Jump to content
Dogomania

Żywienie optymalne, nie tylko dla psów :)


gooralska

Recommended Posts

U nas w rodzinie zywimy sie optymalnie i powiem odkąd moj pies takze przeszedł na to żywienie to jego stan zdrowia poprawił sie bardzo.

Suka ma 15 lat skonczone, jest rodzajem pinczerka i kazdy jej daje góra 5 lat. Zywiołowa, energiczna, jedyny problem ma z secem ale tego nabawiła sie wczesniej, zanim przeszła na to zywienie.

ale muszę powiedziec że jest na tym zywieniu drugi rok i leki na serce nie zostały zastosowane w wiekszej dawce. nadal pierwsza, wyjsciowa minimalna dawka.

może napiszę po krótce o co chodzi w tym żywieniu ( napisze o zywieniu dla psów, bo nie jest to forum dla ludzi :) ).

Po pierwsze odstawiamy wszelkiego rodzaju wypełniacze - kasze, ryże, zmiemniaki czy co tam jeszcze kto daje.

kasz gryczana raz na tydzioeń, dwa nie wiecej.

Po drugie: Nie dajemy psu mleka!!! jezeli ser biały ( lub smietanę 30%)to tylko pełnotłusty i czasem!!!!! pies nie jest mlekożercą!!!

kolejna sprawa: Nie dajemy psu drobiu- drób jest pakowany antybiotykami!!!!

miesko dla psa powinno być "jak najgorsze" tzn. mięsko ma być żylaste!!! z błonami, z tłuszczykiem, z chrząstkami. plus podroby serca, płuca ( nerki i watrobę zadko ale też)

pies powinien dostawać gotowane warzywa. mięsko dajemy z warzywami tylko!!! żadnych wypełniaczy.

pies powinien dostać ilościowo mało ale za to tłusto i koniecznie żylaście, bo to sprawia ze pies ma z czego odbudowywać sobie chrzęści kręgosłup, stawy itp.

no i najważniejsze- żadnych karm z puszek!!!! żadnych chrupków psich bo to wszystko jest pakowane chemią. róznego rodzaju zalezy od firmy ale jest to niezdrowe.

moj pies jezeli dostaje to w bardzo małych ilościach, okazjonalnie ( np nie ma nic w domu dla niej do jedzenia) no to dostaje w zastepstwie chrupki ale tylko lepszych firm i naprawde sporadycznie.

oprócz tego pies dostaje surową marchew, czasem kilka orzeszków nie solonych!!! bez przypraw!!! ( orzechy są niesamowice bogate w rózne skladniki odrzywcze)

no i oczywiście żadnych wedlin, kiełbas, słodyczy, psich "przysmaków" ( nikt o tym nie mówi głosno ale np. wszystkiego rodzaju te ciagliwe kości które pies memła godzinami to istne siedlisko bakterii jak pies taka kość międoli przez kilka dni, wtedy się na tym bakterie rozmnażają ile wlezie) itp...

mój pies jako przysmaki dostaje np. kawalek prawdziwego ścięgna, chrzęści, ( na kości już jest za stara) żółtko od jaja ugotowane, marchew surową, jak była mała to do gryzienia dostawała kości takie z duzymi "główkami" albo ususzony chleb. pies swietnie drapie sobie o chleb ususzony dziasła i zeby jak go swędzą gdy jest szczeniakiem.

no nie wiem co wam jeszcze naopisać.

moj pies to okaz zdrowia ( oprócz serca :( ale to wyniknęło przed tym zywieniem) do polecenia mam jeszcze dwa psy mojej ciotki. w super kondycji tak samo zywione. Suka wilczuca 12 lat a wyglada na 4... i młody roczny pies, który zreszta tu przez dogomanie został przygarniety w oplakanym stanie z anemia itp, teraz wyglada fantastycznie, wyniki badań takżesą super a jego kondycja mowi za wszystko. jak chcecie moge tu zamiescic fotki wszystkich trzech psiaków do pokazania ich formy :)

Link to comment
Share on other sites

a ja odpowiem tak...kolezanka do niedawna miala psa miesznaca (do kolan) ktory odszedl majac 15 lat? jakos tak, jak nie wiecej...Suka do lat 14 miala sie swietnie, nawet wet nie mogl uwierzyc ze ma az tyle latek..energia, dobry humor itp bylo codziennie u niej widac. A czym byla karmiona?! Resztkami z obiadu! Czyli to co pies jesc nie powinien - ryze, makarony, ziemniaki, troche miesa, jakies zupy - to co ludzie jedza...

