Jump to content
Dogomania

***Azawakh***


UTAAP

Recommended Posts

Czy znacie moze kogos kto ma w Polsce charty Azawakh? Amoze na dogomanii jest wlasciciel charta tej rasy? Bardzo mnie ona interesuje, chcialabym uzyskac jakies info - charakter, stosunek do swiata (ludzie, pieski, inne), cechy charakterystyczne budowy,... generalnie wszystko. Do tej pory czytalam o nich w roznych ksiazkach o psach, ale zazwyczaj informacje byly pobierzne a ja chcialabym cos wiecej :roll: .

Bede wdzieczna za wszelkie wiadomosci

Link to comment
Share on other sites

Tak PALATINA, bylam na tej stronce bardzo dawno. Wpisalam w Google haslo i od strony do strony.... tyle, ze nie zapamietalam adresu. Dzieki :modla:

Oczywiscie jesli ktos ma jeszcze namiary na jakies stronki albo moze sie wypowiedziec, to czekam niecierpliwie :wink:

Link to comment
Share on other sites

Poraz pierwszy zobaczyłam te psy na wystawie w Katowicach 2004 i odrazu się zakochałam.... W przyszłości planuję zakup Aza, ale niestety jest to bardzo, bardzo daleka przyszłośc... niestety :cry: :cry: Azawakh'i są przepięknymi psami z super charakterkami. Najlepiej skontaktuj się z Judytą- ma ogromną wiedzę o tych psach.

A bardzo fajne stronki to:

http://www.pawpeds.com/ - baza z rodowodami i zdjęciami- mogę tą strone oglądać godzinamioops:

http://azawakh.concept-elevage.com/azawakh_english.html - hodowla z której pochodzi Tatrin

Dużo jest linków na stronie Tatrin.

A to zdjęcie Kel Dahoussahaq Pegaah - dla mnie jedna z piękniejszych Azawakh'ów i tej jej piękny kolorem...... echm

kd_pegaah.jpg

Link to comment
Share on other sites

tanina DZIEKI! Zaraz odwiedze te stronki o poszperam.

Mowisz, ze maja super charakterki - ja wlwsciwie w kazdej ksiazce czytalam, ze ,,nawet dla znanych sobie osob pozostaja pelne rezerwy".

Ja raczej wolalabym miec jakis wiekszy kontakt z psem, a to co pisza w ksiazkach to nie bardzo mi pasuje. Chcialam wiec zasiegnc opinii kogos kto widzial je na zywo i moze cos tak z praktycznego punktu widzenia mi powiedziec :roll:

Link to comment
Share on other sites

Przecież na stronce Judyty jest świetnie opisane jakimi azy są psami, jakie maja charakterki i czego można się po nich spodziewać. No i jest to źródło z pierwszej ręki- Judyta to właścicielką aza i pasjonatką rasy. Dla jednych będzie to super charakter dla innych niekoniecznie :roll: .

Link to comment
Share on other sites

Zgadza sie. Ja bylam na tej stronce bardzo dawno i nie pamietalam juz co tam bylo napisane, ale pare dni temu weszlam tam ponownie i tym razem przeczytalam wszystko od deski do deski. In formacje, ktore podaje Judyta pokrywaja sie z tymi w innych ksiazkach, wiec pod tym wzgledem juz wiem o co chodzi.

Na zdjeciach jednak nie iwdac aby jej Tatrit odnosila sie do niej z rezerwa, wiec nie wiem co to tak na prawde znaczy "pelne rezerwy" :-?

