FikuMiku Posted February 11, 2009 Share Posted February 11, 2009 [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Uwaga na kleszcze! W mazowieckim już są!!![/FONT][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza201 Posted February 11, 2009 Share Posted February 11, 2009 U nas też, czyli na podkarpaciu, jedna piękna niedziela i z mojej Kory ściągnełam aż 3 sztuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Junka Posted February 12, 2009 Share Posted February 12, 2009 Już są??!!?? Oj to trzeba psa już zakraplać. Strasznie wcześnie. Że też nie zamroziło tego cholerstwa podczas tych mrozów :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted February 12, 2009 Share Posted February 12, 2009 Pada śnieg a kleszcze już lapią....:shake: Nic ich nie wymrozilo... U nas narazie nie widać ale się jeszcze okaże (Śląsk) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lenka13 Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 Witam! Nas już też są kleszcze ja z mojego w tym roku zdjeła już ok.7. Ostatnio po spacerze go oglądałam to nic nie znalazłam. a wczoraj siedze i czuje coś pod palcami patrze a to kleszcz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 Oj potwierdzam! Jest ich masa już od paru miesięcy, ja z mojego kundla wyjmuję po kilka na każdym spacerze + niedobitki po spacerze już w domu! Uważajcie też na siebie, ja przeoczyłam parę u psa a następnie znalazłam je w mojej własnej pościeli, brr :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzulka97 Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 :cool1:No we Wrocławiu też już są , w parku jak byłam 5 szt. znalazłam blisko siebie , mama wyciągała a ja widelcem i nożem nużki wyrywałam :mad: Nie rozumiem , - 20 C ' a nic nie wymroziło , to cholerstwo nie zniszczalne czy co ?:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juszes Posted April 19, 2009 Share Posted April 19, 2009 Dziś na Pandzie znalazłam 3! Okropność! Strasznie się o nią boję... Czy jest jakiś skuteczny sposób by ochronić psa przed tym paskudztwem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Junka Posted April 20, 2009 Share Posted April 20, 2009 Ja ostatnio znalazłam dwa na bluzie i trzy na ścianie przy łóźku :angryy: Ale na szczęście Juna nic nie złapała :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted April 20, 2009 Share Posted April 20, 2009 [quote name='Rauni'] Wiele bym dała za jakiś fiprex dla siebie, bo z siebie też ściągam i z dziecka, brrr....:scared:[/quote] OFF pomaga, tyle, ze spore ilosci trzeba na siebie wylewac. Ja tez zapodaje to psom przed wejsciem na niebezpieczne tereny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rauni Posted April 20, 2009 Share Posted April 20, 2009 Spraye lub zakrapianie pipetą, nam się świetnie sprawdza Fiprex, prawie się nie wbijają, łażące znajduję sporadycznie, a wbite szybko zdychają. Przed zakropieniem po jednym spacerze ściągnęłam z czterech psów w sumie KILKADZIESIĄT łażących kleszczy plus kilka wbitych, teraz jak są spryskane fiprexem to sciągam zwykle jakieś 2-3 łażące i to wszystko. Wiele bym dała za jakiś fiprex dla siebie, bo z siebie też ściągam i z dziecka, brrr....:scared: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted April 20, 2009 Share Posted April 20, 2009 [quote name='Rauni']Spraye lub zakrapianie pipetą, nam się świetnie sprawdza Fiprex, prawie się nie wbijają, łażące znajduję sporadycznie, a wbite szybko zdychają.[/quote] U nas również Fiprex działa bo żaden się nie wbił, wszystkie spacerują, albo znajduję je martwe wysuszone na psie. Ale te których Fiprex nie załatwił przeprowadzają się na mnie :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juszes Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Właśnie znalazłam na pandzie ogromnego napitego kleszcza! A wokół niego mnóstwo małych czarnych kropeczek, czy ten kleszcz się rozmnożył!? nie wiem co robić! Zaraz biegniemy do weterynarza chyba! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.