Jump to content
Dogomania

Gizmo, chi na kółkach......


ulvhedinn

Recommended Posts

Gizmo gremlinek ma 3 lata. Jest cziłkiem (przynajmniej mniej więcej cziłkiem ;) Jest wesoły, przytulasty, lubi się bawić, lubi inne psy i koty.

Gdyby Gizmo był zdrowy, nadal mieszkałby sobie w dotychczasowym domu. Własnie gdyby... maluch w sierpniu ucikł z posesji. Wpadł pod auto. Złamany kregosłup, na prześwietleniu paskudnie- zalecenie dalszej diagnostyki i operacji. I nic. Na zdjęciu się skończyło. A ludzie nie poradzili sobie z niepełnosprawnym psem. Przerosły ich koszta leczenia i opieka. Starali się, zrobili małemu wózeczek, ale...

Gizmo pojawił się jakis czas temu w ogłoszeniach. "Oddam chihuahua w dobre ręce" .I zdjęcie- chi na wózku domowej roboty... w dodatku we Wrocławiu. Udawałam, że nie widzę ;) 
Nie dało się.... 

I tak gremlinek wylądował u mnie. No bo chi i wózek, to proste skojarzenie, które miało sporo moich znajomych ;) 

Po takim czasie od wypadku szanse na usprawnienie malca sa minimalne. Ale i tak warto zastsowac rehabilitację, chciażby w celu poprawienie umięśnienia i krążenia. Poza tym maluch potrzebuje kastracji. A co za tym idzie, potrzebne są- jak zawsze- pieniądze....

W tej chwili mamy dokładne zalecenia co do rehabilitacji małego na razie w domu. Masaże, ćwiczenia łapek. Potem będzie już z pania reahbilitantką- jest drobna szansa na wykorzystanie odruchów i chodzenie "bezwiedne". 

Poza tym gremlin uczy się śiwata- do tej pory był psem wiejskim, teraz musi się przystosowac do życia w mieście ;) 

gremlin 1.jpg

gremlin 2.jpg

gremlin3.jpg

gremlin4.jpeg

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, ulvhedinn napisał:

No dziadzio to on nie jest ;)  jary- jak najbardziej....  (i tak na szczęście chyba nigdy nie odkrył "radości seksu", bo na zapach cieczki owszem, podkręca się ale nie do końca wie o co biega- w przeciwieństwie do tych moich jurnych głupków, tzn Żubra i Taja). 

 

Ciachnij go zanim pozna "radość seksu":) I najprawdziwsza prawda - jajka do niczego mu niepotrzebne, nawet jakby ich nie obcierał to na cholere mu?Tylko na starość problemy z tymi jajcami..:)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Pańcia biedna jak mysz kościelna :( 

A Gucio melduje, że ma się świetnie, nauczył się grzecznie stac na sedesie podczas odsikiwania, dostał nowe szele, wózek ma własnie w przeróbce, tylko pogoda jest do bani po całości....

 

Aaaa... i szukam "ofiary" do zrobienia bazaru ciuchowego ;) 

Link to comment
Share on other sites

Gucio gutecki sie przypomina:) 

Gremlinek  jest coraz bardziej miejskim psem. Uczy się grzecznej jazdy komunikacją, ładnie zachowuje sie w obecnosci innych psów (ostatnio bylismy na bardzo wielopsim spacerze i był zachwycony). 

Z racji niesprawności dostał ostatnio drybeda (a własciwie dwa) do ulubionego miejsca spania, czyli duzego transportera. Bo Gizmo w dzień odpoczywa tam, a w nocy oczywiscie... w łózku. 

Jest niesamowicie zgodny z reszta stada. Psy - super, z Lila i Piku urządza z zapałem dzikie harce po łózku :) Koty tez są fajne ;) 

gucio1.jpg

gucio.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Gizmo napedził mi stracha. I niestety dołozył wydatków...

 

Głupik dopadł zrzuconych chyba przez koty woreczków na psie kupska. A w środku po rozturlaniu była rurka z plastiku- jak przyszłam, to mu wyciągnęłam z paszczy ledwie smutne resztki. A że niektóre były ostre, więc wet zdecydował o endoskopi. Na szczęście to co było w Guciu, było starannie przeżute, i nieostre. Ale co się nadenerwowałam to moje...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...