Jump to content
Dogomania

Rozmowy nt. TOP10 Polskich hodowli Owczarków Niemieckich


Anashar

Recommended Posts

lisica i ayshe , male sprostowanie , to ze pies bedzie STARTOWAL w obi nie znaczy ze nie zda IPO , to dwie rozne sprawy: zdanie IPO i starty w jakims sporcie .:eviltong:
a teraz pytanko :jaki krem stosujecie na twarz zima zeby nie wygladac jak buraczek po powrocie z dwudniowego treningu:razz: ??
jeszcze jedno : uwazam ze na forach mozna zasiegnac TYLKO informacji o hodowli a wybrac nalezy odwiedzajac hodowle i ogladajac przyszla matke/ki w treningu ! Takie jest moje zdanie !
ps. co do uzytkow to uwazam ze tak jak eksterier powinien "pokazac sie" na wystawie tak uzytek powinien "pokazac sie" na zawodach. i tak jak eksterier niekoniecznie musi na swiatowke jechac, tak uzytek moze sie pokazac w lokalnych, ale zawodach. .ale to tez moje zdanie ;) i niekoniecznie musicie sie z nim zgadzac.
to teraz tak zgodnie z logika powinnam napisac ze psy z mieszanej linii powinny i wystawy i zawody "zaliczac" :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 68
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='jackdaw']Co to znaczy duże sukcesy?
Jakieś starty za granicą?
Pytam bo nie wiem.
Widywałem kiedyś Krysię w pracy parę razy ale to było dość dawno.[/quote]
No cóz krystyn a startowała..jak mnie jeszcze na Świecie nie było....potem też..:cool3:
A co do wyników..wklejam link na strone
[url=http://www.hauhau.com.pl/]HODOWLA OWCZARKW NIEMIECKICH I TERIERW SZKOCKICH[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorplant']lisica i ayshe , male sprostowanie , to ze pies bedzie STARTOWAL w obi nie znaczy ze nie zda IPO , to dwie rozne sprawy: zdanie IPO i starty w jakims sporcie .:eviltong:
a teraz pytanko :jaki krem stosujecie na twarz zima zeby nie wygladac jak buraczek po powrocie z dwudniowego treningu:razz: ??
jeszcze jedno : uwazam ze na forach mozna zasiegnac TYLKO informacji o hodowli a wybrac nalezy odwiedzajac hodowle i ogladajac przyszla matke/ki w treningu ! Takie jest moje zdanie !
ps. co do uzytkow to uwazam ze tak jak eksterier powinien "pokazac sie" na wystawie tak uzytek powinien "pokazac sie" na zawodach. i tak jak eksterier niekoniecznie musi na swiatowke jechac, tak uzytek moze sie pokazac w lokalnych, ale zawodach. .ale to tez moje zdanie ;) i niekoniecznie musicie sie z nim zgadzac.
to teraz tak zgodnie z logika powinnam napisac ze psy z mieszanej linii powinny i wystawy i zawody "zaliczac" :evil_lol:[/quote]
Tu się z tobą w jednym nie zgodzę..wcale nie uwazam że uzyutek obowiazkowo musi zaliczac zawody..nawe w niemczech w czołowych hodowlach suki hodowlane żadko to robia..ale pokazanie pracy to co innego,to doskonała reklama.
A co do eksterierów..to stanowczo doskonała suka hodowlana,swietna matka..wcale nie musi byc doskonała suka wystawowo!Musi być poprawna,miec zaplecze i dobrze poukładane w głowie(bo to podstawa dobrej psychiki szczeniat).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nenemuscha']Tu się z tobą w jednym nie zgodzę..wcale nie uwazam że uzyutek obowiazkowo musi zaliczac zawody..nawe w niemczech w czołowych hodowlach suki hodowlane żadko to robia..ale pokazanie pracy to co innego,to doskonała reklama.
A co do eksterierów..to stanowczo doskonała suka hodowlana,swietna matka..wcale nie musi byc doskonała suka wystawowo!Musi być poprawna,miec zaplecze i dobrze poukładane w głowie(bo to podstawa dobrej psychiki szczeniat).[/quote]
niby masz racje ale nie do konca,
owszem suka hodowlana(niezaleznie od linii) moze byc dobra suka bedac poprawna(i wtedy nie biegamy z nia po wystawach lub zawodach) ale wtedy jej potomstwo powinno udowodnic jej jakosc wlasnie na wystawie lub zawodach bo inaczej wychodzi na gadanie tylko o jakosci nie pokazujac jej ,albo pokazujac tylko na wlasnym podworku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nenemuscha']Tu się z tobą w jednym nie zgodzę..wcale nie uwazam że uzyutek obowiazkowo musi zaliczac zawody..nawe w niemczech w czołowych hodowlach suki hodowlane żadko to robia..ale pokazanie pracy to co innego,to doskonała reklama.
[/quote]


