Jump to content
Dogomania

Gaskonka Saskja i przyjaciele


Saskja

Recommended Posts

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

a ja mam pytanie z innej beczki, a właściwie kilka:

czy wybiera się ktoś teraz do Zielonej Góry na wystawę?

które zęby gubi pies? bo chyba nie wszystkie przecież.. szukam i szukam informacji w sieci i nic nie widzę..

szkoli któraś z was przy pomocy klikera? gdzieś ktoś tu pisał, że używa (chyba Saskja nawet coś pisałaś o trzykrotnym przywołaniu piechów do miski)..

mogę maluchowi dać surową paprykę?

a teraz coś z innej beczki, Zulu ma nowych kolegów :] najbardziej polubił się z Bazylem- schroniskowa przylepa, długi jak cholera, niski, puchaty i szybki jak błyskawica :]; nowofundland, który oślini go zawsze od stóp do głów i york, który ma Zulkiewicz już tak dość, że na jego widok szczerzy wszystkie zęby, a Zulu jakby nie widząc tego leci do niego jak wściekły i przygniata go do ziemi :] poza tym straż miejska wzięła się u nas ostro do roboty i krążą po osiedlach nakładając mandaty na właścicieli psów bez kagańców i smyczy i tych co nie sprzątają.. i o zgorozo! ludzie zaczęli wychodzić z workami w kieszeniach, ale tylko po to, że jak się napatoczy jakiś strażnik to sprzątną, a tak to nie.. no co za podejście..

Saskja, doszedł mój mail? :] chyba znam odpowiedź, ale zapytać warto ;]

Link to comment
Share on other sites

"i york, który ma Zulkiewicza już tak dość, że na jego widok szczerzy wszystkie zęby, a Zulu jakby nie widząc tego leci do niego jak wściekły i przygniata go do ziemi :]"

Uwielbiam Towje opisy OuT :D:D Już to widze tę nieprzebraną miłość do yorka! Mój KINGKONG kocha je do dziś i zawsze ma dziką rozkosz jak takiego spotka, tańcuje przed nim, bo nijak się do poziomu zniżyć, a i łapką jak idzie w ruch to maleństwa fruwają tak zabawnie:)
Ach muszę uważać na te jego zapędy przyjaźni do piesków delikatniejszych niż mój gordon-słoń:)

O zębach i zębiskach:) - [url]http://www.klubmolosa.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=87[/url]

Link to comment
Share on other sites

OuT, oczywiście, że nie doszedł :-)
Co do zębów, to wymienia prawie wszystkie, i bywa, że z problemami. Jedna z naszych weimarzych córek miała okropną opuchliznę podczas ząbkowania, a Saskja np - przedziurawione na wylot policzki.
Do Zielonej, czyli Drzonkowa, niestety nie.
Paprykę - możesz.
Kliker - tak, używałam, lubię, choć z Joko mi się nie udało. Ale Saskja bardzo fajnie reagowała na klikanie.
Natomiast to trzykrotne do miski to było gwizdanie :-) Trzy krótkie gwizdy.

Link to comment
Share on other sites

A u nas nowości.. Dzisiaj zaszczepiliśmy się przeciwko wściekliźnie, a potem byliśmy na spotkaniu organizacyjnym 'Psiego przedszkola'.. Szczepionka bez bólu, choć szczepiliśmy podstępem, bo stół weterynaryjny nie jest ulubionym miejscem Zulkiewicza :] zostały mu rozsypane na ziemi kulki (royal chyba) i kiedy odkurzacz wsysał jedną po drugiej, igła w kark i po krzyku.. Nawet się nie zorientował kiedy ;] Potem byliśmy na szkoleniu, wchłonęłam trochę teorii oraz spraw organizacyjnych, a potem był mały teścik w postaci toru przeszkód. Pierwszą z nich były opony ustawione rzędem, właściwie w 3 rzędach, na początku po jednej na ziemi, następnie w ostatnim rzędzie pojawiły się dwie- jedna na drugiej. Zulu do skoków zbyt chętny nie jest więc zamiast przeskoczyć oponę, wlazł w nią po czym wylazł :] następne przeskoczył już, ale na złączu opon, że tak powiem, bo jedne obok drugich ustawione były. Potem było hmm takie dziwne coś w kształcie trapezu, co się wchodzi na to, potem idzie po prostej, a potem schodzi w dół. Pierwszy raz był przerażający, źle go złapałam i poszło nam kiepsko, ale za drugim razem już bez bólu było ;] Zapomniałam dodać, że Zulu za pierwszym razem oponę obszedł, nie przeskoczył ;]]]] no cóż, sprytny to on jest ;] Poznał nowych kumpli i chyba mu się podobało, bo radośnie mnie obszczekiwał i podgryzał. W niedzielę mamy pierwszą 'lekcję', zobaczymy jak nam pójdzie. Najzabawniejszym motywem było jak wszystkie psiaki ujadały jak wściekłe, do momentu, aż Zulu nie zaczął 'śpiewać', wtedy spojrzał na nas taki jeden psiak, przechylił głowę w geście zdziwienia, po czym zaczął wyć ;]]] Ludzie dziwili się, pytając czy on potrafi normalnie szczekać. No niby potrafi, ale robi to tak rzadko, że ja już sama nie wiem, czy umie czy nie ;] Zmęczeni jesteśmy, idziemy spać, jutro wrzucę fotki Zulkiwicza w nowym łożu, tak mu się spodobało, że nawet na spacer mu się z niego wychodzić nie chce. Muszę mu tam zapinać obrożę i wręcz prosić, żeby się podniósł jak chcę z nim wyjść :] A jak tam u mamusi i jej szarej przyjaciółek?? :]

