Jump to content
Dogomania

Z psem nad morze


Ania i Salma

Recommended Posts

[quote name='rctr']-> Rinuś

Rozumiem, zgadzam się z Tobą i popieram sens tego wątku. Lecz wybacz, ale jeśli ktoś się pcha do zurbanizowanej osady nadmorskiej to może i powinien się spodziewać, że natrafi na dziwne i nieprzewidywalne anty-psie przeszkody. Natomiast jak ktoś jedzie w miejsca gdzie bociany zawracają (bez urazy), to zdecydowanie może liczyć na dużo mniejsze, wręcz znikome prawdopodobieństwo niemiłych zaskoczek. A zatem ... Pozdrawiam.[/quote]
[I][B]Ja 2 lata temu byłam z Łebie z psem...weszłam na plażę bez problemu...i nie jest powiedziane, że do dużych miast nie można jechać z psem:roll:[/B][/I]
[quote name='yuki']Rinuś ja dopiero teraz szukając adresu Łukęcina który podawałaś przeczytałam posta z Twoim pytaniem jakiego mam psiura :) U mnie ekipa się rozsypała, więc już prawie na 100 procent pojadę do Łukęcina :loveu: , tylko zadzwonić muszę i sprawdzić czy są wolne miejsca, a terminowo to jakoś podobnie jak Wy bym jechała, więć jeśli będą miejsca to się spotkamy ;) .
Moja suka jest bardzo łagodna, ma tak gdzieś ze trzy lata, brałam ją pół roku temu ze schronu i miała w książeczce wpisane , ze ma 2 lata i 6 miesięcy. Wesoła, ma motor w tyłku, choć w domu spokojna, lubi wszystko i wszystkich :loveu: Napisz coś o swoim psiurze.[/quote]
[I][B]To zadzwoń i się dowiedz :loveu:
Więcej o moim psie dowiesz się w naszej galerii :evil_lol:[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

-> Rinuś

W Łebie ? I co, miałaś "przyjemność" z tego spaceru, gdzie D przy D leży i nie ma gdzie stopy i łapy postawić. Pies też był zadowolony z wybiegania się ? Poza tym w stronę Rąbki i do Słowińskiego PN to już sobie swobodnie nie pospacerujecie, zatem ... Np. dla nas takie miejsca to żadna "radocha" ale każdy lubi co innego i to rozumiem i szanuję. Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

rctr a czy możesz polecic jakies odludzie ale w okolicach bardziej na wschód od mrzezyna...my z pod torunia i chcielibysmy w sobote na cały dzien się udac na morze z psami, ale gdzies gdzie nie bedzie ludzi najlepiej:diabloti:....mrzezyno, to za daleko na jednen dzien-ponad 300km- czy gdzies w okolicach gdańska sa jeszcze dzikie tereny?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rctr']-> Rinuś

W Łebie ? I co, miałaś "przyjemność" z tego spaceru, gdzie D przy D leży i nie ma gdzie stopy i łapy postawić. Pies też był zadowolony z wybiegania się ? Poza tym w stronę Rąbki i do Słowińskiego PN to już sobie swobodnie nie pospacerujecie, zatem ... Np. dla nas takie miejsca to żadna "radocha" ale każdy lubi co innego i to rozumiem i szanuję. Pozdrawiam.[/quote]
[I][B]Miałam bo na niestrzeżonej nie było aż tyle ludzi,a tych których spotkaliśmy (byłam z kumpela i z jej labem) byli bardzo mili.i Psy wracały do odmu padnięte...
[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

-> Ania+Milva i Ulver

Obawiam się, że Ci nie pomogę. Miejsce, do którego jeżdżę (Mrzeżyno) bardzo nam odpowiada i póki co nie planuję żadnych zmian. Poza tym temat morski i tak u nas przegrywa z górami, zatem ... Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Słowiński Park Narodowy - małe sprostowanie ...

