Jump to content
Dogomania

szczenięta tajgana


MarcinB

Recommended Posts

Tajgany nie mają cienkich szyjek, są to pierwotne i mocne psy, świetnie dające sobie radę w klimacie, w którym były hodowane od setek lat. Nie mają one nic wspólnego z modą, tym bardziej w Kirgistanie.

To że klatki są z zardzewiałych prętów a nie ze złota (w ogóle komiczny temat) nie zmienia postaci rzeczy dla tajganów!!! Ponadto skąd w ogóle pomysł o tym, że te psy "przesiadują" w klatkach. To są psy, które aktywnie polują. Gdyby nie polowały, żaden Kirgiz nie użyłby takiego psa do hodowli. Żaden pies, który jest zaniedbany i niedokarmiony nie poluje, bo nie ma siły.

Jakie szczęście mają te tajgany? - Zapewniam Cię, że są znacznie szczęśliwsze niż psy cierpiące na dysplazję i wylegujące się na europejskich kanapach.

Przypomnę Ci, że już w temacie tajganów próbowałaś "zabłysnąć" oskarżając mnie bezpodstawnie o niecne działania. Myślę, że zanim będziesz drążyć w tym temacie, powinnaś zamknąć poprzedni i mnie przeprosić!

Link to comment
Share on other sites

MarcinB-jezeli uwazasz ,ze te psy sa szczesliwe w Kirgizji ,gdyz poluja,czyli polowanie je robi szczesliwe,to prosze mnie odpowiedziec na pytanie ,jak Ty chcesz uszczesliwic swoje Tajgany na terenie Polski?na kieleczczyznie klusownicy uzywaja chartow,tez maja lancuchy na szi uwiazane,trzymaja te wspaniale psy w ziemiankach podobnie jak w Hiszpani.Jezeli na terenie Polski zabronione jest uzywanie tych psow na polowaniach,a na kanapke sie nie nadaja ,to do czego sie nadaja?
Ps.psy nie maja dysplazji od wylegiwania sie na kanapie:shake:
Charty maja rowniez problemy i to z kregoslupem ,jezeli nie maja odpowiednio duzo ruchu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']MarcinB-jezeli uwazasz ,ze te psy sa szczesliwe w Kirgizji ,gdyz poluja,czyli polowanie je robi szczesliwe,... [/quote]

Nie wiem, po co zabierasz głos w sprawie, o której faktycznie nie wiele wiesz. Powyższe zdanie jest tego dowodem wprost. Powiem Ci dlaczego: dlatego, że polowanie nie tylko czyni tajgany psami "szczęśliwymi", ale co więcej one w ogóle istnieją dlatego, że polują. Bez polowań przez setki lat w konkretnym klimacie nie wyhodowano by tej rasy. Zatem polowanie jest warunkiem nie tylko "szczęścia", ale również istnienia. Polujący tajgan spełnia się, ma określoną relację za swoim właścicielem, która go psychcznie spełnia.
Zwrócę uwagę, wręcz podkreślę, że tak jak nie ma PRL-u, tak już nie ma Kirgizji!!! Pisałem już o tym.

[quote name='xxxx52']to prosze mnie odpowiedziec na pytanie ,jak Ty chcesz uszczesliwic swoje Tajgany na terenie Polski?.[/quote]

Kurcze! Ty wiesz o tajganach tyle, co ja o sikorkach - tzn że są i że się je dokarmia w zimę!!! Tajgany mają jeszcze inne instynkty, które można świetnie wykorzystać w Polsce. Dość, że powiem, że trzykrotnie tajgany uratowały nas od włamania. Co do polowań - w Królewcu, na Litwie, Białorusi, Ukrainie polowania z chartami są legalne. Nie ma problemu, żeby się na nie wybrać, żeby psy poselekcjonować pod tym kątem. Nie jest to rasa dla szerokiego kręgu odbiorców, a tym bardziej dla takiego kogoś, jak Ty - tzn. o powierzchownej wiedzy.