Co do hodowlanej suki użytkowej ... .
Wiesz dlaczego ja sukę KATJĘ Cevaro z hodowli "Dorplant" chcę przygotować do zawodów najwyższej rangi a póżniej pracować ze suczką po niej?
Po pierwsze lubie szkolenie IPO a po drugie
robie to po to aby pokazać,udowodnić że moja suka jest dobrze wybranym zwierzęciem z miotu,po której wybiorę jeszcze lepsze zwierzątko z własnym przydomkiem.
Tutaj pokazuję pracę hodowlaną ,której wyniki moich psów są w ich rodowodach użytkowych.
To tak jak pokazywać piękne eksterierowo psy na wystawach,lub ich nie pokazywać.Zresztą żaden mądry hodowca nie chowa piękności przed wystawami.
To piszę w odniesieniu do użytkowych suk hodowlanych.
Gdyby tak wszyscy przestali szkolić hodowlane suki użytkowe to jak puste byłyby rodowody użytków...?
Spotkałem wielu hodowców na świecie, którzy szkolą swoje psy i pokazuja je na MŚw WUSV.
Tylko tak następuje postęp hodowlany w liniach użytkowych.

Nie sądzę aby było zainteresowanie VATem Cevaro jako reproduktorem użytkowym na Słowacji gdyby nie miał wyników za granicą na zawodach IPO i gdyby nie spełniał wymogów SV [ED,HD,DNA,korung].
Nie mogę się doczekać jego powrotu ze Słowacji ,skąd wróci do Doroty bo to jej reproduktor przecież jej hodowli [Dorplant].

Link to comment
Share on other sites

Sławku ja nie neguje waszej pasji i pracy która wkładacie w psy,ja poprostu pisze że dobra suka z punktu widzenia hodowlanego(jako matka) to wcale nie musi być suka która startuje w zawodach,bo niekturzy hodowcy( a znam wielu takich hodujacych psy z linii uzytkowej)poprostu nie maja czasu zeby z kazda suka startowac na zawodach...bo suki to niesety zwierzeta bardzo awaryjne(cieczki,szczeniaki) a pracujac z psem do sportu potrzeba wiele pracy tylko dla tego jednego zwierzecia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nenemuscha']Sławku ja nie neguje waszej pasji i pracy która wkładacie w psy,ja poprostu pisze że dobra suka z punktu widzenia hodowlanego(jako matka) to wcale nie musi być suka która startuje w zawodach,bo niekturzy hodowcy( a znam wielu takich hodujacych psy z linii uzytkowej)poprostu nie maja czasu zeby z kazda suka startowac na zawodach...bo suki to niesety zwierzeta bardzo awaryjne(cieczki,szczeniaki) a pracujac z psem do sportu potrzeba wiele pracy tylko dla tego jednego zwierzecia.[/quote]
owszem tak robia hodowcy, ale szkoleniowcy ktorzy hoduja pokazuja swoje psy/suki zeby byc wiarygodnymi w swej pracy np Jabina i wielu innych,
dle mnie to jest najwartosciowsze .
Czyz nie fajnie jak psy z hodowli uzytkowej startuja na miedzynarodowych zawodach ?
I takie starty nie powinny sluzyc tylko reklamie ,to jest sprawdzian, postep hodowlany i selekcja tych najlepszych .
a co do pracy z ON uzytkowym to i tak sie z nim pracuje i tak wiec czemu sie nie wysilic nieco wiecej pod sport?
pisze tu o hodowlach uzytkowych , to samo powinno sie robic, w wiekszym lub mniejszym stopniu , z eksterierami .Ale to znow moje zdanie .

