Jump to content
Dogomania

Westie w potrzebie/znalezione/zaginione


Magda

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Kochani, nie podalam wielu informacji ale mowiac zaufani mialam wlasnie na mysli normalnych ludzi. Kobieta (prowadzi prywatna praktyke lekarska) i jej 15latni syn, to nie pseudo ani w ogole jacykolwiek hodowcy. 1szy piesek nie byl westie, był takim jego kudłatym mixem, pojechali specjalnie po niego do Warszawy do schroniska, bo gdzies go wypatrzyli.

[B]Evelynkaa[/B] Ja zyczylabym sobie i wszystkim aby żaden psiak nie ladowal "na ulicy" ale wiecznie jakis jest w potrzebie. A pseudohodowla kwitnie, nawet sobie nie wyobrazamy na jaka skale. Dlatego dalam to "ogłoszenie".

Jak nieznajde Westie to nic sie nie stanie- porostu KUPIĄ suczkę, kto wie czy nie z pseudo, bo przeciez ja moge tylko ostrzec, wytlumaczyc, a ludzie patrza na zdjęcie, czy to co sprzedawca chce im pokazać i potem mówią "ale to nie byla pseudohodowla, jak pani mowila, pieski nie byly w klatkach bla bla bla" i co ja na to moge poradzić, na to zaślepienie ludzkie?

Link to comment
Share on other sites

fakt nie popieram pseudo hodowli jednak jak kogoś nie stać na wydanie 2000 na pieska to kupi z pseudo....

moja Fanta jest z takiej pseudo i ja ją kupiłam z pełną świadomością tego!jednak znałam tych ludzi i widziałam warunki piesków.

sadzę ze druga moja schroniskowa Koka również była trzymana tylko ze względu na rozród jednak nie uznaję pseudo...


ale jesli patrzę na to z innej strony psy mam cudne kochane i rodowód nic by tu nie zmienił więc nie uważam ze dziewczyny mają jakiś feler w sobie

nie odnoszę się akurat do waszych postów BROŃ BÓG! jednak śledząc to forum mam wrażenie że niektórzy posiadacze tych "z rodowodem" zbyt obnoszą się z tym i uważają te "bez" za gorszy gatunek....
to tak jak by tytuł doktora dawał człowiekowi miano bardziej wartościowego niż kogoś o mniejszym wykształceniu....

nie popieram traktowania zwierząt w niektórych pseudo
ale jakiś czas temu sama chciałam dopuścić Fantę by miała małe nie w celach zarobkowych!jeśli kogoś stać na to i robi to z sercem dla zwierząt mając super warunki ku temu to czemu nie?

większość posiadaczy rodowodowców nie odrózniło by psa z rodowodem czy bez....
to następny aspekt że te psy wcale nie są gorsze

wypowiedziałam się za większość .... tak tak za większość bo co to za wstyd przyznać że ponad 80% tego forum to posiadacze piesków bez rodowodu.....


liczy się serce.....dla zwierząt.... potem to procentuje i wraca;) do nas;)sama to widzę lecząc KOCZKĘ;)a było na początku niewesoło;/

pozdrawiam serdecznie
jeśli ktoś poczuł się urażony to przepraszam ale racja jest za przeproszeniem jak dupa każdy ma swoją

co tego typu ogłoszeń super;) fajnie że zanim niektórzy kupią pomyślą o tym że może jest gdzieś w schronisku czy dt taka biedna westka albo weścik do przytulenia;))))

