Jump to content
Dogomania

Adresówka


coztego

Recommended Posts

[quote name='Pajęczyca']Ja podałam imię i nr telefonu.
Kiedyś znalazłam psa w parku, malamuta, podszedł do mnie i był bardzo przyjazny,nagle odbiegł, jak zorientowałam się ze się zgubił, bo latał w panice po łączce, to dzięki imieniu na adresówce przywołałam go do siebie i mogłam oddać właścicielowi:) myślę że imię i tel (a najlepiej 2;p) to układ idealny :)[/QUOTE]
ja tak samo :) w naszym przypadku ludzie nie rozróżniają czy to jest ten czarny z ogłoszenia, a może to inny. Wszystkie dla nich sa takie same, więc u nas imię jest niezbędne + 2 nr tel :) Toro ostatnio zgubił zwoją adresówkę gdzieś i musze nową zamówić :P

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja również mam na adresówce imię psa i mój numer telefonu.

Teraz dodatkowo moja suka nosi jeszcze lyssetkę oraz przy każdej obroży ma pasek z informacją, że jest zaczipowana.

[[B]toyota[/B], dziękuję :loveu:]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Luzia']Gdzie można dostać takie paseczki z informacją że pies ma chip?[/QUOTE]

Ja mam z identyfikacja.pl ([URL="http://identyfikacja.pl/www/?page=pasekwizualny&PHPSESSID=f17078fcc1862fe4a5ffdd6a2a8d594c"]odnośnik do paseczków[/URL]).

Link to comment
Share on other sites

Ja jestem staroświecka chyba jakaś i ufam najbardziej tradycyjnemu grawerowaniu mechanicznemu.Takie wydają mi się najbardziej trwałe. Niedawno z ciekawości zamówiłam identyfikatory grawerowane laserowo i uważam, że są beznadziejne. Blaszka cieniusieńka, już powyginana i podrapana. Zamówiłam więc kolejny staroświecki identyfikator z głębokim grawerem, przynajmniej mam dwuletnią gwarancję od sprzedawcy.
Bardzo podobają mi się identyfikatory z pleksi- będę musiała za jakiś czas kupić takie cuś do wypróbowania :) tylko jakoś boję się, że może być łamliwe
A co do napisów na identyfikatorach to ja graweruję tylko nr tel.( z zaznaczeniem, że to polski nr- czyli +48, bo nie tak daleko mam do czeskiej granicy)
Co za różnica, jak pies ma na imię, jak ktoś chce pomóc psiakowi odnaleźć dom, to zrobi to bez względu na to, czy będzie to Burek, czy Azor? Ewentualnie jakiś napis w stylu "zgubiłem się- zadzwoń", albo na jednej stronie obrazeczek

Link to comment
Share on other sites

Pleksi nie polecam są strasznie łamliwe, ja je kupiłam ze względu na to że się nie tłuką o obrożę i żałuję. Teraz się rozglądam z tradycyjnymi tylko pasowało by mi do nich gdzieś dostać taką gumową nakładkę na krawędzie, żeby nie obijały się tak głośno.
Słyszał może ktoś o czymś takim?

Link to comment
Share on other sites

No tak, tylko ja myślę że dużo zależy od psa ;) Moja stara suka też ma nie zniszczoną, choć nosi tylko jedną non stop ( ale jedyne co ona na spacerach robi to człapie), pies za to połamał już prawie wszystkie( został zajączek czy coś tylko bez uszu :lol: ). Ale on jest wybitnie aktywny, skacze, biega po chaszczach, bawi się z psami w tarmoszenie itp. Pierwsze rozwaliło się mu po tygodniu ;)

Link to comment
Share on other sites

Moja Luna, to pies raczej bardzo aktywny ;) Jeziora, lasy, krzaczki - wiadomo, ale póki co żadna z adresówek z pleksi nie złamała się, w żadnym stopniu nie uszkodziła, a ma taką przy każdej obroży :) Sama nie wiem już od czego to zależy, różne pleksi?.

Link to comment
Share on other sites

Kupowałam na Allegro, używane one są już one ponad rok dobry u nas. Niedawno chciałam znów kupić, ale nie znalazłam ich już na Allegro. Niedawno chciałam znów kupić, dla drugiej suni, która u nas była, ale ich nie było. Kupiłam inne : [img]http://images46.fotosik.pl/1999/bddd80d42583fabe.jpg[/img].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Luzia'] Teraz się rozglądam z tradycyjnymi tylko pasowało by mi do nich gdzieś dostać taką gumową nakładkę na krawędzie, żeby nie obijały się tak głośno.
Słyszał może ktoś o czymś takim?[/QUOTE]
[url]http://www.rodar.pl/index.php?cPath=94[/url] może coś takiego?

Link to comment
Share on other sites

Pierwsze adresówki jakie kupiłam moim psom były z laminatu. Skwarek swoją zgubił na spacerze, a Soni się połamała przy dziurce do której przyczepia się kółeczko. Zrobiłam drugą dziurkę i identyfikator jeszcze działa :lol:.
[IMG]http://3.bp.blogspot.com/-4fmgDtKxbMc/UY5HE7LkvNI/AAAAAAAACV4/9kDlsLOPwG4/s320/DSCF6527.JPG[/IMG]

Teraz mamy dwa metalowe, dwustronne identyfikatory. O takie:
[IMG]http://2.bp.blogspot.com/-G9c5bgHIZ7k/UY5G96LaoeI/AAAAAAAACVo/NQpg1ArqXn8/s320/DSCF6523.JPG[/IMG]

Ogólnie trzymają się nieźle, ale na Skwarkowym, z drugiej strony zdziera się grawer
[IMG]http://1.bp.blogspot.com/-fkumyWq3ykg/UY5G_PqTCsI/AAAAAAAACVw/izoNVQLfkWg/s320/DSCF6525.JPG[/IMG]

Planuję kupić teraz dwa z pleksi, żeby nie przekładać tak często adresówek z jednej obroży do drugiej czy do szelek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='razed_in_black']nie lubie tych z plexi są za duże i głupio wyglądają u małego psa (mi się to nie podoba ;)) i część mi się zdarła po 6 mc używania.[/QUOTE]

Akurat są różne wielkości ;) Nasze nie są duże choć mam dużego psa :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...