Jump to content
Dogomania

GRENLANDY - Ile ich w Polsce ?


Manu

Recommended Posts

Hej !

Czy ktoś zna w przybliżeniu liczbę Psów Grenlandzkich, które mieszkają w Polsce ?

Wiem, że Andrzej Wilczopolski ma sześć sprowadzonych. I jeszcze któryś z maszerów, ale nie wiem, ile.

Z tym tematem wiążą się jeszcze inne pytania:

- Czy mamy w Polsce Grenlandy urodzone tutaj w kraju ? I co się z tym wiąże: Czy mamy jakieś hodowlane ?

- Jak spora może być liczba nierodowodowych Grenlandów u nas ? Ja osobiście mam szczerą nadzieję, że zerowa...

- Czy Wilczopolski jest pierwszym, który kupił Grenlanda ? Pierwszego ma chyba od 1991 roku.

Tak mnie jakoś ta tematyka zainteresowała... Nie, nie, absolutnie nie myślę o posiadaniu Grenlanda...

Po prostu pewnien znajomy (poznany wirtualnie) ma pięcioletnią sukę Grenlandkę (nie udziela się w sporcie zaprzęgowym), ale niewiele jeszcze znam szczegółów.

Bardzo mało jest tych psów w Polsce, to oczywiste. I tym samym bardzo mało jest informacji o nich w Polskim necie. A mnie zresztą nie chodzi o opis rasy, tylko o takie właśnie informację, jakie pragnę uzyskać zadając powyższe pytania.

Także, jeśli ktos z Was ma jakieś informacje na ten temat, to byłabym bardzo wdzięczna za nie. :D

Link to comment
Share on other sites

Z tego co wiem to pierwsze grenlandy w Polsce pojawiły się jekieś 7 lat temu w Tarnowskich Górach, na śląsku u Joanny Pyrzyk.

Teraz jest ich w kraju chyba z 20.

Hodowlę prowadzą min. w/w J.Pyrzyk , Jola Sołek pod Krakowem no i państwo Wilczopolscy.

Link to comment
Share on other sites

Jak to jest z tym Wilczopolskim ?

Dowiedziałam się, że on sprowadził szczenięta z Danii, gdzie miały rodowód, a u nas Związek ich nie uznał. Więc tu nie mają rodowodów. Więc jak on bierze udział w zawodach, tych prestiżowych głównie przecież ?

I jeśli są bez rodowodów, to nie mógłby prowadzić hodowli. Ale jemu ponoć na ich rozmnażaniu nie zależy...

I jeszcze, co się ciekawego dowiedziałam:

"Z Grenlandami sprawa jest taka że nie wszystkie mają rodowody gdyż jest to rasa bardzo młoda jeśli chodzi o FCI i bardzo zróżnicowana więc niektóre psy mają dopiero wpis do księgi wstępnej."

Link to comment
Share on other sites

Może one miały rodowody klubowe a klub nie należy do FCI.

Wtedy nie są uznawane przez ZKwP. Tak mówią regulaminy i statut związku.

Albo może nie były rodowodami exportowymi ; wtedy równiez j/w.

Co do występów tych psów na zawodach to nie sa tam wymagane rodowody FCI tylko dowolnych organizacji prowadzacych księgi rodowodowe. Więc nic nie stoi na przeszkodzie aby psy p. Wilczopolskiego brały w nich udział.

Zupełnie nie wiem dlaczego twierdzisz, że to młoda rasa.

Wzorzec rasy obowiązuje od 1967 roku!

Nic mi też nie wiadomo o wpisach do księgi wstepnej.

Może chodzi o importy, które nie mają w pełni, czyli do 4 pokolenia, udokumentowanego pochodzenia?

Link to comment
Share on other sites

Zupełnie nie wiem dlaczego twierdzisz, że to młoda rasa.

No, nie ja tak twierdzę... :)

Nic mi też nie wiadomo o wpisach do księgi wstepnej.

Może chodzi o importy, które nie mają w pełni, czyli do 4 pokolenia, udokumentowanego pochodzenia?