Link to comment
Share on other sites

OuT, maila dostałam, odpiszę... nie wiem, kiedy, ale odpiszę :-)
Czasu brak, bo przeprowadzka w toku, kartony, worki ze śmieciami, ogólny nieporządek, bo przecież nie będę sprzątać w czasie przeprowadzki... Okropność. Może w ten weekend się uda, a jeśli nie, to w następny już zamieszkamy.
Suczki są zdezorientowane, znikają kolejne sprzęty, wiec one bidne się boją, że im gdzieś też znikniemy - i pilnują nas bez przerwy. Jacek za to jest wniebowzięty, bo co chwilę znajduje coś, co można obejrzeć, ugryźć kawałek, włożyć paluszek do środka itd. Umorusany i szczęśliwy, raczkuje zawzięcie miedzy psami i sprzętami, gubi skarpetki, Joko je żjada...

Ogólnie - sajgon.

[IMG]http://i46.tinypic.com/2aj5lsg.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/mlbif.jpg[/IMG]

[IMG]http://i46.tinypic.com/zwx8pf.jpg[/IMG]

[IMG]http://i50.tinypic.com/t8w5yo.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/23m2a2b.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

hahaha jakiż On słodki!! a jaki maleńki pośród dziewuszek ;] a różnokolorowe skarpetki to dla rozpoznania, która nóżka lewa, a która prawa?? ;]
nie śpiesz się z odpisywaniem, chciałam Ci po prostu dać znać co u nas ;]

a teraz kilka zdjęć młodzieńca mojego choć jakoś kiepska, bo komórką robione, a głowa Zulu w ciągłym ruchu ;]



[IMG]http://i45.tinypic.com/biuekm.jpg[/IMG]

nowe łoże :]

[IMG]http://i48.tinypic.com/5ogqph.jpg[/IMG]

gryzaki to jest to! ;]

[IMG]http://i49.tinypic.com/2dtmy3a.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Nieeee no, takie łoże to ja też bym chciała :-)
Teraz to on ma jak w raju...

A u Jacusia to niebieskie, to skarpetka, a to beżowe, to stópka od "pajacyka", który ma pod spodem - bo skarpetkę zgubił i tylko nitki z niej znalazłam na Joczkowym legowisku.

Link to comment
Share on other sites

Agusia:)
Ten Twój Jacunio jest niezły Artysta - śmiga jak tem wormsik pełznąc między 'opiekunkami'-
" Teraz to Mama i Tato zapewnili mi dopiero Raj, wszyyystko dookoła co znajdę to mojee aaaa:D:D "! Piękne, pogodne dziecko!
A Joko za nim na strażu skarpetek, by się nie zgubiły w gąszczu wynosin to chowa je... w osobistym .. brzuchu:D
Roczna panna i takei fsiubzdziu..
Sajgon - masz rację, ale jaki koomiczny hihihi!
Ale suuper jeszcze troszkę i zamieszkacie w domu!
Czekamy na relację z nowej bazy:)!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saskja']Asiaczku, a jak masz maluchy, to nie szaleją po jedzeniu? Bo u mnie to jest istny kataklizm![/QUOTE]
Moje po jedzeniu zamykam w klatce na minimum pól godziny . Wiadomo, nie od razu małe łapią, że ma byc cicho i spokojnie... Ale na poczatku siadam koło klatki i gadam do nich jakies tam bzdury, głosem bardzo spokojnym i wręcz usypiającym... i to działa!!! Po ok. 2-3 seansach z Kaszpirowskim w moim wydaniu (no, wiecie odin, dwa, tri...) małe łapią o co kaman i... spokojnie sobie polegują. Serio-serio...