Ktoś tu wcześniej wspomniał o zakazie wprowadzania psów do SPN. A zatem sprawdziłem i na stronie parku stoi jak byk, że to tak nie całkiem, otóż:

"Miłośnicy psów nie muszą rozstawać się ze swoimi pupilami na czas pobytu w Parku. Jednakże dla dobra zwierzyny i innych zwiedzających właściciele proszeni są o stosowanie minimalnych ograniczeń w postaci smyczy i kagańca dla swoich czworonogów oraz nie wprowadzanie psów na plaże SPN"

A zatem ktoś tu wporwadził nas w błąd. Czyli od strony lądu (Rąbki) spoko można "betonką" maszerować aż po same wydmy.

-> Rinuś
To nie ładnie puszczać pieska samopas na dzikiej plaży wchodzącej w obręb SPN. Oj nie ładnie. A później wszyscy zdziwieni, że pieskom wstęp do parków narodowych wzbroniony :angryy: Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Rctr-->nie chcę się czepiać, ale Rinuś nigdzie nie napisała, że puszczała psa w SPN, tylko , że na niestrzeżonej plaży(wcale nie musiała wchodzić w obręb SPN), a o ile mi wiadomo na E od Łeby żadnego SPN nie ma , tylko jest na W, więc nie zakładaj z góry , że złamała prawo.

Rinuś-->dzwonię i dzwonię i nikt nie odbiera, a juz nawet wolne mam :placz:

Link to comment
Share on other sites

Rctr-->po co ta złośliwość ? Nigdzie nie jest napisane ze puszczała po stronie wschodniej tak samo jak i zachodniej !!!!za to zostało napisane i to przez [B]Ciebie[/B] , że puszczała psa w SPN i , że to bardzo [B]nieładnie[/B] z jej strony, czyli oceniłeś kogoś z góry ! Zastanów się zanim coś napiszesz, bo gdybać każdy może, a oceniać bez poznania faktów to chyba tylko Bóg może, więc daruj sobie pisanie, że ktoś coś robi ładnie albo nie, nie znając ich.

Link to comment
Share on other sites

rctr-->nie nie adwokat, po prostu z Tobą dyskutuję, bo od tego zdaje się jest to forum , przynajmniej dla mnie, może dla Ciebie od pisania czy ktoś zrobił coś ładnie albo nie :evil_lol: , nawet jeśli nie wiesz kto gdzie i kiedy był, ja po prostu uważam, że to niesprawiedliwe takie ocenianie, i napisałabym to samo jeśli chodziłoby o kogoś innego, a to czy z Rinuś pojadę to nie Twój interes :p . Dawno nie czytałam takich złośliwości jakie piszesz Ty, i nie życz mi miłych wakacji, bo to bardzo nieszczere z Twojej strony, tylko uszczypliwe .

Link to comment
Share on other sites

Aha i jeszcze małe sprostowanie, nikt tu Cie męczyć nie zamierza, a już na pewno nie ja, to ostatnie na co mam ochotę, no za Rinuś się nie wypowiadam, bo mnie tu adwokata porównasz :evil_lol: bo może i miała na celu zmęcznienie Ciebie, kto wie :cool3: ale to już chyba tylko ona sama może nam napisać :)

Link to comment
Share on other sites

-> yuki

Czy Ty przypadkiem nie jesteś zwolenniczką teorii spiskowych ? Wszystko widzisz w zbyt ciemnych barwach. Trochę optymizmu i słonecznej radości. W końcu są wakacje. A tak na marginesie, popatrz, jak to jedno zdanko może człowieka rozsierdzić ... A życzenia były szczere.

