Jump to content
Dogomania

Pytanie! - kryć suczkę do jakiego wieku można?


guga1403

Recommended Posts

[COLOR=black][FONT=Verdana]Witam, [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Mam pytanie, jaki jest maksymalny wiek suki , którą można kryć???[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Mam rodowodową suczkę chih... waży ok. 4 kg, jest dobrej budowy, 2 lata temu miała 1 raz młode, w listopadzie 2008 ukończyła 6 lat, nigdy nie chorowała ciążę przeszła b. dobrze, ma super charakter, piękny kolor, ładną szatę.:razz:[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Chciałam znaleźć jej małego rodowodowego chih... i puścić ją w tym 2009 r na młode, ponieważ chcę sobie zostawić oseska.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]W związku z tym mam pytanie, czy bezpiecznie jest suczkę w tym wieku dopuścić do samca?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Ile razy w ciągu swojego życia suczka może mieć młode ?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]czy długowłosą chih... można tylko kryć z długowłosą?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]No i jeżeli z Państwa odpowiedzi dowiem się ,że mogę moją małą puścić na młode, to może zgłosi się ktoś kto ma rodowodowego chih i mieszka w Katowicach lub na obrzeżach.:)[/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

A Twoja suczka ma zrobioną "hodowlankę"? Ma wpis w rodowodzie, że jest suczką hodowlaną?

Jeśli tak, może mieć szczeniaki do ukończenia 8 roku życia, przy dobrym stanie zdrowia i za zgodą związku kynologicznego może mieć szczeniaczki nawet później.

Możesz ją kryć zarówno długo jak i krótkowłosym pieskiem. I tu moja sugestia, lepiej dojechać dalej do "lepszego" pieska niż kierować się tylko bliskością. Gdy rodzice mają lepsze osiągnięcia wystawowe szczeniaki mają większą szansę na otrzymanie dobrych genów.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Bardzo dziękuję za odpowiedź, szczerze powiem, że już się martwiłam co to za forum ,jak nikt nikogo nowego nie wita i nie odpowiada nikt na nurtujące pytania. Ale przywróciła mi Pani wiarę .Dziękuję. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ja suczkę mam z hodowli ISOBUSZ, ma metrykę , ale nie rejestrowałam jej w związku kynologicznym, kupowałam ją jak miała 5 m-cy i była za bardzo strachliwa, nie nadawałaby się na wystawy, ja ją tak bardzo kocham ,że nie chciałam jej narażać na stres jaki jest związany z wystawą . ( wiem jak to wygląda, bo mamy wystawowe rodowodowe świnki morskie).[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Teraz chcę pościć Deisi na młode , bo chcę zostawić sobie któreś z miotu dla siebie.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Tylko nie umiem znaleźć samczyka dla niej, bo z dojazdem nie ma problemu, ( tak na marginesie powiem, że nie wiem też jaka jest kwota za krycie suczki, może mi Pani podpowie). Już teraz dziękuję za odpowiedź.[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

"bo chce":shake::shake:

Jeśli twoja sunia nie ma uprawnień to nie kryj jej po co bedziesz produkowac psy w typie. Pozatym żaden szanujący sie posiadacz rodowodowego reproduktora nie pokryje suki bez uprawnień. Nie rozumiem...:roll: bo koszt krycia wyjdzie Ci tyle samo co zakup pieska z hodowli z metryką RASOWEGO a nie PORODOWODOWEGO. I piszesz że chciałaś oszczędzić swojej suni stresu to i oszczędź jej porodu zwłaszcza że masz o tym małe pojęcie (wnioskuje po zadawanych pytaniach).
Wedle regulaminu ZK suczka może mieć szczenięta do ukończenia 8 roku życia. (oczywiście musi mieć uprawnienia hodowlane) i kryta nie może być częściej niż co 11 m-cy. (czyli raz na rok).
Aby rozmnażać psy trzeba mieć przynajmniej jakie takie pojęcie jeśli chodzi o genetyke :roll:

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]dziękuję za obszerną wypowiedź [/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]J[/FONT][/FONT][FONT=Times New Roman], ale, mam jedno ale, po pierwsze , to ja nie chciałam kryć suczki z byle pieskiem, tylko z psem z jej rasy i rodowodowym i nie kopiowałabym wad genetycznych.[/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Po drugie nie planuję wystawiać piesków mojej suczki, chcę mieć chi... do kochania ( a nie chcę od hodowcy kupić psa do kochania bo kupię tylko takiego co nie nadaje się na wystawę z różnych względów, bo przecież żaden hodowca nie sprzeda wzorcowego psa komuś „tylko na kolanka”), a tak wiem ,że jak puszczę moją suczkę na młode to jest większe prawdopodobieństwo ( jeżeli znajdę podobnego samca) że szczeniaki będą miały charakter mojej suni , bo jest cudowny i maść i budowa, i oczy i rozstaw uszu ( uważam , że zgodnie ze wzorcem ras ona jest b. dobra) ( tak na marginesie to płaciłam za nią tyle co się płaci się, za wystawowego psa- hodowczyni, zapewniała że Deisi nadaje się na wystawy no i jest po chempionach, więc nie jest to byle pies, aby ją skreślać jako matkę) i nie chcę na niej zarabiać, do dwóch młodych nawet planuję zostawić, jeżeli miała by nawet czworo szczeniąt to kolejne dwa rezerwuje moja mama, więc były by w dobrych rękach.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Po trzecie mam hodowlę rodowodowych świnek morskich więc wiem co to genetyka, bo na świnkowej genetyce jest dopiero jazda, jak się ma sześć ras, trzeba wiedzieć , jaką z jaką rasą można łączyć itd, tutaj jest dopiero pole do popisu.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ale nie mam za złe Abra… twojej uwagi, wiem, że chce Pani jak najlepiej. ;)[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Przede wszystkim nikt z szanujacych sie hodowcow nie zgodzi sie na pokrycie suni. Ze wzgledow formalnych, bo grozi to usunieciem ze Zwiazku, etycznych i ze wzgledu na wlasne ambicje - przeciez szczeniat po swoim reproduktorze nigdzie nie zobaczy na wystawach.
Mylnie oceniasz wystawy, dla dobrze przygotowanego psa to normalny wystep, wiele wrecz to lubi ;).
A jesli pokryjesz takim samym niehodowlanym, nigdy nie bedziesz wiedziala, czy nie przekazuje wad wrodzonych, jest zdrowy (infekcje, pchly itp.), spokrewniony z Twoja sunia.
Podobnie nie masz najmniejszej gwarancji na charakter dziedziczony po matce, moze wyjsc po pradziadkach ojca.
I tak samo, nie bedac znawca rasy, hodowca z duzym doswiadczeniem, nie odwazylabym sie oceniac jako idealna swoja sunie - jest taka dla Ciebie, ale juz niekoniecznie taka dla hodowli, zreszta sama wspominasz lekliwosc - to tez wada, charakteru.

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam sie z karjo2. Moim zdaniem poniekąd charakter też jest dziedziczny. Jeśli twoja sunia jest lękliwa możliwe że to albo błędy wychowawcze albo dziedziczne.I z całym szacunkiem to że Twoja sunia jest po chempionach nie znaczy że jest wzorcowa . Napewno jest piękna i kochana :cool3::loveu: ale w ten sposób nie możesz ocenić jej wartości hodowlanej.
I sie zastanawiamjakim cudem chcesz dla niej znaleźć reproduktora z rodowodem ZK?:roll:
Bo to troche nieetyczne (delikatnie mówiąc) w stosunku do regulaminu i hodowców.
A jeśli znajdziesz psa który ma rodowód a tak jak Twoja sunie nie ma uprawnień nie bedziesz wiedziała czy nie przekazuje jakiś wad. Nie zapominajmy że geny recesywne ujawniają sie w co drugim pokoleniu. i czasami płatają figle :roll:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Guga i tak zrob najpierw przynajmniej hodowlanke i suni i potencjalnemu nowemu nabytkowi. Do tego badania, obserwacje charakteru, bedziesz wiedziala wtedy, czy jest w ogole sens mnozyc psiaki. I tak jest takie mnostwo, ze nie sposob kazdemu psu w "typie" ( a takie beda bez papierow) zapewnic dobry dom.
Poza tym juz wiesz, ze sunia jest lekliwa, a to wada charakteru, z jaka bym nie rozmnazala suni, za duze problemow moze byc i z odchowaniem i dziedzieczeniem tej cechy przez szczeniory.
Poza tym, bardzo istotne koszty odchowania miotu, przy czym wystawy sa drobiazgiem finansowym :evil_lol:.
Poczytaj :
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f26/koszty-zwiazane-z-hodowla-73327/[/url]
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f26/czy-da-sie-zarobic-na-hodowli-psow-rasowych-112785/[/url]
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f26/czy-da-sie-zarobic-na-hodowli-psow-rasowych-120414/[/url]

Plus potrzebna duza wiedza kynologiczna, dobry, sprawdzony wet do domu i pare innych drobiazgow.

W przeciwnym razie i tak bedziesz tylko typowym chodoffcom, bez sensu powolujacym na swiat kolejne szczeniory.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[COLOR=black][FONT=Verdana]Dziękuję za cenne rady.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Wiem, że hodowla to pasja i duża wiedza, wynika z powyższych odpowiedzi , że trzeba się dobrze zastanowić po co chcemy założyć hodowle i jaką wiedzą dysponujemy - a wszystko po to aby nie krzywdzić zwierząt, które jak twierdzimy kochamy.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Jeszcze raz dziękuję.[/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...