Jump to content
Dogomania

Jaka obroża najlepsza dla haszczaka?


Szamanka

Recommended Posts

Witam,

z racji tego iż wciąż jestem dokształcającym się żółtodziobem ;) chciałabym zapytać jakie obroże mają wasze psy. Mój ma na razie skórzaną, którą mu prawie co 2 tygodnie poszerzam, bo rośnie. Ktos napisał że jego psiak ma zaciskową, ale dla mnie to jakoś strasznie brzmi. Fakt, mój psiak zaczyna strasznie ciągać na smyczy, więc może to nie byłoby takie złe..

a jak jest u was?

Link to comment
Share on other sites

obroza zaciskowa o ktorej tu mowa ;) to w rzeczywistosci obroza pół-zaciskowa. Chodzi o to, ze jest w miare luzna gdy smycz nie jest napieta, zeby sobie psiak nie obrarl futerka, a gdy smycz/lina napina sie - obroza zaciska sie do pewnego momentu, nie zeby dusic psa ;) ale zeby nie mogl wyjac glowy z obrozy. Zdjecia mozesz zobaczyc na stronie ManMata http://www.manmat.prv.pl/

Moja Aqua miala zaciskowa kiedys (taka ladna z Wanki-Tanki), ale niestety zjadla ja :-? i potem przez dlugi czas miala normalna, co czasami konczylo sie, ze wyslizgiwala sie z niej. Wczoraj wlasnie kupilam manmata zaciskowa i jest OK. :)

Link to comment
Share on other sites

No bo właściwie, Nat, ten topik powstał pod wpływem Twojego postu w innym temacie ;)

Zawsze mi się wydawało np. że obroża łańcuszkowa najbardziej nadaje się dla psów o krótkiej sierści. Tymczasem na wielu zdjęciach widziałam haszczaki z łańcuszkami na szyjach.

Tak się zastanawiam nad tą zaciskową... I tak juz niebawem będę musiała kupic nową obrożę, bo z aktualnej wyrasta.

Dziękuję za linka do strony Manmata. Obejrzałam też szelki... Na jakiej zasadzie się je wybiera?.. Bo różne tam są i jakbym miała kiedyś kupic to znowu miałabym dylemat.. :roll:

Dziękuję za porady. Są bardzo pomocne i kształcące :)

Link to comment
Share on other sites

no wlasnie do huskich pasuja parciane, bo to jest w takim sportowym stylu.. :)

jesli chodzi o lancuszek, to mam nawet taki, ale zupelnie sie nie sprawdza. A huskich w kolczatkach jest nawet SPORO.. wczoraj na wystawie widzialam wiecej huskich w lancuszkach i kolczatkach, niz w normalnych parcianych obrozach.. :roll:

Link to comment
Share on other sites

Ja mialam dla Azji rozne obroze i zdecydowanie najlepsza jest ta z manmata. Z takich na dziurki Azja dosc latwo wyciagala glowe,a koczatka <ktora miala baaaaardzo krociotko) wplatywala jej sie w siersc i zostawal taki szary nalot. Mam w domku dwie polzaciskowe obrozki, jedna z manmata wlasnie i druga z rowerlandu,ale w tej z rowerlandu tasma jest gorszej jakosci,bo mi sie pruc zaczela i metalowe czesci zardzewialy. Manmata mam juz bardzo dlugi i jedyne co sie stalo to obroza sie zabrudzila,ale jak ja piore to odzyskuje swoje kolorki 8)

Link to comment
Share on other sites

nol wlasnie lancuszkowa sie nie nadaje bo sie wkreca w siersc...zreszta nie wyobrazam sobie mojej Tajry w takiej ciezkiej obrozy...

Taka obroża nie wygląda ładnie!

Nie zgodzę się jednak, że włosy się w nią wkręcają, musi mieć jedynie większe ogniwa i wtedy jest O.K.

Mój pies nosił taką chyba z 3 razy i włosy wcale mu sie nie wkręcały,a grzywę to on ma :wink:

Natomiast od zaciskowej niełańcuszkowej a nawet zwykłej skórzanej mogą sie wycierać włosy.

Mnie najbardziej podobają się haszczaki w parcianych!

Trzeba jednak uważać, kupując taką, bo parciana parcianej nie równa.

Szaman miał 2 i obie się rozwaliły,a 1 w najmniej odpowiednim momencie :x ...i była mała walka psów.

Dlatego lepiej kupować sprawdzone przez dogomaniaków Manmatowe, Rowerlandowe i ewentualnie jakieś inne sprawdzonych firm!

