p3pe Posted January 5, 2016 Share Posted January 5, 2016 Witam serdecznie. Od razu przejdę do meritum. Mój kundelek ma 19 lat, stwierdzono u niego niewydolność serca. Ciężko oddycha, często się zatrzymuje w miejscu i tak potrafi postać przez około 2-3 minuty, kiedy zacznie się bawić lub przyjdzie zdyszany z dworu, zaczyna kaszleć. Przez jakiś czas miał obrzęk płuc, ale nikt tego nie brał zbytnio pod uwagę, ja sam nie miałem czasu, by go zabrać do weterynarza. Po jakimś czasie zaczął kaszleć jeszcze bardziej, po czym w tej chili jest mu ciężej oddychać, stanie na łapkach, wygnie je, szyje wychyli do przodu jak żyrafa i próbuje oddychać. Weterynarz powiedział, że jedynie można mu pomóc przedłużając życie przez leki, aczkolwiek macie może jakieś sugestie w jaki sposób w domu można poprawić jego samopoczucie ? Dodam od siebie, że wcale nie zachowuje, a raczej nie zachowywał się jak stary pies, normalnie skakał, bawił się, szczekał mimo, że miał kiedyś operację na nogę, ponieważ coś miał ze stawem. Po Sylwestrze nagle jego stan się pogorszył. Byliśmy z nim u weterynarze 2x w ciągu tygodnia, dostał w sumie 5 zastrzyków + miał tlenoterapię. Wszystko możecie przeczytać tutaj: http://psy24.pl/zdrowie,ac86/choroby-psow,ac123/objawy-chorob-serca-u-psow,2804 To są dokładnie jego objawy. Wszystko się zgadza, dosłownie wszystko. Czy powinienem mu kupić jakiś specjalny pokarm bez sodu ? Chodzić z nim na zastrzyki co tydzień ? Proszę specjalistów o to co polecacie w takim przypadku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 11, 2016 Share Posted January 11, 2016 Napisz w tym dziale: http://www.dogomania.com/forum/forum/678-kardiologia/ Tutaj niewiele osób zagląda :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
.Agata. Posted January 11, 2016 Share Posted January 11, 2016 Takie same objawy miał w ubiegłym roku nasz 11letni bokser, dostawał karsivan, vetmedin i moczopędne. Leczyliśmy go farmakologicznie ponad 2 miesiące, potem pozwoliliśmy mu odejść, leki nie działały w ogóle, nigdy nie zapomnę widoku kiedy walczył o każdy oddech. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.