Czemu to pisze? To ze Twoj pies na tej diecie tak dobrze sie trzyma (choc nie rozumiem, czemu sie upierasz ze tylko gotowane warzywa - w ktorych nie ma juz witamin - ze kurczak jest be, a woliwnka i wieprzowinka cacy - a te zwierzeta tez sa zdrowe napewno, a raczej byly??) nie oznacza, ze kazdy bedzie tak dobrze wygladal...diete trzeba dostosowac do SWOJEGO psa...czy to bedzie BARF czy gotowane, chrupki czy puszki...jezeli pies dobrze trawi to co mu dajemy, to po co zmieniac? to tyle;)

Link to comment
Share on other sites

Dieta jak każda, ma swoje wady i zalety. Pies (tak jak i ludzie ;)) jest wszystkożerny i dlatego równie dobrze trzyma się na barfie, suchym, tradycyjnym, jak i "optymalnym" jedzeniu.

Szkoda, że nie napisałaś proporcji mięsa i warzyw, ale zastąpienie wypełniacza marchewką może prowadzić do zbyt małej ilości węglowodanów. Kości również nie polecasz, a zatem, kolokwialnie mówiąć, z czego ten pies ma wyprodukować masę kałową :-?.

Poza tym strasznie monotonna ta dieta, ciągle mięso (gotowane czy surowe?), dlaczego nalegasz, aby psu nie podawać nabiału :o. Pierwszy raz się spotykam z takim poglądem, zdaje się, że zwolennicy dr Kwaśniewskiego stosują nabiał, i to często.

Co do drobiu również mam wątpliwości, są na forum ludzie karmiący barfem (ja stosuję coś pośredniego między barfem, a jedzeniem tradycyjnym), gdzie drób stanowi podstawę diety. I psy również mają się świetnie.

Piszesz o ugotowanym żótku, a co z resztą jajka (skorupka+białko)? To też chyba nie jest zbytnio zgodne z tzw. dietą "optymalną" :-?.

Link to comment
Share on other sites

Dieta optymalna to proporcje tłuszczu: białka: węglowodanów 60:30:10

psu nie nalezy podawac białek z jaja kurzego bo dochodzi do zabiałczenia nerek (chyba że sporadycznie)

nabial napisałam że tak, ale tylko tłusty ser i smiatana 30%

napisałam ze mleka nie! i chudych serków.

zgadzam się, ja tez znam psa co żarl odpadki dosłownia a na starośc go karmia chlebem z woda i suka ma prawie 20 lat i do zeszlego roku rodziła szczeniaki, fenomen :)

napisałam tylko to co uzywam i wiemże efekty są bardzo dobre, nie zaprzeczam, że wasze sposoby sa tez dobre :)

aaaa pytał ktos o mięsko, surowe i gotowane. wątróbka sparzona.

Link to comment
Share on other sites

psu nie nalezy podawac białek z jaja kurzego bo dochodzi do zabiałczenia nerek (chyba że sporadycznie)

Możesz to wyjaśnić bliżej? Bo z tego co ja wiem to białka w białku jest mniej niż w żółtku (11% w białku, 17% w zółtku), a poza tym jak mogą się zabiałczyć nerki? :roll: nigdy o czymś takim nie czytałam ani nie słyszałam.

Link to comment
Share on other sites

Dieta optymalna to proporcje tłuszczu: białka: węglowodanów 60:30:10

Na samą myśl o tych proporcjach robi mi się nieswojo w żołądku :roll:

:wink:

Mój pierwszy pies był żywiony nieoptymalnie, i też żył długo, zdrowo i szczęśliwie. Wieczny szczeniak, piękna sierść, zdrowe zęby, dużo energii i dobrego humoru... więc ja jednak pozostanę przy swoim 8)

Link to comment
Share on other sites

psu nie nalezy podawac białek z jaja kurzego bo dochodzi do zabiałczenia nerek (chyba że sporadycznie)

Możesz to wyjaśnić bliżej? Bo z tego co ja wiem to białka w białku jest mniej niż w żółtku (11% w białku, 17% w zółtku), a poza tym jak mogą się zabiałczyć nerki? :roll: nigdy o czymś takim nie czytałam ani nie słyszałam.