Sama przymierzałam się do zakupu parcianej obroży jednej z tych firm,

bo mój psiak chodził po tych "rozczarowaniach" w obroży skórzanej, domowej roboty :lol: ,

ale za grosze wpadła mi w ręce gruba, skórzana, raczej dla rottweilera lub jakiegoś psa w podobnej mu kategorii wagowej, więc wstrzymuję się z zakupem.

Nie powiem, żeby jej "estetyka" mi odpowiadała,ale przynajmniej jest mocna :wink:

Link to comment
Share on other sites

Moja od 3 miesiecy chodzi w manmatowej obrozy i uzywamy manmatowej smyczy. Jak na razie wszystko OK, obrozy nie szkodza nawet zabawy z innymi psami. Poza tym siersc sie nie wyciera, jak od tych skorzanych czy metalowych.

Ja natomiast bylabym wdzieczna za informacje, jak prezentujecie swoje psiaki na wystawach... na niektorych zdjeciach widac ringowki, na innych lancuszki :roll: Pytam, bo w niedziele debiutujemy :D

Link to comment
Share on other sites

Co do wystaw to sedziowie zdecydowanie lepiej oceniaja psa wystawianego w ringowce niz w zwyklej obrozy(a i takie sie niestety zdazaja).A te lancuszki to tak naprawde tez jest ringowka zrobiona z cienkiego zaciskowego lancuszka z doczepionym do konca kawalkiem linki (oczywiscie estetycznie wygladajacej z materialu "ringowkowego") Lancuszki te wedlug mnie sa lepsze,bo jak nie sa naciagniete to sie luzuja,a zwykla ringowka tak czy siak jest zaciagnieta na szyi psa. Pozatym tez dobrze jest wybierac ringowke w kolorze zblizonym do masci psa,wiec jesli Reina jest czarno-biala wybierz dla niej czarna ringowke 8) Chociaz mnie sie jeszcze bardzo podobaja na haszczaku niebieskie :wink:

Link to comment
Share on other sites

Tajraga=> jeśli twierdzisz, że

oczywiscie jezeli sie ja dobrze wyreguluje - pamietaj ze gdy jest zacisnieta, powinno sie dac jeszcze wepchnac pod nia dwa palce i wtedy powinno byc o.k

to się nie dziwię, że

raz mi z takiej sie Tajra wysliznela

Obroża zaciskowa ( z ograniczeniem) powinna przylegać do szyi psa bez żadnego luzu!

Tylko wtedy działa jak trzeba :)

Obroże z manmata są dobre, ale moje własne niczym się nie różnią poza deseniem na taśmie, "więc po co przepłacać" :wink:

Dwa spawane kółka + regulator + 75-80 cm taśmy + kawałek polaru lub innej miękkkiej tkaniny to około 8,50 zł :D

Link to comment
Share on other sites

systuacja o ktorej napisalam, miala miejsce gdy miala wiecej luzu niz na dwa palce!

Sorry, ale "na dwa palce" to dobra jest piana w piwie :evilbat: :wink: :wink: :wink:

Nadal uważam, że Twoja sunia ma źle wyregulowaną obrożę jeśli ma jakikolwiek luz po zaciągnięciu.

dwa razy w zyciu moge wydac na psa 35 zl i miec dobra, sprawdzona i wytrzymala obroze a przy tym bardzo ladna w dodatku bez wysilku

Moje własnoręcznie wykonane obroże nosi całe mnóstwo psów różnych ras :) Ich trwałość nie budzi żadnych zastrzeżeń u nabywców i "nosicieli" :) Estetyka również => jest mozliwość uszycia obroży z materiału powierzonego, a nawet ozdobienia jej haftem!

Większą przyjemność sprawia mi praca dla moich psów i psów moich przyjaciół niż wydawanie kasy ( i to mocno wygoórowanej kwoty) :D

Link to comment
Share on other sites

Co do "urody" taśmy używanej przez manmat... dla jednych "trendy" dla innych "wiocha" :wink:

De gustibus non diputandum est.

Na piwie istotnie się nie znam :P , zacytowałam tylko fragment namolnej reklamy pewnego jego gatunku/marki :wink:

Znam natomiast dość dobrze rozległą literaturę kynologiczną i okołokynologiczną i nigdzie nie spotkałam się z "luzami" w odniesieniu do obróżki z ogranicznikiem zacisku :(

W wielu miejscach jest natomiast opis prawidłowego zapinania obroży tradycyjnej (z klamerką), w którym podawany jest właśnie taki warunek jak "luz na dwa, trzy palce".