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Coś zamarł 'nasz wątek', ale ja się nie poddaję.. Mianowicie:

Zulu zaczął kurs psiego przedszkola- 'będą z niego ludzie', pojętna bestia cholernie i chętna do nauki strasznie.. Dumna jestem z niego jak cholera! Dużo pracy i treningów przed nami, ale dzielnie ćwiczymy ;]

Odhaczył obecność na wystawie w Drzonkowie, opowiem jak znajdę czas, ale dumna jestem z niego- choć wystąpił tylko w roli widza :]

I wiadomość, która rozbawiła mnie okrutnie przed momentem- Zulu został szczerbolem :]]]]]]]]]]] nie ma dwóch górnych jedynek :]]]]]]]]] moja bestia, mój piesio kochany :]]]]]]]]]]]

Link to comment
Share on other sites

Leśne harce z przyjaciółką Gamzą :] Zulu często leżał, ale to pewnie dlatego, że był dzień kobiet i chciał być miły ;]]]]

[IMG]http://i47.tinypic.com/6oh8hz.jpg[/IMG]

[IMG]http://i45.tinypic.com/10xfxgx.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/30ll9bo.jpg[/IMG]

[IMG]http://i46.tinypic.com/28i9fdx.jpg[/IMG]

[IMG]http://i49.tinypic.com/2uyoj2c.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i50.tinypic.com/974rrr.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/imoshk.jpg[/IMG]

[IMG]http://i50.tinypic.com/k33vbt.jpg[/IMG]

[IMG]http://i45.tinypic.com/1e48z4.jpg[/IMG]

i na deser:

[IMG]http://i46.tinypic.com/2dliurm.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Witam Was wszystkie serdecznie. U mnie podobnie jak u Saskji totalny rozgardiasz związany z przeprowadzką. Części mebli już brak , części rzeczy również brak , bo nie wiadomo gdzie zostały upchane, dobrze , że jeszcze zwierzaki się pilnują "Państwa" bo tez mogłyby gdzieś się zapodziać! Zula rośnie , zwłaszcza idzie jej to w nogi , które są już od ziemii do nieba, co wiąże się z tym , że nie ma już nieosiągalnych dla niej miejsc (blaty kuchenne, półki , toaletka - wszystko już jest w jej zasięgu - niestety). Nie wiem natomiast co jej się poprzewracało w głowie , gdyż stała się prawdziwym "francuskim pieskiem". Grymasi strasznie, a ja już nie mam pomysłów co jej gotować, bo o suchej czy puszkowej karmie można zapomnieć.

Link to comment
Share on other sites

[B]zul-a:[/B] a nie da się panienki jakoś oszukać? Zulu np. nie protestował, ale ograniczył spożywanie samej suchej karmy więc wzięłam się na sposób i zalewam kulki rosołkiem, w którym gotowało się mięsko, ewentualnie dodaję trochę tuńczyka z puszki i mieszam, żeby pachniało bardziej apetycznie, ale dosłownie łyżkę, może dwie. Wcina, aż się pół kuchni trzęsie ;] namiętnością mojego psa są orzechy włoskie, z pasją wręcz rozłupuje skorupki i wyjada zawartość :] Dzisiaj ćwiczyliśmy chodzenie przy nodze do upadłego wręcz. ładnie chodzi, ale bez smakołyków nie działają komendy tak cudownie ;] dobrze Saskja kiedyś powiedziała, że gaskońce to łasuchy :] powiedzcie mi dziewczyny o tych próbach pracy coś bliżej, gdzie, kiedy, jak to się odbywa, jak mam psa wcześniej przygotować, jakie techniki, metody etc. Uszy mu się zrobiły tak wielkie, że mi kiedyś na nich odleci chyba :]

[B]zul-a: [/B]zdjęcia!! zdjęcia zdjęcia! pokaż nam tą piękność swoją!

