Jump to content
Dogomania

dysplazja biodra-odczyt zdjęcia rtg


frugus33

Recommended Posts

Kochani ! Od tygodnia mój Aniołek maltańczyk kuleje na tylną prawą łapkę, zwłaszcza jak podbiega. Nie zwlekałam zbyt długo i zrobiłam zdjęcie rtg - weterynarz podejrzewa dysplazję i zaproponował konsultację z ortopedą. Chciałam zapytać, czy istnieje możliwość mailowego przesłania zdjęć specjaliście oczywiście za opłatą i uzyskanie wstępnej diagnozy?Pytam bo mieszkam w małej miejscowości w tym tygodniu nie mogę wziąć urlopu żeby dojechać na wizytę, a nie chcę zbyt długo czekać i narażać Tośki na ból. Wprawdzie jest na lekach przeciwbolowych , ale  nie daje mi to spokoju. Chciałabym już działać by pomóc pieskowi. Proszę o pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Zadzwon do tego ortopedy I zapytaj go o to.Na pewno nie jest to najlepsza metoda oceny zdjęć,ale jesli sprawa jest ewidentna,to moze lekarz  sie wypowie.A moze zaproponuj przesłanie zdjęć na płycie?Wtedy ma wszystko na 'talerzu".

Link to comment
Share on other sites

O 10.01.2016o14:30, frugus33 napisał:

Kochani ! Od tygodnia mój Aniołek maltańczyk kuleje na tylną prawą łapkę, zwłaszcza jak podbiega. Nie zwlekałam zbyt długo i zrobiłam zdjęcie rtg - weterynarz podejrzewa dysplazję i zaproponował konsultację z ortopedą. Chciałam zapytać, czy istnieje możliwość mailowego przesłania zdjęć specjaliście oczywiście za opłatą i uzyskanie wstępnej diagnozy?Pytam bo mieszkam w małej miejscowości w tym tygodniu nie mogę wziąć urlopu żeby dojechać na wizytę, a nie chcę zbyt długo czekać i narażać Tośki na ból. Wprawdzie jest na lekach przeciwbolowych , ale  nie daje mi to spokoju. Chciałabym już działać by pomóc pieskowi. Proszę o pomoc.

możesz przesłac.stwierdził dyspalzje czy Pertesa(częściej występujace u małych ras)?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Zdjęcie robiłam w gabinecie weterynaryjnym,weterynarz zaproponował, że wyśle zdjęcia do ortopedy w celu diagnozy. Niestety mija tydzień, ortopeda poki co nie zajął się tematem. Mam umowiony termin konsultacji u dr Maderskiego w grzudziądzu ale nie wiem czy do tego czasu nie zwariuję. Okropnie się martwię o moją Tośkę. Boję się że cierpi, nie mogę patrzeć jak unosi łapulkę do gory tak bardzo mi jej żal.

Link to comment
Share on other sites

Idź może do tego lekarza co robiłaś rtg.zapytaj się czy ortopeda dał jakieś znaki,może weź do niego namiary i sama zadzwoń?.Chociaż tak prawdę mówiąc to nie wiadomo jakie ma facet podejście,może bez wizyty diagnozy nie postawi gdyż chodzi o kasę i mógł olać.Nie masz wyjścia musisz czekać na wizytę,nie pozwalaj tylko psiakowi skakać po kanapach i krzesłach by sobie nie nadwyrężał dodatkowo kręgosłupa.Może robić mu delikatne masaże plus jakaś maść?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Tak zadaję sobie sprawę, że tak na odległość to nikt mi tutaj nie pomoże. Wizyta w środę! Będę narazie podawała lek przeciwzapalny i przeciwbólowy. Oszczędzam Tośkę ale jak wyjdziemy na siku ona szaleje jak dzika, wystarczy że sasiada zobaczy i juz jak torpeda skacze, a mi serce pęka.Jest bardzo energiczna, odkąd kuleje organizuje jej zabawy w domu tak by nie przeciążała łapki, ale cały dzień jest aktywna i jak Tosia zasypia to ja padam ze zmęczenia. Gdy łapka była zdrowa to poszłyśmy na 2 godzinny spacerek i Tośka się wybiegała a teraz daje do wiwatu.  póki co okładam Tosi łapkę olejem z żywokostu i kapustą na zmianę. Nie wiem czy to pomaga ale przeważnie podsypia w momencie okładu więc może jakieś ukojenie jej to przynosi.