Jednak praktyka moja i moich przyjaciół oraz znajomych pokazuje, że nie jest to właściwe w przypadku obroży zaciskowej :roll:

Link to comment
Share on other sites

Idea obroży zaciskowej jest taka, że ma być luźna kiedy pies nie ciągnie.

Zatem u idącego przy nodze psa, lub wtedy kiedy biega swobodnie lub wypoczywa, obroża jest zawsze rozluźniona :)

A kiedy "delikwent" zaczyna ciągnąć zaciska się, ale tylko na tyle na ile pozwala ogrzniczenie, a więc nie ma mowy o przyduszaniu jak to ma miejsce w przypadku obroży zaciskowej bez ogranicznika lub łańcuszka.

Jeśli przy maksymalnym zaciśnięciu obroży pozostaje luz to zawsze istnieje zagrożenie, że po szybkim i zręcznym cofnięciu głowy pies się uwolni i odbiegnie w siną dal lub ruszy do ataku.

Zadaniem obroży jest przenoszenie "komunikatów" od przerwodnika, a nie uciskanie szyi lub utrzymywanie psa w danej pozycji. Kiedy obroża jest zbyt luźna ( po zaciśnięciu) to powstają m.in. zaburzenia w "komunikacji"; sygnały nie są dość jednoznaczne i pies oraz przewodnik mają trudności w "dogadaniu się".

Link to comment
Share on other sites

Moja Reina tez nosi taka luzniej zapieta, dokladnie na 2 palce :wink: Ostatnio probowala sie nawet z niej wydostac, ale nie dala rady, glowa nie przeszla. Jesli chodzi o ciagniece, to jakbym jej nie uczyla, ze nie wolno ciagnac, to pewnie nawet na kolczatce by ciagnela (jak np. suczka husky mojego sasiada), chociaz zamierzam dzis sprobowac i wyregulowac obrozke tak, jak mowisz, zobaczymy co z tego wyjdzie. A jesli chodzi o cene/wyglad, to tez zaczerpne z reklamy... "podaruj sobie odrobine luksusu" :wink:

A pianki w piwie niecierpie :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

Co do "urody" taśmy używanej przez manmat... dla jednych "trendy" dla innych "wiocha" :wink:

De gustibus non diputandum est.

hihi... to ja naleze do jeszcze innej grupy.. dla mnie nie jest ani "trendy" ani "wiocha" ... tylko po prostu ladna, praktyczna i wytrzymala :lol:

Mnie wzory ManMata się podobają, szkoda tylko, że tak ich mało.. Większy wybór byłby mile widziany :)

a co do gustow... mimo ze sie o nich nie decyduje... to jednak nie wyobrazam sobie wyszywanej w jakies wzroki obrozy... dla mnie tzw "obciach" ;)

A dla mnie raczej nie obciach - przecież wszystko zależy od tego jaki to będzie wzorek ;) Obroża zrobiona czy wyszyta przez siebie na pewno jest ciekawa i oryginalna...no ale niestety ja sobie na to nie mogę pozwolić, bo brak we mnie takich talentów... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Idea obroży zaciskowej jest taka, że ma być luźna kiedy pies nie ciągnie.

Zatem u idącego przy nodze psa, lub wtedy kiedy biega swobodnie lub wypoczywa, obroża jest zawsze rozluźniona :)

A kiedy "delikwent" zaczyna ciągnąć zaciska się, ale tylko na tyle na ile pozwala ogrzniczenie, a więc nie ma mowy o przyduszaniu jak to ma miejsce w przypadku obroży zaciskowej bez ogranicznika lub łańcuszka.

Jeśli przy maksymalnym zaciśnięciu obroży pozostaje luz to zawsze istnieje zagrożenie, że po szybkim i zręcznym cofnięciu głowy pies się uwolni i odbiegnie w siną dal lub ruszy do ataku.

Jak wyregulowalam obroze tak jak mowisz, to nie moglam jej pozniej zdjac przez glowe :roll:

Link to comment
Share on other sites

Moja Tasheena też czasem ciągnie na smyczy, ale często, jak idę tylko z nią, idzie ładno na luźnej, tuż przede mną. Jak będzie dalej ciągnąć, to w wieku pół roku, gdzieś w ziemie, kupię jej pół-kolczatkę albo kolczatkę, która oduczy ją ciągnięcia. jeśli już kolczatka - to nie dla szczeniaka i nie może mieć ZAOSTRZONYCH KOLCÓW!!! które ranią szyję psa. kolczatka jest nie do zadawania bólu, lecz upominania psa. trzeba także wiedziać, żę warstwa pokrywająca kolczatkę keidyś sie utleni i pozostawi na szyi szary, matowy kolor, który zanika po kilku miesiącach, więc właścicielom psów zaprzęgowych nie polecam. kiedyś reks miał kolczatkę i teraz w ogóle nie ciągnie, na szelkach także. kolczatki już nie nosi. zdarza mu się czasem ciągnąć na obroży skórzanej, ale bardzo bardzo rzadko. teraz i tak juz nie może bo tasheena sobie wzięła jego obrożę. nie do zjedzenia, tylko na szyję. ta, którą miała w wieku 6 tygodni ma niezespawane kółko i bałam się, że się kiedyś oderwie.

