Jump to content
Dogomania

Maltańczyk do kochania


Ewa Zawadzka

Recommended Posts

Witam 

Chciałabym za miesiąc lub dwa stać się szczęśliwą posiadaczką malutkiego maltańczyka. Możecie polecić jakieś hodowle w których wszystko jest ok a  zwierzaki są zdrowe, szczęśliwe i dobrze traktowane. Najchętniej jakieś domowe hodowle albo od osoby prywatnej. Chce być pewna, że kupie pieska od kogoś kto go kocha i o niego dba a nie tylko zarabia na nim pieniądze. Nie zależy mi na rodowodzie. Piesek ma być tylko do kochania jednak chciałabym żeby był to maltańczyk a nie tylko piesek maltańczykopodobny. Znacie kogoś godnego polecenia ?

Link to comment
Share on other sites

Dopiero co miałaś w domu szczenię z parwowirozą. To jest niebywale trwały i odporny wirus. Legowisk, kocyków, obróżek itd. po poprzednim piesku bezwzględnie musisz się pozbyć, bo to potencjalne siedliska choroby. 

W związku z tym, co się Wam przydarzyło, nie masz co myśleć o "malutkim" piesku (w klasycznym rozumieniu, czyli 8-9 tygodni) tylko musisz rozejrzeć się za zwierzęciem starszym, po komplecie szczepień i czasie wystarczającym do wyrobienia odporności. A i to nie daje 100% gwarancji.

Na pewno nie warto ukrywać przed hodowcą historii parwo w domu, bo ten odpowiedzialny za swoje psiaki będzie w stanie pokierować sprawą tak, aby wszystko odbyło się w sposób możliwie bezpieczny (albo wręcz odmówić wydania zwierzaka, brutalnie rzecz ujmując).

I jeszcze jedno - pieska do kochania już raz kupiliście. Warto wyciągnąć wnioski i jednak zweryfikować tezę o "zbędnym rodowodzie" - oczywiście nie każda hodowla FCI jest perłą w koronie (bo i tam zdarzają się czarne owce), ale hodowcę-pasjonata z rzetelną wiedzą o predyspozycjach i potrzebach rasy z pewnością łatwiej znaleźć w takiej niż w FKwP. 

Link to comment
Share on other sites

W związku z modą na maltańczyki, na rynku jest ich mnóstwo - większość, niestety z pseudohodowli. Mam wrażenie, że ta rasa powoli się degeneruje, dlatego powinnaś kupić psa z pewnej hodowli - przejrzeć uważnie rodowody ojca i matki ( a nie pisać, że na papierach Ci nie zależy), zwrócić uwagę na opinie innych o hodowli, a przede wszyststkim, nie żałować grosza na zdrowe szczenię.Niestety, tanio zdrowego i ładnego maltańczyka raczej nie kupisz.

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się z przedmówcami, jedyne co jeszcze mogę dodać to radzę omijać szerokim łukiem hodowlę Milano Maltes z Wejherowa.Niby domowa, ale psy nie są tam dobrze traktowane, a dla Pani liczą się tylko pieniądze. 

Aby zabić wirusa parvo - chociaż w części  - należy dokładnie m.in podłogi umyć podchlorynem sodu(domestos) i tak nie daje to pewności. Wirus żyje w środowisku nawet ponad rok. 

Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, Ewa Zawadzka napisał:

Witam 

Chciałabym za miesiąc lub dwa stać się szczęśliwą posiadaczką malutkiego maltańczyka. Możecie polecić jakieś hodowle w których wszystko jest ok a  zwierzaki są zdrowe, szczęśliwe i dobrze traktowane. Najchętniej jakieś domowe hodowle albo od osoby prywatnej. Chce być pewna, że kupie pieska od kogoś kto go kocha i o niego dba a nie tylko zarabia na nim pieniądze. Nie zależy mi na rodowodzie. Piesek ma być tylko do kochania jednak chciałabym żeby był to maltańczyk a nie tylko piesek maltańczykopodobny. Znacie kogoś godnego polecenia ?

Ktoś ma Ci polecić pseudo,gdzie psy są rasowymi maltańczykami?

Link to comment
Share on other sites

Już jestem po pierwszej dezynfekcji mieszkania wirkonem. Wszystkie rzeczy pieska też sa już wyrzucone. Zastanawiam się tylko czy mam wyrzucić same poszewki na poszewki na poduszki czy całe poduszki. Co myślicie ? Będe co tydzień czyściła wirkonem całe mieszkanie a to co mogę dodatkowo domestosem. Wiem,że piesek musi mieć przynajmniej 12 tygodni, być po wszystkich szczepieniach i nabrać już odporności. Weterynarz powiedział mi, że wtedy jest 95 % szans, że piesek nie zachoruje a nawet gdyby zachorował to przejdzie tą chorobę jak dorosły pies. Czy mogę jeszcze jakoś zabezpieczyć go przed chorobą ? 

