malawaszka Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 ja właśnie też się zastanawiam czy można tak od razu trafić bo u Viki też się sprawdziła dawka zaordynowana od początku, nie zmniejszałam jeszcze i się boję zmniejszać - zresztą to nasza wetka będzie decydowała, no i ja podaję dopiero o 13 lipca tego roku więc mniej niż 2 miesiące mnie się wydaje, że po jednorazowym ataku nie powinno się nic zmieniać (zresztą post wyżej też o to pytałam) - dopiero jakby się powtarzały częściej - no i widzę, że Twoja sunia miała atak mniej więcej w tym samym dniu co moja - czyli przy dużym spadku ciśnienia - rozmawiałam z wetką która nas prowadzi - jest neurologiem i pytałam o związek ataków z pogodą bo już sporo razy na dogo widziałam, że psy padaczkowe właśnie w takie dni, kiedy spada ciśnienie, miewają ataki, wetka to potwierdziła chociaż nie jest to naukowo opisane nigdzie bo nikt takich badań nie robił Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea88 Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 O, dobrze wiedzieć, będę to w przyszłości monitorować. Słyszałam też, że upały mogą spowodować atak, dlatego przy wyższych temperaturach bardzo uważaliśmy. Tak samo z silnymi emocjami i stresem, niestety sunia boi się burzy, wybuchów petard itd. Ale do tej pory na szczęście nic z tych rzeczy nie wywołało ataku. Ataki ma najczęściej gdy leży spokojnie. Hmm a ciekawe jak jest z cieczką, bo pierwsze ataki wystąpiły dosłownie kilka dni po jej zakończeniu, a z naszych obliczeń wynika że gdzieś niedługo właśnie znów ma się pojawić, zastanawiam się czy jakieś skoki hormonów też mogą mieć znaczenie? Dobrze, że przynajmniej sunia ma wyraźną aurę "przed" bo z hiperaktywnego niezmordowanego psa zamienia się w spokojnego śpiocha. Niestety wczoraj to przeoczyłam, po ponad 4 miesiącach straciłam czujność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 Moja Viki ma padaczkę pourazową i jak do mnie trafiła to miała wybite oko - trzeba było usunąć resztki i zaszyć i neurolog kazała od razu ją wysterylizować za jedną narkozą bo właśnie wahania hormonów płciowych też są istotne przy występowaniu ataków i lepiej jak suczki z padaczką są wysterylizowane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 ataki mogą byc wywołane do słownie wszystkim,czy mozna od razu trafic z dawką?owszem mozna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Whisky1 Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 [quote name='gryf80']ataki mogą byc wywołane do słownie wszystkim,czy mozna od razu trafic z dawką?owszem mozna[/QUOTE] dokładnie, podobnie jak padaczka u ludzi. Hałas, dźwięki, wszystkie bodźce, wszystkie zmiany, stres, emocje, światło... W moim przypadku wet zalecał dawke jakąś tam, potem widząc że zwierz za mocno uspokojony to zmniejszał..także jest to dopasowywanie do konkretnego psa, wagi, wielkości...u nas jeszcze był wspomagany relanium ale to w trakcie ataku żeby szybciej zadziałało i przeszło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea88 Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 Hmm, no to może sobotnia kąpiel była dla suni zbyt dużym stresem, aczkolwiek przy każdej burzy też się bardzo stresuje ale nie spowodowało to nigdy ataku. No cóż nie ma sensu tego roztrząsać, trudno zdarzyło się, oby jak najrzadziej i cieszyć się z każdego dnia bez ataku. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 Dla stworzenia ważne jest, żeby opiekun nie panikował. Ja sobie powiedziałam, że Kulka po prostu taka jest, ma padaczkę i już, a skoro ma padaczkę, to należy spodziewać się ataków. Do każdego ataku podchodzę jak do sytuacji naturalnej, uspokajam i zwyczajnie czekam, aż minie. Wiem, że jestem dla niej oparciem, przychodzi do mnie (jeśli zdąży) kiedy atak się zbliża. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 a podajecie podczas ataku czopki z luminalu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea88 Posted September 3, 2013 Share Posted September 3, 2013 Ja nie podaję, co prawda mam Relsed we wlewce ale weterynarz powiedział, że mam ją podać tylko gdyby pojawił się stan padaczkowy, przy pojedynczym ataku mam nie podawać. A jak jest z Luminalem? Podawać czy nie? Bo miałam taką sytuację, na początku, że jak mieliśmy odstawiać powoli Luminal to pojawił się atak i wówczas dostała pominiętą tabletkę po ataku. Ale czy jak dostaje normalnie rano i wieczorem, a mimo to pojawi się atak, tak jak w niedzielę, czy powinnam jej podać nadprogramową dawkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Whisky1 Posted September 3, 2013 Share Posted September 3, 2013 [quote name='Bea88']Ja nie podaję, co prawda mam Relsed we wlewce ale weterynarz powiedział, że mam ją podać tylko gdyby pojawił się stan padaczkowy, przy pojedynczym ataku mam nie podawać. A jak jest z Luminalem? Podawać czy nie? Bo miałam taką sytuację, na początku, że jak mieliśmy odstawiać powoli Luminal to pojawił się atak i wówczas dostała pominiętą tabletkę po ataku. Ale czy jak dostaje normalnie rano i wieczorem, a mimo to pojawi się atak, tak jak w niedzielę, czy powinnam jej podać nadprogramową dawkę?