Link to comment
Share on other sites

dorplant-nie pisalam ze nie zrobisz z suka ipo:roll:.litosci.
napisalam post ktory odnosil sie do mojego zrozumienia posta jackdaw tj eksteriery do obi bo ja po prostu nerwowo reaguje na zrzut eksterierow z ipo tj ze startow itd.sa male zawody i duzy sport;).
po prostu ciarki mi laza po plecach jak sobie pomysle co rozmnazacze rodowodowych onow sobie ukuja za slogan:eksteriery to moga startowac w obi albo w mppt.do startow w ipo sa uzytki....i tu mowie stop.bez takiego alibi:mad:.
bo ipo to tez sport masowy na poziomie podstawowym.dopiero najwyzej dochodza najlepsi z najlepszymi psami[albo farciarze co dorwali dobrego psa:roll:]jak nie beidze masowy na poziomie malych zawodow to niby skad maja brac sie ludzie do wysokiego sportu?w polsce ipo to sport dla elyty miszczow.
czy jest z czego wybierac i prowadzic kwalifikacje,zeby ci najlepsi miedzy soba tez rywalizowali a nie tylko zamieniali sie monotonnie miejscami na pudle:evil_lol:?
ano nie ma.wszystko sie konczy na gnojeniu,na atakach i na tym ze jak masz eksteriera i to widac ze no ma problemy to lepiej puchu marny sczeznij gdzies a nie osmielaj sie wejsc na plyte miedzy miszcze bo ipo to sport dla pomazancow i wybrancow boszych:evil_lol:.
nie wszyscy chca wygrywac.ludzie chca tez po prostu wejsc i popracowac na obcym pozorancie w warunkach stresu startowego.chca zeby ocenil ich prace sedzia.
z takich ludzi tworzy sie psort wielki sport ipo na calym swiecie.bo to z nich wyrastaja prawdziwi zawodnicy i to liczni.kupuja sobie psa pod wysoki sport ale nauczyli sie wiele na tych pogardzanych eksterierach-na psach,ktore niebyly wybierane do zadnego sportu,ot po prostu do kochania ijakiejs pracy.
zeby ci ludzie mogli sie na tych eksterierach uczyc to te psy musza "trzymac forme"ona.czyli pracowac w ipo.
a to juz zadanie hodowcow.


co do suk....oj ciezko pracowac wysoko z suka hodowlana.:cool1:
wiem to z autopsji bo moje suki mialy robione schh3 i hgh iczesto fh2
do tego praca ze szczeniakami...repami....mlodzieza pozostawiona w hodowli....umnei pracowali ludzie a i tak plan dnia byl mocno napiety.
nie mam pojecia jak jeszcze suke, ktora jest hodowlana i glownym jej zadaniem jest rodzic bo jej geny sa cenniejsze dla rasy niz jej chwyty na plycie,robic na wysoki sport.
poza tym suka wtedy czesto ma puste krycia.cieczki bez owulacji.obciazenie treningowe nie pozostaje bez echa.nawet bszs nie obfituje w te topowe suki.dlaczego?bo one rodza.od tego sa.
natomiast rep jak najbardziej powinien startowac.w przypadku eksteriera schh3 na placu zdane to naprawde zaden cud boski.
powinien to miec i tyle.
czesto suki startuja mocno a potem juz ida do hodowli.natomiast starty miedzy szczeniakami to naprawde juz za duzo dla suki.co innego 1 miot a co innego wykorzystanie suki w hodowli kiedy rodzi co rok.a wybitne suki czasem dwa razy do roku.