Na reksa sierści został ten głupi kolor i włos się sfilcował ale teraz jest już ok - sierść jest piękna i pełna blasku. polecam też kantar, stoper, halter, obrożę uzdową ale one nie oduczają ciągnięcia.

Nat, czy aqua uciekała, jak jej się obroża zsuwała, kiedy, w jakich okolicznościach. znam to. wkurza jak nie wiem co. reksowi się obroża zsuwa w najmniej oczekiwanych momentach. obecnie to są szelki, na szczęście.

tasheena ba ciasno założona obrożę, w dodatku gęstą sierść i nie może się zsunąć z obroży, ale i tak jej nie ciągnę.

KIedyś reksowqi zerwały się szelki. ale to był moment, niech mnie pal licho! szelki zerwały mu się jak... szedł labek. na szczęście zatrzymałam reksa. wiem, że labki są spokojne, ale nasz psiak nie lubi czarnych, dużych psów (kiedyśa warczała na niego sukla ONa). drugim razem kółko się rozerwało, gdy zobaczył wiewiórkę.

Na zimę albo kupię tasheenie kolczatkę, albo halter, bo nie wiem, czy jak będzie miała 6 miesięcy to ją utrzymam na lodzie i śniegu.

Link to comment
Share on other sites

szylam raz kantarek i omal nie odpadly mi rece - wbijanie igly w tak gruby material jakim jest dobra tasna jest meczace

Byłoby łatwiej gdybyś użyła maszyny do szycia tak jak ja to robię :)

jestem "zauroczona" obrozami z manMata w lapki (taka kobieca slabosc do ladnych rzeczy) i nie wyobrazam sobie ladniejszej tasmy
szkoda, że sobie nie wyobrażasz :( Jest tyle pięknych gotowych wzorów taśm adresowanych jakby właśnie do kobiet.
ReiMar napisał:

Moja Reina tez nosi taka luzniej zapieta, dokladnie na 2 palce Ostatnio probowala sie nawet z niej wydostac, ale nie dala rady, glowa nie przeszla.

no wlasnie mojej tez nie spada jak ma taki luz...wiec po co dusic psa

pies, który nie ciągnie wcale się nie dusi, bo prawidłowo założona obroża zaciskowa jest wtedy luźna.
a co do gustow... mimo ze sie o nich nie decyduje... to jednak nie wyobrazam sobie wyszywanej w jakies wzroki obrozy... dla mnie tzw "obciach"

Nie w "jakieś wzorki" tylko w "indiańskie wzorki" :P

A więc to zdecydowanie "wiocha" tyle, że indiańska :lol:

ReiMar napisał:

A jesli chodzi o cene/wyglad, to tez zaczerpne z reklamy... "podaruj sobie odrobine luksusu"

no wlasnie... ja sobie/psu podarowalam

Dla jednego luksusem jest masówka z "ładnym wzorkiem", a dla innego będzie to unikatowy egzemplarz wykonany "ręcznie" :wink:

ReiMar napisała

Jak wyregulowalam obroze tak jak mowisz, to nie moglam jej pozniej zdjac przez glowe
to może oznaczać, że tzw. odciąg jest zbyt krótki :roll:
Link to comment
Share on other sites

Dla jednego luksusem jest masówka z "ładnym wzorkiem", a dla innego będzie to unikatowy egzemplarz wykonany "ręcznie" :wink:

Dla mnie luksusem sa rzeczy firmowe :wink: niestety nie na wszystkie marki mnie stac, ale jesli moge sobie pozwolic na cos, co jest firmowe to zawsze to wybiore, nawet jesli bedzie to masowka :wink: juz taki ze mnie egzemplarz :P

Poza tym mam wieksze zaufanie do rzeczy, ktore maja wyrobiona marke. Z moich doswiadczen wynika, ze sa trwalsze, jak chociazby w przypadku butow sportowych :roll:

Link to comment
Share on other sites

ogladala wszystkie tasmy jakie sa dostepne w gorskich sklepach w Katowicach - i zadna mi sie nie podoba tak jak ta w lapki

Świat nie kończy się za rogatkami Katowic :wink:

A tak swoją drogą to ja nie mam nic przeciwko temu wzorkowi, ale ponieważ firma jest na rynku już ładnych parę lat to co drugi haszczak ma właśnie taką obrożę :-?

