Cockerek Posted November 7, 2004 Share Posted November 7, 2004 Właśnie wróciłam z wystawy, na której okupowałam ring z westusiami, bo strasznie mi się te psiaczki podobają. Czy możecie napisać mi co nieco o nich? Jaki charakter, pielęgnacja sierści, żywienie. Trochę artykułów czytałam, ale chodzi mi o takie info z waszego doświadczenia. Dzięki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 7, 2004 Share Posted November 7, 2004 radosny i energiczny (ale nie za szalenczo zywotny) piesek kocha spacery i towarzystwo (czlowieka, ale lubi tez inne psy) to pies z charakterem, jak prawdziwy terier sprytny, bywa 'trudny' i wymaga konsekwentnego wychowania, ale podporzadkuje sobie domownikow. najlepiej trymowac, czesac przynajmniej raz na tydzien-dwa zeby zapobiec filcowaniu sie siersci. problemy ze skora :/ jest to pies alergiczny ja karmie niestety eukanuba, generalnie problemow z zywieniem nie ma radze kupic psa z rodowodem, po zdrowych rodzicach (coraz wiecej westow ma problemy z kolanami) bo generalnie rasa przez swoja popularnosc jest niszczona przez 'rozmnazaczy' w kazdym razie polecam, pies ma 2 twarze, pieszczoch ale i prawdziwy terierek, radosny rozrabiaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skibi Posted November 7, 2004 Share Posted November 7, 2004 To najukochańszy pies na świecie - ale to akurat powie każdy właściciel o swoim psiaku :wink: To co mi się podoba w westach to ich charakter. Dobrze wychowany jest super przyjacielem. Nauki trzeba powtarzać, bo one chcą czasem odzyskać władzę w domu :lol: Sierść nie jest aż tak wielkim problemem. Trzeba je trymować ale to nie problem. Mają czasem problemy ze skórą na tle alergicznym. Moja Alpi reaguje alergią na pchły. Pojawiają się wtedy na jej ciałku ranki baaaaaardzo swędzące. Ale jeżeli unika się alergenów to nic się nie dzieje. Podoba mi się w nich jeszcze ta ciągła chęć do towarzyszenia ludziom w każdej sytuacji. "Czy deszcz czy śnieg" Alpi idzie ze mną na pierwsze zawołanie. Taki mały cień 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted November 7, 2004 Author Share Posted November 7, 2004 Wielkie dzięki za błyskawiczne odpowiedzi :P No właśnie ta ich energia trochę by mnie chyba przerosła, bo mam spaniela i niezły z niego wszędobylski rozrabiaka. Z drugim takim to bym chyba rady nie dała :-? Zastanawiam się bo skłonności do dominacji też już przerabiałam i niestety chyba nie jestem pancią z twarda ręką :( . Więc chyba to nie piesek dla mnie, co? Chociaż mordkę ma tak przekonującą... :angel: Jeszcze jedno: mocno linieje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skibi Posted November 7, 2004 Share Posted November 7, 2004 Generalnie nie linieje. Ma tendencję do gubienia podszerstka ale w niewielkiej ilości. A z tą energią to naprawdę nie jest tak źle. Kiedy trzeba Alpi jest grzeczna a kiedy można to się wścieka. Cockerek każdego psiaka trzeba od małego wychowywać. Im więcej poświęcisz mu uwagi tym lepszy będzie z niego pies. A z westie to bardzo proste, bo mądre są z nich psiaki. Bardzo szybko się uczą i doskonale wiedzą czego się później od nich oczekuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted November 8, 2004 Author Share Posted November 8, 2004 Hmmm, dałyście mi teraz do myślenia... A tak szczerze - mają skłonności do dominacji czy nie? To mnie najbardziej zastanawia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 8, 2004 Share Posted November 8, 2004 tak, znam wiele westow i generalnie sa bardziej i mnie dominujace, ale generalnie dominujace sa, ja to