bigjack Posted February 3, 2016 Share Posted February 3, 2016 Siemka. W pierwszych miesiącach było super, piesio na spacerze znajdował sobie miejsce i się wysikał "raz a porządnie". Niestety od około półtora miesiąca "posikuje". W domu nie sika. Na spacerze: trochę tu, trochę tam i żeby się wysikać to potrzebuje siknąć na jednym spacerze 10 razy. Czy to jest właśnie znaczenie terenu? Czy tak będzie zawsze? Czasem mam możliwość wyjścia z nim szybkie siku, ale szybkie siku już nie istnieje. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miawko Posted February 3, 2016 Share Posted February 3, 2016 To jest normalne i tak już będzie zawsze - jeśli to samiec :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ryss Posted February 3, 2016 Share Posted February 3, 2016 22 godzin temu, bigjack napisał: Na spacerze: trochę tu, trochę tam i żeby się wysikać to potrzebuje siknąć na jednym spacerze 10 razy. Czy to jest właśnie znaczenie terenu? Czy tak będzie zawsze? Mało tego, taki psi macho potrafi podsikiwać nawet wtedy, gdy mu się już zapas surowca wyczerpie, to znaczy nadal podnosi nogę "na sucho". Wówczas mamy przynajmniej już pewność, że piesek wysikany i możemy wracać do domu, gdy wyszliśmy z nim tylko na szybkie siku. Pocieszę Cię, że zdarzają się również takie psie suki, które też potrafią kucać w nieskończoność, choć sucze suki leją zwykle raz a dobrze. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.