Jump to content
Dogomania

HAGER ONkopodobnyMIX ma dom!!! pieniążki na spłatę długów hotelowych!


Klementynkaa

Recommended Posts

  • Replies 262
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

hihihi :evil_lol:
w najbliższy weekend HAGER zostanie zawieziony do domu, będzie miał do dyspozycji kojec (zima przedsionek domu) i kuuupe metrów kwadratowych do biegania i pilowania. bedzie "pracował" na swoja miche i mizianie strzegąc posesji pewnej firmy w okolicach Częstochowy.
ma juz tez zapowiedziany drugi obowiazek - bedzie alibi swojej pani podczas jej jogingu, podobno jak truchta sama to ludzie sie dziwnie patrzą :p

Link to comment
Share on other sites

`. No nie !!!!!!!!!!! Znaczy TAK!!!!!!
Super w końcu ten (mam nadzieję) jedyny dom dla Hagerka!!!!!! :multi::multi: Ciotka no po prostu dzięki za te wieści!. :multi: Hagerek będzie miał dom!.
Zaraz go ściągnę z ogłoszeń. :p

Link to comment
Share on other sites

no i %$(*#$#%&*(

HAGER nadal na naszym utrzymaniu :placz::placz::placz:

pojechali do państwa, pani natychmiast nakarmiła Hagerka suchym żarciem, kiełbaską po czym dała mu kość i poszła załatwiać z TZem formalności a w tym czasie wspólnik czy ktokolwiek, kto to był podszedł do Hagera jedzącego kość no i... chyba nie muszę więcej pisać :(

mąż pani się wystraszył, powiedział, że absolutnie bo on się boi a pani dużo wyjeżdża i pod jej nieobecność ktoś się musi psem zajmować... chcą jakąś suczkę...

a najbardziej to jestem zła na siebie :angryy: może gdybym tam pojechała to przemówiłabym ludziom do rozumu, że to jest inny pies niz ich spokojna i miluśna suczka i nie wolno w ten sposób do niego podchodzi... a oni go potraktowali jak maskotke dużą a nie jak psa!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MartynaP']z drugiej srony szkoda ze tak do tego podeszli...wiedzieli chyba o jego wczesniejszych zachowaniach...niewiem :shake:[/QUOTE]
widzisz problem w tym, że nie wiedzieli bo Hager wobec TZa ani wobec mnie nigdy w ten sposób się nie zachował - ale też żadne z nas nie jest tak bezmyślne żeby podchodzic do obcego psa jedzącego :roll:

jestem wściekła :angryy::angryy::angryy:

nowe allegro Hagera [url=http://www.allegro.pl/show_item.php?item=632615612]ONkowaty, roczny pies do adopcji - HAGER (632615612) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

Link to comment
Share on other sites

Hager nic nie przeżywa, nie przejmuj się... on jest happy, że wraca z TZem do "domu". poganiał trochę z moja suką po placu, wytarmosiłam dziada i tyle.
my trochę mniej happy bo utrzymanie Hagera kosztuje a drugi taki dom gdzie byłby do pilnowania nie wiem kiedy się trafi :shake:

może ktos ma pomysł na bazerek? albo allegro cegiełkowe? pleaseee...

Link to comment
Share on other sites

`. No po prostu ludzka głupota, ja nie wiem ludzie chyba myśleli, że pies jest ideałem. Chcieli pieska, który będzie "na zawołanie" i wszystko potrafi. :angryy: Kurde wkurzyłam się !!!!!! :angryy::angryy::angryy: Jak sobie pomyślę, co ten biedny Hager przeżywa.

Link to comment
Share on other sites

moze sie myle bo nie sledze watku na biezaco ale zdaje mi sie ze w poprzednim watku Hagera (ktory niestety zostal usuniety) pisalo o tym dlaczego pies wraca i o tym iz potrafi on postawic sie na czlowieka :roll: tak jak pisze nie pamietam dokladnie wiec moge sie mylic ...

tutaj znalazlam tylko jedna wypowiedz ktora to potwierdza [URL]http://www.dogomania.pl/forum/11893853-post19.html[/URL]


pisze to poniewaz zaskoczyla mnie odpowiedz na post MartynyP z zapytaniem czy ludzie wiedzieli o wczesniejszych zachowaniach Hagera

[quote]
widzisz problem w tym, że nie wiedzieli bo Hager wobec TZa ani wobec mnie nigdy w ten sposób się nie zachował
[/quote]

wobec was byl ok jestescie szkoleniowcami i znacie sie na tym ale wobec zwyklych osob byly zachowania agresywne co pisalo w poprzednim watku i te wiadomosci powinny byc przekazane potencjalnemu domowi. Ja wyadoptywujac Sektora pomimo ze u Moniki byl aniolkiem mowilam o tym jak jest jak trafi do osoby z niewystarczajacym doswiadczeniem, mowilam co sie moze stac jesli pan odpowiednio psa nie poprowadzi bo przeciez trzeba to powiedziec ... to ze pies jest spokojny u szkoleniowca nic nie znaczy on ma byc spokojny u osoby z typowym dla ludzi doswiadczeniem. Naprawde nie rozumiem ... w ten sposob przedstawiajac go w swietle jego zachowania u was nigdy nie znajdzie domu bo zawsze bedzie wracal zaraz po tym jak sie na kogos odwinie badz zrobi cos nie tak ...