pozdrawiamy! :]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='OuT'][B]zul-a:[/B] a nie da się panienki jakoś oszukać? Zulu np. nie protestował, ale ograniczył spożywanie samej suchej karmy więc wzięłam się na sposób i zalewam kulki rosołkiem, w którym gotowało się mięsko, ewentualnie dodaję trochę tuńczyka z puszki i mieszam, żeby pachniało bardziej apetycznie, ale dosłownie łyżkę, może dwie. Wcina, aż się pół kuchni trzęsie ;] namiętnością mojego psa są orzechy włoskie, z pasją wręcz rozłupuje skorupki i wyjada zawartość :] Dzisiaj ćwiczyliśmy chodzenie przy nodze do upadłego wręcz. ładnie chodzi, ale bez smakołyków nie działają komendy tak cudownie ;] dobrze Saskja kiedyś powiedziała, że gaskońce to łasuchy :] powiedzcie mi dziewczyny o tych próbach pracy coś bliżej, gdzie, kiedy, jak to się odbywa, jak mam psa wcześniej przygotować, jakie techniki, metody etc. Uszy mu się zrobiły tak wielkie, że mi kiedyś na nich odleci chyba :]

[B]zul-a: [/B]zdjęcia!! zdjęcia zdjęcia! pokaż nam tą piękność swoją!

pozdrawiamy! :][/QUOTE]

Kochana moja psica jest lepsza od Kopciuszka, dla niej selekcja tego co nie pasuje kubkom smakowym to najmniejszy problem.Zdjęcie będą i owszem , ale dopiero za ok. 2-tyg. ponieważ wybieram się na tygodniowy urlop narciarski, żeby odpocząć od tej domowej zwierzęcej bandy i od tej drugiej - budowlanej też, więc nie mam czasu na bieganie z aparatem. Ale po powrocie mam nadzieję to nadrobić , zwłaszcza , że może pogoda bedzie bardziej sprzyjająca.

Link to comment
Share on other sites

a my przeżyliśmy piekło.. z mojej winy.. zasnęłam gotując młodemu łapki kurze.. spaliły się.. to co się działo nie będę opisywać.. jedno wiem... nic nam na szczęście nie jest ( byliśmy u lekarzy) .. pić nam się chciało tylko.. dzisiaj wietrzenia mieszkania ciąg dalszy- ja siedzę w 4 bluzach, Zulkiewicz leży pod kocem i 3 bluzami polarowymi.. wylałam tyle łez, że wyschłam wewnętrznie.. nie darowałabym sobie gdyby mu się coś stało, na szczęście wszystko ok.. przełyk i płuca w porządku.. żadnych objawów, żadnych oznak.. ale profilaktyka była.. kocham tą moją bestię ponad życie..

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Oj. A co tu taka cisza. Czyżby pieski Was wykończyły? Ja melduję ,że wróciłam z nart cała , zdrowa i ze spaloną od słońca twarzą. Zula urosła no i co najważniejsze przeszła jej niechęć do jedzenia , jak mniemam po pojawieniu sie nowych 8-miu ząbków. Teraz pochłania dosłownie wszystko, łącznie z jednym z krzeseł !!! Poza tym już uwielbia jazdę samochodem bo kojarzy jej się z codziennymi porannymi wyjazdami na spacer do lasu. Jak znajdę czas popstrykam trochę zdjęć (może w niedzielę)

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, przeprowadziłam się i nie mam internetu, tzn. mam, ale tak wolny, że umieram z irytacji próbując otworzyć jakąkolwiek stronę. Tym razem cud - udało się, ale nie wiem, czy pójdzie ta odpowiedź. Tak czy inaczej, żyjemy, szkolimy się (Joko znaczy), mamy na balkonie przepiórki :-) i jest fajnie. Jacek ma już 7 i pół zęba :-)
Alive, Twoją Maryśkę to ja od dawna mam na oku, z taaaaaakimi oczyskaaaaaami synowa mi się marzy :-)

Tebusa, a Ty się wiekiem nie wykręcaj ;-) Nie chce Ci się i tyle :-)

Ucałowania dla Zulu i Zuli i reszty towarzycha :-) I nie zasypiać mi przy pieczeniu, gotowaniu i w ogóle :-)

Link to comment
Share on other sites

Gratuluję posiadania 7 i pół zęba :):):) Zanim się obejrzymy będziemy tu świętować 18tkę Jacusia :)

Pokaż tą Joko jak z nią ćwiczysz, pamiętam jak była młodsza i mnie jej zdjęcia powalały na kolana.

Swoją drogą w Gostyninie widziałam, że jakieś Wasze dziecko zgłoszone, będę mogła sobie obejrzeć :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...