Jump to content
Dogomania

SZCZĘŚLIWA POSIADACZKA TERRIERA IRLANDZKIEGO !!!!!!!!!!!!!!!


RITKA

Recommended Posts

:D CZEŚĆ , mam terriera irlandzkiego ,ale jak widze wiekszość z Was ma erdele ,lub walijczyki .Moze jednak jest ktoś kto tak jak ja ma :wink: czerwonego diabła?????????? Chętnie porozmawiam z kimś takim ,wymienię się doświadczeniami : jak to miło i przyjemnie mieć w domu tego rudzielca............. :fadein: POZDRAWIAM z Łodzi i czekam na odzew :D

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 121
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Czesc RITKA! To super, ze masz irlandczyka :angel:

Bardzo mi sie podobaja te pieski i nawet kiedys chcialam sobie takiego sprawic, ale balam sie o charakterek 8)

Twoj psiak jest pewnie maly wiec nie wiem czy zauwazylas u niego zapedy rozrabiacze, a co mowili o tym lasciciele hodowli?

No wlasnie z jakiej hodowli psiunio i wrzuc najszybciej jakies zdjatka :P

Link to comment
Share on other sites

:lol: Witam UTAAP,fajnie że piszesz :P Moja Rita nie jest już taka "mała "- ma już prawie 4 lata . Ale jeśli chodzi o jej lata szczenięce to myślę ,że zachowaniem nie odstawała od innych terrierowych charakterków :wink: ,jeśli miałaś kidyś do czynienia z terrierami to będziesz wiedziała o czym mówię........Nie jest to pies dla osób ze słabymi nerwami, wymaga stanowczości i konsekwencji ,ale boże broń agresji bo się obrazi i w zyciu go już nie udobruchasz....Lubi ruch ,zabawę.No i wymaga trochę wysiłku w pielęgnacji- trymowanie.Nasza Ritka jest z hodowli od P.Burskiego -KAZABOR.No to chyba wszystko ,a tak w skrócie polecam - świetny towarzysz i przyjaciel... WE WRZEŚNIU PRAWDOBODOBNIE SPODZIEWAMY SIE SZCZENIĄT . ZAPRASZAM .A ze zdjęciami niestety gorzej - nie mam skanera ,ani aparatu cyfrowego :cry: Ale myślę nad stroną ......Zobaczymy - POZDRAWIAM :multi:

Link to comment
Share on other sites

:klacz: ooooooooo widzę znawcę tematu .. tak apropos Merrymaca to własnie z jednym z nich zamierzamy ożenić naszą Ritkę .Jest u nas Polsce jeden taki men ze Szwecji ...... piękny zresztą zakasował cały Poznań.Mieszka w Krakowie. :lol:

Link to comment
Share on other sites

A racja znam ,znam ,mialam przyjemność w Poznaniu :D ,ale przyznasz ,ze Merrymac to jednak piekny pies ,ślicznie wybarwiony ,długa szyja -jednym słowem -klasa :Dog_run: Ale dzięki za info .... przyznam , że też brałam tego psa pod uwage :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

RITKA, witaj! :hand:

Bardzo mi sie podobaja te pieski i nawet kiedys chcialam sobie takiego sprawic, ale balam sie o charakterek 8)

Ufffn już trzeci raz zaczynam to pisać i ciagle coś mi przerywa....

Mam airedalke i lakelandke, ale przez 6mcy pracowałam z irlandami, więc cosik o ich charakterze wiem.

I tak - nie mam pojęcia skąd się wzieły opowieści o "czerwonym diable" :o , to się ma nijak do rzeczywistości. Oczywiście irlandy są terrierami, więc to i owo maja za uszami, ale do welszy, lakelandow i foxow im daleko :evil: Moim zdaniem z charakteru i temperamentu to już "prawie"airedale :lol: są bardzo wrażliwe i kochane - pod wieloma wzgledami wydają mi się łatwiejsze w prowadzeniu od małych terrierów.