[quote name='xxxx52']na kieleczczyznie klusownicy uzywaja chartow,tez maja lancuchy na szi uwiazane,trzymaja te wspaniale psy w ziemiankach podobnie jak w Hiszpani.[/quote]

I znów gruchnęło niewiedzą i epatowanie zasłyszanymi opowieściami. Podejrzewam, że kłusownicy, jak wszyscy dzielą się na poczciwych i niepoczciwych. Słyszałem też o kłusownikach, którzy o swoje psy bardzo dbają, często bardziej niż niektórzy wystawcy. Każdy myśliwy, czy to legalny, czy nielegalny, wie, że tylko pies w dobrej kondycji dobrze poluje.
Ponadto sugeruję, żebyś pisała jaśniej i uważniej - bo z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że to kłusownicy mają łańcuchy na szyjach.
A co do ziemianek - to jeśli przejrzysz przedostatni numer Unsere Windhunde, to znajdziesz zdjęcia ukazujące azawakhi w ziemiankach.
Myślę, że Twoim problemem jest to, że uczłowieczasz psy i nie widzisz ich w tym kontekście, w jakim powstały.

[quote name='xxxx52']psy nie maja dysplazji od wylegiwania sie na kanapie:shake: [/quote]

Jakoś psy hodowane w sposób funkcjonalny dysplazji nie mają...

[quote name='xxxx52']Charty maja rowniez problemy i to z kregoslupem ,jezeli nie maja odpowiednio duzo ruchu.[/quote]

A to a propos czego? Czy zauważyłaś, żeby któryś pies z Kirgistanu miał problem z kręgosłupem?

Zwrócę uwagę, że wciąż mnie nie przeprosiłaś za swoje pezpodstawne oskarżenia, za które dostałaś upomnienie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agama']Marcin dziwie sie ,ze podejmujesz dyskusje,chyba ,ze lubisz kabaret ilez moze byc powtorek z rozrywki...sa osoby ,ktore nie zdaja sobie sprawy ze swojej niewiedzy,ale to typowe nic nie odkrylam[/quote]

Masz rację, ale czasem mnie język świerzbi. ;) Może jeszcze mi to przejdzie. Podobno faceci dojrzewają koło 40, więc jeszcze troszkę mi zostało...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']marcinB-klusownictwo w Polsce jest zakazane,dlatego nie moga byc zli czy dobrzy klusownicy,Wszyscy do kupy wzieci lamia prawo:mad:[/quote]

Dlatego nie użyłem słowa "źli"/"dobrzy". Samo pojęcie dobra/zła jest tutaj nieporęczne, bo to są pojęcia uniwersalne, więc nie może być tak, że u nas polowanie z chartem jest złe, na Ukrainie - dobre.

Pisałem o tym, jak niektórzy podchodzą do swoich psów, co jest ważne w omawianym kontekście. Dla uwypuklenia problemu podkreślę, że jest niemądre uogólnianie, że wszyscy kłusownicy źle traktują swoje psy. To, co pisałaś jest niemądre, bo z tego by wynikało, że kto nie kłusuje chartem, to traktuje go dobrze i jest dla niego dobrym właścicielem. A tak oczywiście nie jest, czego dowody znajdziesz nawet wśród wystawców.

Dla charta nie ma pojęcia łamania prawa. Dla charta polowanie jest jego powołaniem.

Tematem tego wątku nie jest rozważanie legalności polowania lub jego nielegalności.

A co z przeprosinami za bezpodstawne oskarżenia?