Może to jest właśnie to...!? Ja się nie znam na tych sprawach za bardzo, ale może to moje źródło informacji mi to wyjaśni.

***

Ale mnie, kurka, to wciągnęło... :o :D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Tak mnie jakoś ta tematyka zainteresowała... Nie, nie, absolutnie nie myślę o posiadaniu Grenlanda...

Po prostu pewnien znajomy (poznany wirtualnie) ma pięcioletnią sukę Grenlandkę (nie udziela się w sporcie zaprzęgowym), ale niewiele jeszcze znam szczegółów.

Wojtas, niniejszym nadaję Ci przydomek "Leniwiec" jako, że lenisz się i nie czytasz tematów od początku. :D

Wojtas-Leniwiec :lol:

To już drugi Twój przydomek, oj kolego.... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Tak, to prawda.

Ja juz troche informacji zdobyłam, ale żeby one były aktualne, to nie sądzę.

Na 2002 rok zarejestrowanych było 7 szt., z czego 2 suki hodowlane i 3 reproduktory.

Jeden miot (jeśli nie więcej) w 2001 roku i jeden (jeśli nie więcej) w 2002.

A trzeba pamiętac też o tym, że np. taki Wilczopolski ma Grenlandy sprowadzone z Danii, nie uznane w Polskim ZK - czyli dodatkowo 6 psów na rok 2002 (bo już wtedy je miał).

Jeden miot był w październiku 2002 r. z hodowli pod (koło...? w...? ) Krakowem, czyżby od Joli Sołek (bo ona też ma) ???

Czyli będzie ich chyba "nieco" więcej już niż 20 sztuk w kraju...

Link to comment
Share on other sites

Anya, - również dostajesz leniwca, bo o Ewie Nowak też już pisałam tutaj ;-))

A co do miotów grenlandów to słyszałam w piątek, że ponoć był jakiś miot ostatnio, czyha u Joli Sołek, ale urodził się jeden psiak. Marzena Głażewska coś mi tak donosiła....

Link to comment
Share on other sites

taki Wilczopolski ma Grenlandy sprowadzone z Danii, nie uznane w Polskim ZK

czyje zatem są te grenlandy wykazane w sprawozdaniu komisji hodowlanej ZKwP w Wa-wie?

Myślałam, że to właśnie są te od Wilczopolskiego :-?

Miot ( mioty?) w oddziale krakowskim są Joli Sołek. Mieszka pod Wieliczką w Przebieczanach. Ma conajmniej 3 sztuki, w tym jeden z własnym przydomkiem.

Bardzo trudno ustalić ile mamy w Polsce tych grenlandów :(

Może na wystawie klubowej w Łodzi coś się wyjaśni, o ile w ogóle przyjedzie ktoś z grenlandami.

Link to comment
Share on other sites

czyje zatem są te grenlandy wykazane w sprawozdaniu komisji hodowlanej ZKwP w Wa-wie?

Myślałam, że to właśnie są te od Wilczopolskiego

A ja właśnie słyszałam, że on nie mógł swoich zarejestrować.

Zresztą może o tym pisaliśmy wcześniej w tym topiku...? Nie chce mi się już sprawdzać. :wink:

Może na wystawie klubowej w Łodzi coś się wyjaśni, o ile w ogóle przyjedzie ktoś z grenlandami.

Ja się wybieram (oczywiście jako widz) i tez mam nadzieję zobaczyć jakies grenlandy. Zresztą chcę zobaczyc jak najwięcej huskich i malamutów - najlepiej tych "wirtualnie" znajomych ! :D

Link to comment
Share on other sites

Ja tez mam nadzieję na osobiste spotkania zwirtualnymi znajomymi :D

Nie wiem kto będzie spośród malamuciarzy, ale słyszałam, że w huskich będzie tłok! Starty, zwłaszcza w konkurencjach hodowlanych (a te są przecież istotą klubówek), zapowiedzieli już "najwięksi" czyli Fortunatus, z Coyoacan, Arktogea, Eskimoski Domek...i inni.Mam nadzieję, że uda mi się zaprezentować z moim skromnym dorobkiem w Łodzi :)

No i liczę,że będą tam jakieś grenlandy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...