Tak jak napisała Ritka:

jeśli chodzi o jej lata szczenięce to myślę ,że zachowaniem nie odstawała od innych terrierowych charakterków ,jeśli miałaś kidyś do czynienia z terrierami to będziesz wiedziała o czym mówię........Nie jest to pies dla osób ze słabymi nerwami, wymaga stanowczości i konsekwencji ,ale boże broń agresji bo się obrazi i w zyciu go już nie udobruchasz....Lubi ruch ,zabawę.... polecam - świetny towarzysz i przyjaciel...
tak sobie myślę, że to samo można napisac o chociażbuy o airedalu.... :fadein:
Link to comment
Share on other sites

Rasa terrier Irlandzki to jedna z najstarszych ras w Irlandii ,więc myślę że przydomek " czerwony diabeł" nie powstał bez przyczyny. Prawdą jest ,że irlandzczyk jest psem :wink: "spokojnym" , wrażliwym i miłym ,ale do czasu................ Przyparta do muru przez dużo od niej większe owczarki niemieckie ,czy rotweillery bez zmrużenia okiem odpierała atak :evil: Pozatym to ona sobie wybiera "znajomych "na podwórku - a nieznajomym nie zycze aby jej sie napraszali bo może sie to dla nich żle skończyć.........I zapewniam że nie są to błędy wychowawcze , to poprostu ich temperament i charakter.A porównywanie ich do erdeli :shake: hmmmmmmmmmmmm, to raczej zły pomysł.Erdele choćby z racji swoich gabarytów i wagi nie stać na wybryki uskuteczniane przez irlandczyki.W końcu nie są one dużo większe od foksów czy lakelandów,są wyższe to fakt -ale te 11 kg. co to jest :D !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam :Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

RITKA, dlatego napisałam PRAWIE airedale :lol:

Prawdą jest ,że irlandzczyk jest psem "spokojnym" , wrażliwym i miłym ,ale do czasu................ Przyparta do muru przez dużo od niej większe owczarki niemieckie ,czy rotweillery bez zmrużenia okiem odpierała atak
eh - bo to terrier - a airedalu możesz napisać to samo........ I bede sie upierac irlandy maja więcej "życia wewnętrznego" od mniejszych terrierów....
Link to comment
Share on other sites

:P Tak ,zgadzam sie trochę racji w jest w tym co piszesz FUKA,rzeczywiście moja Ritka to większy pieszczoch i miluch od walijczyka moich teściów.Dla niego w życiu ważna jest tylko dobra zabawa :roll: i co by tu jeszcze " zmalować"? Ale co tam ,myślę ,że terrier to jednak terrier a pewne cechy charakteru mogą być typowo osobnicze .A tak apropos lakelandów - masz może hodowle czy tylko jesteś miłośniczką rasy???????????????????????Pytam ,bo mojej bratowej bardzo się podobają lakelandy :) POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

:P A tak apropos lakelandów - masz może hodowle czy tylko jesteś miłośniczką rasy???????????????????????Pytam ,bo mojej bratowej bardzo się podobają lakelandy

Ritka, z tego co piszesz wynika, że nalezysz do prawdziwie terrierowej rodzinki :smilecol:

Jeżeli chodzi o lakelandy - jestem na najlepszej drodze do zostania hodowcą, ale to jeszcze trochę potrwa. Nie zamierzam mnożyć mojej czarnej suki, ale na oku mam już matkę moich przyszłych szczeniąt. Tyle, że jak już ją bedę mieć - to pewnie zacznę od wystaw, więc do szczeniąt jeszcze daleka droga...

Ale choć sama nie hoduję - przyjaźnie sie i jak jestem w Polsce wystawiam psy Goski Grzeszkowiak, która obok foxow hoduje lakelandy. I choc nie jest pierwszym hodowca tej rasy w Polsce - to chyba można smiało powiedzieć, że to za jej sprawą lakelandy zaczeły być obecne na naszych ringach.