Link to comment
Share on other sites

Marcin B-to ze charty poluja jest jasne jak slonce,dlatego ciagle sie zastanawiam po co rozmnazac taka rase ,jak te psy w naszym nie moga polowac,nie mozna je uczynic szczesliwymi(musza mic zezwolenia z urzedu o posiadaniu psa)
Czytaj swoje posty uwaznie ,piszesz o dobrych klusownikach a nie o psach,bo psy te sa wspanialymi szybkimi o dobrze rozwinietym instynkcie lowieckim psami.Niestety w rekach klusownikow sa bronia przeciw innym zwierzetom.No oczywiscie schroniska beda cie "cieszc"z nadprodukcji"
Ty wiesz dokladnie ze nie klusownicy maja lancuchy na szyi,to absurd,zobacz stronke kirgijskiej hodowli tam psy maja lancuchy na szyi.A jak myslisz jak trzymaja klusownicy psy w Polsce?oczywiscie sa pozakowane do bud lancuchami.Nie jeden chart polski zostal uwolnony z lancucha i jest w Niemczech adoptowany.Buda,lancuch ,zardzewiale kojec e to nie miejsce dla psow ,a szczegolnie dla chartow.Nie masz co takie hodowle reklamowac.:shake:
Ps.a tak osobiscie zalozylabym wszystkim na szyje szczegolnie klosownikom te metalowe zardzewiale lancuchy maja 1m dlugosci!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Viris-dobrze ,ze wyszukalas moja mysl w poscie ,bo to balo by moim marzeniem :razz:Mam nadzieje ,ze uslysze 24 grudnia ,jak te zakute zwierzeta powiedza o czlowieku co o nim mysla,i lancuchy umieszczone beda na szyjkach tych ponoc HOMO SAPIENS co pozakladali swim braciom mniejszym ,czworonoznym czlonkom rodziny!!!:tree1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Marcin B-to ze charty poluja jest jasne jak slonce,dlatego ciagle sie zastanawiam po co rozmnazac taka rase ,jak te psy w naszym nie moga polowac,nie mozna je uczynic szczesliwymi(musza mic zezwolenia z urzedu o posiadaniu psa) [/quote]

Nie bardzo się łapię w tym, co wypisujesz. Patrząc na powyższą wypowiedź wprost można by wywnioskować, że warunkiem szczęścia charta jest posiadania zezwolenia na jego posiadanie.

Wiesz, tajganów nikt raczej nie rozmnaża, bo nie jest to hit mody. Mają je pojedyncze osoby, które są poinformowane o tajganich cechach do granic możliwości. Tajgany się hoduje, nie rozmnaża. Wśród tych, którzy decydują się na tazy, czy tajgana jest wiele osób, które zgodzą się na wyjazd do krajów, gdzie się poluje. Tajgany są ponadto świetnymi stróżami domu, jeśli - tak jak ja - ma ktoś duży teren, gdzie psy mogą się wybiegać i go popilnować, psy są szczęśliwe.

[quote name='xxxx52'] Czytaj swoje posty uwaznie ,piszesz o dobrych klusownikach a nie o psach,bo psy te sa wspanialymi szybkimi o dobrze rozwinietym instynkcie lowieckim psami.Niestety w rekach klusownikow sa bronia przeciw innym zwierzetom. [/quote]

Nie, nigdzie nie napisałem, że kłusownicy są dobrzy. Staram Ci się jednak wyjaśnić, że nie ma znaku równości pomiędzy zły/dobry człowiek a kłusownikiem. Polowania z chartami jest nielegalne w Polsce, natomiast jest to inna sfera rozważań, niż traktowanie chartów przez ich właścicieli, którzy nimi kłusują, czy też gdzie indziej legalnie polują. Chart w rękach każdego myśliwego (bez względu na to, czy jest to myśliwy legalny, czy nielegalny), nie jest bronią, ale jest psem polującym. Prawdziwy myśliwy dba o swoje psy.

[quote name='xxxx52']No oczywiscie schroniska beda cie "cieszc"z nadprodukcji" [quote name='xxxx52']

No widzisz, tylko nie ma logicznego związku między tajganami a Twoją schroniskową fascynacją. Już mnie oskarżałaś o to, że moje psy są ratowane przez Twoje koleżanki i Ciebie, za co - przypomnę - dostałaś ostrzeżenie i wciąż mnie nie przeprosiłaś.

