Ziutka Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 [quote name='zebrazebra']Ona wymiotuje niezależnie od prędkości, chyba chodzi o sam fakt jazdy samochodem. W autobusie nie rzyga...dziwne. [/quote] Hmm...a u mnie ani razu nie zwymiotowała :cool3: a troszkę się najeździłyśmy :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Ciekawe jak tam sunia...już po???Czekamy na wieści i trzymamy kciukasy mocniasto:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 [quote name='gonia66']Ciekawe jak tam sunia...już po???[/quote] Jeszcze nie...dopiero o 19.00 będzie zabieg ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Aaaaaaa..no to cały dzień stresu...dla zebry:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 [quote name='gonia66']Aaaaaaa..no to cały dzień stresu...dla zebry:eviltong:[/quote] Trzymać ciotki kciuki dzisiaj za Noelkę i za Zebrę...żeby nam nie mdlała :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 [quote name='Ziutka']Trzymać ciotki kciuki dzisiaj za Noelkę i za Zebrę...żeby nam nie mdlała :eviltong:[/quote] W razie co, będę cuciła :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Mi do mdlenia daleko, o Noelkę się boję. :nerwy: A z jakim wyrzutem patrzy, że głodzona jest... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evita. Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 [quote name='zebrazebra']- wetka poradziła mi, by zamiast drogiego fartuszka skombinować np nogawkę od legginsów - tak samo podtrzyma opatrunek. Co proponujecie? [/quote] Ja swojej Ledzie wykombiowałam 3 kubraki, z którymi sobie poradziła w 5 minut :evil_lol:. Ale chyba najlepszy okazał się taki, który zrobiłam z nogawki swoich spodni dresowych, dlatego myślę, że taki zrobiony z legginsów zda egzamin ;) P.S. Trzymam kciuki z całych sił. Ja też z powodu sterylki swojej znajdki Ledy umierałam ze strachu ponad tydzień temu, ale wszystko poszło dobrze. Jestem pewna, że Noel za parę dni zapomni, że w ogóle była operowana :thumbs::thumbs::thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 No w końcu :) Czekałam na wieści o Noelce. Faktycznie twarda drobinka. Wymiziaj ją odemnie. Bardzo sie cieszę, że juz "po" i wszystko jest ok :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 twrada, no. dobrze, ze juz po wszytskim. a dlaczego przepuklinę zostawili? trzymajcie się dziewczyny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Już. Małe cięcie, przepuklina nie ruszana, 5 szczeniaków :bigcry: Właśnie zaczyna łazić po pokoju. Jęczy trochę. Twarda sztuka :evil_lol: [COLOR=DarkOrange]Serdecznie dziękuję [B]elmirze[/B] i [B]Starszej Pani [/B]z SPS za transport, wsparcie i pozytywną energię: [/COLOR] [COLOR=DarkOrange]:Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose:[/COLOR] Dziś chyba nie będę spać...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='zebrazebra']Właśnie zaczyna łazić po pokoju. [/quote] No moze tak lazic ale pewnie polprzytomna jest. Okryj ja cieplo kocami czy czyms. Po narkozie jest obnizona temp. cial a szybkie wyjscie, calkoiwite z narkozy to cieplo. Sprawdz jakie sa lapki, stopki czy letnie...jak letnie musi byc dogrzana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='zebrazebra']Nie było sensu ciąć przepukliny, ładnie sobie podobno siedziała. Noel odmawia leżenia na posłanku, została włożona do łóżka i tam kaprysi. Dać jej swobodę ruchu pod kontrolą? Bo ten aniołek [B]już chętnie by biegł do szczurasów w drugim pokoju [/B]:crazyeye:[/quote] :crazyeye: tak, to ona juz taka na 100% kontaktowa? ale niech nie zeskakuje i niech nie biega...tak przez dwa dni, spokojne zycie, bez ekscesow;). Wloz jej ta nogawke, to ją ograniczy ruchowo:cool1: moja kotke wlasnie tak ograniczylam a nogawka jest super! Cztery dziury na lapy robilam..jak mumia byla:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Nie było sensu ciąć przepukliny, ładnie sobie podobno siedziała. Noel odmawia leżenia na posłanku, została włożona do łóżka i tam kaprysi. Dać jej swobodę ruchu pod kontrolą? Bo ten aniołek już chętnie by biegł do szczurasów w drugim pokoju :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='ARKA']:crazyeye: tak, to ona juz taka na 100% kontaktowa? ale niech nie zeskakuje i niech nie biega...tak przez dwa dni, spokojne zycie, bez ekscesow;). Wloz jej ta nogawke, to ją ograniczy ruchowo:cool1: moja kotke wlasnie tak ograniczylam a nogawka jest super! Cztery dziury na lapy robilam..jak mumia byla:evil_lol:[/quote] albo jak baleronik (z całym szacunkiem) :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='zebrazebra']ARKA, to już drugi egzemplarz ubranka, pierwszy został zasikany. Wszystko ciepłe, sama włazi na poduszki, chce na łóżko - jestem bezradna :niewiem:[/quote] :evil_lol: to znaczy sie nie jest zle:loveu: Wiecej nogawek nie masz??:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 ARKA, to już drugi egzemplarz ubranka, pierwszy został zasikany. Wszystko ciepłe, sama włazi na poduszki, chce na łóżko - jestem bezradna :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Mam jeszcze jedną parę legginsów - potem zacznę ciąć swoje ostatnie spodnie :grab: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 jak minęła noc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='sleepingbyday']jak minęła noc?[/quote] Ja też czekam na wieści :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='Ziutka']Ja też czekam na wieści :cool3:[/quote] I ja, i ja! :) Wczoraj bardzo sie zaskoczyłam;), bo myślałam, że Noel jest duzo wieksza...Tymczasem zobaczyłam delikatną kruszynkę:lol: Mała jest sliczna, ma niesamowite oczy i mięciutką, lśniacą sierść. I jest grzeczna, cichutka-po prostu cudo:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Przede wszystkim chcę uparcie podziękować jeszcze raz wszystkim za nieocenioną pomoc ;) ;) ;) Noc minęła na kombinowaniu kolejnych dwóch kaftaników, rano Noel bez ubranka - bo oczywiście sobie zdjęła - elegancko zrobiła siku, chciała skakać do szczurzych klatek, wypiła wodę itp. Jednym słowem - pies w agonii :diabloti: Ja jestem półprzytomna, jeszcze dzisiaj muszę jechać ze szczurzycą do weta, więc spadam, może się trochę prześpię :lol: Wieczorem postaram się dać jakieś foty. Ufff.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='zebrazebra'] Jednym słowem - pies w agonii :diabloti: [/quote] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: mialas racje, twarda sztuka. [COLOR=pink]Tylko uwazaj aby do szwow sie nie zaczela dobierac:shake:[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Szwy są rozpuszczalne, mam nadzieję, że je zostawi w spokoju :evil_lol: Sama zdecydowała, gdzie chce spać: [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4d9e71a8de324081][IMG]http://images32.fotosik.pl/440/4d9e71a8de324081m.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='zebrazebra']Szwy są rozpuszczalne, mam nadzieję, że je zostawi w spokoju :evil_lol: Sama zdecydowała, gdzie chce spać: [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4d9e71a8de324081"][/URL][/quote] :crazyeye: :loveu:pieknie w tym rózu!! [COLOR=pink]A szwy, zanim sie rozpuszcza to są;) Chociaz przy rozpuszczalnych psy bardzo sie nimi nie interesują bardziej je drazni odrastajaca, wygolona siersc i wtedy moga przy okazji miejsce lizac[/COLOR]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.