Jump to content
Dogomania

Dom Tymczasowy Kasandra


Recommended Posts

Jestem już...

No jak to się mówi, jak nie urok itd!

Waga 4,700 - temperaturka ok, młodziutka około roku, serduszko ok i zaglądamy do pipki i klops niestety :(

Doktor mówił, że nie chce ryzykować, że bezpieczniej będzie podać hormon (chociaż i o tym są różne opinie) ale sterylki nie zrobi na pewno a zostawić ją z cieczką u Anety ? Nierealne niestety :( no i cóż mogę więcej napisać, uszy wyczyszczone, pazurki obcięte, zachipowana panna i zahormonowana i do domu powrót, to nasza cała wycieczka.

Później Kejt wstawi koszta wycieczki

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, gluchypies napisał:

A ile czasu po ciecze można robić sterylkę? 

Aha i Suri teraz u Ciebie jest póki ma cieczkę? Bo posałaś, że u Anety jej nie można zostawić.

Nie, Suri u Anety, ale gdyby nie dostała hormonu (po hormonie za ok 2 dni nie będzie śladu cieczki, bo to początek na szczęście) a i psy jak na razie nie wyczuwają zapachu, dopiero w drugiej fazie cieczki, więc jest u Anety. Gdyby nie podał hormonu to wtedy byśmy musiały jej szukać miejsca.

Link to comment
Share on other sites

Teraz, Ziutka napisał:

Nie, Suri u Anety, ale gdyby nie dostała hormonu (po hormonie za ok 2 dni nie będzie śladu cieczki, bo to początek na szczęście) a i psy jak na razie nie wyczuwają zapachu, dopiero w drugiej fazie cieczki, więc jest u Anety. Gdyby nie podał hormonu to wtedy byśmy musiały jej szukać miejsca.

na weekend mogłabym ją wtedy wziąć ale co by było od poniedziałku... dobrze że zapodał hormon :D

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Ziutka napisał:

Nie, Suri u Anety, ale gdyby nie dostała hormonu (po hormonie za ok 2 dni nie będzie śladu cieczki, bo to początek na szczęście) a i psy jak na razie nie wyczuwają zapachu, dopiero w drugiej fazie cieczki, więc jest u Anety. Gdyby nie podał hormonu to wtedy byśmy musiały jej szukać miejsca.

Ok, teraz rozumiem. No to czekamy na koniec cieczki a potem ciachanko, w miedzy czasie może superowy domek zadzwoni i będzie już czekać na dziewuszkę. 

Obiecana wpłata dla Suri właśnie poleciała :-) 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, konfirm31 napisał:

Suri dostała zastrzyk hormonalny=nie  ma cieczki. Po normalnej cieczce,  sterylizacją zalecana po 3-4 miesiącach. Nie wiem,  jak jest w tym przypadku 

http://cane-corso.epsy.org/artykul/sterylizacja

O widzisz, ja to się w ogóle nie znam na tym. No to ciekawe, jak wet zdecyduje, kiedy będzie można zrobić. 

Link to comment
Share on other sites

Ja problem poznałam,  z.... konieczności ;).  

Nasza poprzednia sunia ONka,  była  sterylizowana w wieku 8 lat,  z powodu ropomacicza. Po 4,5 latach po sterylizacji,  wystąpiło  u niej posterylizacyjne nietrzymanie  moczu.  Był to ogromny problem,  bo była kudłata,  a rutynowo stosowany propalin   powodował u niej pobudzenie  i stany lękowe.  Niestety,  trzeba  było  podawać  jej hormon(Incurin),  w maksymalnej  dawce,  co spowodowało po ok. 2 latach wystąpienie guzów  listwy mlecznej.

To wszystko  spowodowało,  że  przeczytałam wtedy w necie  prawie wszystko,  co znalazłam po polsku i po angielsku,  szukając  wyjaśnień  i rozwiązań, szczególnie, że w moim  miasteczku, w tamtym czasie  z opieką wet. dla psów, nie było zbyt dobrze. Ponieważ  jestem biologiem po fizjologii zwierząt, pracowałam w laboratorium i trochę  naukowo a miałam ogromną motywację,    więc nie było  to takie  trudne. Ta wiedza,  przydała mi się potem przy (nielicznych)  tymczaskach. 

Zrozumiałam,  że sterylizować należy wyłącznie  w tz "ciszy hormonalnej",  bo tylko to pozwoli uniknąć  w przyszłości(a raczej,  zmniejsza  prawdopodobieństwo  wystąpienia) wielu groźnych skutków  sterylizacji. O dziwo, sterylizacja aborcyjna,  nie powoduje zwiększenia w przyszłości takich problemów(nietrzymanie moczu,  niedoczynność tarczycy,  zaburzenia nadnerczy i inne  http://www.dogsnaturallymagazine.com/long-term-health-risks-benefits-spay-neuter-dogs/

Z tego (między innymi  ;))  "powodu,  nasza tymczaska Lerka,  która trafiła do nas w cieczce,  została u nas na stałe :)),  bo sterylka była lege artis - po 3 miesiącach od zakończenia  cieczki.

OCZYWIŚIE, TYLKO MASOWA STERYLIZACJA/KASTRACJA POZWOLI ZWALCZYĆ  PSIĄ BEZDOMNOŚĆ,

 co piszę z pełnym przekonaniem,   a dlatego capsem,  bo nie  umiem boldować na telefonie 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Juz jestem :)

No więc zęba nie dało się dokładnie obejrzeć, bo najpierw dostała hormon (bolało ją troszkę i był płacz ), potem chip i też już bidula wystraszona była. Więc jak zaczełam pokazywać to strasznie się szarpała i zaczęła kłapać ząbkami, na pierwszy rzut oka, doktor z doktorową mówili, że to jakiś uraz mechaniczny może być, ale zobaczą dokładnie podczas sterylki jak będzie sobie spać :)

Sterylka może być nawet za kilka dni, jeśli to początek cieczki a wygląda na to że tak :)

A jutro jedziemy zawieźć psiaka Jogiego od Anety do DS :)

I jeszcze coś innego w planach ale nie zapeszamy :) ktoś jutro ma odwiedziny :P i może ktoś "nowy" zawita do nas ;)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, gluchypies napisał:

No to kochane powodzenia w trasie, super ze wieziecie psiaka do DS. A jeszcze fajniej, ze ktoś do Was zawita :-) trzymam kciuki za spokojny wyjazd :-) 

Wyjeżdżamy o 5 rano żeby w upale nie jechać z psiną :( bo my możemy się topić, ale nie psina.

Potem szybko jedziemy na odwiedzinki i potem wieczorem znowu gdzieś :P bo też chłodu potrzebujemy do transportu :)

Trzymajcie tylko kciuki aby nas żadna burza nie dopadła jak ostatnio 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...