Jump to content
Dogomania

Galeria zawsze uśmiechniętego yorka Lucky'ego :)


Karolina.

Recommended Posts

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_1923.jpg?t=1287171420[/IMG]


A tak w ogóle to uwielbiam charakter mojego psa. Lubię to, że jest odważny, i że niczego (prawie) nie boi. :) Już od dłuższego czasu robią nam na ulicy chodniki, wylewają asfalt itd., więc ciężkiego sprzętu, koparek, ciężarówek itp nie brakuje. Często też robią dużo hałasu i zamieszania. A Lucky się niczego nie bał już od samego początku :) Po prostu nie zwracał na to uwagi.
Jedyne co zauważyłam, że się boi wchodzić po schodach, ale tylko w blokach (!). I tu muszę się przyznać do błędu, to moje osobiste przeoczenie, gdyż nie mamy raczej nikogo znajomego kto mieszka w blokach, a nawet jeśli mamy, to nie zabieramy tam ze sobą Lakiego ;) Więc jakoś tak się złożyło, że Laki nie miał okazji zapoznać się z klatkami schodowymi... No i ostatnio jak weszliśmy do bloku, to Lucky zrobił płaszczkę, i nigdzie nie miał zamiaru się ruszyć :roll: Więc teraz będziemy musieli to odkręcić, i oswoić go z tym [I]potworem[/I].
Bo tak poza tym to mały włazi po wszelkich schodach gdzie się da, podczas naszej trasy spacerowej wszędzie musi zajrzeć, czasami gdzieś wejdzie, a zejść nie może, co ja się z nim mam :roll: :lol:
Tu właśnie a' propos tego włażenia i zaglądania gdzie się da...


[IMG]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_18981.jpg?t=1287171419[/IMG]


[B]Magda[/B] - oooo, dałaś mi nadzieję, trzeba będzie spróbować :cool3:
z tego przepisu robiłaś?
[SIZE=1][B]
Ciasteczka wątrobowe:[/B]
3 jaja
1/3 szklanki oleju
0,5 kg wątroby (surowej)
1 ząbek czosnku
ok. 2 szklanek mąki
Ubić lekko jajka, dolać olej, wrzucamy czosnek, wymieszać. Wątróbkę
przekręcić przez maszynkę do mięsa. Dodać tyle mąki, żeby mieć gęstość
przeciętnego ciasta (niezbyt płynne). Wyłożyć na blachę, pomagając sobie
łopatką. Piec w nagrzanym piekarniku 15-30 minut, w temp 220 stopni. Kiedy
powierzchnia jest sucha i zaczyna się rumienić na brzegach, sprawdzamy
patyczkiem czy jest upieczone. Jeżeli patyczek wkłuty w środek wychodzi
suchy, to jest upieczone. Kroić na kawałki i wyłożyć do wystygnięcia. Jeżeli
chcemy żeby ciasteczka były bardziej suche i twarde, włożyć kawałki na
blachę i suszymy w lekko ciepłym piekarniku około 30 minut [/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

chyba tak :cool3: dokładnie nie pamiętam, ale wydaje mi się, że to było coś takiego, brałam chyba właśnie z dogo z wątku jakiegoś z przepisami :razz: tylko patrz, żeby nie piec za długo, mi wyszło w sam raz i były mięciutkie, a kol. robiła to wyszły twarde i się mocno kruszyły :)

ale on fajny :loveu:
a z klatką powinno Wam szybko pójść, my mieszkamy w domu, więc w klatkach Magnus też na początku nie bywał i za 1. razem jak pojechał z nami do dziadka w ogóle nie chciał wejść do środka :lol: ale jakość łatwo poszło i teraz równo śmiga :razz:

Link to comment
Share on other sites

Hej Karola :)
My na czas studiów wynajmujemy mieszkanie w bloku. Na czwartym piętrze :p windy niestety nie ma... Antoś uwielbia wlatywać po schodach, a wychodzimy tak 5 razy dziennie na spacerek więc jest dużo latania :D Tylko nie lubi schodzić, trochę się boi, tak więc jak schodzę to zawsze go trzymam na rękach, a jak wracamy ze spacerku to sam wchodzi po schodach:)

Oswoisz Luckiego, przecież to mądry chłopak ;)

Link to comment
Share on other sites

Noo, będziemy się oswajać z blokami. Ale dobrze że to wyszło teraz, to mamy czas żeby to nadrobić ;) I przy okazji będę już wiedziała na co zwrócić uwagę przy drugim psie ;) Nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło :)

Cześć dziewczyny!

Jutro już do szkoły, a tak mi się nie chce... miałam od środy długi weekend, i rozleniwiłam się strasznie ;)
A widzę że na dogo pustki jak nigdy, nawet naszej Agi dzisiaj nie ma :sad:

Link to comment
Share on other sites

Cześć Karolina :)

faktycznie pustki na dogo.. ja wpadam co chwila bo zimno i nie ma co robić, coś tam się pouczyłam, a ten weekend tak szybko mija... jeszcze teraz musze chodzić na różaniec 13razy i dziś byłam pierwszy :lol: za pewne nie zrobie tych 13 razy, ale niech będzie przynajmniej kilka :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='chrupcia'](...) jeszcze teraz musze chodzić na różaniec 13razy i dziś byłam pierwszy :lol: za pewne nie zrobie tych 13 razy, ale niech będzie przynajmniej kilka :p[/QUOTE]

Bierzmowanie masz? :razz: Ja na szczęście już mam to za sobą :p :lol:

Link to comment
Share on other sites

[url]http://i736.photobucket.com/albums/xx1/K-arolina/Lucky/DSC_1923.jpg?t=1287171420[/url] super zdjecie, Lucky w calej okazalosci :loveu:

mam nadzieje ze uda Wam sie pokonac strasznego potwora jakim sa schody ;) trzymam kciuki za Was a raczej za Lucky'ego :)
my na szczescie problem ze schodami nie mamy

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...