Link to comment
Share on other sites

Ayshe nie reaguj tak nerwowo :eviltong:, przeciez sie wie ze dla ON-ka najlepsze IPO i nie ma alternatywy .na naszym placu cwicza na rowni eksteriery i uzytki, wszystkie do IPO, jedni dla zabawy, drudzy do egzaminu, trzeci do sportu ,
Przychodza zwylki ludzie, najzwyklejsi ktorych "zarazamy" IPO i oni maja z tego frajde, i ich psy !Zreszta sama wiesz jak jest .;)
ayshe to wszystko prawda co piszesz ale co do uzytkowych suk hodowlanych, to argument z rodzeniem , odchowem szczeniat czesto jest wykorzystywany jako wymowka zeby z suka nic nie robic i tyle . .Ale w nawiazaniu do tematu myslalam ze mowimy o najlepszych hodowcach,czyli o tych ktorzy sie wysilaja bardziej niz inni .
dr Raiser uwaza prace i starty z psem za wklad w rozwoj rasy i uwaza ze nalezy promowac takie dzialania, ja tez tak uwazam !
I nie wazne dla mnie jest eksterier czy uzytek . Jednak czym lepszego psa sie ma tym wyzej powinno sie siegac a juz w szczegolnosci ludzie parajacy sie szkoleniem .Inaczej to sie lenistwo nazywa ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorplant']owszem tak robia hodowcy, ale szkoleniowcy ktorzy hoduja pokazuja swoje psy/suki zeby byc wiarygodnymi w swej pracy np Jabina i wielu innych,
dle mnie to jest najwartosciowsze .
Czyz nie fajnie jak psy z hodowli uzytkowej startuja na miedzynarodowych zawodach ?
I takie starty nie powinny sluzyc tylko reklamie ,to jest sprawdzian, postep hodowlany i selekcja tych najlepszych .
a co do pracy z ON uzytkowym to i tak sie z nim pracuje i tak wiec czemu sie nie wysilic nieco wiecej pod sport?
pisze tu o hodowlach uzytkowych , to samo powinno sie robic, w wiekszym lub mniejszym stopniu , z eksterierami .Ale to znow moje zdanie .[/QUOTE]

Ja popieram Twoje zdanie.
Bo jakby UZYTEK to pies, ktory powinien startowac w zawodach, a jak nie to bynajmiej powinien miec IPO2 .. zdane bez problemu. ;)
Hodowanie to nie jest pomnazanie suki z ledwo zdanym IPO ... przynajmiej nie suki uzytkowej ... ;)
Jesli komuś nie podoba sie szkolenie, czy startowanie to po co hoduje uzytki ? dla szpanu ?
Zawsze ma eksteriery do hodowania - ich sie juz bardziej popsuc nie da .. wiec po co psuc uzytki ? ...

Link to comment
Share on other sites

ja nerwowa-alez skad:eviltong:.
pisalam o startach z suka hodowlana.ani slowem nei napisalam o wyszkoleniu;):diabloti:.
oczywiscie dla mnie bezdyskusyjne jest ze suka hodowlana musi miec wyszkolenie.
nie zajaknelam sie ani slowem o tym ze suka ma nie miec wyszkolenia:cool3:.
jednak starty w wysokim sporcie i rodzenie to sa dwie sprawy ciezkie do pogodzenia.co nie znaczy ze niemozliwe.
uwazam jednakze to duze i niepotrzebne obciazenie dla suki:starty w wysokim sporcie i rodzenie szczeniat.
jak suka sprawdzi sie w wysokim sporcie i idzie na miot to trzeba przyjac z pokora fakt ze moze do tego sportu nei wrocic bo daje lepsze szczenieta i jej wykorzystanie w hodowli jest wazniejsze dla rasy niz powrot jej do sportu.
wyszkolenie to zupeeeelnie inna sprawa i jest oczywistym ze im wyzej sprawdzona suka tym lepiej.
podkreslam jednak ze suki naprawde wybitne sa dla rasy bardzo cenne i ich wykorzystanie,maksymalne w hodowli jest wazniejsze niz ich starty.taka hodowlana prawda.
prosze przypomniec sobie moj post.zajelam sie w nim rozwazaniami na temat wysoki sport i starty[nie jeden-dwa czy na malych zawodach albo podwyzszanie stopnia wyszkolenia na zawodach ale starty i prowadzenie suki do np.bsp i ms wusv]a wykorzystanie suki hodowlanie.
troszke tutaj nadinterpretowalyscie.
jestem chyba maksymalnie najdalsza stwierdzeniu ze suka moze nie miec wyszkolenia albo skonczyc na ipo1.;)
niezgadzam sie absolutnei ze stwierdzeniem[zeby byla juz zupelna jasnosc]ze suka arbeit nie musi miec wyszkolenia zeby i tak byc cenna jako arbeit bo uwazam ze [pomijajac kwestie roznorakich akcji podczas egzaminow czy zawodow]sprawdzenie sie w warunkach stresu startowego czy chocby egzaminacyjnego[zawsze na obcym pozorancie i placu]jest bardzo wazne.
mama nadizeje ze to rozwialo wasze watpliwosci poniewaz NIE stoimy po zadnej przeciwnej stronie barykady tylko po tej samej.roznimy sie tylko malymi niuansami np tym ze uwazam ze wysoki sport jest trudny do pogodzenia z rodzeniem miotow.
axusia-myslisz sie.;).mozna bardizej rozpirzyc eksteriery.:diabloti:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']

