Jump to content
Dogomania

PULP FICTION z Czańca


martyna.

Recommended Posts

[quote name='bognik']Jeszcze niedawno było wszystko dobrze, Pulp w świetnej kondycji, zadbany (co było widoczne na zdjęciach).[/QUOTE]

A jaka jest pewność że zdjęcia były zrobione w tym samym czasie, co dodane?

[quote name='bognik']
Przez krótki czas nie da się psa ,,wycieńczyć" i ,,sfilcować" a już na pewno do takiego zaniedbania nie przyczyniłaby się Martyna. Pulp zawsze wyglądał świetnie, to trzeba przyznać. [/QUOTE]

oj da się, da szczególnie przy tak długim włosie i tak trudnym jak napisała Diablica wyżej.
A do wycieńczenia tez duzo nie potrzeba - fakt trzeba sie postarac, ale da się. Pulpet to nie pierwszy nasz pies, którego doprowadzamy do porządku.

Też byłam zaskoczona jak zobaczyłam Pulpa, nigdy bym nie pomyślała, że Martyna moze psa tak zaniedbać i cięzko byłoby mi uwierzyć, gdybym nie zobaczyła na własne oczy.
Odwołujecie się do tego, że niby Dzidtce nie pasowali znajomi Martyny, a moze to znajomym Martyny nie pasował pies od Dzidtki ? :razz:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]A jaka jest pewność że zdjęcia były zrobione w tym samym czasie, co dodane?[/QUOTE]
Wiesz co to jest exif? Bo ja wiem więc mam pewność.

[QUOTE]Odwołujecie się do tego, że niby Dzidtce nie pasowali znajomi Martyny, a moze to znajomym Martyny nie pasował pies od Dzidtki ?[/QUOTE]
W takie gierki bawi się tylko Dzidtka i każdy o tym wie. Nikt inny nie ma czasu na taką dziecinadę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bognik']W takie gierki bawi się tylko Dzidtka i każdy o tym wie. Nikt inny nie ma czasu na taką dziecinadę.[/QUOTE]
no nie wiem, bo właśnie robicie, jak to nazwałaś "dziecinadę".

ja bym się skupiła na psie, nie na hodowczyni, której jak widać nie lubicie - nie musicie, przymusu brak :)

ja powiem tak, Pulp jako takiego, problematycznego włosa nie ma, wymaga tylko pierwszej jakości kosmetyków i dbałości, regularności. to,że chcieli obciąć to ich sprawa, dzidtka nam również zostawiła wolną rękę, to była nasza decyzja żeby go wystawiać dalej.

sory,ale zrobienie psu hodowlanki to dla mnie pójście na łatwiznę... wg mnie pies, który nie jest wybitny, nie ma osiągnięć ani nie może wnieść niczego do rasy nie powinien być rozmnażany. Całe szczęście Pulpa to nie dotyczy, ma wspaniały rodowód i przy regularnej pracy nad jego włosem powinien zrobić championat Polski i nie tylko. Hodowlanka to minimum, które dla mnie jest niczym. Pisałam na różnych forach, powtórzę i tu, pies który jest dopuszczany do rozrodu nie może być przeciętny.

a my również, po zakończeniu kariery wystawowe Pulpa mamy zamiar go obciąć. Nie wiem,co w tym złego.


poza tym,wciąż czekam na kontakt od Martyny... jeśli nie chce na forum to zapraszam na priv. bardzo chętnie z nią porozmawiam i wysłucham jej racji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alexandriota']
a współwłaścicielka rękami i nogami się zapierała i nie chciała oddać, pewnie dlatego Pulp wrócił do hodowczyni. i dlatego umowa zrzeczenia się stanowi o dobrowolnym oddaniu psa...
.[/QUOTE]

Oddanie Pulpa bylo ustalone juz jakis czas przed Opolem i to ja zwrocilam sie z ta prosba do hodowczyni. Zaproponowalam, ze Pulp moze zamieszkac u niej lub pozostac u nas, ale zostanie obciety po zrobieniu hodowlanki(taki mial wymog od Dzidtki, ja nigdy nie chcialam hodowac Lhasa). Bylam jego wspolwlascicielka, a nie wlascicielka, wiec musialam takie rzeczy konsultowac. I te rozmowy sa u mnie w archiwum, wiec to po prostu kolejna manipulacja hodowczyni.

Nie mam zamiaru brac udzialu w tej manipulacji hodowczyni, Pulpa widzialo przez te nascie miesiecy pobytu u nas wiele sedziow, wiele osob, byl wystawiany w kraju i zagranica i nikt mu nigdy nie zarzucil, ze jest nieprzygotowany. Na 3 dni przed wyjazdem byl na wizytach weterynaryjnych, a w Opolu widzialo go wiele osob. W Opolu jesli byl wystawiony, to niezgodnie z prawem, bo byl juz wyrejestrowany z naszego oddzialu, wiec nie byl nigdzie zarejestrowany, a wystawiany moze byc tylko pies zarejestrowany.

