Jump to content
Dogomania

Wolfsblut z dziczyzną


werbena520

Recommended Posts

werbena520 na 3 stronie masz dystrybutora tej karmy podany jest tam telefon zadzwoń to się dowiesz.
Ja polecam dla alergików tą karmę w wersji z rybą pies przestał mi się drapać a była na różnych markowych karmach min trovet, hills, nutro choice.

Link to comment
Share on other sites

Ja również jestem bardzo zadowolony z Wolfsblut'a. Naprawdę niema się do czego doczepić, z tego co dowiedziałem się telefonicznie od przedstawiciela Wolfsblut'a na Polskę - to karma z dziczyzna ma być już w 2 połowie grudnia.
Nr tel. do Polskiego Przedstawiciela - 501 410 248

Link to comment
Share on other sites

Witam,

Karma [B]Wolfsblut Blue Montain[/B] z dziczyzną i leśnymi owocami jest już dostępna. Oto jej skład:

[I]Mączka z dziczyzny, ziemniaki, mączka z mięsa królika, skrobia ziemniaczana, tłuszcz jagnięcy, siemie lniane, wątroba jagnięca, tymianek, majeranek, pietruszka, szałwia, oregano, bio-miód, wyciąg z pestek winogron, groch, jabłka, marchewka, puree pomidorowe, algi morskie, żurawina, kozeriadka, ziarna anyżu, mniszek lekarski, spirulina, nogietek, banany, pokrzywa, głóg, żeń-szeń, jeżyny, maliny, borówki, porzeczki, owoce czarnego bzu, aronia, kiełki jęczmienia, sól morska, taurynam lyzina, minerały i witaminy (zawiera między innymi DL-metioninę, probiotyczne fruktooligosacharydy oraz mannanooligosacharydy), ektrakt z rośliny Yucca schidigera. L-karnityna, beta-karoten[/I]

Białko 30%, tłuszcz 16%, włókno 2,5% , popiół 10%, wilgotność 8%, węglowodany 29%, kwasy tł. Omega 6 3,1%, kwasy tł. Omega 3 1%, kaloryczność 3600kcal/kg.

Tak jak we wszystkich karmach Wolfsblut również Blue Montain zawiera ponad [B]50% mięsa w suchej (!!!) masie[/B], dodatkowo przy produkcji 15kg karmy wykorzystano [B]1kg[/B] świeżych, bardzo wartościowych owoców leśnych.

[IMG]http://www.wolfsblut.pl/img/blue-mountain.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witam wszystkich
Czy Wolfsblut jest drogi? Jak na tak dobrą karmę, to nie mogę powiedzieć, żeby był drogi. Szukałam dobrej jakościowo karmy dosyć długo. Testuję ją od prawie pół roku, fakt, nie kupiłam jeszcze dziczyzny, ale czekam aż moje leonki zjedzą, to co im zostało, i spróbuję ją także. Pewnie, że gdyby była tańsza, byłoby super. Ale jak życie nas uczy, to co wartościowe, to zazwyczaj tanie nie jest. Z całą pewnością jednak można karmić swoje psy karmą marketówą za naście złotych, tylko co dalej. Ja osobiście chcę mieć psa zdrowego (oszczędzam na weterynarzu) i pięknie wyglądającego (uwielbiam wystawy i aktywnie w niech uczestniczę), dlatego też chętnie zainwestuję w uwielbianą przez moje psy karmę (wiem, że się powtarzam, ale zrozumie mnie ten, kto miał problemy z psami niejadkami).
A co do kosztów wysyłki, to nie wiem, ale ja płacę 10 zł. Chyba że mam jakieś fory u dystrybutora :evil_lol:
Pozdrawiam wszystkich (również Noworocznie - wszystkiego najlepszego w Nowym 2009 roku)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pipileo']Witam wszystkich
Czy Wolfsblut jest drogi? Jak na tak dobrą karmę, to nie mogę powiedzieć, żeby był drogi. Szukałam dobrej jakościowo karmy dosyć długo. Testuję ją od prawie pół roku, fakt, nie kupiłam jeszcze dziczyzny, ale czekam aż moje leonki zjedzą, to co im zostało, i spróbuję ją także. Pewnie, że gdyby była tańsza, byłoby super. Ale jak życie nas uczy, to co wartościowe, to zazwyczaj tanie nie jest. Z całą pewnością jednak można karmić swoje psy karmą marketówą za naście złotych, tylko co dalej. [/quote]
:evil_lol:Nie karmię marketówką:angryy:..gotuję wg własnych przepisów...Pozostała bym przy tym gdyby mnie to nie męczyło...Dlatego szukam dobrej,karmy...Gdyby Wolfsblut był tak dobry jak piszesz to by go nie było/rozszedł by się jak przysłowiowe cieple bułeczki/.