Gdyby Twoja bratowa chciałą się czegoś wiecej dowiedzieć o rasie - to służę moją skromną wiedza (przez poł roku pracowałam także i z lakelandami w hodowli Saredon) i oczywiście kontaktem z Gośka.

Link to comment
Share on other sites

:fadein: Na wstępie ,dzięki za uznanie :buzi: i za zdjecia -przyznam jednak ze nie znam tego pieska ? on jest z Polski? bo cos wspominalaś ,ze jak jestes w Polsce -mieszkasz zagranicą , wystawiasz czyjeś psy ?Jesteś handlerką? czy tylko pomagasz znajomej?A jeśli chodzi o moją karierę związaną z psami ,a teraz z terrierami to poprostu bardzo lubie psy :iloveyou: Nasza Ritka nie jest super "egzemplarzem "takze na wystawy nie jezdzimy za czesto .A według P.Chwalibóg jest za "krótka " ,ale za to w kazdym opisie ma piękną szatę, - ogólnie nie jest żle.Zastanawiam sie czy nie zostawić sobie pieska z przyszłego miotu - z Merrymakiem .Porządny ojciec może wiele zdziałać..... :wink: dzięki za info o lakelandach :angel:

Link to comment
Share on other sites

RITKA: Poszperaj wsrod znajomych czy nikt nie moglby Ci zeskanowac choc 2 zdjec.

P. Chwalibog nie przejmuj... sie to bardzo wymagajaca sedzina, ale znawca, wiec jesli jedyna wada Twojej suki jest to, ze jest "krotka" to i tak duzy sukces! Bylas w tym roku w Poznaniu?

Cześć Aga

W Poznaniu w tym roku bylam "gościnnie" nie wystawiałam.A ta ocena jest z zeszłego roku.Moja suczka zajęła tam niestety :cry: 2 lokatę ,przegrała z niemiecką suczką - notabene dla mnie nic ciekawego ,no ale ja laik :wink: A na " krótkość " mamy sposób nie robimy zadka całkiem na krótko i wtedy optycznie wydaje sie dłuższa - ma niestety cięty ogon , a to juz nie jest mile widziane..................Apropos tegorocznego Poznania to była jakaś pomyłka :evil: ,bardzo żle zorganizowana wystawa - niestety to nie jest już ten Poznan co kiedyś..................chaos i bałagan :cry: Tak wogóle to moja suczka ma już nawet 3 CWC ,ale nie jest jeszcze CH.PL trochę się zgapiliśmy jako początkujący i nie zrobiliśmy przerwy miedzy 1 a 2 CWC -no i teraz musimy zrobić jeszcze jedno :roll: Może w Łodzi na międzynarodówce................... :D POZDRAWIAM

Link to comment
Share on other sites

No to szkoda, ze wczesniej sie nie ujawnilas na Dogomanii, bo w Poznaniu byla cala obstawa: Flaire, Fuka, Nitencja, ja... duzo duzo Dogomaniakow!

:( HMMMMMM ,to rzeczywiście ,szkoda ,ale wszystko przed nami...... :D Może w Łodzi ?????? myślę ,że się pojawimy z Ritą. Mamy bardzo blisko........heheheh- bo my z Łodzi :wink:

Teraz zamierzam tu częściej zaglądać - do następnego więc :B-fly: :Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

przyznam jednak ze nie znam tego pieska ? on jest z Polski?

Suka na zdjeciach urodziła sie i mieszka w Belgii, jest po angielskiej suce i niemieckim psie - wyhodowała ją moja przyjaciółka.

mieszkasz zagranicą , wystawiasz czyjeś psy ?Jesteś handlerką? czy tylko pomagasz znajomej?

:oops: nie wiem jak odpowiedziec na to pytanie.... W sumie od roku już nie wystawiałam własnych psów, a ciągle przygotowuję jakieś psy do wystaw i latam z nimi po ringach. Hmm, w Polsce rzeczywiście pomagam mojej przyjaciólce w obróbce jej lakelandów i foxów, ale w tej chwili za rzadko tu bywam zeby powiedziec, że jestem jej handlerem.

