Ziutka Posted August 18, 2016 Share Posted August 18, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 18, 2016 Share Posted August 18, 2016 Dzisiaj jak wróciłam do domku piesy jak zwykle wariowały i Pepsik też:) wchodzę zawsze do " jej" pokoiku i mimo że ona siedzi przy łóźku codzinnie ją głaszczę - i dzisiaj co?dziabnęła mnie mimo że Sabcia była i cieszyła się obok to ta kłapnęła zębami...dacie wiarę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted August 19, 2016 Share Posted August 19, 2016 23 godzin temu, Kejciu napisał: wchodzę zawsze do " jej" pokoiku i mimo że ona siedzi przy łóźku codzinnie ją głaszczę - i dzisiaj co?dziabnęła mnie mimo że Sabcia była i cieszyła się obok to ta kłapnęła zębami...dacie wiarę? A to małpiszon! (Małpiszony przepraszam za niestosowne porównanie ;)). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 19, 2016 Share Posted August 19, 2016 Godzinę temu, jola_li napisał: A to małpiszon! (Małpiszony przepraszam za niestosowne porównanie ;)). dzisiaj " za karę " ona leżala na łóżku ja siedziałam obok i właściwie non stop z minutowymi przerwami ją głaskałam - nie było kłapania :) Sabcia obok :D więc daliśmy radę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted August 20, 2016 Share Posted August 20, 2016 Przepraszam, że nas tak mało na dogo, ale szykujemy szkatułki na bazarek decu a z tym się schodzi :( siedzimy po nocach do 2-3 w nocy :( i jeszcze bazarek dziecięcy w przygotowaniu, no czasu na wszystko brak...i oby to jeszcze poszło wsio co wystawimy - ehhh marzenie ściętej głowy ! Gucio pozdrawia :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 20, 2016 Share Posted August 20, 2016 Pozdrawiam również Koko która nadal wypatruje domu.... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 20, 2016 Share Posted August 20, 2016 Leki po Herze - tzn Propalin przekazałyśmy nieodpłatnie osobie z dogomanii natomiast Agapurin za zwrot kosztów wysyłki przekazałyśmy również dziewczynie z dogo. Hepatic karma sucha oraz kilka puszek pojechały kurierem do Zakopanego do pieska pod opieką Fundacji przebywającego w BDT - nieodpłatnie bez zwrotu kosztów wysyłki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 20, 2016 Share Posted August 20, 2016 Aby nikt nie pomyślał że cisza oznacza to że leżymy i nic nie robimy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 20, 2016 Share Posted August 20, 2016 Od kilku dni dokarmiam małego kota dzikus którego czasem spotykam jak idę rano na pociąg - nie da do siebie podejść narazie chcę go zwabić jedzeniem może da się złapać ale co dalej nawet nie wiem czy to kot czy kotka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 20, 2016 Share Posted August 20, 2016 I jeden większy dorosły kocur/kotka podobny do naszego lecznicowego Wszołka - też nie da do siebie podejść- pojawia się późnymi wieczorami na osiedlu u rodziców - pytałam o niego w lecznicy powiedziano mi że wiedzą o nim i że od kilku tyg może nawet miesięcy właściwie w nocy się pojawia. Mój tata widuje go/ją też od kilku tyg jak wychodzi wieczorem z psami. 4 razy po godz 21 jak kicialam wychodzi to to z pola z łąk za lecznicą i zostawiam saszetkę - je aż się dławi... ale wydaje mi sie że to chyba totalnie dziki kot nie na do siebie podejśc bliżej niż na zdjęciu bo daje w długą... ehh..... daję Kokuniowe saszetki bo mój Stefanek jestna Urinary tylko a Ewcia na Obesity i mokrego nie je więc nie miałam innych :( zobaczę w zooplusie jakie sa najtańsze - wygodniej mi saszetkę niż puszę bo puszkę jak idę do pracy otworzę i będę musiała w torbie cały dzień nosić bo puszka 400g za duża a te 200g są drogie. A saszetka to akurat porcja na raz... ale to nie rozwiązanie problemu - gdyby Koko poszła do domu pokusiłabym się na klatkę łapkę i może takiego delikwenta do mnie na dt.