Link to comment
Share on other sites

[B]AleksandraJ[/B] jednakże uważam że jeśli ktoś poszukuje psa konkretnej rasy to należałoby troszeczkę dłużej poszukać niż dwa tygodnie, ale mogę to zrozumieć bo sama też zdecydowałam się na konkretnego osobnika w tydzień.
[B]Masuimi33[/B] Alex też jest bez rodowodu ale z czystym sumieniem mogę wymienić różnicę....[B]Alex ma nieprawidłowy miękki włos, krzywy ogon, ma okropnego garba, krzywe przednie łapki[/B] i podejrzewam że gdyby był golony wyglądałby tak samo źle jak reszta psiaków na moim osiedlu, dzięki trymowaniu mogę pewne rzeczy zniwelować, żeby ich widać nie było. Ale trzeba uświadomić ludziom że rasa ta już robi się coraz to bardziej "zepsuta". Mówię tu własnie o tych wszystkich szczeniakach na sprzedaż bez rodowodu...ciężko trafić na ładny "egzemplarz", choć i tak twierdzę że Alexik jest boski w porównaniu do innych psiaków. Widzę na ulicy dużo westopodobnych psiaków i uwierzcie mi że nie wyglądają dobrze :shake:
Tym bardziej świadomość ludzi jest bardzo mała co do pielęgnacji, [B]AlexandraJ[/B] zapytaj sąsiadów czy świadomie wybrali rasę...a nie tylko dlatego że westie to mała biała kuleczka. Czy są gotowi wydawać stówkę na fryzjera co 2-3 miesiące, lub robić to samodzielnie. Trzeba pamiętać że Westie to terrier i ciężko jest go wychować.....o tym też trzeba pamiętać!!!!

Link to comment
Share on other sites

[B]Betbet [/B]wybacz ale niespodziewałam się po Tobie aż tak głupiej odpowiedzi. Czy ja napisałam, że jest normalna bo jest lekarzem? Napisałam, że "normalna" KROPKA. A potem w nawiasie dodalam czym się zajmuje. Dalam ogloszenie, zamiast przyjac je jako cos pozytywnego, że w razie czego jest jakis DS, to tutaj takie niewybredne komentarze. Przeciez mogłaś zignorować moj post jezeli jest zbyteczny bo w Twoim mniemaniu WSZYSTKIE psiaki maja dom... To ze nie mam tysięcy postów na dogo bo jezdze po schroniskach i zawoże psy do DS i DT, dofinansowuje psy z dogo i działam jako prawnik w wolontariacie pracującym na rzecz zmiany ustawodawstwa dt. praw zwierząt to nie znaczy, że jestem jakąś kretynką, żeby podważać moje słowa, jak piszę, że mam pożadny dom. Gdybyś nie była tak negatywnie nastawiona to wystarczyło mi zadać dodatkowe pytania odnośnie domu, który zarekomendowałam.

PS. Odnośnie tego terminu, to wyłącznie dlatego go ZAKREŚLIŁAM (bo to nie jest żaden deadline), że to ja wystąpiłam z inicjatywą poszukania psa, więc chyba jest zrozumiałe, że jak długo nie będę dawała znać to chętny przyjmie, że szczęsliwie nie ma żadnego pieska w potrzebie i przystapi do szukania "po swojemu". Ja nie wiem czemu tak negatywnie to zostało przyjęte... To lepiej już na przyszłość nie robić sobie problemu i nie proponować ludziom psiaków do adpocji?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AleksandraJ'][B]Betbet [/B]wybacz ale niespodziewałam się po Tobie aż tak głupiej odpowiedzi. Czy ja napisałam, że jest normalna bo jest lekarzem? Napisałam, że "normalna" KROPKA. A potem w nawiasie dodalam czym się zajmuje. Dalam ogloszenie, zamiast przyjac je jako cos pozytywnego, że w razie czego jest jakis DS, to tutaj takie niewybredne komentarze. Przeciez mogłaś zignorować moj post jezeli jest zbyteczny bo w Twoim mniemaniu WSZYSTKIE psiaki maja dom... To ze nie mam tysięcy postów na dogo bo jezdze po schroniskach i zawoże psy do DS i DT, dofinansowuje psy z dogo i działam jako prawnik w wolontariacie pracującym na rzecz zmiany ustawodawstwa dt. praw zwierząt to nie znaczy, że jestem jakąś kretynką, żeby podważać moje słowa, jak piszę, że mam pożadny dom. Gdybyś nie była tak negatywnie nastawiona to wystarczyło mi zadać dodatkowe pytania odnośnie domu, który zarekomendowałam.

