Slider Posted February 13, 2016 Share Posted February 13, 2016 Witam, mój pies ma 16 lat i od pewnego czasu przeszkadzają mu niektóre inne zwierzęta. Pierwszy raz porządnie pogonił swojego psiego brata (9 lat, labrador) kiedy ten próbował mu ukraść jedzenie przy misce. To było zrozumiałe. kolejne 3 razy szczekał i warczał na młode, rozemocjonowane psy które skakały, szczekały i najczęściej w tej zabawie na niego wpadły. To też jakoś wytłumaczyliśmy. Większym problemem było kiedy złapał w zęby maltańczyka, kiedy to podczas wąchania pani chciała go podnieść na ręce. Ale wczoraj zupełnie "przesadził". Wyszliśmy na wieczorny spacer, po drodze spotkaliśmy kundelka. zaczęły się wąchać (we trójkę- dziadek, labrador i owy kundelek). W pewnym momencie bez ostrzeżenia dziadek złapał małego za wargę. Chwilę później jak już przeprosiliśmy państwa próbując tłumaczyć że jest stary, ślepy i głuchy złapał swojego psiego brata kiedy ten zagrodził mu drogę do wcześniejszej ofiary. Moje pytania brzmi: próbować sobie tłumaczyć takie zachowanie starczą demencją, tym że prawie nie widzi i prawie nie słyszy więc jest zdezorientowany? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted February 13, 2016 Share Posted February 13, 2016 Spróbuj wyobrazić sobie prawie 90 letniego dziadka (ludzkiego) I pomyśl,jakby się czuł w otoczeniu dzieci, w nagłych,nieprzewidzianych wypadkach,w sytuacjach wymagających minimalnej choćby analizy. Twoj pies to senior,dziadek wymagający uwagi,spokoju,szacunku I Twojej szczególnej uwagi,która mu to zapewni.Piękny wiek...staraj się docenić.Pozdrawiam,M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.