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 20, 2016 Share Posted August 20, 2016 Saszetki whiskas dla dwóch dokarmianych kotów, benek dla Koko i Bozita dla koko, sucha karma dla kotów dokarmianych 2kg nie zmarnuje się - musiałam coś domówić aby wysyłka była za darmo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted August 20, 2016 Share Posted August 20, 2016 Coś musimy pomyśleć z tą kociną biedną :( Serce mi pęka, znowu spać nie bede mogła a i tak nadal tyramy, Ty fotki na bazar dzieciecy, ja decu ehh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 21, 2016 Share Posted August 21, 2016 13 godzin temu, Ziutka napisał: Coś musimy pomyśleć z tą kociną biedną :( Serce mi pęka, znowu spać nie bede mogła a i tak nadal tyramy, Ty fotki na bazar dzieciecy, ja decu ehh Ciacha ciacha jesio piekłam wczoraj i dzisiaj mnie czeka :D Cena jakiej jeszcze nie było a prawie zero kupujących. Już brak mi słów więc nic więcej nie napiszę :-) A najlepsze jest to że zbieramy deklaracje na Alberta a Ola napisała że od środy przyjeżdża piesek do niej i nie wiadomo co z miejscem bo dłużej nie może miejsca dla nas trzymać skoro nie wiadomo czy ALbert przyjedzie i to oczywiście rozumiem - dobrze że żadnych pieniążków jeszcze nie zbierałyśmy tylko narazie same deklaracje zapisujemy - bo się okaże że uzbieramy a psa nie będzie gdzie dać - inny hotelik odpada bo nie mam do nikogo zaufania ( Hera..... gdzie był problem z dojazdem do weta i złapaniem pożal się Boże moczu u psa.... ) więc tylko do kogoś sprawdzonego jestem w stanie oddać psa - Ty pewnie podzielasz moje zdanie :) NIe wszystkim uda się pomóc - próbowałyśmy a czy się uda czy nie niezależne jest to od nas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted August 21, 2016 Share Posted August 21, 2016 Jesteście tytanami pomocy i empatii, ale nie wszystkim zwierzakom w potrzebie, da radę pomóc :(((. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted August 21, 2016 Share Posted August 21, 2016 6 godzin temu, konfirm31 napisał: Jesteście tytanami pomocy i empatii, ale nie wszystkim zwierzakom w potrzebie, da radę pomóc :(((. No nie wszystkim :( ale kiedy się TAM (Chrc...) pojedzie, to by się chciało przeskoczyć nawet niemożliwe :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted August 21, 2016 Share Posted August 21, 2016 Napisałam z "nie", ale telefon przerobił mi tekst po swojemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 + 157zł z bazarku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 Zaglądam do Was po wakacyjnej nieobecności i chcę powiedzieć, że po ostatnich przeżyciach, o których na wątku Hopki, jeszcze bardziej Was podziwiam. I pozdrawiam najserdeczniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 27 minut temu, Mattilu napisał: Zaglądam do Was po wakacyjnej nieobecności i chcę powiedzieć, że po ostatnich przeżyciach, o których na wątku Hopki, jeszcze bardziej Was podziwiam. I pozdrawiam najserdeczniej. Czytałam :( ehh :( również pozdrawiamy :) Przypomnę tylko że zostało nam do zebrania tylko 25zł albo aż deklaracji dla Alfreda którego chcemy wyrwać z Ch Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 Godzinę temu, Kejciu napisał: Przypomnę tylko że zostało nam do zebrania tylko 25zł albo aż deklaracji dla Alfreda którego chcemy wyrwać z Ch Zadeklarowałam na wątku psiaka te brakujące 25 zł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 Gucio pozdrawia <3 1.09 o godz. 18:00 Gucio ma gościa behawiorystę - koszt 150 zł ( 2 godziny) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 Gucio bez smyczy? Czy są jakieś mikro postępy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 Godzinę temu, jola_li napisał: Gucio bez smyczy? Czy są jakieś mikro postępy? Gucio jak ma zakładaną smycz = kołek, nie ma psa. Przez kilka dni chodził z lekkim sznureczkiem na szyjce, w tej chwili pięknie się pilnuje Oli jeśli Ola idzie do przodu, kiedy Ola staje to i Gucio staje, a kiedy Ola sie odwraca zerknąć na Gucia, to Gucia zmyka pod krzaki i się kładzie. Gucio ani razu nie wyszedł przed Olę, ciągle idzie za nią. W domu nie ma psa, Gucio ciągle lezy w posłaniu, wychodzi zjeść nadal tylko wtedy jak nikogo nie ma. Postęp jest taki, że kilka razy zrobił siusiu na dworku (w domu nadal używane sa podkłady na siusiu i kupę). Ola mówi, że jest bardzo ciężko, zobaczymy co powie Piotr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 No to jednak mikro postępy są. A dlaczego ma wygolone obie łapki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted August 22, 2016 Share Posted August 22, 2016 3 minuty temu, jola_li napisał: No to jednak mikro postępy są. A dlaczego ma wygolone obie łapki? Był tydzień w klinice, miał kroplówki ciągle podawane i zmieniali wenflony z jednej do drugiej łapki, aby zapalenia żył nie dostał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.