hannnka Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 Hej:) zamierzam przygarnac psiaka ze schronu, to bedzie moj pierwszy pies i dlatego nie wiem w jakim wieku bylby dla mnie nadjodpowiednijszy? od razu pisze, ze szczenior odpada:) studiuje i nie mialabym dla niego az tyle czasu... poza tym chce pomoc jakiejsc bidulce a szczeniaki maja wieksze szanse na adopcje... dziekuje i pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 Dorosły pies po nieznanych przejściach może sprawić więcej kłopotu niż szczeniak. Może pomyśl po prostu o dorosłym lub starszym psiaku, który czeka na właściciela w domu tymczasowym. Zwykle charakter i zachowanie takiego psiaka są już znane, tymczasowy właściciel może dużo o nim powiedzieć. Mnóswto takich czeka, choćby tutaj ;) [url=http://www.dogomania.pl/forum/f28/]Psy do adopcji / znalezione - Dogomania Forum[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goś Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 To będzie chyba najlepsze rozwiązanie. Możesz też poszukać takich psiaków, które trafiły do schroniska niedawno (nie zatraciły jeszcze dawnych nawyków, schronisko nie zdążyło ich jeszcze za bardzo zmienić) i sporo o nich wiadomo. Powodem oddania byla np alergia któregoś z domowników, czy śmierć właściciela, wyjazd za granicę...jakieś wypadki losowe, a nie zaniedbanie czy wręcz jakieś nadurzycia poprzednich właścicieli w stosunku do psa. Ponieważ nie masz na tyle czasu, żeby psa uczyc podstaw życia w domu, ani doświadczenia, żeby radzić sobie z jego psychicznymi problemami, taki już wychowany przez kogoś piesek będzie najlepszy. Najłatwiej chyba będzie poszukać na str adopcyjnych. Ale jeśli masz czas i ochotę, to może warto przejechać się po pobliskich schroniskach i popać o takie bidy, które prosto z czyjejś kanapy trafiły do zimnego boksu. A poza tym fajnie, że tak rozsądnie podchodzisz do sprawy i nie bierzesz szczeniaka bo "taki jest słodziutki" :evil_lol: No i Powodzenia w poszukiwaniach ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 ja również jestem ,,za,, pieskiem z domu tymczasowego. poza tym dobrze byłoby gdybyś pieska wzięła np. przed weekendem albo w okresie kiedy nie masz zajęć, żeby miał dwa-trzy dni na oswojenie z nowym miejscem i Tobą i żebyś nie musiała tak od razu - na żywioł na kilka godzin go zostawiać. Ponadto piesek ,,starszy,, a nie szczeniak faktycznie wymaga trochę mniej uwagi / a jednak wymaga jak każdy pies:cool3:/ dlatego przeanalizuj sobie wpierw ile czasu jesteś w staniu mu poświęcić na spacery, zabawę. wiadomo, ze większe pieski, lub pieski ,,w typie,,ras,, pracujących,, mają większe wymagania co do ruchu i aktywnego czasu spędzonego na dworze. Biorąc pieska malutkiego np. w typie pinczerka możesz nauczyć go siusiać na matę lub do kuwetki - w ten sposób jeśli piesek musi zostać dłużej odejdzie mu stres związany z tym, że nie ma siusiać w domu. Oczywiście spacerki nawet przy psie ,,kuwetkowym,, są konieczne:evil_lol: życzę Ci abyś znalazła wspaniałego przyjaciela i czerpali z wzajemnych relacji dużo przyjemności:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hannnka Posted December 25, 2008 Author Share Posted December 25, 2008 dzieki wielkie, nie wpadla na to zeby wziac piesa z DT... poszukam:) ale jeszcze faktycznie mi powiedzcie w jakim wieku taki psiak powinien byc? bo chcialabym zeby byl na tyle mlody zebym mogla wpoic mu zasady posluszenstwa itd, zebym mogla z nim agility uprawiac i takie tam:)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 piesek około roku to jeszcze szczeniak ale już spokojniejszy:evil_lol:. Moim zdaniem piesek 1-2 letni będzie w sam raz. Z jednej strony pozbawiony szczenięcych psot i nie pochłaniający ,,tyle uwagi,, / oczywiście to hipotetyczne- wiek psa nie jest gwarancją że będzie on spokojny, nie będzie niszczył itd/. W tym wieku pieski dobrze się uczą: potrafią bardziej się skupić niż maleńkie szczeniaki, mają rozwinięty kościec więc można zacząć uprawiać sporty:lol: oczywiście pieski starsze nawet kilku czy kilkunastoletnie też można wiele nauczyć. wprawdzie wymaga to więcej czasu ale dużo miłości, cierpliwości i konsekwencji i każdy psiak jest do ,,wyuczenia,,. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 Zasady posłuszeństwa można wpoić psiakowi w każdym wieku ;) Jeśli chcesz z psiakiem uprawiać sport, nie chodzi o wiek, bo może to być i pies półtoraroczny, i 6-7 letni. Bardziej istotne jest to, żeby miał odpowiedni do tego charakter i stan zdrowia ;) Generalnie w Twoim przypadku skłaniałbym się ku pieskowi w wieku 2-7 lat, o żywym charakterze, zwinnej budowy, małym/średnim, zdrowym pod kątem stawów. Nawet na Dogo jest w czym wybierać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goś Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 uuuchm, dogo nie chce mi wyświetlić calego posta, więc podzielę go na dwa... To ja po prostu złożę swój podpis pod wypowiedzią Martens ;) I polecę też tylko jeszcze zaopatrzyć się w jakąś dobrą książkę i poczytać nieco zanim weźmiesz pieska do domu. Moje ost odkrycie w tej dziedzinie to: [url=http://www.sklep.mampsa.pl/?p=productsMore&iProduct=276&sName=Przechytrzyc-psa]Przechytrzy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goś Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 Czyta się lekko i przyjemnie,a zawiera całkiem sporo tych najbardziej podstawowych, potrzebnych informacji. Poza tym korzystam jeszcze z tego: [url=http://www.poczytaj.pl/54399] i tego: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=5835&action=prod Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 Wiek... zalezy czego od psa oczekujesz. Jesli chcesz uprawiac psie sporty, albo mieć bardzo aktywnego zwierza, to faktycznie pies młodxszy powiedzmy poniżej 8 lat. Jesli w zwierzaku szukasz towaqrzysza i miłosci- bierz tego który zapadnie ci w serce. Nawet 15-letniego. Zawsze polecam stare psy, sa cudowne, mądre, zrównowazone. Miłośc starego psa jest niezwykła, stary pies z reguły nawiązuje z opiekunem naprawde niesamowitą więź. Mają niestety tylko dwei wady- sa z nami krócej, no i częściej mozna sie spodziewac chorób (ale młody pies też sie kiedyś zestarzeje). Aha- i uwaga od doświadczonego DT :evil_lol: Na kilkadziesiat psów które mi sie przewineły przez dom, mocno kłopotliwe dorosłe były 4. Szczeniaki za to wszystkie, a co jeden to lepszy diabelec. Osobiście wolę brać 3 psy starsze, po przejsciach, niż jednego szczyla :eviltong: Mniej demolki, mniej roboty, mniej sikania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 ulv, przyznaję. Pies powyżej roku jest bardziej opanowany łatwiej pracuje się z psem który potrafisię skupić na właścicielu a nie na zabawce:roll: a gadanie ze dorosłego psa nic nie nauczysz to stary poglad który mija się w zupełności z prawdą na przygarnę psa znajdziesz setki psów do adopcji masz dokładnie opisany charakter, zdjęcia etc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goriska Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 jeśli nie zależy ci aż tak bardzo na wyglądzie psa, a chcesz pomóc, zaadoptuj psa, który ma niewielkie szanse na adopcję, np. ze względu na wiek lub wygląd. tak, jak ulv mówi - starsze psy są zrównoważone, spokojniejsze. osobiście polecam dorosłego psa z domu tymczasowego, pies jest ułożony, nauczony tych 'domowych sytuacji' itp. ale decyzja i tak od ciiebie zależy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 Ja tylko delikatnie chce srostować, że nie kazdy stary pies jest zrównoważony... mojemu na starość "odbiło" tzn. nie pozwala głaskać sie tak jak kiedyś, to on wyznacza kiedy maja byc pieszczoty, poza tym mniej roboty? pies ktory załatwia sie w domu bo zwyczajnie nie wytrzymuje raczej nie jest mniejszym kłopotem niż szczeniak ;) ale powiem tyle.. mimo tego, jest najcudowniejszym psem ktorego znam... :loveu: mały, wredny ale kochany przez całą rodzine, mimo ze dywan trzeba uprac poraz setny, nikt nie krzyczy, nikt sie nie złości... :shake: ale jesli chcesz psa do sportu to na pewno nie chcesz staruszka.. jesli masz mniej czasu to wez psa z tymczasu, bo z schroniskowcami o ktorych nic nie wiemy jest o tyle zle ze 2 letni pies takze moze sikac w domu, moze szczekać bedac sam.. wiec praca czeka... ;) ale jaka satysfakcja.. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goriska Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 [quote name='zaba14']Ja tylko delikatnie chce srostować, że nie kazdy stary pies jest zrównoważony... [/QUOTE] od reguły są wyjątki :) a z pracą przy starszym psie to prawda - wszelkie schorzenia, urazy, choroby, niemało wydatków, jeśli chodzi o leczenie. ja miałam psa [*] który jako staruszek zachorował na zapalenie spojówek, nie zaprzeczę, że wymagał szczególnej opieki. najodpowiedniejszy dla ciebie byłby więc dorosły pies, chociaż i tak wszystko zależy od tego, czy chcesz z tym psem uprawiać jakieś sporty, od charakteru psa i jego przeszłości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 No fakt, tak jak napisałam wcześniej- stary pies MOŻE wymagac szczególniej opeiki. I MOŻĘ sikac (ale niekoniecznie). Czasem wymaga częstszego wyprowadzania. Ale nawet jeśli sika- to ile razy? Dwa trzy? A szczeniak leje jakieś sto razy na dzień :eviltong: No i jednak stary pies zazwyczaj nie sprawdza jadalności wszystkiego dookoła, od kabli poczawszy, przez twoje ukochane buty, dokumenty i nogi od krzeseł, a kończąc na wykładzinie i obiciu kanapy :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 zgadzam sie ;) wigilje spedzilam z takim 5 miesiecznym goldenem ktory w ogole wychowany nie jest wiec kolacje jedlismy z sensacjami, jada wszystko, poczawszy od mandarynki konczac na gwizdziach i dywanie :roll: a moj kochany stary pies pewnie lezał pod stołem i nie skakał po meblach i nie wchodził na kolana aby zjesc kapuste z grzybami :loveu: a ja zawsze marzyłam aby miec szczeniaka :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: demon nie pies... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 Jeśli do sportów to najlepszy będzie dorosły, ale młody pies :cool3:.' A swoją drogą ja tam nieśmiało zareklamuje Birmę [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/birma-aktywna-panna-szuka-czlowieka-ktory-dotrzyma-jej-kroku-szuka-go-juz-od-roku-122859/[/url] Sentymenta do tej suni mam, bo bardzo mi przypomina moją - też Birma, też czarna, też szczupła, też aktywna :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LALUNA Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 [quote name='hannnka']dzieki wielkie, nie wpadla na to zeby wziac piesa z DT... poszukam:) ale jeszcze faktycznie mi powiedzcie w jakim wieku taki psiak powinien byc? bo chcialabym zeby byl na tyle mlody zebym mogla wpoic mu zasady posluszenstwa itd, zebym mogla z nim agility uprawiac i takie tam:)...[/quote] W Łodzi jest dwuletnia sunia border collie, prawdopodobnie z pseudohodowli po rodowodowych rodzicach, Jest tam taka jedna która ciagle puszcza mioty i już wczesniej trafiał sie border w schronie w Łodzi. [IMG]http://images49.fotosik.pl/36/5c38543dbfd2c3fd.jpg[/IMG] Tu możesz sie dowiedziec coś o niej [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/lodz-nikt-ich-nie-chce-setki-psow-na-kosodrzewiny-80846/index164.