Jump to content
Dogomania

problematyczny szczeniak bulka


Daria_13

Recommended Posts

Mam 4 miesięczną suczkę bulka. Nie jestem laikiem w wychowaniu psów i zdaje sobie sprawę z tego, jakim psem jest bulterier. Od samego początku szkole i poświęcam bardzo dużo czasu mojej Yoko, ale mam kilka problemów i nie wiem, jaka jest ich przyczyna i jak je rozwiązać. 

1) Sikanie na łóżko. Nie sika z powodu samotności,bo zawsze załatwia się, jak jestem w domu. Po prostu oglądam w salonie Tv, pies nagle znika i plama na łóżku. Zdarza się jej to na prawdę często, oczywiście wszystko zawsze jest prane i psikane środkiem dezynfekującym zapach moczu. 

2) zapieranie się na smyczy. Nie chce wychodzić na spacery. Załatwia swoje potrzeby i od razu ciągnie do domu. Zapiera się na smyczy, jak osioł. Nie działa żadna zachęta w postaci cmokania, nie działają żadne smakołyki, dopiero kiedy puszczam wolno smycz i się oddalam zaczyna iść w moją stronę,ale nie jest to dobre rozwiązanie, bo nie jest bezpieczne. Zasada kija i marchewki się nie sprawdza.

Od początku szkole ją w domu, przyzwyczajałam do obroży, smyczy. Socjalizujemy się na bieżąco. Komend się również  uczymy, to bardzo uparty pies, komendy podaj łapkę uczyła się miesiąc!!! nie mam pomysłu już na te dwa nasze jedyne problemy. Moze coś poradzicie? Robię się powoli nerwowa (musicie mnie zrozumieć) a to przeszkadza w jakiejkolwiek nauce

Link to comment
Share on other sites

Gdyby to był dorosły pies to takie zachowania (posikiwanie, zapieranie się na spacerach) ewidentnie świadczą o objawach bólowych. Przebadać nie zaszkodzi.

Zakładając, że jest zdrowa, to jeszcze wchodzą w grę lęki pojawiające się koło 4 miesiąca życia psa, wtedy często przerażają psa rzeczy, które wcześniej ignorował, cofa się to, czego się nauczył, może się głupio zachowywać, jak z tym sikaniem na łóżko. Po bardziej ekspresyjnych i histerycznych psach widać to od razu, bulteriery raczej strachliwe nie są, więc mogłaś tego lękowego okresu nie wyłapać, bo po prostu się zapiera, a nie ucieka. Tutaj już by musiał ktoś psa zobaczyć. Generalnie bulki, jak pewnie wiesz, są specyficzną rasą, upartą, trudną w szkoleniu, fajnie jakby doradził Ci ktoś, kto się na nich zna.

Link to comment
Share on other sites

Czy suczka sika także na swoje legowisko?
Jeśli nie, to proponuję trzy możliwe sposoby (zakładam, że suczka jest zdrowa);

1. położyć na łóżku na kilka dni prześcieradełko, które przedtem leżało na psim legowisku
2. nauczyć wskakiwania na łóżko tylko za pozwoleniem
3. przez jakiś czas stosować metodę "pępowiny" - czyli w domu suczka jest na smyczy przewiązanej na Twojej talii - ręce wolne, a suczka nie da rady wymknąć się niepostrzeżenie.

Co do buntów spacerowych - jeśli zwierzątko jest zdrowe, wzięłabym je w takim momencie pod pachę i bez gniewu, z promiennym uśmiechem przeniosłabym tam, gdzie ja chcę iść. I dopiero potem mogłaby dostać smakola, oczywiście musiałaby być nieco głodna. 4-miesięczną bullkę jeszcze da się przenieść.

I jeszcze jedno - podawanie łapki akurat nie jest specjalnie nam potrzebne - chyba do mycia łap po spacerze. Wolałabym uczyć - najpierw w domu - ładnego chodzenia na smyczy. Bez ciągnięcia i zapierania.

Link to comment
Share on other sites

Czy rozmawiałas z hodowca? Dla małego bulla zapieranie się na spacerze jest normalne. To sa kosmici hahaha

Sowa ma rację, możesz tak robić! Ale pamiętaj też, że bull to nie jest klocek bez uczuć i wbrew pozorom są to psy o całkiem skomplikowanej psychice. Kosmici!
Szczeniaki mają różne możliwości psychiczne. Zdarza się, że na spacerze dzieje się coś, co jest dla pieska ogromnym przeżyciem mimo że dla nas to nic takiego - spotkał dużego psa? No i co, pies był przyjazny. A tymczasem dla naszego szczeniaka to może wyglądać tak: omg, duży pies, ogarnąłem uff, ale już nie mam siły na więcej dużych psów Chce do domu!!
Naprawdę nie ma co przesadzać.

A jeśli chodzi o lanie na łóżko, to zamknij ten pokój!! Mój jeden pies tez uwielbiał lac na łóżko. Mega frustracja, wiem. Ale przeszło :-)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Cały czas zamykam drzwi od sypialni, ale czasem wejdę na minutę dosłownie schować spodnie do szafy, pies wpada za mną, skok na łóżko i od razu plama. Rozmawiam często z hodowcą, wiem,że to specyficzna rasa, jeśli chodzi o zapieranie się na smyczy to akurat domena u szczeniaków w tej rasie, ale... nie mogę na to pozwalać, bo to ja jestem przewodnikiem i ona musi się mnie słuchać, tym bardziej,że z tygodnia na tydzień robi się większa,silniejsza i to stanowi problem. Wydaje mi się,że jest jednak lepiej, bardzo pomaga mi w szkoleniu Yoko moja druga suczka shih tzu, która jest bardzo ułożona, grzeczna. Po co uczę ją podstawowych komend? bo to zacieśnia więzi, uczy psa, że głupie podawanie łapki jest nagradzane, a robimy ogromne postępy. Yoko potafi siadać, podawać obie łapki, równać, zna komendę do mnie i uczymy się teraz komendy na miejsce

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...