Nasza wspolpraca popsula sie, gdy zaczelam przyjaznic sie z innymi hodowlami Lhasa Apso i nawet hodowczyni mnie zapytala, ze pewnie oni namowili mnie bym oddala Pulpa.
Żaluje, ze nie moglam Pulpa obciac i zostawic, bo mimo zapewnien hodowczyni, ze zostanie u niej powedrowal w kolejne rece. Ale to moze nawet lepiej, ze tak sie stalo :)

I to by bylo tyle na ten temat, nie zamierzam tutaj wiecej dyskutowac i taplac sie w Dzidtkowym bagnie, jesli ktos ma jakies pytania to zapraszam na priva.

P.S. Z powodu kilku pytan chcialam powiedziec, ze w czasie ustalen o jego przekazaniu nigdy nie zadalam od hodowczyni zwrotu pieniedzy ktore zaplacilam za psa. Oddanie Pulpa bylo wylacznie moja dobra wola, nie musialam go oddawac w Opolu ani w jakims okreslonym terminie. Gdyby pies byl chory po prostu bym go nie przywiozla.

Link to comment
Share on other sites

Zaraz bede posadzony o to ze ja namowilem moze Martyne na oddanie PULPA bo i takie pogłoski mnie doszły.
Pulpa widziałem na dzień przed i na wystawie i to co tu piszecie to totalny absurd.
Reszte zostawie bez komentarza.
Pulp jest napewno wspaniałym psiakiem o czym sie wielokrotnie przekonalem.
Co do włosa to życzę sukcesów w jego utrzymaniu oraz żeby nadal walczył na wystawach(...........) i wygrywał oraz przynosil wam radość.
I prosze przestancie dziewczyny pisac bzdety i siadać na Martyne bo takie podejscie zawsze sie odbija.

Andrzej Główczyński

Link to comment
Share on other sites

Też widziałam Pulpa w dzień wystawy i opisałam jak wyglada. Słowo przeciw słowu(no i naszym dokumentom). Dwie różne wersje każdej ze stron. Ja wiem swoje, Wy wiecie swoje. Tylko, że nie o to tu chodzi, nie chodzi też o to żeby pisac źle o Martynie czy o Dzidtce. Opisałam jak dla mnie wyglądała sytuacja(odpowiedziałam na pytanie Diablicy), a dyskusja dziwnym trafem przeniosła się na hodowce :roll:

Mogę dyskutować z p.Andrzejem i Martyną którzy psa widzieli, ale wypowiedzi ludzi którzy nie wiedzieli jak Pulpet wyglądał są conajmniej nie na miejscu :shake: .

Planujemy dzisiaj porobić zdjecia Pulpetowi, na pewno pokazemy kilak na forum i mam nadzieje że galeria Pulpeta na nowo zacznie być galerią :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Ja takze widzialem tego psa w dniu wystawy opolskiej jak i wielokrotnie goszczac w domu Martyny i jej rodzicow. Pies byl w doskonalej kondycji, zadbany, dobrze karmiony i pielegnowany, to co tu wypisuja dziewczynki to jedno wielkie klamstwo i zagrywki w stylu tej pozostalej garstki z towarzystwa, klamstwa, wymyslone bajki, rzucanie miesem, przepychanki pod ringami, odchody na maskach samochodow i wodeczka, to znaja juz w Polsce wszyscy . Martynie mowilem od samego poczatku jak to sie skonczy i prosze, dlugo nie trzeba bylo czekac. Jedno jest pewne pies w dniu wystawy opolskiej byl w DOSKONALEJ KONDYCJI co potwierdzam jako naoczny swiadek !!!

Link to comment
Share on other sites

Zniesławienie podlega pod Kodeks karny. Sprawca zagrożony jest karą grzywny albo karą ograniczenia wolności na podstawie art. 216 § 1. Kodeksu karnego. Sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności jeżeli znieważa inną osobę za pomocą środków masowego przekazu (§ 2.).
Rodzice Martyny mogliby w jej imieniu złożyć prywatny akt oskarżenia więc zastanówcie się czy dalej warto kłamać.

Link to comment
Share on other sites

a Diablica przyszła i prowokuje dalej :evil_lol:

cisza jakby Pani nie zauważyła była już dawno bo ja nic wiecej na ten temat do dodania nie mam :roll: i myśle że cała reszta juz tez nie.

ale widać powyżej że co niektórych to kreci :cool3: miłej zabawy

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Diablica']Bognik napisała o karze i nagle CISZA.... hihii[/QUOTE]

hahaha dobre to było :lol::lol::lol::lol:
takimi rzeczami to Bognik może sobie znajomych albo dzieci straszyć, a nóż uwierzą :lol::lol:
była cisza, bo obie strony uznały,że póki co nie ma sensu nic pisać. ale jak widać, Wasza potrzeba szukania sensacji jest ponad wszystko :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Diablica']Dla mnie to jest śmieszne:evil_lol::evil_lol::evil_lol:nawet bardzo
Dawno sie tak nie uśmiałam
To lepsze niż kawały:)
Pozdrawiam serdecznie:)[/QUOTE]

przykro mi,że dalej ciągniesz tą farsę. jak widać nie umiesz uszanować woli ludzi, którzy mają w tej sprawie najwięcej do powiedzenia i ustalili,żeby to zakończyć.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...