Jump to content
Dogomania

problemy z psem "z odzysku"


Kaatkaa

Recommended Posts

Witam wszystkich. Od 4 miesięcy mieszka u mnie suka mieszaniec husky prawdopodobnie z wyzłem. Od 2 lat mam też sukę wyżła niemieckiego krótkowłosego. Suka mieszaniec została oddana przez poprzedniego właściciela, rzekomo z powodu alergii, ale po kilku miesiacach wspólnego mieszkania sądzę, że przyczyna była inna. Pies jest mało kontaktowy, generalnie nie lubi glaskania, opornie przychodzi na wolanie, nie sposob go przekupic jedzeniem bo jest niejadkiem. Nie chce wykonywac polecen pomimo ze je zna, a w przypadku proby zmuszenia np do polozenia sie warczy i probuje ugryzc. Do tego ma ciągoty do uciekania, przeskoczy kazdy plot, lubi pojsc "w dlugą" na kilka godzin, potem wraca, ale nie wtedy gdy sie ja wola, ale wtedy gdy juz sie znudzi bieganie. Czyli jeden wielki problem. Mimo ze od praktycznie zawsze mialam suki, a bez przerwy mam suki (wyżły niemieckie krótkowłose) od ostatnich 15 lat nie potrafie sobie poradzic z ta suką. Zaczynam sie zastanawiac nad oddaniem jej komus, ale kto zechce wziac taki problem na 4 lapach ?

Prosze o pomoc, moze ktos ma pomysl jak postępować z takim zwierzakiem? Czy jest to "uleczalne" ? Dodaję, że często wyjeżdzam z psami, na ogół za granicę i w plener więc ucieczki stają sie prawdziwą zmorą. Z kolei zostawienie tego psa gdziekolwiek nie wchodzi w rachube bo w stresie kiedy czuje sie zagrożona opuszczeniem przeze mnie niszczy wszystko wokól siebie.... HELP !!!!!

Link to comment
Share on other sites

Bo pies ewidentnie nie ma zaufania do czlowieka i nie potrafi pracowac z nim.
Po co wywolywac konfrontacje przez "zmuszanie, karanie". Lepiej, by na spacerach biegala na dlugiej lince treningowej, nie wychodzila z domu bez opieki, luzem.
Poza tym, najpierw w domu, na przykladzie starszej suni pokazuj nauke z mnostwem nagrod, znajdz smaka, dla ktorego oporna sunia da sie "pokroic w kawalki"
I stopniowo pracuj z nia, odkrecenie relacji moze zajac dosc duzo czasu, za to jaka satysfakcja ;).

Link to comment
Share on other sites

Długie spacery nie wystarczą. Ale myślę, że trening rowerowy z ciągnieńciem roweru, a jak masz śnieg to sanek pozwoli psu się wyszaleć. Psiak charakterem poszedł w husky, które są dużo bardziej niezależne niż wyżły. Jeżeli nie lubi przysmaczków (warto jednak znależć coś na co się skusi), to mamy kłopot gdyż z nakręceniem na piłkę psy zaprzęgowe mają duże problemy, choć z drugiej strony większość tych psów zrobi wszystko na widok uprzęży. :lol: Co do ucieczek, jezeli nauczył się kłusować to oduczenie tego będzie dużym problemem. Pozostaje mieć nadzieję, że chodzi tu bardziej o potrzebę ruchu niż polowania.
Co do wymagań wobec psa, kiedy staniesz się "szefem" zaprzęgu powinno pójść znacznie łatwiej z wyegzekwowaniem posłuszeństwa, zwłaszcza jeśli pies będzie miał szansę spuścić trochę pary.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...