Link to comment
Share on other sites

Jak pies jest taki żywiołowy to może aż tak ją nie boli,inaczej by tak nie chasała.A oglądałaś jej opuszki i pazury?bo może tam jakaś przyczyna siedzi że podnosi łapkę.Środa jutro więc będziesz już wszystko wiedzieć,no chyba że idziesz za tydzień w środę to faktycznie sporo czasu.Rób jej nadal okłady,nie zaszkodzą,a może przynoszą ulgę i coś tam zawsze pomogą.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Ann50 napisał:

Jak pies jest taki żywiołowy to może aż tak ją nie boli,inaczej by tak nie chasała.A oglądałaś jej opuszki i pazury?bo może tam jakaś przyczyna siedzi że podnosi łapkę.Środa jutro więc będziesz już wszystko wiedzieć,no chyba że idziesz za tydzień w środę to faktycznie sporo czasu.Rób jej nadal okłady,nie zaszkodzą,a może przynoszą ulgę i coś tam zawsze pomogą.

Oglądałam -raczej nic nie ma. Niestety w srodę za tydzień wizyta

Link to comment
Share on other sites

Kurcze zdjęcia masz super wyraźne,ale się nie znam.Wspomniałam Tobie wcześniej, że ja pisałam kiedyś do krakvet.pl do Pana Jarka,zaloguj się tam na forum i poproś o diagnozę,prześlij im zdjęcia,oni tam mają bardzo dużo fachowców,odpisują z dnia na dzień,no chyba że weekend.Do środy będziesz coś wstępnie wiedzieć.Na tym drugim zdjęciu po lewej stronie jakby się coś działo w tym stawie,może to tylko zapalenie? Albo mu coś przeskoczyło?  Wiesz jak on taki bardzo skoczny i ruchliwy ? Nie masz wyjścia,musisz czekać.Pozdrawiam i napisz jak coś będzie wiadomo.

Link to comment
Share on other sites

O 12.01.2016o17:53, Ann50 napisał:

Jak pies jest taki żywiołowy to może aż tak ją nie boli,inaczej by tak nie chasała.A oglądałaś jej opuszki i pazury?bo może tam jakaś przyczyna siedzi że podnosi łapkę.Środa jutro więc będziesz już wszystko wiedzieć,no chyba że idziesz za tydzień w środę to faktycznie sporo czasu.Rób jej nadal okłady,nie zaszkodzą,a może przynoszą ulgę i coś tam zawsze pomogą.

Oglądałam -raczej nic nie ma. Niestety w srodę za tydzień wizyta

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Ann50 napisał:

Widać,że kość jest źle ułożona w stawie,jakby wyskoczyła i nie weszła na swoje miejsce,

Tez mam jako laik takie wrazenie, dziś jak Tosia się podnosiła to usłyszałam mocne chrupnięcie w tym stawie i właśnie pomyślałam że może wskoczył na swoje miejsce. Chciałabym zeby to byla tylko kwestia ustawienia kości :)

Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, frugus33 napisał:

 

t1.png

17 godzin temu, frugus33 napisał:

Tak , tak to chodzi o ten staw. Nasza wet. twierdzi ze to sprawa operacyjna, ze straszne zmiany itd.Zaraz zobaczę, co i jak na krakvet. Może ktoś się zlituje i podpowie.Dziękuję za zainteresowanie tematem i odgłos. Pozdrawiam serdecznie. Beata

 

t2.png

 

Link to comment
Share on other sites

Skąd jesteś?Nie ma w Twojej okolicy weta ortopedy?

Napisz,moze kogoś będzie mozna wskazać I nie bedziesz czekać tydzień...

p.s - zdjęcia nie są dobrej jakości,jeśli chodzi o stawy,za to ogon wydaje sie byc w porządku;)

(ogon zasłania staw biodrowy).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...