Jump to content
Dogomania

Progesteron


Katarzyna

Recommended Posts

[quote name='gryf80'][B]morgan[/B] czy chodzi ci o ten poprzedni nieliczny miot?myślę że to wina samca-"dobre sztuki"kryja nawet codziennie choć hodowcy zapewniaja że tak nie jest.najlepszy moment to pik progesteronowy.oczywiście dobrze by było aby suczki były kryte nawet kilkakrotnie.

Samiec daje duże mioty nawet 12, 18 szczeniat..mój był najmniej liczny jak dotychczas prześledziłam.

3 dzień (0,4 mg/ml)
6 dzień (1,24 mg/ml) i dziwna sugestia weta,że powinnam na krycie jechać we wtorek czyli na 10 dzień cieczki. Na moje pytanie,że przecież nie wiem kiedy bedzie wyrzut LH, on odpowiedział,że z jego praktyki wychodzi ,że zawsze kiedy progesteron wynosi około 1,2 zaleca krycie za 4 dni. Byłam dość mocno zdziwiona!

Link to comment
Share on other sites

My już po, nie obyło się bez małego zamieszania. Suni progesteron rusł b. wolno, w 15 dniu było 1,39. W czwartek ok 14 zadzwoniła wetka że jest wynik 9,2 ( a krew wysyłana do badanie w środę o 9 rano) i że już dziś może być późno na krycie. W pośpiechu wyjechałam z domu a miałam ok 500 km przed sobą, w połowie drogi dzwoni Pani że podała przez pomyłkę w n/Mol i że jeszcze za wcześnie bo w n/g jest 3 i troszkę. Już nie wracałam do domu, do psa dojechałam około 12 w nocy, od razu pokryliśmy i zapobiegawczo zrobiliśmy progesteron, wyszło 6, powtórzyliśmy krycie następnego dnia i teraz czekamy :)

Oby nie było za wcześnie.

Ale przestrzegam że weci nie są nie omylni, pilnujcie jednostek. Mój lekarz wysyła krew do innego miasta i stąd takie nieścisłości mogą być.

Ostatecznie sunia pokryta na 18 - 19 dzień, raczej późno. Plamiła jeszcze z tydzień po kryciu.

Link to comment
Share on other sites

3 dzień (0,4 mg/ml)
6 dzień (1,24 mg/ml) i dziwna sugestia weta,że powinnam na krycie jechać we wtorek czyli na 10 dzień cieczki. Na moje pytanie,że przecież nie wiem kiedy bedzie wyrzut LH, on odpowiedział,że z jego praktyki wychodzi ,że zawsze kiedy progesteron wynosi około 1,2 zaleca krycie za 4 dni. Byłam dość mocno zdziwiona![/QUOTE]

Przed chwila dostałam wynik progesteronu : mamy 6 mg/ml (9 dzień)
I doradzcie na szybko czy jutro jechać? czy dopiero w środę?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='suche']Ja krycie mam już za sobą. Pierwszy miot mojej suczki (i raczej jedyny), pierwszy mój ;) :)
Progesteron:
11 dzień 1,11 ng/ml
13 dzień 4,79 ngml
Krycie 14 dnia późnym wieczorem (oba wyniki progesteronu z porannego pobrania), 15 rano i po południu.
W podróż wyruszyliśmy 13 dnia około południa. Mój kastrat, który do tej pory baardzo chciał kryć moją suczke w dniach płodnych (oczywiście tylko sie domyślam, ze to były dni płodne, ale wtedy suczka i okoliczne burki szalały najbardziej) 13 dnia nie był jeszcze zainteresowany.
14 dnia suczka bardzo napalona wypatrujaca samców. Niestety prom nam uciekł i do repa dotarałam dopiero ok 22 :(( Na początku samiec średnio zainteresowany. Powąchał suczkę, a potem poleciał witać się z ludźmi i ze szczeniakiem koleżanki. Moja suczka nie dała jednak za wygraną i w końcu pies się zainteresował. Na początku gdy trafiał to piszczała i zrzucała go z siebie, ale w końcu się udało bez jakiejkolwiek pomocy z naszej strony.
W sobotę rano pies bardzo zainteresowany, suczka też, wszystko przebiegło gładko. W sobotę po południu jeszcze raz się pokryli z inicjatywy suczki.
.[/QUOTE]
Nie wytrzymała ;) Dziś zrobiłam USG i ciąża bardzo mnoga potwierdzona ;) Na USG 7 szczeniąt i prawdopodobne, że będzie ich więcej.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