terier, ale jesli bedziesz wychowywac malucha konsekwentne to bedzie ok, a i jesli w domu jest juz jeden pies to pamaietaj o chierarchi, starszy pies ma pierszenstwo, maluch ma sie tez tego nauczyc bo na bank bedzie staral sie sobie wszystkich podporzadkowac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted November 8, 2004 Author Share Posted November 8, 2004 Oj, niedobrze :( Taaaak potwornie mi się podobają westusie, ale właśnie mój pies próbuje dominować i czasem jest zaborczy... chyba jednak wolałabym jakąś bardziej uległą rasę. Szkoda, szkoda... ale jeszcze pomyślę. Dziękuję bardzo za odp. Jak się wam coś jeszcze przypomni to piszcie, z chęcią poczytam :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 9, 2004 Share Posted November 9, 2004 hmmm sadze ze wiesz jak bym konsekwentnym wobec psiaka, tak naprawde kazdy pies chetnie wykorzysta wlasciciela i go sobie 'ulozy' ;D ja mam akurta rozpuszczonego przez rodzicow strasznie ;/ a inne ktore znam i z ktorymi pracowalam sa zazwyczaj w mniejszym stopniu, nie wiem co ci doradzic, ja wiem ze ta rasa mi pasuje i wlasnie ja chce miec, tez do najbardziej 'ostrych' nie naleze ale pies mi nie wejdzie na glowe ;P u ciebie jest ta przewaga ze jest piesek, wiec westie musialby go respektowac jezeli zastosujesz chierarchie i wtedy moze sie utemperuje, tak jak mowie kazdy pies jest na swoj sposob indywiualnym przykladem, ale jak to z terierami, lubia podominowac, zawsze zostaje wybranie sie z psiakiem na szkolenie, moze tam sie ucywilizuje i nauczy ze panci trzeba zawsze sluchac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted November 9, 2004 Author Share Posted November 9, 2004 Jeszcze raz bardzo dziękuję za cenne uwagi :D Tak jak piszesz, chyba każdego pieska da się ułożyć no a w ostateczności pozostaje szkolenie. Pozdrawiam :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 9, 2004 Share Posted November 9, 2004 ja o westach moge nawijac godzinami ;) to moja pasja i milosc na cale zycie, raz sie zarazilam i koniec poza tym przez te kilka lat posiadania i pracy nie tylko z westami ale innymi wyklarowalo mi sie ze wlasnie takie psy do mnie pasuja najbardziej. dla chcacego nic trudnego, wprawdzie sadze ze wybor psa powinien byc oparty nie tylko na tym ze piesek jest ladny ale przede wszystkim 'co piesek nam, a mu pieskowi mozemy zaproponowac' to radosne psiaki, z umporem maniaka beda sie bawic zabawkami, uwielbiaja sie bawic z czlowiekiem, z innymi psami tez, ale towarzystwo czlowieka jest im chyba najdrozsze, to pies ktory zawsz pokaze co chce, czy to uwagi czy sie przytulic czy wyjsc, poza mmomentami wielkiej aktywnosci (gdy morduje pileczke czy cokolwiek robi zwiazanageo z ruchem) to spokojny psiak, spi duzo i nie zawadza nikomu, tak jak pisalam, mocny charakter, moze pokazywac zabki i wtedy trzeba go usadzic bo inaczej sie nauczy :/ no ja nie moge ich nie polecic bo sa swietne i naprawde jak cos to szkolenie i na pewno bedzie latwiej, westy (jesli tylko zdobedziesz ich uwage i zainteresowanie) bardzo szybko sie ucza, generalnie to male inteligenciki ja to widze obserwujac jak fido 'uzywa swojego mozgu' ;D zastanow sie jeszcze :) i powodzenia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted November 9, 2004 Author Share Posted November 9, 2004 No faktycznie, możesz pisać i pisać... :lol: Ale bardzo miło się czyta :P . gdybym nie miała w domu spaniela, to na 100% brałabym westa. Tak to już jest jak się nie przemyśli swoich działań :( :evil: Ale myślę że może za parę latek... wszystko możliwe. Pozdrawiam