adda Posted March 24, 2005 Author Share Posted March 24, 2005 [quote name='aga1215']Adda-będziesz musiała się spieszyć, narkoza u kocurków w czasie tych zabiegów jest taka nie za mocna i bardzo prędko się wybudzają[/quote] Dlatego myślę, że wygolę mu tylko te miejsca gdzie ma kołtuny... Ostatnio jak byłam u weta na jakiś szczepieniach, to w gabinecie obok leżał na kozetce kotek (w narkozie) a pan właściciel machał maszynką :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 24, 2005 Share Posted March 24, 2005 Eeee tam, to już lepiej polecieć po całości, tylko nie na najkrótszym ustwieniu. Bo jak zaczniesz golić same kołtuny, to będzie wyglądał jak wyskubany. Same kołtuny to można nożyczkami przy skórze wyciąć (chyba?). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted March 24, 2005 Author Share Posted March 24, 2005 [quote name='Beata&Poświata']Same kołtuny to można nożyczkami przy skórze wyciąć [/quote] Nieprawdą jest to co mówisz :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 24, 2005 Share Posted March 24, 2005 No to mamy problem :-? :roll: . Trzeba uśpić....i wyciąć wszystko co trzeba :-? . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted March 24, 2005 Author Share Posted March 24, 2005 Ale ja klejnotów nie będę wycinała :evilbat: Tym niech się wet zajmie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 24, 2005 Share Posted March 24, 2005 No, :hmmmm: może to i lepiej :lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szaraduszka Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 [img]http://img237.exs.cx/img237/6615/wielkanoc20054km.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bu Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 Moja koleżanka niestety musi oddac 2 sliczne koteczki. Obie maja cos około 3lat. Bradzo zależy jej na znalezieniu dla niech dobrych domków. Podaję namiary : Joanna tel:692-425-254 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szaraduszka Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 [b]Bu[/b] do takiego ogłoszenia przydałyby się zdjęcia. No i miejscowość w jakiej znajdują się koty. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bu Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 Rzeczywiscie. Jakos w tym biegu dzisiejszym nie pomyślałam. Naprawiam błąd. Koteczki są w Warszawie. Zdjęć niestety nie posiadam ale zapytam Aśkę czy coś w tym kierunku da się zrobić. Jedna z "dziewczyn" jest biało-czarna z przewaga czarnego a druga to typowy burasek. Kicie są przyjazne, nie agresywne, czyste, szczepione, wychowane z małym dzieckiem i psem. a cha...i niestety nie są jeszce wysterylizowane, ale myślę, że gdyby ktoś się zdecydował na adopcje to Aśka pomoże w załatwieniu zabiegu w niższej cenie(ma znajomą wet) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted March 25, 2005 Author Share Posted March 25, 2005 Szaraduszka, to wszystko Twój inwentarz? :o Zazdroszczę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted March 25, 2005 Author Share Posted March 25, 2005 Trusio dzisiaj. [img]http://img.photobucket.com/albums/v487/Adda/Zmianarozmiaru120T.jpg[/img] [img]http://img.photobucket.com/albums/v487/Adda/Zmianarozmiaru119T.jpg[/img] I Trusio jak do nas przybył :o Całkiem zapomniałam jak on wyglądał :oops: [img]http://img.photobucket.com/albums/v487/Adda/Zmianarozmiaru12Truskawek.