A za granicą się uczę - rok temu pojechałam na 3mce do Belgii do hodowlii szkotow, westow, norfolkow, norwichy, borderów i cairnow. Potem szef polecił mnie Judith Averis i spedzilam w Anglii 6mcy razem z airedalami, lakelandami, welshami, irlandami, norfolkami i borderką. Do tego jeszcze mam za soba 5tygodni nauki w duzym salonie groomerskim w Belgii. W styczniu jadę znowu na trochę do Anglii i mam nadzieję nauczyć się więcej.

Piszesz, ze Twoja irlandka jest za krótka .... jak sobie pomyśle, że u większosci terrierów problemem jest to, że sa za długie.... :-? Eh to naprawde jest nie fair :evilbat: , istna złosliwośc losu - szczególnie, że z tego co wiem coraz więcej irlandów na to cierpi i często bywa, że za krótkie są irlandy z "górnej pólki"....

Link to comment
Share on other sites

termin idealny :D Czika marzec/kwiecien pewnie bedzie miala cieczke i obawiam sie, ze ominie mnie wystawa w Warszawie. Bede musiala rozgladac sie gdziec dalej... i moze wlasnie na Lodz popadnie :D

:P Heheheheh ,tak to rzeczywiście może być problem, powiem Ci ,że ja sama też go miałam ,a raczej mój pies......... :wink: , modliłam się żeby się tylko "wyrobiła" ,ale udało się .... :Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

:evil: USIŁUJE COŚ NAPISAĆ DO CIEBIE ,ale ciągle wiesza mi się komp -to już 3 próba zaraz się zastrzelę jak się znowu zawiesi :roll: , a więc ja też byłam kiedyś na obczyżnie i to całkiem niedaleko bo w Holandii -fajny kraj :wink: A nie smutno Ci tam samej ....... no ale otaczają Cię psi przyjaciele to chyba nie jest najgorzej?????????????? :P A co do krótkosci mojej Ritki -to myśle ,że nie ma sie co przejmować bo tak naprawde -nie oszukujmy się jeśli chodzi o sędziowanie to oceny zależą od bardzo wielu czynników :wink: i nie zawsze są takie jak powinny być ............ Niestety i do swiata sedziowania wkradły się układy i układziki :cry: Ale co tam to jest w końcu mój przyjaciel i tak ją kocham nawet "krótką" heheheh :lol:

POZDRAWIAM :Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

:Niestety i do swiata sedziowania wkradły się układy i układziki :cry:
A ja jak takie rzeczy czytam, to szlag mnie trafia. Ludzie, obudźcie się! Wystawy to konkursy piękności! Nie każdy pies każdemu sędziemu się podoba. Na prawdę myślisz, że ktoś się umówił z sędzią, żeby w Twoim opisie napisać, że pies jest za krótki, pomimo że naprawdę nie jest? I czy uważasz, że taki "układzik" dotyczył tylko Twojego psa, czy każdego, który ten sędzia tego dnia sędziował? Pamiętał te wszystkie szczegóły, co ma o którym napisać i gdzie go uplasować, czy też z notatkami na temat tych "układzików" przyjechał?

Gdy aga_ w Poznaniu dostała od p. Chwalibóg ocenę bardzo dobrą, też jej hodowcy starali się wmówić, że "układziki". Na szczęście aga_ jest za mądra, żeby w takie bzdury wierzyć - bo przecież jej suczka była jedyna w swojej klasie, o jakie "układy" mogło chodzić???

Może, może gdy chodzi o BISy, to jakieś tam układy czasem się zdarzają. Ale na pewno dużo rzadziej, niż to sobie coponiektórzy wyobrażają. I na pewno nie na poziomie ocen czy lokat w klasie mało popularnej rasy.

Hough.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...