miska Posted February 16, 2009 Share Posted February 16, 2009 Mam pytanie ,chyba typowo poznanskie:):):)czy pies terapeuta (legitymujacy sie owym zawodem),ma choc prawo do darmowych przejazdow tramwajem czy autobusem?Wlasciwie dlaczego zapominac o pociagu ,zatem czy pociegim takze? Wcale mi nie chodzi ,aby ktos ustepowal im miejsca,ale czy jednak nie powinny byc troszku inaczej traktowane? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 17, 2009 Share Posted February 17, 2009 Miska, szczenora wiezionego do domu chcesz jako dogoterapeute przedstawic :cool3:? To juz by bylo bicie Szkotow na xxx glow :evil_lol:. A tak na serio, to Polska wlasnie, czlowiek z psem przewodnikiem nie ma mozliwosci wejsc do wiekszosci urzedow, sklepow, centrow kulturalnych itp. A jak juz korzysta ze srodkow transportu publicznego, to na ogolnych zasadach raczej, tzn, kaganiec, bilet. za to na Zachod od Odry robi sie sensowniej, z kontrolowalnym psem, na smyczy, mozna nawet do zoo wejsc, i nie musi on byc przewodnikiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miska Posted February 17, 2009 Author Share Posted February 17, 2009 No dzieki Karjo2:):):),az taka nie jestem,choc kto wie jakbym wiedzila,ze nie moge jej przewiezc na kolanach za free,to kto wie coz bym wymyslila:):):) No ale jak widac realia sa okrutne ino trza sie zastanowic komu to trza zmienic:):razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewka Posted February 18, 2009 Share Posted February 18, 2009 Realia nie są okrutne. Nalezy znac swoje prawa i je egzekwowac. Nie widzę powodów dla których pies dogoterapeuta miałby miec darmowe przejazdy PKP i komunikacją miejską. Nie wydaje mi sie, zeby pies dogoterapeuta dojeżdzał do pracy PKP. Jezeli jakas Fundacja kieruje swoje wolontariusza i zwierzę do pracy moze tez pokrywac koszty dojazdu wolontariusza z psem na zajęcia. Zwłaszcza jak to dojazd do innego miasta. Takie wyjazdy nie powinny byc zbyt czeste ze wzgledu na dobrostan zwierzat. Jeżeli chodzi o przejazdy komunikacją miejską. W warszawie wszystkie zwierzeta przewozone sa bez opłat. Nie ma więc problemu. Myślę, ze warto odróznić psa przewodnika osób niewidomych, psa asystującego osobie niepełnosprawnej i psa pracujacego w dogoterapii. Pies przewodnik osoby niewidomej i pies asystujacy osobie niepełnosprawnej pracuje u boku swojego człowieka 24 h / dobe. Zasadne jest, aby nie pobierać opłat za przejazd tych zwierzat gdy towarzyszą i pomagają swoim ludziom w podróży. Pies dogoterapeuta nie pracuje w ten sposób. Osobnym tematem jest fakt, ze ludzie specjalisci zajmujacy sie dogoterapią zatrudnieni sa na etatach i wtedy pies jest "narzędziem" ich pracy. Mogą bezposrednio z pracodawcą ustalić sposób pokrywania kosztów dojazdu do pracy Są jeszcze samozwańczy "specjaliści" którzy na tzw. "dogoterapii" próbują zarabiać pieniądze. Byłabo to dodatkowym naciaganiem gdyby na te odpłatne zajęcia ich psy dojezdzały darmo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miska Posted February 18, 2009 Author Share Posted February 18, 2009 Zatem skoro pies nie jest gornikiem,kolejarzem tudziez tramwajarzem ,to juz na nic nie moze liczyc?A czy tak przypadkiem pies nie odkrywa o ile nie rzec zdobywa poklady o ktorych ani gornikowi ,ani tramwajarzowi ....,mysle ze wzg na specyfike wykonywanej pracy nie wiadomo. Wiesz ,mialam do czynienia z fundacjami zwazanymi z dogoterapia kilka lat temu i to nie byli pseudoterapeuci,ale psy i ludzie znajacy sie na rzeczy z certyfikatami.I co?A no to,ze nikt nie myslal wtedy ,aby udogodnic psu dojazd na darmowa dogoterapie... Byc moze czasy sie zmienily,zamierzam to bardzo konkretnie sprawdzic-zatem coz moge rzec pozostajemy w kontakcie ;);),no i dzieki za odpowiedz na posciaka:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted February 18, 2009 Share Posted February 18, 2009 A może przeprowadzka do stolycy? U nas wszystkie psy jeżdżą za darmo :evil_lol: Lech Kaczyński to sprawił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smerfetka123 Posted February 18, 2009 Share Posted February 18, 2009 u nas fundacja załatwiła roczne bilety psom z fundacji, ale ja mam psa "na kolanka" więc i tak mi osoby sprawdzające bilety mówiły,że takie,które miejsca nie zajmują mają przejazdy za darmo, a co do pks to nie każdy kasuje,zależy od kierowcy,a pociągiem nie biorą dużo i raczej nie często się jeździ z psem w dalsze podróże,więc to nie jest aż taki wydatek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miska Posted February 18, 2009 Author Share Posted February 18, 2009 Lech Kaczynski powiadasz?:):):)Ale na pewno zadzialal tylko tak lokalnie???Chyba to sprawdze ,jak to wyglada u mnie::):):):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.