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Judyta ma Tatrit i ma hodowlę, ale nie w polsce, chociaz jest polką. Tak to w Polsce chyba nie ma azawakho. Ostatnio w Francuskiej hodowli urodzily sie ladne szczenięta, oto strona : http://www.azawakh-ellendil.com/puppies2.html

Ale ja niedlugo zakladam hodowle chartow polskich ( szczeniaki chyba w 2007 beda po Arice ) i równiez pozniej chartow afrykańskich azawakhów, oczywiście w polsce :D

PS. Zamówienia na szczeniaki polaków i azów juz przyjmuje - pół zart, pół prawda, ale naprawde to cała prawda :D

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Mieszkamy w Gliwicach i mamy dwa azawakhi. Trochę już z nimi przeszliśmy więc chętnie podzielimy się doświadczeniami. Jeśli chodzi o wiedzę o rasie Judyta jest niezastąpiona ale co wiemy przekażemy.
Nie jest to łatwa rasa i trzeba je dobrze poznać, żeby zrozumieć. Nie jest to rasa dla amatorów, decydując się na nią trzeba się naprawdę zaangażować i nie zrażać niepowodzeniami. Myślę, że trzeba ostrzec ewentualnych nabywców, by przemyśleli decyzję i wiedzieli co ich czeka podejmując takie wyzwanie. To dla dobra psiaków, by nie były później dla nikogo balastem. Jeśli chodzi o charakter to są różne egzemplarze, mamy psa i sukę i każde jest tak inne jakby były innych ras.

Link to comment
Share on other sites

Wlasnie doszlam do podobnych wnioskow. To nie jest rasa dla pierwszej lepszej osoby i tak jak piszecie trzeba sie mocno zaangazowac i "czuc" te psy. Jesli o mnie chodzi to nadal o nich mysle i bardzo mi sie podobaja. Gdy przegladam ksiazki o psach, zawsze dluzej zatrzymuje sie na stronach o tej rasie ale wiem ze jeszcze nie dojrzalam do posiadania takiego egzemplarza. Moze kiedys :wink: ...

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

[quote name='azawakhi']Mieszkamy w Gliwicach i mamy dwa azawakhi. Trochę już z nimi przeszliśmy więc chętnie podzielimy się doświadczeniami. Jeśli chodzi o wiedzę o rasie Judyta jest niezastąpiona ale co wiemy przekażemy.
Nie jest to łatwa rasa i trzeba je dobrze poznać, żeby zrozumieć. Nie jest to rasa dla amatorów, decydując się na nią trzeba się naprawdę zaangażować i nie zrażać niepowodzeniami. Myślę, że trzeba ostrzec ewentualnych nabywców, by przemyśleli decyzję i wiedzieli co ich czeka podejmując takie wyzwanie. To dla dobra psiaków, by nie były później dla nikogo balastem. Jeśli chodzi o charakter to są różne egzemplarze, mamy psa i sukę i każde jest tak inne jakby były innych ras.[/quote]

jak możesz to opisz te ich charaktery
i powiedz w czym jest największy problem w niezależności, zatkanych uszach na przywołanie czy w czym innym
nie ukrywajmy jest to chart bardzo niezależny i trudny w ułożeniu, ale co to dla nas baskomaniaków wiemy coś o tym , choć ja nie zamieniłabym mojego drania na żadnego innego

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jestem amatorskim chodowczynia azawakhow we Francji, pierwszego psiaka kupilsmy 8 lat temu(Nefta du Domaine du Rochereau). Jest to pies naprawde fascynujacy, jednak powiedzialabym nie dla wszystkich ze wzgledu na jego "dziki" charakter i rezerwe do obcych, natomiast bardzo przywiazany do rodziny i uwielbia dzieci.Osobiscie nie mielismy zadnych wiekszych trudnosci z naszymi zwierzakami ale przyznaje ze wymagaja one wiele cierpliwosci i socjabilizacji juz od najmlodszego wieku.Chetnie sluze pomoca i rada w tej dziedzinie

