Mek Posted November 16, 2004 Share Posted November 16, 2004 Mam gorącą prośbe do wszystkich, którzy wystawiaja swoje psy POMÓŻCIE 1. Ringówka; W jakim miejscu na szyi się ją zakłada? Czy ma być napięta czy luzna? W jakim położeniu względem psa ma być ręka wystawcy? Jaka odległośc psa od nogi człowieka? Czy pies ma biec wyprzedzajac , równo czy za człekiem? I wreszcie jak tego wszystkiego nauczyc psice? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted November 16, 2004 Share Posted November 16, 2004 ojej, najlepiej od kogos live:)))bo tak z tego co ktos napisze to ciezko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta&Reks&Dzik Posted November 19, 2004 Share Posted November 19, 2004 Dobrym obyczajem jest pokazywanie psa na ringu prowadzonego na specjalnej smyczy, tzw. wystawówce, zwanej także wodzikiem lub ringówką. Jest to dość krótka, cienka smycz, skórzana lub z taśmy, z jednej strony zakończona stałą pętlą do trzymania w ręku, z drugiej – podobną pętlą, o regulowanej długości, którą zakłada się psu na szyję. Cały sekret w tym, by ringówka była na tyle mocna, by nie pozwolić psu na wyrwanie się, a na tyle cienka, by była prawie niewidoczna. Na dodatek wskazane jest, by wystawówka była dobrana kolorem do maści psa, tak by prawie ginęła na tle szyi, tam gdzie to możliwe – schowana we włosach. Wynika to z zwykłych praw optyki – u większości ras pożądana jest jak najdłuższa szyja, a kontrastowa linia „odcinająca szyję” bardzo ją wizualnie skraca...Operowanie ringówką bywa trudne i wiele psów, które przywykły do szerokiej obroży lub łańcuszka w pierwszej chwili buntuje się na prowadzenie ich na ringówce. Dlatego warto kupić ją zawczasu i szkoląc psa do wystaw od razu ćwiczyć na smyczy wystawowej.. Ruch psa na ringu ma być możliwie jak najbardziej swobodny, eksponujący jego urodę i trzeba go tego nauczyć. Przede wszystkim musimy dobrać tempo marszu – z reguły szybszy krok sprawia, że pies rusza bardziej wyciągniętym kłusem, a o to właśnie chodzi. Wszelkie wpadanie w galop lub wprost przeciwnie – drobienie w miejscu i podskoki są niewłaściwe. Sporo psów przy zbyt wolnym poruszaniu się „wchodzi w inochód”, czyli równocześnie unosi i równocześnie stawia dwie lewe lub dwie prawe kończyny. Przy takim sposobie lokomocji grzbiet psa kiwa się na boki i zwierzę wygląda żałośnie, stąd idąc po ringu trzeba zawsze obserwować prowadzonego psa i w razie czego od razu zmienić tempo marszu. Dramatem wielu wystawców, zwłaszcza pokazujących swego pupila po raz pierwszy czy drugi jest niechęć zwierzaka do współpracy – pies siada lub nawet kładzie się na ringu, a wystawca, coraz bardziej zdenerwowany, daremnie usiłuje nakłonić psa do przejścia paru kroków. Jest to naturalna reakcja psa na stres spowodowany nieznanymi mu warunkami i zdenerwowaniem przewodnika, stąd koniecznie trzeba psa nauczyć chodzenia! Być może niezbędny będzie do tego pomocnik – osoba patrząca z boku i oglądająca, przy jakim tempie pies wygląda najkorzystniej, najbardziej wyciąga nogi a jeszcze nie próbuje galopować – bo zaobserwowanie tego, gdy prowadzi się psa wymaga pewnej wprawy. Ćwicząc chodzenie pamiętać tylko trzeba, że: · Psa prowadzimy zawsze ze swej lewej strony, · Chodzimy po okręgu (raczej za dużym niż za małym), w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, tak by pies był zawsze w środku zataczanego kółka, · Każde zatrzymanie się powinno być połączone z przyjęciem przez psa postawy wystawowej. Pokazywanie psa w postawie wystawowej w zasadzie nie ma żadnych ustalonych reguł – można stanąć przed psem, obok psa, za psem; można stać, przyklęknąć na jedno kolano, byle tylko nie siadać! Ważne jest tylko, by pies trwał jak wmurowany, doskonale widoczny dla jurora z każdej strony. Nie ma znaczenia, czy zwrócony jest do sędziego lewym czy prawym bokiem (profesjonaliści mówią „czy wystawiany jest na prawą albo na lewą rękę”), ważne, by był piękny. Warto tylko pamiętać, że w niektórych rasach (np. u jamników czy owczarków niemieckich) nie wolno psa na ringu ustawiać czy korygować postawy ręką, stąd ćwiczenie samorzutnego przyjmowania przez psa należytej postawy jest tak ważne. Nauka przyjmowania postawy wystawowej i poruszania się na ringu jest często bagatelizowanym, a bodaj czy nie najważniejszym elementem przygotowania psa do kariery wystawowej. Każdy inny element pokazywania psa można poprawić w ciągu kilku minut, ale prezentacji trzeba go po prostu nauczyć. I siebie też. Nie wiem czy to w czymś pomoze, ale moze :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mek Posted November 21, 2004 Author Share Posted November 21, 2004 Marto dzięki.. Teraz studiuje co się da na ten temat. Na razie robie treningi na ringówce w domu tam i z powrotem.W pierwszym dniu załamać sie można było.Figa skakała , stała jak osioł i nie chciała isć.Ale z dnia na dzień coraz lepiej i w warunkach domowych mozna powiedzieć , ze chodzi ładnie. Co do kroku jaki ma być to nie potrafie jakoś ocenić.Pozycja wystawowa -????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.