PS. Odnośnie tego terminu, to wyłącznie dlatego go ZAKREŚLIŁAM (bo to nie jest żaden deadline), że to ja wystąpiłam z inicjatywą poszukania psa, więc chyba jest zrozumiałe, że jak długo nie będę dawała znać to chętny przyjmie, że szczęsliwie nie ma żadnego pieska w potrzebie i przystapi do szukania "po swojemu". Ja nie wiem czemu tak negatywnie to zostało przyjęte... To lepiej już na przyszłość nie robić sobie problemu i nie proponować ludziom psiaków do adpocji?[/QUOTE]


Niunia nic się nie przejmuj tym co tu wypisują dałaś super ogłoszenie!!!!!!!!!!
sama jeszcze jak masz czas poszperaj w necie bo można czasem trafić na schroniskowego lub szukającego domku westa gdzieś poza tym forum wpisując"oddam westa" lub podobne;)

co do ludzi zacofanych zawistnych i podłych sama tego doświadczyłam proponując niemalze od razu ds dla koczki/śnieżynki/ nie wiem czy śledziłas ten temat ale wiele dziewczynek z prowincji jak to ja je nazywam złośliwie komentowało moją propozycję
proponując przejściowe dt jeden dt drugi dt trzeci dt w wieszosci płatne i podejrzewam że niektóre forumowiczki mające dt płatne chyba celowo wpierniczają sie na takie forum żeby pomóc sobie ZAROBIC na tragedii !!!!to moje zdanie!!!! Angel nie wzieła ode mnie grosza za opieke w dt do momentu odebrania pieska i mogę powiedzieć że jest dziewczyną która cenię i podziwiam za jej poświecenie i z takimi osobami chciałabym tutaj współdziałać w pomocy dla psiaków;)

oferowałam dom gdzie znam rasę mam pieniądze na leczenie i jestem osobą odpowiedzialną i z pełną odpowiedzialnością zapraszałam osoby wątpiące w moje dobre intencje do siebie
ponadto proponowałam na forum rewizyty warszawskich westomaniaków np Worty(pozdrawiam!!!)
ponadto zobowiązałam sie do galerii i nowinek o Koce co robię!
ponadto dość daleko po nią jechałam i gotowa byłam tego samego dnia ją zabrać z dt i zacząć leczenie biorąc pod uwagę zasadę"im szybciej tym lepiej" i to ze jeden porządny ds a nie tysiąc przejściowych dt to lepsze rozwiazanie dla psa tak zmaltretowanego, dla którego to dodatkowa trauma, ponadto mając 6 psów w dt nikt 24 nie zajmie się porządnie jednym tak okaleczonym i zmaltretowanym z tak małym nakładem finansowym jakim dają szybkie bazarki!!popieram bazarki zeby nie było...tyle ze Koka na start dostała leki i jedzonko badania za ok 500 zł a bazarek od razu nie wyciągnie tyle...znamy realia prawda?
pieniążki które uzbierała Tia czy Angel dla Koki dzieki temu ze wywalczyłam szybkie jej zabranie mimo "złych głosów' na forum a dziewczyny mi pomogły poszły na innego pieska który niestety został w schronisku ;(( i wymaga leczenia
mimo wszystko spotkałam się ze złośliwościami i docinkami wątpiących we mnie osób które niczym nie mogły wytłumaczyć swoich wątpliwości a jednak pisały i pisały:::::
"...że trzeba milion razy sprawdzić ds że nie wiadomo czy gdzie indziej nie znajdzie się ktoś lepszy i może niech pobędzie w 50 dt PŁATNYCH a każdy coś wymyśli...;(((i takie tam bzdury!!!"
jeśli dla każdego chcącego pomóc bedą docierały takie "złe głosy" bedą sie ludziska wycofywac z pomocy takie moje zdanie na ten temat!!nie każdy ma ochotę walczyć ze sforą sfrustrowanych czubów na forum!!!by pomóc psu odzyskać zdrowie i dać nowe życie!
ja się nie poddałam choć czasem było mi przykro teraz z perspektywy czasu mam ochotę tym ludzikom napisać coś brzydkiego;/ ale wbijam w to!