[/QUOTE] Bywa tak że trzeba podawać stale dawki luminalu już do konca życia psiny ale bywa też tak że dawke się zmniejsza i bywa też że nawet odstawia...ale nikt pewnie tu nie pomoże tak na forum, to wet musi zadecydować! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 3, 2013 Share Posted September 3, 2013 [quote name='Bea88']Ja nie podaję, co prawda mam Relsed we wlewce ale weterynarz powiedział, że mam ją podać tylko gdyby pojawił się stan padaczkowy, przy pojedynczym ataku mam nie podawać. A jak jest z Luminalem? Podawać czy nie? Bo miałam taką sytuację, na początku, że jak mieliśmy odstawiać powoli Luminal to pojawił się atak i wówczas dostała pominiętą tabletkę po ataku. Ale czy jak dostaje normalnie rano i wieczorem, a mimo to pojawi się atak, tak jak w niedzielę, czy powinnam jej podać nadprogramową dawkę?[/QUOTE] nad tym samym się zastanawiam właśnie i będę zaraz dzwonić do wetki, bo Viki miała znowu atak dziś o 7 rano, dałam jej czopek z luminalu, o 10 jest pora na normalną dawkę w tabletce i nie wiem czy dawać czy nie skoro dostała czopek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea88 Posted September 4, 2013 Share Posted September 4, 2013 Biedactwo, daj znać co się dowiedziałaś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 20, 2013 Share Posted September 20, 2013 Pani doktor kazała mi podawać podczas ataku czopek, a oprócz tego normalnie rano i wieczorem stałe dawki; Vikunia dostała też dodatkowo bromek potasu - dopiero od dzisiaj podaję jej - 2x dziennie 1,5 ml; a w przyszłym tygodniu jesteśmy umówione na rezonans; musiała mieć ostatnio zwiększoną dawkę luminalu do 2xdziennie po 1,5 tabletki bo były ataki :( bardzo biedna ta moja piesia i mam nadzieję, że rezonans nam wyjaśni co tam w główce jest popsute :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Wasia nie denerwuj się, ataki nie ustąpią na amen z dnia na dzień, u nas mieszanka Luminalu i Bromku (bez zmiany dawki) zadziałała ostatecznie po ponad miesiącu. Wcześniej były nawroty i ataki parę dni pod rząd. W tej chwili całkowity spokój od połowy lipca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 strasznie drogi ten bromek jest :shake: za butelkę 250 ml zdaje się zapłaciłam 75 zł - wszędzie tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Ja nie pamiętam, robili mi w/g recepty i nie mam ceny na buteleczce, wydaje mi się że sporo kosztował, ale ta buteleczka wystarczy Ci na prawie 3 miesiące. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRYSKA_Z Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Podczas ataku podawałam Diazepam RecTubes. Bardzo szybko przerywa drgawki. Piszesz, że podajesz 1,5 tabletki Luminalu ale jakiej (przypuszczam 10). Napisz co wykazał rezonans. Nie wiem, czy warto męczyć psa, do badania pies musi być uśpiony, koniecznie powiedz przed uśpieniem, że pies ma padaczkę. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Tak wiem, że musi być uśpiony, ale po rozważeniu z wetką za i przeciw zdecydowałyśmy, że zrobimy RM bo ona oprócz padaczki ma też inne problemy i może chociaż trochę pomoże to wyjaśnić co się dzieje w głowie i podjąć działania takie żeby jej pomóc bo to nie jest normalny pies, który ma co jakiś czas ataki - generalnie nie jest lekko z nią tak podaję 1,5 tabletki 10 mg, podczas ataku podaję czopek luminalu 15 mg zdaje się i też bardzo szybko atak ustępuje - w ciągu minuty jest po drgawkach - aż mnie to dziwi za każdym razem że tak szybko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 Podajesz ten czopek od razu, kiedy się atak zaczyna? Może przeszedłby szybko i bez czopka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 nie od razu bo ataki ma zwykle w nocy albo bladym świtem więc lecę do niej dopiero jak się obudzę i słyszę, że ma atak - jak nie miałam czopków to ataki były dłuższe i mocno drastyczne... z wyciem, szczekaniem, ona ma te silne i długie ataki - grand mal się to nazywa zdaje się :( żaden nie kończył się sam z siebie w tym momencie, w jakim przerywały je czopki więc myślę że jednak działają Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 Kulka ma słabsze, ale Olek mój miał grand mal i wiem jak to wygląda :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 26, 2013 Share Posted October 26, 2013 macie teraz ataki? Viki miała dziś w nocy i przedwczoraj w nocy :( za dużo kurcze... czy to ta pogoda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted October 26, 2013 Share Posted October 26, 2013 Czy używa ktoś z Was leku o nazwie Pexion? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted October 27, 2013 Share Posted October 27, 2013 [quote name='malawaszka']macie teraz ataki? Viki miała dziś w nocy i przedwczoraj w nocy :( za dużo kurcze... czy to ta pogoda?[/QUOTE] Mój Rambo miał przed tygodniem pierwszy raz od wielu miesięcy ale potężny. Myślę ze tęskni za Rudą ['] a ja akurat wtedy miałam kilka dni tymczasowiczkę. I pierwszego dnia dostał ataku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 27, 2013 Share Posted October 27, 2013 Viki miała dziś w nocy kolejny - 3 ataki w ciągu 4 dni :( zwiększyłam jej luminal bo to jakiś koszmar jest, skończyły mi się czopki z luminalu i teraz się boję że nie będę miała jak dziś dostanie ataku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.