Kaatkaa Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Witam wszystkich. Od 4 miesięcy mieszka u mnie suka mieszaniec husky prawdopodobnie z wyzłem. Od 2 lat mam też sukę wyżła niemieckiego krótkowłosego. Suka mieszaniec została oddana przez poprzedniego właściciela, rzekomo z powodu alergii, ale po kilku miesiacach wspólnego mieszkania sądzę, że przyczyna była inna. Pies jest mało kontaktowy, generalnie nie lubi glaskania, opornie przychodzi na wolanie, nie sposob go przekupic jedzeniem bo jest niejadkiem. Nie chce wykonywac polecen pomimo ze je zna, a w przypadku proby zmuszenia np do polozenia sie warczy i probuje ugryzc. Do tego ma ciągoty do uciekania, przeskoczy kazdy plot, lubi pojsc "w dlugą" na kilka godzin, potem wraca, ale nie wtedy gdy sie ja wola, ale wtedy gdy juz sie znudzi bieganie. Czyli jeden wielki problem. Mimo ze od praktycznie zawsze mialam suki, a bez przerwy mam suki (wyżły niemieckie krótkowłose) od ostatnich 15 lat nie potrafie sobie poradzic z ta suką. Zaczynam sie zastanawiac nad oddaniem jej komus, ale kto zechce wziac taki problem na 4 lapach ? Prosze o pomoc, moze ktos ma pomysl jak postępować z takim zwierzakiem? Czy jest to "uleczalne" ? Dodaję, że często wyjeżdzam z psami, na ogół za granicę i w plener więc ucieczki stają sie prawdziwą zmorą. Z kolei zostawienie tego psa gdziekolwiek nie wchodzi w rachube bo w stresie kiedy czuje sie zagrożona opuszczeniem przeze mnie niszczy wszystko wokól siebie.... HELP !!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 Bo pies ewidentnie nie ma zaufania do czlowieka i nie potrafi pracowac z nim. Po co wywolywac konfrontacje przez "zmuszanie, karanie". Lepiej, by na spacerach biegala na dlugiej lince treningowej, nie wychodzila z domu bez opieki, luzem. Poza tym, najpierw w domu, na przykladzie starszej suni pokazuj nauke z mnostwem nagrod, znajdz smaka, dla ktorego oporna sunia da sie "pokroic w kawalki" I stopniowo pracuj z nia, odkrecenie relacji moze zajac dosc duzo czasu, za to jaka satysfakcja ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brezyl Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 Długie spacery nie wystarczą. Ale myślę, że trening rowerowy z ciągnieńciem roweru, a jak masz śnieg to sanek pozwoli psu się wyszaleć. Psiak charakterem poszedł w husky, które są dużo bardziej niezależne niż wyżły. Jeżeli nie lubi przysmaczków (warto jednak znależć coś na co się skusi), to mamy kłopot gdyż z nakręceniem na piłkę psy zaprzęgowe mają duże problemy, choć z drugiej strony większość tych psów zrobi wszystko na widok uprzęży. :lol: Co do ucieczek, jezeli nauczył się kłusować to oduczenie tego będzie dużym problemem. Pozostaje mieć nadzieję, że chodzi tu bardziej o potrzebę ruchu niż polowania. Co do wymagań wobec psa, kiedy staniesz się "szefem" zaprzęgu powinno pójść znacznie łatwiej z wyegzekwowaniem posłuszeństwa, zwłaszcza jeśli pies będzie miał szansę spuścić trochę pary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.