i cmoknij swojego psiaka ode mnie :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 9, 2004 Share Posted November 9, 2004 no w grudniu cmokne ;) dopiero w grudniu :/ narazie cmokaja go moi rodzice, bo to ich malutki synus ;) i nie mow tak ze nie przemyslalas dzialan, wszystkie pieski sa kochane (oczywiscie nie popieram psow bez rodowodu, tzn rozmnazania ich) i wszystkie zasluguja na milosc i jestem pewna ze bardzo kochasz swojego spanielka i chcesz zeby byl z toba jak najdluzej i w dobrym zdrowiu. pozdrawiam i rowniez sle 'cmokniecia' :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted November 9, 2004 Author Share Posted November 9, 2004 ... jestem pewna ze bardzo kochasz swojego spanielka i chcesz zeby byl z toba jak najdluzej i w dobrym zdrowiu. Bez cienia wątpliwości!!! Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CIAPEK Posted November 9, 2004 Share Posted November 9, 2004 Weridiana - dobrze, że napisałaś, że westy mogą dużo spać w dzień. Martwiłam się, że mój zachowuje się jak stary pies bo b. dużo śpi i nie jest tak zabawowy jak podobno większość z rasy. Myślałam, że być może ma zaburzenia snu bo w nocy nie śpi na posłaniu tylko wędruje po kątach mieszkania. A może to jednak normalne i "taka jego uroda"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockerek Posted November 9, 2004 Author Share Posted November 9, 2004 Myślałam, że być może ma zaburzenia snu bo w nocy nie śpi na posłaniu tylko wędruje po kątach mieszkania. A może to jednak normalne i "taka jego uroda"? I chyba nie tylko jego... Mój robi dokładnie to samo, a przecież to zupełnie inna rasa - w dzień dość sporo śpi, a w nocy chodzi z kąta w kąt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 10, 2004 Share Posted November 10, 2004 CIAPEK nic sie nie martw jego zachowanie jest normalne, fido tylko z 30-40% dnia jest naladowany energia jakby mial bateryjki :) znam natomist 2 westy ktore cala noc przesypiaja na jednym miejscu... dziwne zwlaszcza ze wiekszosc wedruje... eh nie ma nic lepszego jak gdy sie budzisz i lozko i posciel wydaje dzwiek i fido przybiega sie przywitac :) :Dog_run: fido w nocy chodzi szukajac odpowiedniego miejsca w lecie jest mu za cieplo i spi na kafelkach, teraz juz jest zimnej i najczesciej laduje w lozku rodzicow, na poduszce mamy oczywiscie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kelly Posted November 20, 2004 Share Posted November 20, 2004 Witam serdecznie. Dłuuugo mnie nie było na dogomani i widzę nowe osoby w temacie westików :-) Weridiana... ... widzę że znasz się na temacie i podziwiam Twoją wiedzę. Mam nadzieję,że w niedługim czasie moja wiedza będzie jeszcze większa.No ale nie od razu Rzym zbudowali...od czegoś trzeba zacząć :) Mam do Ciebie prośbę...możesz mi powiedzieć coś więcej o tych problemach z kolanami westów? Temat mnie bardzo ciekawi gdyż szczerze mówiąc nie słyszałam o nim.Ale wiele spraw niektórzy próbują zataić... Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na odpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murak Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 pozwolicie ,że sie wtrącę-ja o tym spaniu i łażeniu w nocy moje kręcą sie w nocy tylko wtedy jak nam się zdarzy nie wygonić w dzień z moich obserwacji wynika,że właściciele często myślą ,że jak pis śpi w dzień to nie chce wychodzić :-? a przecież on tylko czeka zeby ruszyć za nami w świat -one potrzebują sporo ruchu(jak wszystkie) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fuka Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 :thumbs: MURAK :klacz: Napisałeś rzecz najważniejszą - PSY MUSZĄ BYĆ WYBIEGANE :Dog_run: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 z moich obserwacji wynika,że właściciele często myślą ,że jak pis śpi w dzień to nie chce wychodzić :-? a przecież on tylko czeka zeby ruszyć za nami w światMurak, kiedyś też tak myślałam... Ale co gdy masz psa, który, na widok tego, że Ty wychodzisz, udaje się na swoje posłanie? No i zapraszasz go na spacer, a on wygląda, jakby mówił "daj mi spokój, nie widzisz, że śpię?" :lol: :lol: :lol: Tak czasami zachowuje się moja Misia - taki z niej domator. Na szczęście nie zawsze - ale gdy na przykład pada deszcz, to w ogóle można zapomnieć o spacerze. Ale ja i tak to ignoruję i ciągnę biednego psa na dwór. :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murak Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 znam znam-moja westka pójdzie za mną w ogień -tylko nie rano!!! Kiedyś miałam taką pracę ,że musiałam wsiadać w samochód o 5 rano -ona nawet nie otwierała oka ,tylko łaskawie pozwalała się przenieść do samochodu i spała dalej.Psem - towarzyszem zostawała dopiero koło 8 Witała sie ze mną , jakbyśmy się dopiero teraz zobaczyłay!!! :evil: w ogóle raczej ma swoje zasady szczególnie jeśli chodzi o wypoczynek np jak siedzieliśmy sobie ze znajomymi do póżna to moja królewna leżała przy nogach do 22 a potem kręcenie , drapanie w drzwi za pierwszym razem nie wiedzieliśmy co jest a ona poprostu chciała się udać do naszej sypialni gdzie ma posłanie i lulu , a wszystko z miną : -Eh wy ludzie- zupełanie nie potraficie gospodarować czasem! Na szczęście szkotka pod tym względem jest zupełnie bezpretensjonalna: -aha...siedzimy tu? to ja się zdrzemnę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 czesc Kelly! tak wiec, sprawa jest taka ze pierwszy raz o tym slyszalam 2 lata temu od weta ktory leczyl owego psa ktory kryje suki bez rodowodu w moim miescie w ktorym mieszkam w polsce, potem zobaczylam ze ludzie o tym wspominaja na stronkach hodowli jest to problem z koscmi, co i jak to nie wiem :oops: kolana sa po prostu slabsze i moze dochodzic do powaznych zwyrodnien... pies ma tez problemy z bieganiem. skad sie to wzielo to nie wiem, ale ta wada sie rozprzestrzenia i jest to o tyle niebezpieczne ze westy sa popularne i masowo mnozone... w grudniu bede w mojej lecznicy gdzie dzialalam jako groomer, a raczej pomoc groomerki. mam zamiar zapytac jak to dokladnie wyglada mojego, znaczy fidusiowego ;) doktora bo on sie nieszczesnym 'reproduktorem' bez papierow, z cietym ogonem i owa wada zajmuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kelly Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 Weridiana... bardzo dziękuję za odpowiedź.Jak tylko będziesz wiedziała coś nowego na ten temat,proszę napisz :) Pozdrawiam ciepło. Murak... moja panienka łaskawie otwiera oczka około 10! Nieraz siłą muszę zabierać z łóżka na spacer :D Mąż jak wychodzi do pracy przed 7 to ona obraca się na drugi bok :o ,nie w głowie jej jakieś pożegnania czy przytulania... Choć są takie ranki, że to ona budzi się pierwsza i tak długo mi dokucza aż wstanę i zabiorę ją na spacer! Teraz pewnie takie ranki będą częściej bo śniegu dużo a ona kocha zimę, śnieg i ganianie kuleczek :) Całusy dla Waszych westików. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 23, 2004 Share Posted November 23, 2004 napisze, napisze. no w kazdym razie sadze ze dojda jeszcze jakies wady- rasa popularna no i sie psuje ciagle :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.