Poza tym uważam, ze to Rinuś powinna mi nawtykać, jeśli się czuje urażona, a nie Ty. W końcu to nie Twój interes. Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

rtcr---> wiesz co , może to kwestia przekazywania emocji przez inernet, nie wiem , ale jestem od trzech godzin uśmiechnięta od ucha do ucha, jestem niepoprawną optymistką, generalnie uśmiecham się do wszystkich i mam mega pozytywne nastawienie do świata, nie pisz mi więc, że widzę wszystko w ciemnych barwach :) nie skupiaj się tak na sobie , ok ? boś nie pępek świata??:evil_lol: "chcecie mnie zmęczyć, chcesz mi nawtykać", nikt nie chce Ci niczego zrobić, mnie się nie podoba tylko odgórne pisanie czy ktoś zrobił coś dobrze czy nie, nie znając faktów, tyle to chyba proste, a Ty tu wypisujesz coś o pesymizmie itd. , no prosze :roll:
Aaa, na bardziej zagorzałego przeciwnika teorii spiskowych nie mogłeś trafić :)

A co do Rinuś jak będzie chciała coś komuś wtykać, jej sprawa :) bo ja nie o wtykaniu pisałam , tak na marginesie, jeśli zrozumiałeś.
Raczej jestem rozbawiona niż rozsierdzona :):):)

Link to comment
Share on other sites

-> yuki

A może napiszesz coś wartościowego związanego z tematem tego forum ? Zapewne wszyscy chętnie przeczytamy o Twoich nadmorskich doświadczeniach. Wiesz, ale zakładam (to akurat mi wolno), że ta śmieszna dyskusja mało kogo interesuje. Zatem śmiało - słuchamy, patrzymy i podziwiamy. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

1.Po co jesteś złośliwy i brniesz w temat , jak słusznie zauważyłeś , z tematem niezwiązany, chyba wszystko co miało być napisane, napisane zostało. Nie bądź taki uszczypliwy. Koniec :) powinien być w tym momencie :
[QUOTE]-> yuki

Masz rację, nigdzie tak nie jest napisane[/QUOTE] tyle.

2. Właśnie w związku z brakiem moich nadmorskich wojaży z psem (nie ma się czego wstydzić :) )jestem tutaj i sobie czytam , po to jest ten wątek , by Ci , którzy już z psami byli o tym pisali oraz po to, by Ci którzy nie byli o tym czytali.

Link to comment
Share on other sites

-> yuki

A zatem nastał czas pokoju. Bardzo się cieszę. Teraz trochę nie na morski temat. Widzę, że jesteś z Wrocławia. Muszę przyznać, że pobliski Ślężański Park Krajobrazowy jest bardzo malowniczym miejscem na eskapady z pupilem. Swego czasu mieliśmy przyjemność wedrować z Sobótki na Ślężę i dalej przez Tąpadła na Radunię. Bardzo magiczne miejsca. Jeśli nie byłaś, szczerze polecam. Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

rtcr-->Kurde no niemorski :), ale właśnie byłam tam na takiej wycieczce z dwa miesiące temu, jakoś tak i było cudnie, odkryłam wtedy motor w tyłku mojej suki :loveu:, tylko , że tyle ludzi :roll:, wolę raczej odosobnione miejsca, polecam Rudawki Janowickie, ale też raczej poza sezonem .
Rinuś-->Zarezerwowałm domek w Łukęcinie :multi: ,od 4 do 8 sierpnia, tylko zaliczkę muszę wpłacić :cool3:. Może ktoś się jeszcze skusi z dogo na wyjazd w to miejsce ??? Bo są jeszcze miejsca:) .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rctr']Słowiński Park Narodowy - małe sprostowanie ...

Ktoś tu wcześniej wspomniał o zakazie wprowadzania psów do SPN. A zatem sprawdziłem i na stronie parku stoi jak byk, że to tak nie całkiem, otóż:

"Miłośnicy psów nie muszą rozstawać się ze swoimi pupilami na czas pobytu w Parku. Jednakże dla dobra zwierzyny i innych zwiedzających właściciele proszeni są o stosowanie minimalnych ograniczeń w postaci smyczy i kagańca dla swoich czworonogów oraz nie wprowadzanie psów na plaże SPN"

A zatem ktoś tu wporwadził nas w błąd. Czyli od strony lądu (Rąbki) spoko można "betonką" maszerować aż po same wydmy.