kazdy potencjalny dom powinien wiedziec dlaczego pies wrocil z pierwszej adopcji, powinien wiedziec to ze szczegolami ... trzeba byc uczciwym wobec ludzi niestety czesto tak jest ze pies ktory u szkoleniowca jest aniolkiem w nowym domu okazuje sie "bestia" :shake: oczywiscie mowie tu duza przenosnia, bo nieraz sa to nieznaczne zmiany tak jak np u naszej Tary ktora okazalo sie ze niszczy nieznacznie w domu a czasem ogromne zmiany takie jak u Sektora ktory zaczal mocno dominowac podczas gdy u Moniki takich problemow nie bylo i byl uznany za miska takiego ogromnego, przytulasnego ...

prosze o nie komentowanie mojej wypowiedzi bo nie taki byl zamiar, ja tylko chcialam naswietlic fakt jaki mnie zaskoczyl nie chcialam nikogo tym urazic ;)

[B]Klementynka nie pisze tego zlosliwe, nie chce was tu w zaden sposob osadzac, pisze to co wiem z wlasnego doswiadczenia w adopcjach :roll: szczerze wierze ze uda sie wam znalezc dla Hagera ten jedyny dom ;)[/B]

Link to comment
Share on other sites

Tengusiu wiem, że nie chcesz ale jednak to robisz! to co napisałas jest niesprawiedliwe i krzywdzące.
bo ja nie ukrywałam przed państwem tego że pies jest żywiołowy i że był już adoptowany i wracał, rozmawiałam z nimi nt tego, że pies nie może być puszczony samopas po terenie kiedy są tam obcy ludzie i pani mówiła o kojcu, który w tym celu jest postawiony. co więcej na dzień dobry TZ mówił im że nie należy puszczac go luzem i dawać mu jedzenia a oni zrobili po swojemu. żeby było weselej to pani jutro wyjeżdża i przez najbliższy miesiąc ma kilka zaplanowanych wyjazdów więc opieka nad psem spadłaby na jej męża, który psów ogólnie sie boi! ale o wyjazdach dowiedzielismy się dzisiaj.

i jest mi CHOLERNIE przykro bo ktoś temu psu kiedyś zobowiązał się pomóc, potem stwierdził, że nie daje rady i zostawił go na pastwę losu. ja nie podjęłabym się zajmowania Hagerem gdyby nie prośba amikat zwłaszcza, że jak widać "[B]szczerze wierze ze uda sie wam znalezc dla Hagera ten jedyny dom[/B]" czyli tak na prawde co? mam to zrobić sama?

dzięki tym, którzy pomagają i ogłaszają bo bez nich ani ja ani Fundacja nie zrobimy nic!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klementynkaa']Tengusiu wiem, że nie chcesz ale jednak to robisz! to co napisałas jest niesprawiedliwe i krzywdzące.
bo ja nie ukrywałam przed państwem tego że pies jest żywiołowy i że był już adoptowany i wracał, rozmawiałam z nimi nt tego, że pies nie może być puszczony samopas po terenie kiedy są tam obcy ludzie i pani mówiła o kojcu, który w tym celu jest postawiony. co więcej na dzień dobry TZ mówił im że nie należy puszczac go luzem i dawać mu jedzenia a oni zrobili po swojemu. żeby było weselej to pani jutro wyjeżdża i przez najbliższy miesiąc ma kilka zaplanowanych wyjazdów więc opieka nad psem spadłaby na jej męża, który psów ogólnie sie boi! ale o wyjazdach dowiedzielismy się dzisiaj.

i jest mi CHOLERNIE przykro bo ktoś temu psu kiedyś zobowiązał się pomóc, potem stwierdził, że nie daje rady i zostawił go na pastwę losu. ja nie podjęłabym się zajmowania Hagerem gdyby nie prośba amikat zwłaszcza, że jak widać "[B]szczerze wierze ze uda sie wam znalezc dla Hagera ten jedyny dom[/B]" [B][COLOR=red]czyli tak na prawde co? mam to zrobić sama?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=red] [/COLOR][/B]
[B][COLOR=red]dzięki tym, którzy pomagają i ogłaszają bo bez nich ani ja ani Fundacja nie zrobimy nic[/COLOR][/B]![/quote]

[B]cofnij sie pare stron wczesniej gdzie Jenny19 [COLOR=red]na moja prosbe[/COLOR] zrobila ogloszenia dla Hagera tyle moglam zrobic i zrobilam ...[/B]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/12140343-post109.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...