Jump to content
Dogomania

JOSZKO,w typie bordera POJECHAŁ DO DOMU!!!


Romka

Recommended Posts

Joszko ,ma 1,5 roku.Jest psiakiem w typie border collie.Jest w schronisku od kilku dni.Siedzi smutny przy kratach i wyciąga łapki aby dotknąć wolontariuszy.Chce być głaskany.Jest czyściutki ,lśniący i zadbany.Wyprowadzamy go z boksu na siusiu bo mały nie załatwia się w boksie.Traktuje to miejsce jak swój dom.Był na pewno blisko z ludźmi i mieszkał w domu.Świadczy o tym jego zachowanie.Mały podobno przybłąkał się do jednej z firm w naszym mieście.Podobno...ja osobiście nie wierzę,żeby tak cudny i zadbany psiak był bezdomny.Kiedy człowiek,który go przywiózł podjechał pod schronisko,Joszko nie chciał wysiąść z samochodu.W schronisku zawodził.Jest łagodnym ,ufnym przytulakiem,któremu chcemy znaleźć kochający dom.Joszko to pies rasy pracującej.Potrzebuje ruchu,zabawy,dużo bodźców.Sprawdzi się w psich sportach.KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: 604 10 11 65 lub 508 911 774 oraz [email protected]

 

12196111_1690093497872879_10865178697592

 

12063442_1690093071206255_23845381904814

 

12063789_1690093064539589_51793095606944

 

12108871_1690093051206257_90011760899786

Link to comment
Share on other sites

Witam serdecznie na wątku  :)

 

 

No to już wiecie,że Joszko po kwarantannie jedzie do domu. :)

 

Domek na wsi pod Częstochową.Państwo mieszkają w tym domu od niedawna,wcześniej mieszkali w mieście.W domu psiaki, same suczki;4 shitzu,grzywacze i borderka.Pani wystawia swoje psiaki.Ale wiodą one zwyczajne psie życie.Biegają,bawią się i szaleją po ogrodzie.Psiaki są pod ciągłą opieką w ciągu dnia.Pani prowadzi działalność w domu.Olbrzymi teren do biegania,ok 2 ha.Wyodrębniona,ogrodzona duża działka.Psiaki oczywiscie mieszkają w domu.Córka pani studiuje behawiorstykę.Borderka Alfa jest dużym psiakiem,więc domek chciał dla niej towarzysza jej wielkości.Z maluchami Alfie jest raczej trudno się bawić.

 

Domek sprawdziła nam wolontariuszka z Palucha,która często bywa w tych okolicach w hoteliku dla psiaków.DZIĘKUJEMY BARDZO!

Rekomendowała domek.Psiaki mają bliski kontakt z opiekunami a domek świadomy obowiązków zwiaznych z opieką nad psiakami.Mamy też obiecaną wizytę poadopcyjną.

 

Joszko,dziś, miał mieć zabieg kastracji i po zabiegu ,jeszcze w tym tygodniu pojedzie do domu.

 

W sprawie Joszko miałam 26 telefonów i 5 smesów.Trzy były godne uwagi.Jeden z okolic Stegny,drugi z okolic Szczecina oraz oczywiście z Częstochowy.

Szukałam osoby do sprawdzenia także domku z okolic Stegny,ale pani wycofała się z adopcji.Uznała,że w okresie lata,nie będzie miała czasu dla Joszko oraz innej, będącej w domu suczki.Pani prowadzi pensjonat.

 

Teraz czekamy na wizytę nowego domu w schronisku. :)

 

A taki widok niedługo się skończy:

 

a7dcc24c6a41214af453a2c3b27d7c9e,10,19,1

 

 

 

A skoro domek jest na wątku ,to spodziewamy się,po adopcji, duuuuużo wieści i zdjęć.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Już niebawem zabieramy "Joszko" do naszgo domu :) Czekamy z niecierpiwością!

 

No to gratuluję przystojniaka.

 

Dajemy mu dom (adoptujemy) jak zobaczyłam jego oczy, przypomniała mi się moja Iskierka, jak była w schronisku i już nie mogłam spać.... musiałam zadzwonić i próbować przygarnąć chłopaka.....

 

Jak ja zobaczyłam Ronisia do rana nie mogłam wytrzymać żeby zadzwonić do Romki i przygarnąć Chłopaka :D

Link to comment
Share on other sites

Tak bardzo się cieszymy, że niebawem zabierzemy "Joszko" do domu. Teraz trzymajcie kciuki za zabieg, żęby wszystko poszło dobrze.

Ja uwielbiam robić zdjęcia swoim psiakom, także fotorelację macie zapewnioną z pobytu "Joszko" u nas ;)

To widzimy się w sobotę rano :)

 

 

A ja zaglądam i myślę sobie jak to przecież dziś sobota, Joszko w domku a zdjęć nie ma :(

 

A to dopiero środa :D [url=http://emotikona.pl/emotikony/]0rofl.gif[/url]

Link to comment
Share on other sites

Cześć dziewczyny!

 

Jakie śliczne zdjęcia Joszko, jaki on kochany :) Nie możemy się doczekać kiedy będziemy mogli go zabrać do domu...., żeby szybko dochodził do zdrowia, bo się wszyscy w domu strasznie martwimy :( <3 <3 Jak się dowiedziałam może będziemy mogli go odebrać w środę lub w czwartek. Będę jeszcze dzwonić tam w poniedziałek.