[quote name='xxxx52']Ty wiesz dokladnie ze nie klusownicy maja lancuchy na szyi,to absurd,zobacz stronke kirgijskiej hodowli tam psy maja lancuchy na szyi.A jak myslisz jak trzymaja klusownicy psy w Polsce?oczywiscie sa pozakowane do bud lancuchami.Nie jeden chart polski zostal uwolnony z lancucha i jest w Niemczech adoptowany. [/quote]

Uwaga: KIRGISKI - polecam, by nie zapominać o ortografii.

Myślę, że niektórzy kłusownicy bardzo dbają o swoje psy, a niektórzy mniej. Ale to akurat jest również cecha hodowców. W Niemczech jest mnóstwo hodowli, także chartów, gdzie psy są trzymane w kojcach, na zewnątrz. Więc jak chcesz sobie porobić naloty, to nie musisz się aż do Polski fatygować. Nie mówiąc o Kirgistanie.

[quote name='xxxx52']Buda,lancuch ,zardzewiale kojec e to nie miejsce dla psow ,a szczegolnie dla chartow.Nie masz co takie hodowle reklamowac.:shake: [/quote]

No widzisz... tajgany są w ten sposób hodowane od setek lat. I dzięki temy są zdrowe, więc pewnie coś w tym jest.

[quote name='xxxx52']Ps.a tak osobiscie zalozylabym wszystkim na szyje szczegolnie klosownikom te metalowe zardzewiale lancuchy maja 1m dlugosci!!!!!!
[/quote]

Któż wie, czego by się Freud w takiej wypowiedzi dopatrzył!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52'] (...) co pozakladali swim braciom mniejszym ,czworonoznym czlonkom rodziny!!![/quote]

Czy słyszałaś kiedyś o uczłowieczaniu psów? Wielu psich psychologów widzi w tym źródło problemów w kontaktach pies-człowiek. A wielu ludzkich psychologów sądzi, że uczłowieczając psa, ich właściciele wypełniają pustkę w swoim życiu, w ten właśnie sposób eksponując swoje deficyty psychologiczne. Pomyśl o tym.

Link to comment
Share on other sites

Joanika, z tego co mi wiadomo to tajgany nie są uznane przez FCI, a tym samym nie mają metryk ZK więc to już indywidualna sprawa hodowcy kiedy odda malucha. A na marginesie. Nie wiem czy zauważyłyście ale prezentowane zdjęcia należą do hodowli kirgiskiej. Tam się inaczej podchodzi do hodowli psów niż na Zachodzie (o czym pisano tutaj wielokrotnie). Nie widzę więc sensu ciągnięcia tej "dyskusji".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chefrenek']Joanika, z tego co mi wiadomo to tajgany nie są uznane przez FCI, a tym samym nie mają metryk ZK więc to już indywidualna sprawa hodowcy kiedy odda malucha. A na marginesie. Nie wiem czy zauważyłyście ale prezentowane zdjęcia należą do hodowli kirgiskiej. Tam się inaczej podchodzi do hodowli psów niż na Zachodzie (o czym pisano tutaj wielokrotnie). Nie widzę więc sensu ciągnięcia tej "dyskusji".[/quote]
Dokładnie, dlatego nie nam osądzać hodowle w Kirgistanie, gdzie jak napisałaś inaczej podchodzi się do hodowli i można by dyskutować czy jork albo pudel jest bardziej "szczęśliwy" natłuszczony i "opapilotowany" niż tajgan z paroma liśćmi na sierści :evil_lol:

A co do metryk to ja nie wiem dokłdanie Tu powinien wypowiedzieć się Marcin. Ja jedynie zacytuje jeden z jego artykułów [FONT=Tahoma][SIZE=2]"Wpisanie tajganów do Polskiej Księgi Rodowodowej otworzyło możliwość wystawiania tej rasy na wystawach w naszym kraju. Psy te mogą otrzymywać tytuły championa krajowego a ich szczenięta mogą otrzymywać rodowody Związku" źródło: [/SIZE][/FONT]http://www.klubcharta.zkwp.pl/grasy/xststut_niefci_tajgan.html czyli jak na moje powinien być respektowany regulamin hodowli psów rasowych.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...