Tequila1017 Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Może to sie wydać dziwne, ale ja mam Cocker Spaniela angielskiego i Amstaffa. Spaniel(Fiona) ma 4 lata i jest u mnie dużej niż Amstaff(Teqila). Mam Fione od małego, a Teqile od kilku miesięcy. Teqile mam ze schroniska. Fiona jej nie akceptuje i 24 h warczy na nią i czasami sama bójki wywołuje, w których jak wiadomo zostaje pogryziona. Raz zdarzyło sie aż do tego stopnia, że Fionka kulała. Chyba pierwszy właściciel brał ją na walki psów. Pani weterynarz, która pracowała w schronisku mówiła, że znaleźli ja na polu czy łące. Całą we krwi i ranach. Myśleli, że nie dojdzie do siebie i zdechnie:placz:. Ale tak sie nie stało. Żyła, ale bała sie ludzi. Pani weterynarz kochała ją bardzo i robiła wszystko co w jej mocy,żeby Teqila nie bała sie ludzi.Udało jej sie:multi:. Fionka dominuje w tym stadzie. Jak jeszcze miała Jamnika to on też był wyżej niż Teqila. Teqila woli żyć w zgdzie, a Fionka chce być królową:p. Jak tam ten jamnik był to Fionka też go nie akceptowała, ale po pewnym czasie zaczeła akceptować, ale on już jest w innej miejscowości. Były obydwie przeciwko Teqili. Może mój Amstaff jest jakiś inny...może ma coś z głową...a może tak działa na niego to co przeżył.. Jeszcze ani razu nie warczał..a spaniela słysze cały czas jak warczy.. Co o tym myślicie i co mam zrobić z moim Spanielem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 [QUOTE] Może mój Amstaff jest jakiś inny...może ma coś z głową...a może tak działa na niego to co przeżył..[/QUOTE] tzn jak inny ? że co ? że nie rozszarpał spaniela ? powinnaś sie cieszyć , że trafiłaś na tak silnego psychicznie psa , który mimo traumatycznych przeżyć .. potrafi doskonale być opanowanym psem [QUOTE] Chyba pierwszy właściciel brał ją na walki psów[/QUOTE] jak już to używał jako mięso armatnie , ale z tego co opisujesz , to raczej się nie zgodzę z tą tezą ... gdyż gdyby tak było , po jednym warknięciu Twojej spanielki , zostało by trochę kłaków ... [QUOTE] Co o tym myślicie i co mam zrobić z moim Spanielem? [/QUOTE] a co robisz jak warczy ? spaniel , jest rozpapranym do imentu psem , który zapewne ma w nosie wasze ew uwagi .... Napisz może w jakich sytuacjach warczy ... przy misce , przy bliższym kontakcie , gdy amstaffka śpi , stoi 10 metrów dalej .... czy sugerujecie jej jednoznacznie , że takiego zachowania sobie nie życzycie ? czyli warczenia i wszczynania bójek ? czy spanielica rozumie znaczenie słów NIE WOLNO ? pamiętaj , że amstaff to jak każdy pies , swoje granice wytrzymałości też ma , z tym że jest w przeciwieństwie do innych psów silniejszy i skuteczniejszy ..... Ja mam w domu dwie takie suki , pitbullki , obie przygarnięte , obie oaza spokoju .... jednak po 100 ataku potrafi i jedna i druga oddać napastnikowi ... 99 ataków nie zauważają .... skoro spanielka tak króluje , to proponuje ją trochę utemperować i ograniczyć przywilejów ... ..... czasem jest to niewykonalne dwie suki które się znienawidzą , są gorsze o 10 samców ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tequila1017 Posted December 4, 2008 Author Share Posted December 4, 2008 Napisz może w jakich sytuacjach warczy ... przy misce , przy bliższym kontakcie , gdy amstaffka śpi , stoi 10 metrów dalej .... czy sugerujecie jej jednoznacznie , że takiego zachowania sobie nie życzycie ? czyli warczenia i wszczynania bójek ? czy spanielica rozumie znaczenie słów NIE WOLNO ? Fiona warczy jak Teqila koło niej przejdzie, powącha ją, ale Fiona może Teqile wąchać i ogólnie wszystko.Jak sie zawoła 'Teqilka' to Fiona biegnie chowa sie koło nóg lub idzie na posłanie i warczy. Teqilka jak śpi to Fionka czasem biegnie do niej i warczy.Fionka to po prostu nie możliwy pies:shake:. Nie chcemy, żeby ona sie tak zachowywała. Jedna z naszych znajomych proponuje nam, żeby Fione wysłać ja jakieś wychowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 Psa się nie wysyła to nie jest paczka. A już tym bardziej nie oddaje na wychowanie, bo szkolenie to głównie uczenie właściciela jak ma współpracować z psem. Jeżeli wcześniej tego nie zrobiliście to czas się wziąć za wychowanie suczki zanim dojdzie do sytuacji że będziecie mieli w domu walki psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
14ruda Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 A co robi spanielka poza wychodzeniem na siku i kupe?Biega z innymi psami?Cwiczy cos?Spaniel to pies pracujący.Musi coś robić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berek Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 Do znudzenia przypominam ten tekst: [url=http://www.meritumfci.republika.pl/on_chcial.html]On chciał się tylko przywitać...[/url] Moze po prostu spanielkę męczy zachowanie astki. :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 A ja zadam tylko takie pytanie: skoro wiedziałaś, że spanielka tak, a nie inaczej reaguje na inne psy w domu (nie akceptuje), to dlaczego zdecydowałaś się na drugiego psa i to jeszcze tej samej płci? Teraz już jest trochę za późno, decyzja została podjęta, ale koniecznie trzeba coś zmienić, żeby poprawić relacje między psami, bo kiedyś może to się źle skończyć. :shake: Warto może by było spotkać się z behawiorystą, który poobserwuje psiaki w ich naturalnym środowisku i da dokładne instrukcje jak postępować. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tequila1017 Posted December 6, 2008 Author Share Posted December 6, 2008 Ale my nie mieliśmy pojęcia, że ona jej nie zakceptuje. Inne psy np. tego Jamnika nie akceptowała przez okres 2 lub 3 tygodni. Potem były jak przyjaciółki. Myśleliśmy,że Amstaffa zakceptuje. Amstaffa znajomych akceptuje i sie z nim bawi. Mój spaniel często chodzi do lasu na długie spacery i tam na nich szaleje.. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berek Posted December 6, 2008 Share Posted December 6, 2008 [QUOTE]"Inne psy np. tego Jamnika nie akceptowała przez okres 2 lub 3 tygodni. Potem były jak przyjaciółki. Myśleliśmy,że Amstaffa zakceptuje. Amstaffa znajomych akceptuje i sie z nim bawi."[/QUOTE] Z tego wniosek że to w amstaffce jest coś co powoduje miedzy psami konflikt. Przeczytałaś tekst do ktorego link Ci podałam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tequila1017 Posted December 18, 2008 Author Share Posted December 18, 2008 [quote name='Berek']Z tego wniosek że to w amstaffce jest coś co powoduje miedzy psami konflikt. Przeczytałaś tekst do ktorego link Ci podałam?[/quote] Tak...Bardzo długie, ale przeczytałam...:) Wielkie dzieki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.