W domu chcemy wołać na chłopaka Aslan, Aslanek (Już ma swoją obróżkę z imieniem i smycz :))

Kropka jak byś miała więcej zdjęć i filmik jakiś to proszę podeślij na maila [email protected], dziękuję <3

 

12255223_1051601061538141_1872291143_o.j

Link to comment
Share on other sites

Trzymam kciuki za udaną adopcję i miłe przyjęcie Joszko/Aslana przez stadko suczek. Różne rasy, różne charakterki... ;) Wszystkie psy mieszkają razem, czy są jakoś oddzielane? Bettylion, prowadzisz hodowlę? Niestety, pies po kastracji też reaguje na suki z cieczką. 

Link to comment
Share on other sites

Trzymam kciuki za udaną adopcję i miłe przyjęcie Joszko/Aslana przez stadko suczek. Różne rasy, różne charakterki... ;) Wszystkie psy mieszkają razem, czy są jakoś oddzielane? Bettylion, prowadzisz hodowlę? Niestety, pies po kastracji też reaguje na suki z cieczką. 

 

Tak moje psy wszystkie mieszkają razem, to jedno stado, włącznie z borderką, nigdy nie były osobno. Śpią z nami w łóżkach. Nie prowadzę hodowli i nigdy moje psy nie były rozmnażane. To, że ktoś kocha psiaki i jeżeli go na to stać, ma ich więcej, (sprowadziłam sobie 3 sunie z zagranicy) i jeździ na wystawy, to zaraz musi je hodować/rozmnażać? Mam 4 sunie shih tzu, Sissi 8,5, Vicky 7, Maddie 6,5, Ivy 3 latka; 2 sunie grzywacze chińskie Hebe 21 miesięcy i Nastya 9 miesięcy oraz sunie border collie Alpha 2,5 roku. (nie jest to mój pierwszy border) I nie widzę w tym nic złego :) Charakterki nie aż tak różne, shih i grzywacze bardzo zbliżone to ozdóbki, więcej czasu przesypiają. Odmienna jest Alpha, bo to pies pasterski, ale dobrze prowadzony border nie stwarza problemów, trzeba mu poświęcić dużo więcej czasu niż ozdóbkom, aby zużył swoją energię i jest ok. Z takim psem można robić niemalże wszystko, uwielbiam tę rasę.

W swoim życiu miałam również samce, także to nie problem dla mnie. Pies towarzyszy mi od dzieciństwa. Także wydaje mi się, że mam duże doświadczenie w tej kwestii ;)

Pozdrawiam,

Link to comment
Share on other sites

Tak moje psy wszystkie mieszkają razem, to jedno stado, włącznie z borderką, nigdy nie były osobno. Śpią z nami w łóżkach. Nie prowadzę hodowli i nigdy moje psy nie były rozmnażane. To, że ktoś kocha psiaki i jeżeli go na to stać, ma ich więcej, (sprowadziłam sobie 3 sunie z zagranicy) i jeździ na wystawy, to zaraz musi je hodować/rozmnażać? Mam 4 sunie shih tzu, Sissi 8,5, Vicky 7, Maddie 6,5, Ivy 3 latka; 2 sunie grzywacze chińskie Hebe 21 miesięcy i Nastya 9 miesięcy oraz sunie border collie Alpha 2,5 roku. (nie jest to mój pierwszy border) I nie widzę w tym nic złego :) Charakterki nie aż tak różne, shih i grzywacze bardzo zbliżone to ozdóbki, więcej czasu przesypiają. Odmienna jest Alpha, bo to pies pasterski, ale dobrze prowadzony border nie stwarza problemów, trzeba mu poświęcić dużo więcej czasu niż ozdóbkom, aby zużył swoją energię i jest ok. Z takim psem można robić niemalże wszystko, uwielbiam tę rasę.

W swoim życiu miałam również samce, także to nie problem dla mnie. Pies towarzyszy mi od dzieciństwa. Także wydaje mi się, że mam duże doświadczenie w tej kwestii ;)

Pozdrawiam,

 

Dzięki za obszerne i wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania. :) To Joszko/Aslan - kundelek w typie rasy - zamieszka w doborowym towarzystwie. ;) Relacje między psami układają się różnie, więc zawsze są obawy, gdy nowy psiak dołącza do stada. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. :)

Link to comment
Share on other sites

2,5 roku temu odeszła od nas sunia Iskierka była w typie border collie, zabrałam ją ze schroniska. Cały czas żyjąc z nami była nam wdzięczna...
Była moją najwspanialszą przyjaciółką, za którą bardzo tęsknię, była z nami 12 lat..... <3
Także nie wydaje mi się, aby kundelki były gorsze i nie zasługiwały na godne życie ..
A wiadomo przybycie nowego pieska do rodziny, to jest przeżycie dla pozostałych i muszą poznać nowego kolegę.
Za każdym razem trzeba pracować nad wprowadzeniem nowego psa, członka rodziny. To logiczne i nie ma nad czym dyskutować. ..;)
Odnoszę wrażenie jakbyś chciała odstraszyć mnie od adopcji Joszko i nie podoba ci się, że to robię??
Naprawdę dziwni są ludzie....przez to ponad wszystko przedkładam psy i inne zwierzaki, które nigdy mnie nie skrzywdzily. .....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...