To ja po kilku miesiącach się dołączam do badających progesteron
3 dzień - 0,78ng/ml
6 dzień - 0,48ng/ml - dziwny spadek ,suka srom ma jak "gruszka" powiększony i kropelkuje w małych ilościach.... psy zainteresowane a sunia daje się lizać ... Co mam myśleć o tym spadku? następne badanie wet wyznaczyła na 10 dzień cieczki

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiuleczka7907']To ja po kilku miesiącach się dołączam do badających progesteron
3 dzień - 0,78ng/ml
6 dzień - 0,48ng/ml - dziwny spadek ,suka srom ma jak "gruszka" powiększony i kropelkuje w małych ilościach.... psy zainteresowane a sunia daje się lizać ... Co mam myśleć o tym spadku? następne badanie wet wyznaczyła na 10 dzień cieczki[/QUOTE]

Takie spadki mogą się zdarzać, poczekaj na następny wynik i daj znać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiuleczka7907']Byłam dziś z Sofi i progesteron się ruszył
10 dzień - 3,53
Hodowczyni repa , radzi zrobić w piątek wynik i kryć niedziela i wtorek[/QUOTE]

Jeśli w piątek będzie około 5 , to możecie zacząć kryć od niedzieli

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Moja sunia ma teraz bardzo dziwna cieczkę - prawie w ogóle nie krwawi, gdzie zwykle przy jej cieczkach była rzeźnia. Ponieważ reproduktora mamy blisko, to pojechaliśmy w czwartek (11 dzień cieczki) bez badania progesteronu. Suka była bardzo chętna, nadstawiała się, samiec łatwo w nią wchodził, ale po kilkunastu sekundach ona już chciała się bawić. Tak było ze trzy razy - za każdym razem bez kleszczenia. Niestety nie mogłam przytrzymać suki, żeby nie uciekała, bo samiec, gdy trzymałam sukę, wogóle do niej się nie zbliżał.
W piątek (12 dzień cieczki) zrobiłam badanie progesteronu - wynik 6,46 ng/mol. Na krycie pojechaliśmy w sobotę wieczorem (wczoraj - 13 dnień cieczki) - zachowanie samca takie jak ostatnio.

Dzisiaj wieczorem (14 dzień) byliśmy znowu. Nie puszczałam suki, tylko cierpliwie czekałam aż pies sam zdecyduje się podejść. Niestety do krycia nie doszło. To znaczy pies kilka razy naskakiwał na sukę, ale wogóle w nią nie wchodził. A jak puściliśmy je swobodnie, to po kilkunastu minutach wspólnego bawienia się straciły całkowicie zainteresowanie sobą.
Nie wiem co o tym myśleć. Suka była dzisiaj bardzo chętna, bo aż piszczała pod ogrodzeniem, gdy u sąsiada na działce pojawił się pies, ale żaden sąsiedzki pies nie pojawił się ani jednego dnia przy naszym ogrodzeniu, gdzie zawsze podczas rui był ich tabun.
Jutro rano mam zaplanowaną inseminację. Nie wiem tylko, czy nie będzie za późno. Już tylko z czystej ciekawości zrobię jej badanie progesteronu...
Co o tym sądzicie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elitesse']wczoraj zrobilismy USG - w 22 dniu ciazy i .... mamy maluszki :multi::multi::multi:

w jednym rogu macicy wudac wyraznie 3 w drugim widac 1-2[/QUOTE]

O to termin mamy podobny (na 7 sierpnia) i maluszki na usg u nas także w jednym rogu macicy 3 a w drugim 2 było widać w 28 dniu od krycia..Kryliśmy tylko raz 48h po badaniu progesteronu z wynikiem 6ng/ml.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elitesse']wczoraj zrobilismy USG - w 22 dniu ciazy i .... mamy maluszki :multi::multi::multi:

w jednym rogu macicy wudac wyraznie 3 w drugim widac 1-2[/QUOTE]

Szpilki przyniosły szczęście :), gratulacje !!!