jak suka sprawdzi sie w wysokim sporcie i idzie na miot to trzeba przyjac z pokora fakt ze moze do tego sportu nei wrocic bo daje lepsze szczenieta i jej wykorzystanie w hodowli jest wazniejsze dla rasy niz powrot jej do sportu.
wyszkolenie to zupeeeelnie inna sprawa i jest oczywistym ze im wyzej sprawdzona suka tym lepiej.

mama nadizeje ze to rozwialo wasze watpliwosci poniewaz NIE stoimy po zadnej przeciwnej stronie barykady tylko po tej samej.roznimy sie tylko malymi niuansami np tym ze uwazam ze wysoki sport jest trudny do pogodzenia z rodzeniem miotow.
axusia-myslisz sie.;).mozna bardizej rozpirzyc eksteriery.:diabloti:.[/quote]
wiedzialam ze myslisz tak samo :p:multi:
powinnam zacytowac caly post ale .... nie chce denerwowac moderatora :oops:

Link to comment
Share on other sites

Ale z drugiej strony mamy wiele 'uzytków' co IPO1 zalicza ledwie - co nam to mowi o charakterze ? czy to rzeczywiscie jest wybitny pies warty krycia dalej ? ... jasne, ze mozna dobre przecietne psy/suki rozmnazac, ale czy te 'nasze' uzytki nie maja prezentowac sobą czegos lepszego niz TYLKO przecietny charakter ? ktory i tak czy siak nie został sprawdzony, bo jak mozna sprawdzic charakter IPO1 ? ... jakies zawody ? chociaz małe, by sie przydały ... moim zdaniem.

Link to comment
Share on other sites

oczywiscie dorplant:loveu:.
axusia-matka oschy ma tylko ipo1[bjorn ivens jizza].nie bedize szkolona dalej a i to ipo1 bylo wymeczone przez hodowce na wlascicielach.
suka miala jeden miot a nie byla za mloda;).
nie mam pojecia czy by dala rade wyzej czy nie.zwlaszcza ze to pol eksterierka.:diabloti:.
czasem i tak sie zdaza ze trzeba takie rzeczy przelknac.no bywa.
matka chity afra tigerkralle tez miala ipo1 rodzac miot.teraz ma ipo2.czy zrobi trojke?hmmm..nie iwem.chyba tak bo juz wiecej kryta nie bedzie[nie zaskakuje].
po prostu nie chce nikogo tlumaczyc ale czasme niem ozna wszystkich potepiac w czambul.
tj.ja rozumiem ze sa nieuczciwi albo po prostu leniwi hodowcy ktorzy wiedzac ze maja kiepska suke arbeita rozmnazaja ja choc wiedza ze ma braki i ipo1 to jej szczyt.
lub maja dobra suke ale nie chce im sie po prostu robic nic poza ipo1 i potem wala mioty.
obie postawy potepiam bo ich nie rozumiem.
zawsze powtarzam ze zwierzeta hodowlane to elita rasy i przynaleznosc do owej elity powinny udowodnic.
ale...zycie niestety ni ciutke nie chce byc czarno biale;).
zdarza sie ze z przyczyn losowych doskonala suka nie ma wyzszego wyszkolenia lub suka bardoz poprawna psychicznie nie ma wyzszego wyszkolenia.
jak rozroznic ziarno od plew?
nooo to jest dopiero temat:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

tylko ze tych malych zawodów nie ma , a jak są to i tak wiekszosc ludzi start dla zabawy ,ot tak dla sprawdzenia przewdonika i posa , potraktuje jak błazende i żenade . starty dla wyników są wazne pewnie ,b.wazne , ale parcie na lokate jest chyba wieksze z moich obserwacji .