Link to comment
Share on other sites

Tak, zgadzam się w pełni z taką opinią o azawakh'ach. Czują rezerwę do obcych i cudownie opanowały technikę uników przed dotykiem obcych. Nasze dwa łobuzy gonią wszystkie psy na łące, podgryzają je żeby szybciej biegły, dlatego bez kagańca nie ma mowy o spacerze. Na początku posiadania naszego psa – Cezara mieliśmy problem ze złapaniem go po spacerze. Zdarzało się nam stać po parę godzin w mrozie zanim udało się go zagonić do samochodu. Z suką tego problemu nie ma, ale nie lubi szczeniaków i jak tylko dorwie ofiarę nie da się jej odwołać. Nasz pies jest w domu bardzo uległy, natomiast na spacerach traci słuch. Czasem zachowuje się jakby był opóźniony w rozwoju, rozważa każde polecenie, a naprawdę chyba nie wiele go cieszy. Natomiast nasza suka jest radosna, bardzo żywiołowa, reaguje bardzo spontanicznie, ma bardzo rozwinięty instynkt terytorialny (żaden obcy pies nie może przyjść do nas do domu ani zbliżyć się na spacerze, obszczekuje każdego naszego gościa, jest agresywna wobec psów sąsiadów i sąsiadów niestety), a nas kocha nad życie.
Cezar jest już interchampionem i kończymy go wystawiać bo jest obżartuchem i ciężko utrzymać u niego wystawową linię, ale wystawy to było coś dla niego. Teraz gdy jeździmy na wystawy z suczką, a on tylko dotrzymuje towarzystwa, jest bardzo rozżalony i próbuje wejść na każdy ring koło którego przechodzimy, żeby się zaprezentować sędziemu. Natomiast suczka –C’Herra strasznie się nudzi na wystawach i wierci się na ringu gdy musi chwile postać.
Cezar był na kursie PT i świetnie mu poszło, tylko zabawką nie chciał się bawić (on jest bardzo poważnym psem). Po kursie łatwiej się dogadujemy. Suczkę chyba też będziemy szkolić ale po PT będziemy robić PO, taka z niej bystrzacha. :roll:
Niestety u tej rasy w jednym momencie można stracić coś czego uczyło się psa wiele tygodni a nawet miesięcy. Nasz pies wpadł w pokrzywy bardzo się wystraszył, mąż pobiegł do niego na ratunek i na rękach przyniósł do samochodu. Na następny dzień pies uciekał od męża i znowu łapaliśmy go kilka godzin. Dopiero po miesiącu udało się nam doprowadzić wszystko do stanu pierwotnego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='azawakhi']Tak, zgadzam się w pełni z taką opinią o azawakh'ach. Czują rezerwę do obcych i cudownie opanowały technikę uników przed dotykiem obcych. Nasze dwa łobuzy gonią wszystkie psy na łące, podgryzają je żeby szybciej biegły, dlatego bez kagańca nie ma mowy o spacerze. Na początku posiadania naszego psa – Cezara mieliśmy problem ze złapaniem go po spacerze. Zdarzało się nam stać po parę godzin w mrozie zanim udało się go zagonić do samochodu. Z suką tego problemu nie ma, ale nie lubi szczeniaków i jak tylko dorwie ofiarę nie da się jej odwołać. Nasz pies jest w domu bardzo uległy, natomiast na spacerach traci słuch. Czasem zachowuje się jakby był opóźniony w rozwoju, rozważa każde polecenie, a naprawdę chyba nie wiele go cieszy. Natomiast nasza suka jest radosna, bardzo żywiołowa, reaguje bardzo spontanicznie, ma bardzo rozwinięty instynkt terytorialny (żaden obcy pies nie może przyjść do nas do domu ani zbliżyć się na spacerze, obszczekuje każdego naszego gościa, jest agresywna wobec psów sąsiadów i sąsiadów niestety), a nas kocha nad życie. [/quote]
Mołabyś opisać, jak je socjalizowaliście? Tzn. czy miały od pierwszych dni kontakt z ludźmi, innymi psami, innymi szczeniakami? Czy pozwalaliście głaskać szczeniaka obcym na ulicy? Bo czytając o tych problemach nasunął mi się jeden wniosek - źle zsocjalizowane. Podobnie zachowują się np. owczarki belgijskie z dużymi brakami w socjalizacji - unik przed dotykiem, a jak się nie uda - atak, agresja w stosunku do obcych ludzi i psów. Zwłaszcza niepokoiłabym się tą agresją w stosunku do szczeniąt - to jest duże zaburzenie u psa, szczeniaki są przecież nietykalne. :roll: Dlatego chciałabym się upewnić, czy były "oswajane" ze światem od samego początku. :) Bo co innego "rezerwa do obcych", a jawna agresja nie na żarty... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Nasza suczka od samego początku ( miała 2 miesiące gdy ją kupiliśmy) chodziła z nami na spacery i spotykała się z innymi psami. Miała też kontakt z obcymi ludźmi, którzy ją głaskali ale zawsze zachowywała lekki dystans. Na wystawie nie ma problemu, ostatnio w Krakowie sędzina sama oglądała jej zęby (w tej rasie nie wielu sędziów ryzykuje). Tu chyba chodzi o pogoń, jak pies jest odważny, chętny do gonitwy nie ma problemu, ale gdy szczeniak jest słabszy i bojaźliwy dopada go jak zdobycz na polowaniu (traktuje jak zająca). Nasz pies nie lubi tylko owczarków niemieckich, ale to wynika z przykrych doświadczeń. No i oczywiście, każde z osobna jest grzeczne, akcja zaczyna się gdy współpracują.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arika_Dominika']Judyta ma Tatrit i ma hodowlę, ale nie w polsce, chociaz jest polką. Tak to w Polsce chyba nie ma azawakho. Ostatnio w Francuskiej hodowli urodzily sie ladne szczenięta, oto strona : [url]http://www.azawakh-ellendil.com/puppies2.html[/url]