dziękuje Angel szczególnie za dobry kontakt na priv i szybkie przekazanie suni
dziewczyna cud!anioł;) dziękuję Pani Teresce za poparcie wsparcie i rady żeby nie przejmować się tym spędem na forum i osobami które swoje frustracje ładują na tę stronę...
które nie mają dobrych intencji i zamiast sie cieszyć że jest natychmiastowy odzew to marudzą wybrzydzają i szukają niewiadomo jakich powodów z kosmosu żeby pies nie trafił do ds !dziekuję jeszcze kilku kobietkom z tego forum przepraszam ze nie pamiętam nicków które dobrymi radami mnie wspierały i równiez kibicowały nam mnie i Koczce;) DZIĘKI!!!!!
także kochana pisz ile wlezie takich ogłoszeń masz moje poparcie i na pewno wielu innych tych z sercem dla psiaków...a tym złym....nas dobrych i nie sfrustrowanych jest wiecej...tylko szkoda że sie boją czasem odezwać

nie przejmuj się pustymi flądrami które próbują być mądre w wirtualnym świecie...
rób co ci serce kieruje;)tak jak ja;) a będzie nas więcej...;)a tych fląder mniej....
osoby negatywnie nastawione do DOBRYCH akcji powinny być banowane CO ONE ROBIĄ TUTAJ I DLACZEGO MODER NIC Z TYM NIE ROBI???
FRUSTRACJE PRZENOŚCIE NA NK LUB INNE TAKIE tutaj się pomaga a tego typu ogłoszenie jest super, przecież gdzieś jakiś west może czekać na dom a "nóż widelec" trafi właśnie do tych państwa;)
negowanie to czysta głupota i kretynizm! to jest też forma pomocy! ale debile tego nie rozumieją! tak jak to było w przypadku mojego pieska! nie rozumiem tego i nie zrozumiem!
dziś również po schroniskowych galeriach poszukam może jakiś Weścik się trafi
życzę powodzonka!!!

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem co napisałaś wczesniej, bo edytowałaś post.
Pytanie najpierw zadałam, pominęłaś je. Pytałam o sterylizację.


Że patrzę ze sceptycyzmem? Trochę przyglądam się adopcjom rasowców i nierasowców. Nie lubię sytuacji, w której ludzie informują, że albo damy im psa albo i tak kupią z pseudohodowli. Nie jestem za pseudohodowlami.
Niespodzianka, bo nie jestem też za znaczną częścią hodowli, które oszukują ludzi i sprawiają, że ci wolą kupić taniej. No, cieszę się, że jest dom dla Westa, zawsze się cieszę gdy jest dom dla psa. Tylko czy to dobry dom, który poradzi sobie z psem? Bo ostatnie westy jakie widziałam na forum do adopcji były w złej kondycji...

Link to comment
Share on other sites

nie każdy west do adopcji nadaje się do sterylizacji!!!!!
zależy w jakim jest stanie a właściciel dobry właściciel i lekarz oceni....
czy zwierze przeżyje sterylkę jeśli sa ważniejsze przesłanki za tym czy to robić czy nie!!!

ja zobowiązałam sie do sterylki ale nie zrobię tego bo Koka mogłaby tego nie przeżyć teraz to wiem po kompletnych badaniach!!!mając wodę w płucach problemy z oddychaniem mogłabym nigdy jej już nie zobaczyć;(
także nie warto podejmować pochopnych decyzji tylko po to by zaspokoić czyjeś widzimisie