co do wybierania topowych itd , dla mnie ,podkreslam dla mnie , nalezy wyraźnie bardzo odróznic , ocenianie kogos jako przewodnika ,jego prace z psem , od oceniania efektów pracy jako hodowcy czyli po prostu psów !! szczeniaków !! doboru wlascicieli , rozwoju psiaków . dla mnie to jest efekt hodowli .
że uzytków duzo z ipo 1 ? ja tam nie wiem , ale jesli tak to albo te uzytki sredniejszego sortu bo i takie są ( widzialam ) ,albo przewodnicy przeliczyli sie mozliowsciami swymi i za szybko uznali ze z poprzednim psem eksterierem nie wyszlo bo pies byl beee :evil_lol:.

ja np ostatnie 3 dni spędzilam opiekując sie młodziakiem pochodzącym z hodowli de-bes , i to nie tak ze mam jakies wieeelkieee doswiadczenie , sama mam tylko dwa psy , obserwuje psy znajomych , zawsze onki wnikliwie analizuje wszelakie na placach , jakas tam skala porównania jest ,mala ale jest . i kazdemu zycze takiego szczeniolsa ! i jak ktos kiedys bedąc posiadaczem takiego psa napisze ze jak mial rok to to bylo beee, a jak dwa to tamto beeee, to bez wahania powiem ze to wina przewodnika , bo takiego psa popsuc to na prawde trzeba sie postarac . mam na bieżąco relacje z zycia siostry miotowej malca i tam tez rewelka w ocenie . czy debesy królują na zawodach ipo ? kojarze przydomek z zawodów obi chyba jakąś suke. a obserwując tego malca uwazam ze to rewelacyjny efekt pracy tej hodowli. to jest dla mnie kryterium ,a nie stronka,a nie fajne zdjecia np.

Link to comment
Share on other sites

mch-no trudno sie z toba nei zgodzic:p.
to kolejna, juz nawet nie druga ,strona medalu;).
uwazam ze duza krzywde dla ipo robi sie wmawiajac ludizom ze to sport dla wybrancow,ze liczy sie doskonaly arbeit[a wogole najlepiej mali:lol:].jak ktos probuje po prostu startowac dla oceny i nie chce konkurowac o zlote gacie boi sie ze bedize traktowany jak jakis ufol;).
ale o swoim punkcie widzenia na to juz pisalam.
jest jeszcze gatunek ludzi tj miszczow.dla mnie to najzabawniejszy gatunek.
np.kupuja psa.po prostu super.po czym pies juz jest fuj i kupuja nastepnego.tez fuj. i tak czekaja na "dobrego"psa.tj takiego ktory zachce laskawie wyjsc na plyte i zdobyc to miszczostwo dla swego przewodnika-miiszcza bo przeciez on jest genialny tylko te psy jakies takie...do diupy :lol:.
najbardizej cenie ludzi podobnych ...do mnie:oops::evil_lol:.tj takich ktorzy czas spedzaja na cwiczaku ze swoim[jakze ulomnym :p]psiuniem i pracuja zachowujac pokore i skromnosc.to prawdziwi Mistrzowie.nawet jak maja eksteriera :cool3:.klasa to klasa.klasa czasem ale niezawsze laczy sie z miejscem na pudle;).