 

Gojka źle mnie zrozumiałaś albo to ja źle to opisałam. Po prostu zastanawiam się gdzie najlepiej kupić pieska, żeby nie było z nim żadnych problemów. Jedni polecają mi psa z domowej hodowli ( czyli po prostu ktoś ma tylko jedną suczkę i pieska z których mają szczeniaki ) czy kupić go z hodowli z FCI? Nie wiem co będzie najlepsze dlatego pytam o radę.

Link to comment
Share on other sites

Wywal wszystko - poszewki wraz z poduszkami.

"Domowa hodowla" w rozumieniu "mam suczkę i pieska, które nie są nigdzie zarejestrowane" nie daje Ci żadnej gwarancji że kupujesz maltańczyka. Moim zdaniem powinnaś wybierać z hodowli FCI i robić to bez pośpiechu - zadając hodowcy pytania, sprawdzając warunki w jakich żyją rodzice psów i szczeniaki, kontaktując się z innymi właścicielami zakupionych wcześniej szczeniąt (hodowca będący miłośnikiem rasy, któremu zależy na dobrych domach dla swoich wychowanków, opowie Ci o swoich psach więcej niż chciałabyś wiedzieć i nie będzie nic ukrywał).

I na pewno nie decydować w porywie serca na zasadzie "ojej, jak słodko wygląda na zdjęciu - ten i tylko ten".

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Ewa Zawadzka napisał:

Gojka źle mnie zrozumiałaś albo to ja źle to opisałam. Po prostu zastanawiam się gdzie najlepiej kupić pieska, żeby nie było z nim żadnych problemów. Jedni polecają mi psa z domowej hodowli ( czyli po prostu ktoś ma tylko jedną suczkę i pieska z których mają szczeniaki ) czy kupić go z hodowli z FCI? Nie wiem co będzie najlepsze dlatego pytam o radę.

Jedno drugiego nie wyklucza, tj. hodowla FCI może być domowa, tj. psy są w mieszkaniu i śpią w łóżku z właścicielką.  Namiary do takiej hodowli podałam Ci powyżej . Nie wiem, co właścicielka powie na parwo.  Jest w stałym kontakcie z dobrym weterynarzem, więc na pewno to skonsultuje. Wiem, ze zazwyczaj dłużej trzyma szczeniaki, zwłaszcza jeśli są malutkie, to sprzedaje je powyżej 12 - tygodnia życia.  Trudno mi nawet powiedzieć, czy będzie jakiś maluch w korzystnej cenie na sprzedaż, bo to dopiero drugi miot maltańczyków w jej hodowli, a za pierwszym razem urodził się  tylko jeden szczeniak. Wartość szczeniaka zależy od płci oraz od predyspozycji wystawowych. Pieski są znacznie tańsze.  Natomiast maltańczyki są maltańczykami, a nie pseudo rasowymi białymi kundelkami, które oczywiście również są kochane, ale nie należy się ośmieszać chwaląc się rasowym pieskiem, który czasem takowego ledwo co przypomina. Nie należy płacić za pseudorasowe kundelki, żeby nie nabijać kabzy oszustom.    

Link to comment
Share on other sites

Dziękuje za wszystkie rady :) Chciałaby znaleźć jakaś domową hodowle z FCI. Toyota bardzo dziękuje i na pewno odezwę się do poleconej hodowli:) Nie zamierzam spieszyć się z wyborem pieska i tak muszę jeszcze dojść do siebie po starcie poprzedniego i dobrze zdezynfekować mieszkanie. Jakbyście słyszeli o domowej hodowli zarejestrowanej z FCI posiadającej Maltańczyki byłabym wdzięczna za jakiekolwiek informacje :)

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Peegy napisał:

Zgadzam się z przedmówcami, jedyne co jeszcze mogę dodać to radzę omijać szerokim łukiem hodowlę Milano Maltes z Wejherowa.Niby domowa, ale psy nie są tam dobrze traktowane, a dla Pani liczą się tylko pieniądze. 

Aby zabić wirusa parvo - chociaż w części  - należy dokładnie m.in podłogi umyć podchlorynem sodu(domestos) i tak nie daje to pewności. Wirus żyje w środowisku nawet ponad rok. 

Rozumiem że w świetle powyższego zgłosiłaś do jakiejś organizacji/na policję złe traktowanie zwierząt?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...