Link to comment
Share on other sites

Karmilam gotowanym jedzonkiem, jednak rowniez to bylo meczace, wszystko zaparowane itp. Szukalam odpowiedniego jedzonka w postaci suchej karmy.Przetestowalam sporo roznych firm z gornych polek i szczerze mowiac nie podobaly mi sie te karmy.. i ze skladu i z efektow jakie przynosilo skarmianie nia psiakow.
I trafilam przez przypadek na Wolfsbluta. Sklad bardzo mi odpowiadal i kupilam wersje fish. Powiem tak, na sama karme nie rzucaja jakby tydzien nie jadly, raczej na poczatku mialam problem zeby ich naklonic do jedzenia, bo robily obrazone miny. Teraz tez nie ma jakichs fajerwerkow, ale jest o niebo lepiej. Ale jak im dam jakis dodatek, np. kawalek gotowanej watrobki, swojskiej kaszaneczki :P - to wciagaja az milo :)

Te problemy wynikaja z tego, iz ona prawie zawsze byly na gotowanym, a tutaj taka zmiana.:diabloti:

Psy czuja sie bardzo dobrze, wszystko jak w najlepszym porzadku po niej. Nie dostaly alergii, kopki ok, psy roznosi energia. Zaczely mi sie slicznie blyszczec :cool3:
Dzisiaj wlasnie zamowilam 2 pozostale odmiany, w tym te z dziczyzna. Pozniej zdam relacje :razz:

Co do kosztow wysylki. Kurierem przywplacie na konto 10zl. Mozna z allegro, gdzie jest kurier gratis, jednak przy zkaupie tylko jednego opakowania i tak nic nie oszczedzamy, bo na allegro jest 10 zl drozej niz na www ;)

aha. Oczywiscie te karme mozna jeszcze zamowic m.in z niemieckich stron, gdzie widzialam nawet wersje w mniejszych opakowaniach.

Link to comment
Share on other sites

:shake: No właśnie to gotowanie mnie dobija:angryy: Ponadto gordon w czasie jedzenia chodzi po mieszkaniu i praktycznie po każdym posiłku mam gruntowne sprzątanie.Jeden w tym gotowaniu plus to,że mają ładną sierść,nie cierpią na niestrawność i nie ma śmierdzących bąków/karmione były eukanubą/.W wolfsblucie i ...orjenie upatruję nadzieję.Poczekam jeszcze na wypowiedzi dogomaniaków...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pipileo']Hej, czy ktoś już może próbował Wolfsbluta z dziczyzną? skład mnie okrutnie zaintrygował.... te borówki, maliny, jeżyny, banany.... co na to psiuchy? Poproszę o opinię, mam chęć się skusić ;)
Pozdrawiam[/quote]


Sama już też zamówiłam, napiszę o wrażeniach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='werbena520']:shake: No właśnie to gotowanie mnie dobija:angryy: Ponadto gordon w czasie jedzenia chodzi po mieszkaniu i praktycznie po każdym posiłku mam gruntowne sprzątanie.Jeden w tym gotowaniu plus to,że mają ładną sierść,nie cierpią na niestrawność i nie ma śmierdzących bąków/karmione były eukanubą/.W wolfsblucie i ...orjenie upatruję nadzieję.Poczekam jeszcze na wypowiedzi dogomaniaków...[/quote]

Jesli mogę Ci coś doradzić, to poproś o próbki wszystkich trzech gatunków Wolfsbluta. Wtedy zobaczysz, czy Twój piesio będzie zachwycony. Choć jak widzisz, nie tylko ja mam o niej pozytywną opinię...
A tak po za tym, to nie wiem, czy Wolfsblut sprzedaje się jak ciepłe bułeczki (o których piszesz) :loveu: Trzeba by zapytać dystrybutora.
Dla mnie ważny jest zdrowy i najedzony pies.
A zdrowy i najedzony - czytaj szczęśliwy :multi::multi::multi:
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

a czy ktoś sie orientuje, czy w tej karmie są jakieś składniki na stawy? bo mam bardzo dużego psa i nie ukrywam, że zawsze w wyborze karmy zwracałam uwagę na wszelakie glukozaminy. A w tej jakoś nic takiego nie mogę wyczytać. a tak mnie korci, żeby ją kupić, bo te borówki, jeżyny i kawałki dzika...no po prostu operetka w gębie :p

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Jako, ze mialam juz wszystkie rodzaje wolfsbluta i moge powiedziec, iz na podstawie obserwacji najbardziej pasuje im opcja rybna. Ostatnio mialam dziczyzne, i tyle o ile probki z dzikiem najbardziej im smakowaly, tak po zakupie calego wora sie na niego wypiely :diabloti:
Z trudem udalo mi sie je nim skarmic, i juz bylam pewna, ze ja bede musiala go konczyc :mad:
Jestem przy rybkach i przy nich zostane. Bardzo chetnie go zjadaja, i widze ze ten maly rozmiar chrupek rowniez im bardzo pasuje.

Na stawy podawalam osobne preparaty.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...
  • 11 months later...

Karmiłam mojego wrazliwca Acana bez zbóz i kurczaka i niby dobrze. psiak wrocił do rownowagi przybrał na wadze, ale siersc zmatowiała i kupki ogromne.

Wolsblutem karmie od paru dni i na ten czas moge napisac ze pies sie błyszczy, siersc zrobiła sie mieciutka a kupaski sa takie jakie powinny byc :) na probe kupiłam 2 kg ale zakupie wiekszy worek. rowniez bede przestawiac drugiego psa na wolfsbluta, bo tez sie cos za duzo drapie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...