Białko napewno nie zabiałcza nerek. Białko jaja jest białkiem wzorcowym tzn zawiera wszystkie aminokwasy potrzebne dla organizmu. A to, że jest go mniej niż w żółtku zwiazane jest z wysoką zawartością wody > 80%.

W surowym białku znajduje się awidyna (glikoproteina) - w ilości 0,05% - którą traktuje się jako substancje antyodżywczą. Utrudnia ona wchłachanie biotyny (wit. H) i może prowadzić do niedoborów tej witaminy. Ale dotyczy to wyłącznie surowego białka!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Zdziwił mnie ten post i to solidnie.

Z dietą optymalną mam kontakt od dawna, połowa mojej rodziny na niej jest.

Ja - nie. Ale nie ze względu na zdrowie, ale raczej wygodę i smak. Nie smakuje mi dieta kwaśniewskiego i już. A ja jestem podłym hedonistą :)

Dieta jest wg mnie raczej zdrowa, ale jeśli chodzi o ludzi, a nie psy.

Kwaśniewski te optymalne proporcje dobrał pod kątem ludzkiego organizmu. IMHO pies powinien jeść znacznie więcej białka, a znacznie mniej tłuszczu, niż wynikałoby to z proporcji diety optymalnej. Poza tym - odpowiednikiem diety optymalnej jest w świecie psów BARF, i prawdę mówiąc bardziej mnie on przekonuje.

Chociaż oczywiście - jeśli nie jest podawany razem z węglowodanami i w nadmiarze - tłuszcz nie powinien byc szkodliwy. Ale dla psa optymalna jest raczej kość z mięchem a nie boczek :)

Link to comment
Share on other sites

kolejna sprawa: Nie dajemy psu drobiu- drób jest pakowany antybiotykami!!!!

miesko dla psa powinno być "jak najgorsze" tzn. mięsko ma być żylaste!!! z błonami, z tłuszczykiem, z chrząstkami. plus podroby serca, płuca ( nerki i watrobę zadko ale też)

no i najważniejsze- żadnych karm z puszek!!!! żadnych chrupków psich bo to wszystko jest pakowane chemią. róznego rodzaju zalezy od firmy ale jest to niezdrowe.

podejscie dosc odbiegajace od mojego

moj piesek ma wrazliwy przewod pokarmowy przez co mase czasu spedzilismy u veta doprowadzajac go do normalnego stanu, bez ciagle bolacego brzuszka i zastrzykow.

vet ustalil diete dzieki ktorej pies ma sie swiete, co bylo dosc trudne bo jak juz podkreslalam ma bardzo wrazliwy przewod pokarmowy, nawracajace stany zapalne jelit itp

Dieta polega w glownej mierze na drobiu! i to zalecalo kilku vetow. zadnych zylastych, ciezkich mies

a oprocz tego wolno mu jesc tylko sucha karme dla wrazliwcow.

I taka dieta bardzo mu sluzy

chyba z tymi dietami to nie mozna generalizowac na wszystkie pieski

Link to comment
Share on other sites

  • 10 months later...

Nie ma oprocz tego, ze moga sobie za bardzo dziasla podraznic przy gryzieniu tego(w lupinie dajemy, a jak sie ja przegryzie, to robia sie ostre krawedzie) i zeby im dziaselka nie krwawily. Ale kosz z porzechami i tak trzeba coraz to przestawiac, bo jak maly wyweszy, gdzie sa, to nie ma szans, zawsze je bedzie kradl :lol: (tak samo z marchewkami:P)

Link to comment
Share on other sites

moje psisko mleko uwielbia swojskie pelnotluste teraz pije je rzadziej ale mleka jej chyba nie odmowie
ser bialy tez wszamie
kosci miesko kasze ryze makarony bulki chleby warzywa gotowane gruszke surowa czasem jablko lubi winogrona swoje nie kupne sloninke gotowana lub surowa smalec zje prawie wszystko wybiera same najlepsze rzeczy mieska kosci jak wypelniacze sa dobrze wymieszane z mieskiem to zje
orzechy wloskie lubi sobie pojesc i sama otwiera

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...