Jump to content
Dogomania

Szczenięta znalezione w lesie - Bulimka i Emilka mają dom, zostają z nami


_Dunaj_

Recommended Posts

1 godzinę temu, Poker napisał:

Z jednej strony się cieszę ,a drugiej strony zawsze mi szkoda,że ubywa nam wspaniały dom tymczasowy. Ale decyzja jest decyzją ,więc wypada serdecznie wszystkim pogratulować.

Czasem życie samo plecie nieprzewidywalne scenariusze, siedzieliśmy razem w noc sylwestrową, chłopaki spali na swoich posłaniach, a dziewczynki beztrosko bawiły się między nimi czasem zaczepiając któregoś, były takie radosne, szczęśliwe, nie mogliśmy inaczej, ani ich rozdzielać ani narażać na stres zmiany domu. Dookoła huczało od petard, a one beztrosko brykały 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Kolejny postęp, Emilka od niedzieli, a więc już 4 dni nosi obrożę. Nie było mowy wcześniej, ja jej założyłam nawet wstążeczkę to paraliż totalny, pies prawie odchodzi. Nie mam pojęcia co z nią robili, żeby miała tak straszny lęk przed obrożą. Była wiązana, duszona, ciągana na sznurku????????? To wie tylko ona, ale jest sukces wreszcie. Został jeszcze jeden bardzo silny lęk do przełamania. Emilka jak staje przy misce to wręcz łyka, pondto lubi kraś np. kotom. Jak nakładam i zwołam ją do miski to najpierw ucieka, dostawiona je, przestała warczeć profilaktycznie przy jedzenie. Podejrzewam, że musiała walczyć o miskę i była przeganiana nie tylko przez psy, ale przez ludzi stąd jej strach i ucieczka albo podchodzenie na przygiętych łapach, Wiem że takie zachowanie może zostać do końca życia i codzienna gonitwa Emilki rano i wyciąganie jej spod łóżka. jest już u nas prawie 8 miesięcy to tyle a nawet ciut więcej niż była w tamtym domu, a ma tak zoraną psychikę, że nawet nie chcę myśleć jak jej tam było źle

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, _Dunaj_ napisał:

Kolejny postęp, Emilka od niedzieli, a więc już 4 dni nosi obrożę. Nie było mowy wcześniej, ja jej założyłam nawet wstążeczkę to paraliż totalny, pies prawie odchodzi. Nie mam pojęcia co z nią robili, żeby miała tak straszny lęk przed obrożą. Była wiązana, duszona, ciągana na sznurku????????? To wie tylko ona, ale jest sukces wreszcie. Został jeszcze jeden bardzo silny lęk do przełamania. Emilka jak staje przy misce to wręcz łyka, pondto lubi kraś np. kotom. Jak nakładam i zwołam ją do miski to najpierw ucieka, dostawiona je, przestała warczeć profilaktycznie przy jedzenie. Podejrzewam, że musiała walczyć o miskę i była przeganiana nie tylko przez psy, ale przez ludzi stąd jej strach i ucieczka albo podchodzenie na przygiętych łapach, Wiem że takie zachowanie może zostać do końca życia i codzienna gonitwa Emilki rano i wyciąganie jej spod łóżka. jest już u nas prawie 8 miesięcy to tyle a nawet ciut więcej niż była w tamtym domu, a ma tak zoraną psychikę, że nawet nie chcę myśleć jak jej tam było źle

U nas podobnie z Pepsi - we wrześniu minął rok jak była na tymczasie - zabrana z Chrcynna - na mnóstwo lęków nie wiem co jej musieli tam albo w miejscu zanim tam trafiła robić.

Do tej pory zdarza się zostaję obwarczana za samo wejście do pokoju a przy próbie podejścia np. do komody zostają pokazane na mnie zęby..... jest pod opieką behawiorysty ale postępy i tak odkąd do nas trafiła są ogromne.

Najgorsze jest to że nie wiemy co w tych główkach siedzi ale jedno jest pewne zaznały ogromnej krzywdy :(

Link to comment
Share on other sites

Ja radzę sobie sama bez behawiorysty. Przy dogach takie niespełna 4 kg psa nie budzi żadnego lęku. Byli chętni do adopcji, ale domy z dziećmi i odmówiłam, bo jak na mnie warknie to mnie nie rusza, ale dziecko mogłoby się wystraszyć. Zresztą zdecydowaliśmy, że zostaje my sobie z nią radzimy i powolutki robi postępy, chłopcy są ega cierpliwi i tolerancyjni na jej wybuchy i mam nadzieję, że tak zostanie, bo w ich przypadku to jedno kłapnięcie, ona jest mniejsza od głowy doga cała się schowa w pysku

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia ‎2017‎-‎02‎-‎10 o 22:22, _Dunaj_ napisał:

Ja radzę sobie sama bez behawiorysty. Przy dogach takie niespełna 4 kg psa nie budzi żadnego lęku. Byli chętni do adopcji, ale domy z dziećmi i odmówiłam, bo jak na mnie warknie to mnie nie rusza, ale dziecko mogłoby się wystraszyć. Zresztą zdecydowaliśmy, że zostaje my sobie z nią radzimy i powolutki robi postępy, chłopcy są ega cierpliwi i tolerancyjni na jej wybuchy i mam nadzieję, że tak zostanie, bo w ich przypadku to jedno kłapnięcie, ona jest mniejsza od głowy doga cała się schowa w pysku

 

My po raz pierwszy mamy psa z " problemami " dlatego aby nie zrobić jej większej krzywdy poprosiliśmy o pomoc specjalistów bo najzwyczajniej sami nie czuliśmy się na siłach  :) po prostu.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Muszę przyznać, że jedyna rzecz, której Edyta dotrzymała z umowy, to w razie gdyby trzeba było szukać domu nie szuka sama tylko zwraca się do mnie. Co prawda ona już dom dla niej miała, ale ja się na to nie zgodziłam, choć według niej tam o psy się dba. Emilka musiałby mieszkać w budzie na podwórku, nie łańcuchu ale w kojcu, jednak na podwórku. Jak miałam ją odebrać to napisała do mnie, że własnie taki dom znalazła. Zabrałam malutką do siebie i tyle. Czasem dziewczyny się kłócą, ale chłopaki nie ingerują ich sprzeczki nie mieszają się. Cormac obserwuje, a Leon ziewa wtedy. Na początku ich stopowaliśmy, bo one sobie krzywdy nie zrobią, a bałam się żeby chłopcy nie interweniowali i na razie jest ok. mam nadzieję, że tak zostanie. Czasem warkną jak dziewczyny zbyt namolnie liżą im uszy albo nosy, zwłaszcza Emilka dosłownie dziurki w nosie w swoim malutkim języczkiem czyści :)

 

Link to comment
Share on other sites

Trochę mieliśmy znowu problemów i znowu Cormaczek. 2 tygodnie temu chyba na czymś klapnął dupką bo mu się dziurka zrobiła na górnej krawędzi odbytu, w sumie niewielka ale miał spory krwowtok jechaliśmy prawie na sygnale do czynnej w niedzielę lecznicy. Miał założone szwy dostał antybiotyk, lek przeciwkrwotoczny i miał opatrunek uciskowy na ogonie, bo inaczej się nie dało. Już jest ok. jeszcze klika dni i robimy badania krwi w tym sprawdzimy krzepliwość

 

Link to comment
Share on other sites

Dla mnie, bez 2zdań, Dziewczynki sa Stróżycielkami Stada
Ich uwaga, skupienie, niepokój gdy Duże znikną, oczekiwanie, łagodność bycia razem - miodzio! :)
Gdy patrzę na taki spacer, w takich okolicznościach przyrody żal mi okrutnie Ovolinki - osiedlowej suni ... :(  namiastki lasu mamy niedaleko, ale zapaskudzone przez ludzkie łachudry wszelakim g... (w dosłownym tego słowa znaczeniu), które Ovo nawet najedzona wielbi i bez nikakich wtranżala :(   

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Faktycznie u nas lasu dużo, nawet czasem za dużo, mieszkamy w lesie na skraju rezerwatu. Wybiegać mają się gdzie, tylko nie zawsze musimy uważać na zwierzynę leśną, zwłaszcza dziki i łosie bo to mogłoby się źle skończyć dla psów. Saren też mnóstwo, najbardziej to jednak ja stróżuję, bo oprócz pilnowania stada rozglądam się czy nam gdzieś jakaś sarna nie wybiegnie, żebym zdążyła odwrócić uwagę. Ale i do nas cywilizacja dociera, od wiosny zacznie się plaga idiotów na quadach i crosach więc mniej będzie takiego beztroskiego biegania, do tego weekendowe grupy turystyczne bo wokół dużo działek i bardzo blisko SPA i baseny geotermalne. Buduje się też duży park rozrywki coś na zasadzie tego pod Berlinem. Okolica coraz mniej spokojna. Ale nie ma co narzekać, najwyżej ogrodzimy swoją łąkę ok. 1,5 ha. Najważniejsze, że dzieciaki się zżyły i jak widać na filmikach są dość karne wracają na zawołanie co często ćwiczymy. Leoś ma problemy z orientacją, to nie zaćma ale wada wzroku gubi się między drzewami, ale Cormiś go nie odstępuje i jak zobaczy że nie przyszedł to wraca po niego. Dziewczynki zawsze krążą między nimi. W ramach wybieramy się na spacery między ludźmi czasem jeździmy do miasta tylko wtedy już nie wszyscy razem a grupkami 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...