-> Rinuś
To nie ładnie puszczać pieska samopas na dzikiej plaży wchodzącej w obręb SPN. Oj nie ładnie. A później wszyscy zdziwieni, że pieskom wstęp do parków narodowych wzbroniony :angryy: Pozdrawiam.[/quote]
[I][B]Powiem Ci tylko tyle, że jesteś bezczelny:shake:
Taaaak pies biegał po 5 kilometrowej plaży sam bez mojej opieki a na dodatek powiem, że nawet dwa psy biegały i jeszcze 3 innych osób:diabloti:

Zacznij czytać ze zrozumiem,to ,że plaża w Łebie jest niestrzeżona nie znaczy, że tam się zaczynał park,nigdzie żadnej informacji o tym nie było.

I zmień ton wypowiedzi bo na tym forum szybko dostaniesz za to bana.

Yuki będę dzwoniła jutro do Łukęcina jeszcze z pytaniem to jak się dodzwonię to mogę sie zapytać o domek dla Ciebie,jedziesz sama?tzn interesuje Cię pokój 1 osoby czy do domek?[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

Rinuś już mam domek dwuosobowy zarezerwowany :) , jadę z moim chłopakiem . Domek mamy bez łazienki , ale za to jest taniej i będziemy w nim tylko we dwójkę :loveu: . Będziemy albo we wtorek 4 albo dzień później i zostajemy do soboty 8 sierpnia, więc się spotkamy. Oglądałam to Twoje psisko w galerii, cudne ! Mam nadzieję , że zaliczymy jakiś spacer :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yuki']Rinuś już mam domek dwuosobowy zarezerwowany :) , jadę z moim chłopakiem . Domek mamy bez łazienki , ale za to jest taniej i będziemy w nim tylko we dwójkę :loveu: . Będziemy albo we wtorek 4 albo dzień później i zostajemy do soboty 8 sierpnia, więc się spotkamy. Oglądałam to Twoje psisko w galerii, cudne ! Mam nadzieję , że zaliczymy jakiś spacer :)[/quote]
[I][B]Oooo to super:multi: my bedziemy tam 6 sierpnia rano :cool3::cool3::cool3::cool3:

Przed wyjazdem podam Ci na PW swój numer tel :eviltong:[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

A czy ktos jakoś zabezpieczał psa przed słońcem ? Chodzi mi o to , że mam kompletnie czarnego psa, nie licząć białego krawata(u :roll: ) , myślałam o jakiejś płachcie przeciwsłonecznej, ale nie wiem czy pies tam usiedzi, czy po prostu chłodziliście psy w wodzie ?

Link to comment
Share on other sites

-> yuki

Rudawy Janowickie - dzięki za propozycję, ale temat nam znany. Trzy pasma, w skrócie - od Janowic Wielkich, przez Okraj, Jakuszyce z metą w Świeradowie Zdroju. Polecam wszystkim chcącym się ochłodzić po letnim plażowaniu ;)

-> Rinuś

Otóż Cię zmartwię, nie jestem bezczelny ale właśnie czytam ze zrozumieniem i szczyptą dociekliwości. I jak ktoś pisze, że puszcza psa luzem w tym rejonie, to mogę założyć na zasadzie prawdobodobieństwa, że ma realną szansę zapędzić się na obszar chroniony, obojętne w którym to czyni kierunku. Piszesz że nie było tam żadnych napisów i oznaczeń. I co z tego ? Czy to daje Ci prawo do nieznajomości przepisów terenu na którym przebywasz ? Warto zatem wiedzieć, że idąc z psem na spacer na zachód od ujścia Łeby masz do dyspozycji 1,8km plaży, zaś od skrzyżowania ulicy Turystycznej z drogą w stronę Rąbki 500m. Dalej jest już Słowiński Park Narodowy. W drugą stronę, na wschód do granicy Rezerwatu Krajobrazowego Mierzeje Serbska 4,7km, z czego połowa tego odcinka to plaża strzeżona. O okalających powyższe pasy wybrzeża terenach leśnych nie wspomnę. Zatem nie pisz proszę o puszczaniu psa luzem na odcinku 5km, bo to świadczy o Tobie jako właścicielce psa i tych "dwóch i trzech co jeszcze biegały". Koniec tematu. Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...