Betbet pytanie o sterylkę jest zbędne bo na razie nie ma psa ani propozycji....nie wiadomo czy znajdzie się west do oddania dl tych państwa, a jeśli sie znajdzie najpierw trzeba ocenić stan zdrowia niż myśleć o sterylce owszem jest to faktem że jesli odbiera sie psa ze schronu trzeba się zobowiązać żeby wysterylizować tyle że jak możesz się zobowiązać nie znając jego stanu zdrowia....
sterylka ponad wszystko nie mając jeszcze propozycji do adopcji??? to priorytet???
lepsze pytanie było by...czy piesek może być trochę w gorszej formie np ze schronu i wymagający opieki i leczenia jeśli takowy by sie trafił???

Link to comment
Share on other sites

[B]Masuimi33 [/B]dziekuje za zrozumienie.
Wlasnie o to mi chodziło, że dałam tylko propozycję, nie ma żadnego psiaka do adopcji to nad czym mamy się zastanawiać? Gdyby był, to przecież po pierwsze ja przedstawiam sprawe potencjalnym adoptującym, DT czy ktoś inny moze przyjechać na "inspekcje" to dziala w obie strony- obie strony podejmuja jakas KONKRETNĄ decyzję odnośnie KONKRETNEGO psa (czy chcą, czy dadzą rade sprostać wymaganiom konkretnego przypadku)... To juz zbedne bo po tym szumie, pewnie i tak juz nic z tego ogloszenia nie bedzie, tyle negatywnych emocji w okol calkiem wirtualnej narazie sprawy.
Wiele osób z forum prosilo mnie o wizyty przed czy po adopcyjne, wiem czym się kierować, poza tym mówiłam o zaufanych ludziach, nie np. karierowiczach co chcą rozmnażać psa. Podałam zawód pani, wyłacznie po to zeby dodatkowo podreślić, że jest to osoba która nie ma czasu na zabawę w jakiekolwiek rozmnażanie (suczka może być już wysterylizowana). To moja sąsiadka, wiec jako osoba, ktora w schroniskach pracowala z różnymi trudnymi przypadkami zachowań psów moglam codziennie sprawdzac co u POTENCJALNEJ suczki.
Lepiej nie reagowac tak emocjonalnie, bo nastepnym razem ktos inny, bojac sie krytyki czy podejzen poprostu nic nie zaproponuje...
A aby poszlo do jakiejs adopcji to dłuuugi proces, wiec skoro nie ma psa to i nie ma nad Kim debatować...

[B]Masuimi33 [/B]oczywiście poszukam gdzieś jeszcze, ale jezeli naprawde nie ma zadnego Westie w potrzebie to wypada sie tylko cieszyć :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AleksandraJ']hej, mam dom dla suczki westie w wieku od szczeniaczka do 2 (moze 3 lat) u bardzo zaufanych ludzi - sąsiedzi, poprzedni piesek umarl im po 14 latach. Oni chcą kupić suczke ale ja powiedzialam, że postaram sie im znaleźć suczke ( taka ktora jest w potrzebie) wiec jak macie jakies informacje to pisac :) Niestety poniewaz z wiadomych wzgledow nie beda oni czekali na moja propozycje w nieskonczonosc, sprawa jest wazna przez jakies 2 tygodnie.[/QUOTE]

jest west do oddania ale samiec:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/182101-2-5-letni-w-typie-Westa-Siemianowice-Slaskie-potrzebny-szkoleniowiec-lub-i-DS[/url]!

Link to comment
Share on other sites

No fantastyczna tyrada masuimi, cieszę się że jako pełna flądra tak cudownie pomagasz. Sama dajesz świadectwo o sobie używając słów "debile", "kretynizm". Ja tu nikogo nie obrażam, po prostu wyrażam swoje zdanie i dowiaduję się więcej o potencjalnym domu.

Skoro zadałam pytanie o sterylkę/kastrację tzn że może być potencjalny pies do adopcji, bo siedzę w Westach od czasu gdy pomagam adze34 i skradzionej Dadze. Nie siedzę tylko na forum, działam w rzeczywistości, a pieniędzy za to nie biorę, to tak by the way.