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 Mały Trusio jaki śliczniusio!!! :o on chyba był w lodowce wychowany? Przyznaj się adda? ;) Że takim futrem obrósl ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted March 25, 2005 Author Share Posted March 25, 2005 [quote name='tajdzi']Mały Trusio jaki śliczniusio!!![/quote] No, jeszcze wtedy miał nos :roll: [quote]on chyba był w lodowce wychowany? Przyznaj się adda? ;) Że takim futrem obrósl ;)[/quote] Samo mu urosło, na moje nieszczęście :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 Adda preferuje zimny wychów, niech sie hartuje zwierzyna. Wszystkie one dlatego takie futrzaste :D :P :D [size=6]Pijanych króliczków zagrychy w koszyczku. W Dyngusa zalania, nie tylko ubrania. Jaj kolorowych, Świąt ciepłych i zdrowych!!!!![/size][img]http://www.gify-gify-gify.republika.pl/gifywielkanoc/zajaczki/21.gif[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 Trochę zdjatek Loniowych, bo coś ostatnio mało "zakocony" topick ;) Lonia dorwala Kaczkę, którą miałam zawieść do schroniska...Wzięła ją sobie z zawiązanej torby. na supel ta torba byla związana. I to podwójny supeł miała ta torba...Co prawda podjeżewam, że kaczka byla mniej ważna niż przysmaki dla psów, które znalazłam porozżucane po pokoju :roll: [img]http://img172.exs.cx/img172/9393/pict4020small3bm.jpg[/img] Potem należało sie wybrykać na UKOCHANYM drapaku (w kółku nadal nie leży - hamak jest THE BEST ;)) [img]http://img201.exs.cx/img201/4835/pict4100small0ih.jpg[/img] Moja kochana morduchna [img]http://img185.exs.cx/img185/6866/pict4048small8bi.jpg[/img] No i w końcu: [b][color=red]Życzymy wszystkim Zdrowych, pogodnych i rodzinnych świąt![/color][/b] [img]http://img104.exs.cx/img104/2201/pict4078small9hx.jpg[/img] Żeby nie były nudne [img]http://img165.exs.cx/img165/9944/pict4114small0gb.jpg[/img] Po prostu najcudowniejsze [img]http://img87.exs.cx/img87/3641/pict4126small6fc.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 :P kocham ją :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 loj piekne zdjecia - jak jakbym chciala ja poprzytulac, wymiziac :( i najlepiej poprzytulac jednoczesnie z Aza - buuuu szkoda ze nieralne :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 a co? Aza łowca??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 Lonia lowna ;) cha cha cha :) Azę by zjadła, jakby mogła ;) Azulec szczeka na Lonie Lonia w nogi... i tak w kółko macieju :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 no wlasnie tajdzi juz napisala :( Aza tak reaguje na kazdego kota a mnie szlag trafia :evil: szczeka jak gloopia jak zobaczyc jakiegos na podworku, tak samo reagowala na Lonie - spotkaly sie co prawda tylko raz, ale kurka nie tak mialo byc :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 Tajdzi piękne fotki Świetne ujęcia pręguska piękna jak zawsze :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 25, 2005 Share Posted March 25, 2005 [b]Patuś[/b], a Ciebie nie zalało w tym Toruniu??? Bo sie martwiłam, że się nie odzywasz :( . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
souris Posted March 26, 2005 Share Posted March 26, 2005 Ja cierpię na to samo co [b]malawaszka[/b], ta Twoja Lonia tajdzi jest okropna, mogę na nią patrzeć i patrzeć i patrzeć.... :loveu: :loveu: Czy ja już mówiłam że ona jest damą w każdym calu...? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted March 26, 2005 Share Posted March 26, 2005 Moja czarna kicia wczoraj odkryła, że jest balkon a za nim wiele ciekawych rzeczy. :-? Bardzo chciała wyjść więc najpierw wyniosłam ją na rękach a potem zapięliśmy ją w szeleczki i mąż ją werandował. :lol: Niestety szeleczki to było be dla księżniczki i tylko leżała niezadowolona. Zastanawiam się czy obudować balkon i jak to będzie dalej, gdy będzie naprawdę ciepło. Mieszkam na 5 piętrze. W oknach zamontuję siatki to wiem, nie wiem tylko gdzie to się kupuje, może na balkon też takie coś w amerykańskich domach takie siatkowe pierwsze drzwi. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.