Jump to content
Dogomania

Jaki duży pies do mieszkania???


**Villemo**

Recommended Posts

A ja szukam i szukam...:)
Na początku skłanialiśmy się ku średniakowi ale moja miłośc do molosów zwycięża:)Poza tym mojego męża zazwyczaj nie ma w domu więc obrońca pilnie poszukiwany(najchętniej tylko z wyglągu;)).
Mieszkam na parterze,60m2,ruch zapewniony,dzieci są-to tak po krótce:)
I ewentualnie jaki koszt trzeba przewidzieć(karmy) na dużego psa.
Aha..pn-pt byłby sam przez 8h ewentualnie zapewnię opiekę na jeden spacer w tym czasie.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 50
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Guest Agata_B

Ja odpowiem krótko i konkretnie:p
Możesz sobie do mieszkania kupic nawet bernardyna, byleby miał zapewnioną odpowiednią dawke ruchu.
To nie jest aż tak trudne:p frisbee, moze jakies agility i duzoo czasu przede wszystkim;)

Link to comment
Share on other sites

Mówisz że podobają ci się molosy, molos też może mieszkać w mieszkaniu pod warunkiem odpowiedniej dawki ruchu. Nie jest prawdą że im większy pies - tym większy "hangar mieszkalny" ;)
Wszystko zależy od preferencji właściciela.
Wracając do molosów - te rasy mają konkretne wymagania dotyczące wychowania i umiejętności właściciela w obchodzeniu się znimi (nie każdy nadaje się na właściciela tego typu psa). Rozumiem, że jesteście z mężem tego świadomi;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olekg89']Do bloku moim zdaniem nie nadają się tylko :
Kaukaz, Mastif Tybetański, CAO i Podhalan.To są psy typowo na podwórko i TYLKO mając możliwość stróżowania bedą spełnione.[/QUOTE]
Komondor w bloku to też pomyłka..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olekg89']Do bloku moim zdaniem nie nadają się tylko :
Kaukaz, Mastif Tybetański, CAO i Podhalan.To są psy typowo na podwórko i TYLKO mając możliwość stróżowania bedą spełnione.[/quote]
A to stróżować w mieszkaniu się nie da? :roll: może i pierwotne przeznaczenie było inne, ale teraz są inne czasy - nie strzeże się łąki km x km ale M3 ... Jeżeli tylko potrafi się rozwiązać problem "donośnego strzeżenia" to czemu nie..

Link to comment
Share on other sites

Tylko ,że Kaukaz,CAO ,Podhalan będzie się męczył w mieszkaniu moim zdaniem mimo zapewnionej dawki ruchu.Poza tym psy tych ras nie mają psychiki pudelka a ciu ciu ciu głasku głasku.Tylko mają mocne psychy i były hodowane do pilnowania.I taką funkcje powinny spełniać dalej.

Link to comment
Share on other sites

cao i kaukaz mysle ze po prostu nawet nie potrzebują godzinnych spacerów ,łazikowania itd , do pełni szczescia trzeba im duzy ogrodzony teren oddany pod ich piecze . ja mam na 43 m dwa onki ,ale w domu głownie spią i tyle miejsca zajmują :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Do bloku świetnie nadaje się dog niemiecki odstrasza wyglądem, a zarezem jest piszcztotliwy... najwazniejesze zeby byl wybiegany w domu bedzie spokojny.Moja sunia jest w typie doga... no i jak szczeknie to kazdy ucieka za bramke i wchodzi dopiero wtedy gdy ja wyjde i powiem ze moze podejsc... :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olekg89']Tylko ,że Kaukaz,CAO ,Podhalan będzie się męczył w mieszkaniu moim zdaniem mimo zapewnionej dawki ruchu.Poza tym psy tych ras nie mają psychiki pudelka a ciu ciu ciu głasku głasku.Tylko mają mocne psychy i były hodowane do pilnowania.I taką funkcje powinny spełniać dalej.[/quote]
Przepraszam, że pociągnę tego półoffa- ale to w sumie też istotne dla kogoś kto szuka rasy do mieszkania..
Co to znaczy Twoim zdaniem męczył się? Tzn pod jakim względem? Pies stróżujący może pilnować ziemska, może pilnować słupa i równie dobrze mieszkania. Ta potrzeba jest zaspokojona... pod tym względem się nadaje, moim zdaniem ;)
Ejjj a co to- człowiek mieszkający w bloku= ciu ciu ciu ? :lol: ok, tacy się nie nadają do tych ras, ale to już kwestia człowieka a nie miejsca spoczynku/pracy psa.