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anika_82 Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 [B]hannnka[/B], Ja wzięłam psiaka ze schronu .. Chciałam dwulatka-bo studia i praca.I miał być ułożony w takim stopniu,żebym mogła jeszcze z nim pracować. Taki dwulatek. I co? W schronie mi powiedzieli,że psiak jest z interwencji,że ma ok. 2 lat. Po pierwszej wizycie u weta okazało się,że Kędzior ma ok 6 miesięcy,że ma ADHD i problemy z oddychaniem. Nic to. Zamiast łagodnych psychotropów-sugerowane przez weta- pomyśleliśmy ,że wyleczymy go miłością. Po pół roku nadal rwie się na smyczy,ale widzę znaczne postępy. Wiele się nauczyłam i dowiedziałam. Pies z boku wygląda na szalenie przyjemne hobby i niezastąpione towarzystwo. Ale to też wstawanie każdego dnia z rana by z nim wyjść-o nocnych wypadach nie wspomnę. Sylwester i inne wyjścia uzależnione są od tego czy ktoś zechce wziąść Kędziora pod opiekę,bo inaczej z wyjścia nici. Kędzior stał się najważniejszy i wszystko jest pod niego układane. Skończyły się nam wielogodzinne wypady za miasto,bo psiak siedziałby sam,a tego bym nie zniosła. Kędzior to niecałe 10 kg kudłatego szczęścia,ale też olbrzymi obowiązek. Pomyśl o tym. I pomyśl co będziesz robiła za parę lat-gdy skończysz studia. Życie będzie inne,a ON lub ONA nadal może być. Powodzenia,trzymam kciuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 Dlatego lepsze są psy z DT - wtedy "właściciel" psa wie o nim dużo więcej i może podać nam prawdziwsze informacje :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez Posted December 31, 2008 Share Posted December 31, 2008 Jeśli juz z DT to JA na twoim miejscu wziełabym takiego który jest tam krótko i nie przyzwyczaił się jeszcze do swojego opiekuna. ;) Jeśli chcesz psa do sportów itp to polecałabym ci jakiegoś mixa teriera albo psa w typie border collie. Co do wieku, cóż, twoj wybór. Ja wziełam psa ok rocznego, jest to wiek w którym pies nadal bardzo szybko sie uczy ale wykazuje tez pewne cechy charakteru które trudno przewidzieć w przypadku szczeniaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted December 31, 2008 Share Posted December 31, 2008 Inez moja suka ma ponad trzy lata i nie zauważyłam spadku tempa uczenia, czy chęci pracy. bordery, terriery to ekstremalne psy i decyzja o wzięciu takiego psa powinna być jeszcze bardziej przemyślana niż psa z mniejszą torpedą;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted December 31, 2008 Share Posted December 31, 2008 A ja tylko czekam, aż mój pies stanie się taki stary, 5 letni, i zwolni tempo :placz:.... a mimo to bałabym się wziąć bordera albo niektóre terriery - za aktywne jak na mój gust :diabloti:. O dziwo w agility dobrze sprawdza się pudel ;). Te psy kochają biegi i skoki, są inteligentne i szybkie :cool3:... pudla do sportów mogę z czystym sumieniem polecić. Mój - pudlica mająca prawie 60 cm wzrostu - nawet ciągnięcie chętnie uprawia :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted December 31, 2008 Share Posted December 31, 2008 A ja dodam, że to niecałkiem prawda z tym przyzwyczjeniem do opiekunów :roll: Te paskudki moje pooddawane mniej tęskniły za mna niż ja za nimi :mad: czego najlepszym przykładem jest Ruda, slepa starowinka, rozpieszczona, łóżkowa, oddałam ją po 8 miesiacach i ja przeżywałam strasznie a ta małpka nie :placz: No i są psy które zwalniają dopiero na starość :diabloti: tak, że ja bym, Bonsai, nie liczyła, że ci sie dziecko uspokoi w wieku lat 5 :diabloti: KrA ma 4 i dalej wariat, a Pałek dopiero od roku zaczał "zwalniać"- no dobra, 15 lat ukończone, więc ma już prawo ;) mając 12 lat lekko mi na ręce z ziemi wskakiwał i biegał na "spacery" po 30 km.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 [B]Ulv[/B] mój poprzedni pies zwalniał na trochę tylko jak się bardzo ciężko pochorował.... dożył 15 lat cała czas żywo biegając i strasząc okoliczne burki ... no i wkurzał się, że ostanie 2 lata życia musiał prawie cały czas na lince być [przez agresję - podejrzenie guza mózgu] :mad:. Dlatego z tym zwolnieniem Birmy to ja sobie tak cichotko marzę... i wclae nie wierzę, że te marzenia się spełnią :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.