Ale ja niedlugo zakladam hodowle chartow polskich ( szczeniaki chyba w 2007 beda po Arice ) i równiez pozniej chartow afrykańskich azawakhów, oczywiście w polsce :D

PS. Zamówienia na szczeniaki polaków i azów juz przyjmuje - pół zart, pół prawda, ale naprawde to cała prawda :D[/quote]

Powodzenia! Trzymam kciuki!Czy już masz reproduktora "na oku?"
Mojemu Apisowi (EFEKT) urodziło się na Węgrzech jedno szczenię - córeczka. Otrzymała imię DEMA po babci DEMOKRACJI. Mamą jest CZAROWNICA Arcturus. Sunia jest jasnobeżowa z białymi znaczeniami.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dobra nowina! Tydzien temu nasza Nefta zostala pokryta, po jej karierze na ringach bedzie to jej ostatni miot( jezli wszystko dobrze pojdzie) Szczesliwym tatusiem jest Harsisi kel Daousahag, bardzo sie niecierpliwimy zeby nareszcie zobaczyc te cudenka, byc moze sobie zatrzymamy jeszcze jedna "dziewczynke" na razie trzymamy kciuki. Oto pedigee rodzicow

[url]http://www.pawpeds.com/cgi-bin/AZA?name=nefta&match=B&g=4&a=search[/url]

[url]http://www.pawpeds.com/cgi-bin/AZA?name=harsisi+&match=B&g=4&a=search&.submit=Search[/url]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 years later...

Wlazlam na dogo szukajac info na inny temat, ale postanowilam przejrzec ta czesc forum bo wlasnie czytam ostatnio o Azach - i prosze, jak milo sie zaskoczylam trafiajac na swoj wlasny watek :lol:, utworzony ponad 5 lat temu!! Jak widac w moim avatarze, mieszka ze mna obecnie przedstawiciel(ka) innej rasy psow, ale jestem pewna, ze kiedys bede miala swojego Aza, to tylko kwestia czasu ;).
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...