Jump to content
Dogomania

Mój pies się trzęsie , nie wiem dlaczego.


Katarzyna19

Recommended Posts

Witam,

 

Moja sunia śpi w klatce kennelowej w nocy, zawsze rano jak otwieram jej klatkę to się trzesie , ale chyba nie z zimna, spi w ciepłym miejscu, to trwa juz od miesiaca, na poczatku myslalam ze to ekscytacja lub emocje, ale trzesie sie tez podczas jazdy samochodem jak lezy na fotelu, lub jak lezy mi na kolanach, ale jak lezy przy mnie to się rozluznia i prawie od razu to mija.

 

Ktoś wie co może jej dolegać? Czy mam się martwić? Dodam jeszcze ze czesto wieczorem jak jestem z nią troche dluzej to zaczyna się trząsć

Link to comment
Share on other sites

Dopóki nie będą zrobione podstawowe badania (w tym poziom glukozy na czczo) - to NIKT nie wie,co może suni dolegać.Nic nie piszesz ile ma lat,jak sie poza tym czuje itp.Pies może trząść się m.inn.z bólu I z kilku innych powodów też.

Bezwzględnie idz do weterynarza.(badania podstawowe,a od nich trzeba zacząć - to niewielki koszt).

Daj znać co z psem.

Pozdrowienia,M.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Moja sunia śpi w klatce kennelowej w nocy, zawsze rano jak otwieram jej klatkę to się trzesie , ale chyba nie z zimna, spi w ciepłym miejscu, to trwa juz od miesiaca

 

Przyszło do mnie z Dogomanii na maila, żeś spłodziła ten tekst, więc by nie zawieść Dogo, odpowiem Ci tak: kluczowe jest tu słowo klatka. Jeśli nie stać Cię/nie możesz/nie potrafisz zajmować się psem jak biały człowiek, oddaj go. Oddaj go nawet do schroniska, gdzie warunki będzie miał podobne, a rozpacz uwięzionego psa nie zrobi już na nikim wrażenia. I nie zadawaj się już więcej z mądrymi inaczej spod znaku "klatki kennelowej". Ale teraz przynajmniej już wiesz, dlaczego Twój pies, czyli suka się trzęsie. Nie dziękuj.
 

Link to comment
Share on other sites

Przyszło do mnie z Dogomanii na maila, żeś spłodziła ten tekst, więc by nie zawieść Dogo, odpowiem Ci tak: kluczowe jest tu słowo klatka. Jeśli nie stać Cię/nie możesz/nie potrafisz zajmować się psem jak biały człowiek, oddaj go. Oddaj go nawet do schroniska, gdzie warunki będzie miał podobne, a rozpacz uwięzionego psa nie zrobi już na nikim wrażenia. I nie zadawaj się już więcej z mądrymi inaczej spod znaku "klatki kennelowej". Ale teraz przynajmniej już wiesz, dlaczego Twój pies, czyli suka się trzęsie. Nie dziękuj.
 

Przepraszam, ale muszę odpowiedzieć na Twoją odpowiedź, bo chyba należysz do tych którzy ciągle uwazają , że klatka to jakieś gigantyczne zło i znecanie się nad psem.

 

Klatka kennelowa ma za zadanie uspokajać psa, 3 behawiorystów z którymi miałam kontakt z powodu leku separacyjnego suni, zaleciło takie rozwiązanie, ona sama bardzo ją lubi i często w niej lezy i przydaje się kiedy psa trzeba odizolować np. po sterylizacji kiedy nie może się wysilać bo szwy mogą puścić.

 

Proszę abyś poczytała trochę o kennelach i dowiedziała się jak dokładnie działają.

 

ps. Jeśli sądzisz, że w schronisku będzie miała takie same warunki jak w klatce kennelowej , gdzie ma posłanie, poduszki i zabawki to chyba nie sądze abyś kiedykolwiek widziała na żywo schronisko dla psów gdzie 40% psów zostaje uśpiona bez powodu.

Link to comment
Share on other sites

Dopóki nie będą zrobione podstawowe badania (w tym poziom glukozy na czczo) - to NIKT nie wie,co może suni dolegać.Nic nie piszesz ile ma lat,jak sie poza tym czuje itp.Pies może trząść się m.inn.z bólu I z kilku innych powodów też.

Bezwzględnie idz do weterynarza.(badania podstawowe,a od nich trzeba zacząć - to niewielki koszt).

Daj znać co z psem.

Pozdrowienia,M.

Przepraszam , że tak mało informacji przekazałam. Sunia ma niecały rok, jest biglicą , je normalnie i nie widziałam aby ją coś bolało, tylko się trzęsie czasami ale nie z zimna np. kiedy ją wyczesuję, zakładam obrożę , ale też nie za kazdym razem, to takie losowe przypadki.

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Jeśli można...Rozumiem,że jest Beaglem.A więc podam kontakt do ludzi naprawdę znających się na psach tej rasy.Mądrych,doświadczonych.Zawsze można się spytać co sądzą i co radzą:

Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie
ul. Sumińska 59
44-290 Jejkowice

 

Telefonicznie, dzwoniąc pod wybrany numer:

 

Tomasz 663 599 892
Magdalena 501 714 686
Barbara 500 803 769

 

lub mailowo, pisząc na adres:

[email protected]

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

E/W/R

Link to comment
Share on other sites

Przyszło do mnie z Dogomanii na maila, żeś spłodziła ten tekst, więc by nie zawieść Dogo, odpowiem Ci tak: kluczowe jest tu słowo klatka. Jeśli nie stać Cię/nie możesz/nie potrafisz zajmować się psem jak biały człowiek, oddaj go. Oddaj go nawet do schroniska, gdzie warunki będzie miał podobne, a rozpacz uwięzionego psa nie zrobi już na nikim wrażenia. I nie zadawaj się już więcej z mądrymi inaczej spod znaku "klatki kennelowej". Ale teraz przynajmniej już wiesz, dlaczego Twój pies, czyli suka się trzęsie. Nie dziękuj.
 