Link to comment
Share on other sites

A ja zadałam dwa pytania...które wcale nie uważam za debilizm i kretynizm...czy są gotowi na regularne trymowanie i czy są gotowi na terrierkowy charakterek. Kto jak kto ale Ty Masuimi33 powinnaś wiedzieć że jest różnica w wychowywaniu innego psiaka a Westika. Stąd było moje pytanie czy już Państwo mieli do czynienia z rasą. Dwa głupie pytania a taka serenada.
W Gdańsku czy w Gdyni jest Westie, który szuka domu bo chyba się stracił, więc można poczekać jakby się nie znalazł właściciel, można przygarnąć........ale wy przecież czasu nie macie czekać.......

Link to comment
Share on other sites

Evelynkaa akurat nie mam nic do Ciebie bo byłaś jedną z osób które mi pomogły za co Ci bardzo jestem wdzięczna a co do charakterków westie...w wielu rasach również trzeba mieć rękę na pulsie więc jeśli ktoś ma czas i ochotę...westie nie będzie problemowym pieskiem...no fakt ale pytania były trafne tyle że nie ma pieska...do adopcji na razie a skoro AleksandraJ już rozmawiała z tymi ludźmi na pewno ich uswiadomiła co i jak...

betbet...
..ja tu nikogo nie obrażam?..."pełna fladra? haha zdecyduj się czy nie obrażasz czy obrażasz....whatever jak już jesteś taka poliglotka
i nie mówiłam o tobie akurat co do pieniędzy... tylko jeśli umiesz czytać to przeczytaj uważnie o czym pisałam...a pisałam jeśli się nie doczytasz o sytuacji jaką zafundowali mi niektórzy z forum którzy widocznie maja z pomocy interes...
a co do epitetów....wyraziłam wreszcie swoje zdanie na temat niektórych fałszywych pomocników i tych którzy negują i otaczają złą energia to forum wyrażając swoje DEBILNE zdania które działają destrukcyjnie a niczemu nie służą..
zachęcam innych do tępienia takich osób... tu chodzi o pomoc...

czy świetnie pomagam nie wiem staram się pomagać .... ale nie bede się rozwodzić nad tym...

AleksandraJ...może jednak wezmą pieska..jest i jest śliczny....jak widzisz zapytaj;)))sąsiadów co do trudnego charakteru tego pieska trochę czasu cierpliwości i będzie cudnie...buźka

Link to comment
Share on other sites

Na terenie Gdyni został znaleziony West - samiec.

Pies miał na sobie kolczatkę i smycz.

Jeśli ktoś rozpozna swojego pupila lub wie do kogo piesek należy proszę o kontakt pod numerem


Telefonu
503 777 707 begin_of_the_skype_highlighting 503 777 707 end_of_the_skype_highlighting


Piesek nie jest do adopcji
Szukamy pilnie właściciela !

[IMG]http://www.szarik.pl/zgubione/ogl_980.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

widziałam chlopaka w niedziele w schronisku - garnie sie do wszystkich odwiedzajacych, jest coraz bardziej zarosniety i brudny - ale kapiel i trymowanie (albo nawet strzyzenie gościa) odkryje jego piekno!
my mamy juz westa i szukalismy kumpla dla naszej juniorki - na pewno ktos znajdzie swoja zgube!!
dajcie znac jesli cos sie w sprawie wyjasni.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[quote name='mshume']Asior z Krakowa pilnie szuka DS/DT dla 9 tygodniowego szczeniaka Westi. Piesek jest niewidomy, dla tego hodowca przyniósł go do uśpienia :( Piesio jest zestresowany, siedzi w małej klatce w biurze. Prosimy o pomoc :([/QUOTE]
O mój Boziu :(
Pogadam z rodziną ,ale mam kota na DT ,więc nadziei nie ma zbyt dużej...:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...