[quote name='morgan39']O to termin mamy podobny (na 7 sierpnia) i maluszki na usg u nas także w jednym rogu macicy 3 a w drugim 2 było widać w 28 dniu od krycia..Kryliśmy tylko raz 48h po badaniu progesteronu z wynikiem 6ng/ml.[/QUOTE]


Ale ładny avatarek :) Gratulacje przyszłych maluchów, trzymam kciuki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='simbik']

Ale ładny avatarek :) Gratulacje przyszłych maluchów, trzymam kciuki.[/QUOTE]
Kasiu, na pewno kcuki się przydają bardzo, bo to ostatni miot nasz. U Ciebie urodziły się ślicznie ubarwione arekiny, którym kibicuję cały czas i zamówiłam u Bawarii też takie śliczności jak u Ciebie...ale natura czasami płata nam figle..więc zobaczymy.
Avatarek jest Witusiowy, następcy Morgana...

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='Alojzyna']Moja sunia ma teraz bardzo dziwna cieczkę - prawie w ogóle nie krwawi, gdzie zwykle przy jej cieczkach była rzeźnia. Ponieważ reproduktora mamy blisko, to pojechaliśmy w czwartek (11 dzień cieczki) bez badania progesteronu. Suka była bardzo chętna, nadstawiała się, samiec łatwo w nią wchodził, ale po kilkunastu sekundach ona już chciała się bawić. Tak było ze trzy razy - za każdym razem bez kleszczenia. Niestety nie mogłam przytrzymać suki, żeby nie uciekała, bo samiec, gdy trzymałam sukę, wogóle do niej się nie zbliżał.
W piątek ([B]12 dzień cieczki[/B]) zrobiłam badanie progesteronu - wynik [B]6,46 ng/mol[/B]. Na krycie pojechaliśmy w sobotę wieczorem (wczoraj - 13 dnień cieczki) - zachowanie samca takie jak ostatnio.

Dzisiaj wieczorem (14 dzień) byliśmy znowu. Nie puszczałam suki, tylko cierpliwie czekałam aż pies sam zdecyduje się podejść. Niestety do krycia nie doszło. To znaczy pies kilka razy naskakiwał na sukę, ale wogóle w nią nie wchodził. A jak puściliśmy je swobodnie, to po kilkunastu minutach wspólnego bawienia się straciły całkowicie zainteresowanie sobą.
Nie wiem co o tym myśleć. Suka była dzisiaj bardzo chętna, bo aż piszczała pod ogrodzeniem, gdy u sąsiada na działce pojawił się pies, ale żaden sąsiedzki pies nie pojawił się ani jednego dnia przy naszym ogrodzeniu, gdzie zawsze podczas rui był ich tabun.
Jutro rano mam zaplanowaną inseminację. Nie wiem tylko, czy nie będzie za późno. Już tylko z czystej ciekawości zrobię jej badanie progesteronu...
Co o tym sądzicie?[/QUOTE]
W poniedziałek (15 dzień cieczki) - progesteron 15,8 ng/mol. Już na zasadzie, że zrobiło się wszystko, zdecydowaliśmy się na inseminację

Dzisiaj zrobilismy badanie usg - ciąża potwierdzona, co najmniej 4-5 fasolek :) Po terminie porodu poznam czy do zapłodnienia doszło wtedy, gdy psy na krótko z sobą były czy jest to efekt inseminacji ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...