Ty jakąs prywatę uprawiasz??Znasz autorke i jej psa?Tak,tak...pies się trzęsie z powodu klatki,a Ty z jakiego? ;)

Link to comment
Share on other sites

dajcie spokój, Ryss tak zawsze. Najlepiej go ignorować ;)

 

Co do trzęsenia się, sytuacje, które wymieniłaś mogą wskazywać na problem emocjonalny, może trzęsie się z emocji? obcinanie pazurów, wyjście na spacer, wyjście z klatki, to są sytuacje, które wywołują u psa emocje. Najlepiej byłoby skonsultować to z behawiorystą, żeby zobaczył psa na żywo.

Moja też się trzęsie, ale rzadko, jak jest naprawdę mocno rozemocjonowana

Link to comment
Share on other sites

W pierwszej kolejności do weta! Niech wykluczy problemy zdrowotne, później behawiorysta.

behawiorystów było juz trzech.byc może klatka jest cały czas otwarta więc o co "kaman"-dziewczyna stosuje ja jako psie legowisko.

może sie trzęsie bo się czegoś /może jakis gestów"boi

Link to comment
Share on other sites

behawiorystów było juz trzech.byc może klatka jest cały czas otwarta więc o co "kaman"-dziewczyna stosuje ja jako psie legowisko.

 
Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, słonko:
 

Moja sunia śpi w klatce kennelowej w nocy, zawsze rano jak otwieram jej klatkę to się trzesie

 

Poza tym byłoby miło, gryfie80, gdybyś na polskim forum starała się pisać po polsku. Choć rozumiem, że każdy orze jak może, a polszczyzna to ciężki kawałek pola.

Link to comment
Share on other sites

No dobra, Gryfie80. Z tym językiem, ze względu na Twoją stopkę. A propos behawiorystów tak zwanych: czy ktoś widział matkę dzieciom, której jakiś szpecyalista od dzieciów musiał tłumaczyć, jak wychowywać własne dziecko, bo ona za głupia na to? Podobnie jest z psami i tzw. behawiorystami, często po dwutygodniowych kursach w Leśnej Polanie pod Warszawą (czy jakoś tak - jest na Dogo wątek o pani z Wrocławia reklamującego takiego "psychologa zwierzęcego" po kursach tam). Chociaż jak czytam wypowiedzi niektórych "matek psom", to rzeczywiście można odnieść wrażenie, że są za głupie na posiadanie psa. Bo czymże inaczej, jak nie głupotą, tłumaczyć zamykanie własnego psa w klatce i dziwienie się potem, że pies świruje? Już kiedyś proponowałem takim apologetkom "klatek kennelowych", by same spróbowały takiego psiego życia w klatce, a dopiero potem pisały, że "piesek tak lubi". Jeśli dadzą im pisać. W wariatkowie.

Link to comment
Share on other sites

dajcie spokój, Ryss tak zawsze. Najlepiej go ignorować ;)

 

Co do trzęsenia się, sytuacje, które wymieniłaś mogą wskazywać na problem emocjonalny, może trzęsie się z emocji? obcinanie pazurów, wyjście na spacer, wyjście z klatki, to są sytuacje, które wywołują u psa emocje. Najlepiej byłoby skonsultować to z behawiorystą, żeby zobaczył psa na żywo.

Moja też się trzęsie, ale rzadko, jak jest naprawdę mocno rozemocjonowana

Z niej jest trochę histeryczka , to fakt , emocje też mogą być powodem, ale żeby aż tak ? I też się trzęsie np przy leżeniu rano w klatce. Jedna dziewczyna napisała , że to może być oznaką robaków, a z innej strony wyczytałam , ze to może być początek młodzienczego zapalenia kości lub curkzycy :( Co jeszcze może być powodem ? Jutro idę do weta i chciałabym wiedzieć o jakie badania poprosić aby wykluczyć te choroby :(

 

 
Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, słonko:
 

 

Poza tym byłoby miło, gryfie80, gdybyś na polskim forum starała się pisać po polsku. Choć rozumiem, że każdy orze jak może, a polszczyzna to ciężki kawałek pola.

Klatka w dzień jest OTWARTA. Zamykam ją w nocy bo się mi pakuje do łóżka jak tylko znajdzie okazje, klatke ma zaraz obok lozka wiec nie wiem w czym problem. Pozatym, nie wiem czy chcesz dać upust swoim emocjom czy co ale problem tego wątku polega na zdrowiu psa a nie twoich średniowiecznych poglądów na miarę tych o nieszczepieniu dzieci bo "szczepionki powodują autyzm".

I chyba trzesienie się psa nie wynika ze spania w swoim legowisku.

Link to comment
Share on other sites

Ja bym jeszcze dodatkowo odrobaczyła prewencyjnie, bo czasami to objaw robaków

"Prewencyjne odrobaczanie" to nonsens.Jak masz katar,to prewencyjnie bierzesz antybiotyk np.na zapalenie zatok?(nie chcę Cie urazić,ale nie wiem jak inaczej wyjaśnić temat.)Odrobaczać trzeba wiedziec z czego I dlatego robi się badanie kału,bo moze sie okazać,że pies jest "czysty" I po co dawać leki?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...