Link to comment
Share on other sites

Ziunia

Wiem, że to nie do mnie pytanie, ale miałam psa stróżującego w mieszkaniu, aktualnie od dwóch lat mieszkamy z naszym tybetanem w domu z ogrodem. Moje mieszkanie było duże, 200m2, dość spory balkon, było ono w starej kamienicy, więc było w nim dość chłodno. Nie można powiedzieć, że pies się będzie męczył w mieszkaniu, ale ja, mając porównanie, widzę, że mój pies jest bardziej spełniony i zadowolony mając kawałek ogrodu do pilnowania i mogąc spać w zimie na śniegu. Taki charakter - lub przestrzeń, lubi obserwować otoczenia i spędzać na świeżym powietrzu cały dzień. Kupiliśmy tybetana dlatego, że wiedzieliśmy, że kupno domu i przeprowadzka to tylko kwestia niecałych dwóch lat ( i tak też było).

Według mnie jest tyle innych ras, że mając nie za duże mieszkanie, brak wizji przeprowadzki, centralne ogrzewanie ( bo psu z taką ilością sierść może być po prostu za ciepło) można sobie wybrać rasę inną (również z molosów) niż pies stróżujący z masą sierści :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ziunia']Przepraszam, że pociągnę tego półoffa- ale to w sumie też istotne dla kogoś kto szuka rasy do mieszkania..
Co to znaczy Twoim zdaniem męczył się? Tzn pod jakim względem? Pies stróżujący może pilnować ziemska, może pilnować słupa i równie dobrze mieszkania. Ta potrzeba jest zaspokojona... pod tym względem się nadaje, moim zdaniem ;)
[/QUOTE]
Ziunia, pilnowanie własnosci to niezupełnie to samo co strózowanie.
Oczywiście że pies może pilnowac mieszkania ale pod tym wzgledem sprawdzają sie najlepiej niewielkie czujne szczekacze (doprowadzając sasiadów do wariacji :roll:)

Rasy o których tu mowa naprawde beda meczyc sie w mieszkaniu bo to "psy przestrzeni" o b. silnym instynkcie terytorialnym. Stworzone były do pilnowania stad, wsi (np tybetan) i ta potrzeba tkwi w nich tak głęboko, ze trudno im znaleźć zajecie zastepcze.
[B]Sasni [/B] doskonale opisała tybetana - ja dodam jeszcze że znam od szczeniaka i obserwuje na spacerach jej psa . Widuje jak nawet na spacerach na krakowskich błoniach najchetniej kontroluje otoczenie układajac sie w miejscach gdzie moze widziec jak najwiecej. Mozliwe że przy tytanicznej pracy szkoleniowej moznaby go skłonic do aportowania czy biegania przy rowerze ale to bedzie aktywnośc wymuszona, wbrew jego genetycznie wkodowanym potrzebom.
Taki pies oczywiście nie padnie trupem od zamkniecia w bloku ale spedzi całe życie w dyskomforcie psychicznym.
Podobnie jak blokowy kaukaz, owcz.środkowoazjatycki, juzak, estrela i in

Łatwiej znaleźć zajecie zastepcze dla tych psów strózujących które równiez zaganiały ( owczarki) - tu mozna wybierac z wszelkich form aktywności (aportowanie, agility, obedience, IPO, itd).

Jezeli chodzi o optymalną temperature i wilgotnośc powietrza , to zima w mieszkaniu dla wiekszości tych psów jest torturą :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata_B']Ja odpowiem krótko i konkretnie:p
Możesz sobie do mieszkania kupic nawet bernardyna, byleby miał zapewnioną odpowiednią dawke ruchu.
To nie jest aż tak trudne:p frisbee, moze jakies agility i duzoo czasu przede wszystkim;)[/quote]

Agata widziałaś molosa na agility albo biegającego za frisbee?:razz:

Link to comment
Share on other sites

Offując w agility biegał kaukaz Ani C. z Wrocławia i cane corso Sajko...
Ale nie tyle "zawodowo" co rekreacyjnie = np. cc widziałem w biegu charytatywnym - robi wrażenie :razz:, a kaukaza Ani na pokazach...

ale faktycznie stróżujące futrzaki nie nadają się do bloków - chyba, ze przejściowo..

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...