SH Posted November 5, 2004 Share Posted November 5, 2004 ilu hodowców-wystawowych sprawdza swoje psy w zaprzęgu? Z tego co wiem to spore grono hodowców prowadzących tzw. małe, domowe hodowle (1-2 suczki) biega ze swoimi psami. Oczywiście większość rekreacyjnie :) Po prostu Ci ludzie mają na to czas i ochotę. Dużo gorzej wyglada to w tzw. dużych hodowlach (kilka suczek + reproduktory), a całkiem kiepsko w wielorasowych "farmach" :( A to, że można biegać i biega się nawet z championami widać świetnie m.in. na stronie http://www.siberian-husky-austria.org/, do której link wstawiłam niedawno w topicu "linki do stron o sh..." Znam również w Polsce podobne przykłady :) Husky, powinien mieć wolę pracy (wiadomo, praca poprzedzona kilkoma zapoznawczymi treningami) tj. mieć radość z tych treningów i mieć do tego zapał Racja! Tylko skąd ma być wiadomo, że pies ma chęć/zapał do pracy w zaprzęgu skoro nigdy nie miał na sobie szelek :-? Jak się przekonać o "prawdziwym" charakterze psów, które od szczenięctwa były przygotowywane do pokazywania się w ringu i karcono je za wszelkie przejawy ciągnięcia oraz "nadmierny" entuzjazm?Powtarzam wszystkim i wszędzie, że tym czego przede wszystkim musi nauczyć się husky jest to, że obroża=spacer i posłuszeństwo, a szelki=praca/ciągnięcie. A mimo to nadal spotykam mnóstwo psiaków maszerujących po parku lub w miescie właśnie w szelkach :roll: I są to zazwyczaj osoby, które z internetu, książek lub o zgrozo :evil: od hodowcy dowiedzieli się, że najważniejsze dla husky są szelki, bo wtedy pies nauczy się dobrze ciągnąć :o Robią tak nawet wtedy, gdy wcale nie mają ochoty uprawiać sportu zaprzęgowego :-? Po prostu paranoja :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted November 6, 2004 Share Posted November 6, 2004 Polecan stronka jest bardzo interesująca :) Najbardziej ucieszyło mnie, że psiaki biegają w midach, bo to jest moim zdaniem "przeznaczenie" husky :D trzeba promować sport zaprzegowy i głosić, ze Husky powinien biegac w zaprzegu, powinien byc po biegajacych rodzicach. Ależ oczywiście, że to trzeba promować :) , ale ja się będę upierać, że przede wszystkim trzeba propagować wiedzę o psie, jego potrzebach biologicznych, psychicznych itd oraz zasadach wychowania/układania psa jako towarzysza człowieka we wspólczesnym świecie. Dopiero na tej bazie można budować dobre relacje "użytkowe" z psami w tym również z husky czy malamutami. Ktoś, kto pozna dobrze potrzeby swojego psa nie będzie musiał być nakłaniany do pracy ze swoim przyjacielem i z pewnością wybierze taką jej formę, która da radość i satysfakcję obu stronom :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TANANA Posted November 15, 2004 Share Posted November 15, 2004 :P a to moj aportujący Nortonek w wieku młodzienczym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted November 15, 2004 Author Share Posted November 15, 2004 A malamuty sie przydadzą?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted November 15, 2004 Author Share Posted November 15, 2004 OK:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted November 16, 2004 Share Posted November 16, 2004 Jest ich w Polsce zaledwie kilka, więc będzie raczej trudno się skontaktować. Daj tą prośbę raczej w dziale psie sporty :) Aby już teraz zobaczyć husky na torze agility wystarczy wejść np. na stronkę http://www.allegrohuskies.com/Zentao_husky8.html albo http://www.users.bigpond.com/tempestal/agility.htm Ci okropni Amerykanie są o wiele bardziej zainteresowani szkoleniem swoich psów niż my, Polacy, a na dodatek lubią się tym chwalić :D Nieco bliżej, bo na zachodzie Europy trenuje np. psiak z przydomkiem of Baker Lake, co mozna zobaczyć tutaj http://ofbakerlake.free.fr/agility.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ula Posted November 16, 2004 Share Posted November 16, 2004 a jakie masz dokladnie pytania odnosnie agillity?? Anus dwa razy byl na torze do agillity i pare razy na torze dla koni...prawie to samo :lol: Ale anus to jest debeściak bo biega na torze bez smyczy :lol: I tylko mu reka pokazuje co ma skakac...on lepiej sie w tym sprawdza niz w ciagnieciu...husky od siedmiu bolesci... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.