Zatem pisząc

ManMata nie mozna nazwac masowka - znajomi i niewstajemniczeni w strony internetowe wlasciciele psow zachwycaja sie "unikatowoscia" lapkowej obrozy ManMata... w sumie ja tez spotykam psiaki w tych obrozach i szelkach tylko na zawodach
troszkę mijasz sie z prawdą. No, bo gdzie jak nie na szyjach husky i malamutów masz widywać takie fajne obroże ze sklepu z akcesoriami zaprzegowymi :roll: A haszczaka i alaskana najłatwiej spotakać własnie na zawodach :lol:

Co prawda obie rasy można zobaczyć również na wystawach, ale tam bywasz raczej rzadko, a ponadto "wystawowce" chadzają wtedy głównie na ringówkach lub łańcuszkach :) (A niektóre na kolczatkach :evil: ).

ludzie ktorzy nie maja internetu i zaoopatruja sie w sklepach zoologicznych w psi asortyment - w zyciu o takiej firmie nie slyszeli
a są jeszcze tacy ludzie wśród właścicieli zaprzęgowców? :wink:

Chyba są to tylko Ci, którzy kupują ślicznego pieska z niebieskimi oczkami żeby ładnie wyglądał w ogrodzie lub na kanapie :evilbat:

Te osoby, które wiedzą jakie potrzeby ma husky prędzej czy później szukają odpowiednich akcesoriów i trafiają do manmata lub zachodnich firm prowadzacych sprzedaż wysyłkową.

Dla mnie luksusem sa rzeczy firmowe
oraz
mam wieksze zaufanie do rzeczy, ktore maja wyrobiona marke. Z moich doswiadczen wynika, ze sa trwalsze, jak chociazby w przypadku butow sportowych
z czym się w 100% zgadzam i dlatego butów nie robię tylko kupuję w firmowym sklepie :lol: :wink:
Link to comment
Share on other sites

Azja miala juz wiele obrozy i jak dotychczas ta z manmata jest najlepsza,a ma ja juz kilka lat i jedyne co sie z nia dzieje to sie brudzi 8) Szyte w domu obroze tez nie zdaly egzaminu no ale moze we Wroclawiu sa dupiate tasmy. I SH nie pisz,ze obroze z manmata sa kiczowate,bo jakosc ich jest dobra,a jesli kogos stac na ich kupno to czemu nie. Mnie np. nie przeszkadza zupelnie,ze jeszcze jakies psy maja takie same obroze jak Azja. A wogole to proponuje zakonczyc dyskusje,bo i tak kazdy bedzie sie upieral przy swoim :wink:

PS. A ja nie mam dla Azji obrozy w lapki :lol:

Link to comment
Share on other sites

Nat, czy aqua uciekała, jak jej się obroża zsuwała, kiedy, w jakich okolicznościach

:D

raz sie wywinela z obrozy na zawodach (juz po biegu, stalam i kibicowalam skandynawce) - ale nie uciekala bo zapobiegawczo krzyknelam "stoj" :wink:

a drugi raz na wystawie, podczas zabawy z Azja i Svenem, przebiegla pare metrow w przod, zawrocila i tam chyba Agnieszka_ ja zlapala.

Mnie tam sie podobaja obroze manmata w lapki, sama taka mam :) i jestem z niej bardzo zadowolona. Mialam kiedys recznie robiona, bardzo ladna - tasma czarno blekitna w paseczki, z niebieskim polarkiem - niestety obroza nie przezyla pol roku ;)

Link to comment
Share on other sites

W żadnym miejscu nie napisałam, że obroże z manmata są kiczowate :roll:

Za to tajraga była uprzejma nazwać moje hafty "wiochą" i to nawet ich nie widząc na oczy :flop:

Dyskusja faktycznie stała się jałowa zwłaszcza, że z dyskusji o typie obroży (parciana na sprzączkę, parciana zaciskowa, łańcuszkowa zaciskowa, łańcuszkowa typu kolczatka czy wraszcie kolczatka właściwa) zaszła na śliski temat wzorków na taśmie.

Zresztą już wcześniej napisałm

De gustibus non diputandum est.
i doprawdy szkoda, że łaciny już nie uczą w szkołach :(
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...