Jump to content
Dogomania

Labrador


fadolabrador

Recommended Posts

Witajcie...Od Niedzieli jestem posiadaczem 3 miesiecznego labradora...jakieś 2 tygodnie wcześniej zdechła moja 6 miesięczna suka owczarka niemieckiego która chorowała na parwowiroze(dowiedziałem się o tym kilka dni temu bo wcześniejsza diagnoza wskazywała na utknięcie kości w przełyku, i niczego nie świadom tej choroby wziąłem nowego psa który prawdopodbnie się zaraził, tutaj nie jestem bez winy ale też zawiniła niewiedza weterynarzy którzy się nie poznali na chorobie) ;/...A więc myśleliśmy że to powikłania po szczepieniu ale raczej okazuje się że to powyższa choroba...Piesek jest osłabiony, wymiotuje...od czasu do czasu pije ale nie je...byłem dziś z nim u weta, dostał antybiotyk i lek przeciwwymiotny ale nic nie daje...Mały oddaje jakąś wydzielinę...nic mu się nie poprawia...nie wiem co robić, pomożecie ???? Brak apetytu zaczął  się w czwartek wieczorem...

Link to comment
Share on other sites

Skoro Twój poprzedni pies umarł na parwo, to troszkę się pospieszyłeś z kupnem nowego psa :/ Bardzo duże prawdopodobieństwo, że właśnie szczeniak zaraził się parwo, którą masz nadal w mieszkaniu. Powinieneś odkazić mieszkanie lub odczekać kilka miesięcy, zanim weźmiesz kolejnego psa. Teraz już niestety za późno, bo piesek już jest i pewnie już złapał wirusa. Nie pozostaje Ci nic innego tylko do weta i po rozmowie z wetem leczyć szczeniaka w kierunku parwo :/

Link to comment
Share on other sites

no ja nie wiedziałem o tym że to parwo...weterynarze stwierdzili że albo utkwiła jej gdzieś kośc i wdał się stan zapalny lub trutka na szczury...nie wiedziałem że to parwo gdybym wiedział w życiu nie wziąłbym pieska...;/ ale chodzi mi o jakieś domowe sposoby leczenia...coś podac na wzmocnienie czy coś...bo Ci weterynarze u mnie to porażka...nie wiedzą na co leczą...

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, fadolabrador napisał:

Witajcie...Od Niedzieli jestem posiadaczem 3 miesiecznego labradora...jakieś 2 tygodnie wcześniej zdechła moja 6 miesięczna suka owczarka niemieckiego która chorowała na parwowiroze(dowiedziałem się o tym kilka dni temu bo wcześniejsza diagnoza wskazywała na utknięcie kości w przełyku, i niczego nie świadom tej choroby wziąłem nowego psa który prawdopodbnie się zaraził, tutaj nie jestem bez winy ale też zawiniła niewiedza weterynarzy którzy się nie poznali na chorobie) ;/...A więc myśleliśmy że to powikłania po szczepieniu ale raczej okazuje się że to powyższa choroba...Piesek jest osłabiony, wymiotuje...od czasu do czasu pije ale nie je...byłem dziś z nim u weta, dostał antybiotyk i lek przeciwwymiotny ale nic nie daje...Mały oddaje jakąś wydzielinę...nic mu się nie poprawia...nie wiem co robić, pomożecie ???? Brak apetytu zaczął  się w czwartek wieczorem...

Witaj. Stało się,  Twój psiak się  już  niestety zaraził,  teraz   należy psa bardzo intensywnie ratować. Surowica odpornościowa, leki podnoszące odporność , kroplówki, antybiotyk, leki wzmacniające, to  podstawa. Im szybciej się wdroży prawidłowe leczenie, tym  lepsze  mogą być efekty. Tutaj możesz poczytać dokładniej (warto)  o parwowirozie: http://therios.eu/?act=3&id=42. Ja też mieszkam na wsi i naprawdę można pojechać z psem do miasta do weterynarza, jeśli jest taka potrzeba. Jeśli weterynarz u którego byłeś z psem nie zastosował nawodnienia dożylnego, to nie czekaj  do jutra,  tylko szybko jedź  z tym biednym psiakiem na kroplówkę, przecież piesek cierpi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...