Link to comment
Share on other sites

Mch niby tez racja ... ale De-Besy sobie wypracowali to co maja, rzeczywiscie pracują z psami, nie tylko pod egzaminy.
A nawet jak juz sie bawia w egzaminy to z jakim wynikiem, to sa jedyne z niewielu psów ktorze rzeczywiscie na testach ( podczas wystawy) cos pokazują, a miałam mozliwosc oglądania na filmikach wielu psów podczas testów w tym samym dniu.
To chyba ogromny pech, ze jeszcze zaden ich pies nie startował w IPO, moze wiecej psów trafia do zwykłych ludzi ktorzy wolą sie bawic w kanapowanie badź szkolenie dla siebie .. nie wiem.
Jednak nie zmienia to faktu, u De-Besów 90% to b.dobre psy z charakterem, ile hodowli moze sie poszczycic tak wyronanymi charakterowo szczeniakami ?

Link to comment
Share on other sites

oj dizewczyny...duzy sport ipo to juz nie dla de-besow.mimo mojego ogromnego szacunku dla tej hodowli.to juz zuupelnie inna bajka:cool1:.do psortu dzisiaj przez duze S jest potrzebny pies nie tylko o duzym lupie ale tez o duzej agresji w pracy i duzej obciazalnosci pozoranta.fighter.
powinny byc malezawody i mozliwosc startu wlasnei z takimi psami jak de-besy oraz zmiana w nastawieniu do startow normalnych kowalskich bez pretensji do walki o laury.zmiana atmosfery wokol ipo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']
i tak czekaja na "dobrego"psa.tj takiego ktory zachce laskawie wyjsc na plyte i zdobyc to miszczostwo dla swego przewodnika-miiszcza bo przeciez on jest genialny tylko te psy jakies takie...do diupy :lol:.
.[/quote]
ale sie ubawilam :lol!::biggrina::biggrina::biggrina::biggrina::biggrina::jumpie:
a co do "malych zawodow" to podpisuje sie pod tym jak najbardziej

Link to comment
Share on other sites

:lol::lol::lol:no co?zycie to nie jest bajka:evil_lol:.
byle te malezawody nie mialy obsady walki o zlote gacie bo wtedy po ptokach.znowu normalne czyt.szaraczki i puch marny nie odwaza sie pokazac swoich dooopnych pieseczkow zeby potem nie czytac np.na forach jakie to byly doopne psy i wogole.to moocno zniecheca.:shake:.
jest jeszcze zawsze inna mozliwosc:cool3::diabloti::nie polska.tylko ze to po prostu zal tylek sciska...taki wybor dla swietego spokoju.ale coz robic.zycie:cool3:.

Link to comment
Share on other sites

Wiecie co kobietki drogie,wiecie dlaczego uprawiam to swoje pisanie tutaj?Nie dlatego zeby mówić że "ja to jestem mocaż wielki" tylko aby pokazać że można hodować i HODOWAĆ,nie zapominając o szkoleniu przez "S" a nie "s" zwlaszcza w hodowli ON z ini użytkowej.
Bo na dłuższą mete moze to grozic takim samym końcem w uzytkowosci jak z eksterierami:-( o których użytkowość zawsze będę zabiegał Nie mam tutaj na myśli tylko nędznych egzaminków IPO-1.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']no wiesz...a ja myslalam ze piszesz po prostu dlatego ze lubisz nasze towarzystwo:cool3::diabloti:....a tu taki zawoooood:evil_lol:[/quote]
:evil_lol:
Ja za bardzo wcieliłem się w propagowanie rasy do czego była stworzona.
Taki polski,kontrowersyjny " dr.raisrer":evil_lol:,walczący.
A tak w ogóle zawsze widze na MŚw tego Pana ,który mnie bardzo serdecznie wspierał.Wielki człowiek z niego... .
Miałem pewną ,przygode z jego udziałem kiedyś,jak w Dani mi stuknęła Dunka w auto gdzie był uwięziony mój VAT:lol:

Link to comment
Share on other sites

no wiesz...a ja myslalam ze piszesz po prostu dlatego ze lubisz nasze towarzystwo:cool3::diabloti:....a tu taki zawoooood:evil_lol:
ps.alefajosko zedogo znowu swiruje iposty sie popierniczyly:evil_lol:.
jackdaw-tylko pamietaj ze w polsce reiser by sie nie uchowal.:evil_lol:wdeptali by go w glebe i wylali asfalt:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...