Jump to content
Dogomania

Mielec-Sabinka za TM [*], KASIA W DOMKU!!! Kasia za TM [']


Sabina02

Recommended Posts

Mam na oku nastepna biedusie, ktora mysle adoptowac...

Jest to Etiopia, sunia z wieloletnim stazem w schronisku w Orzechowcach. Zebym jednak ja mogla adoptowac, musi Ona miescic sie w wadze do 8 kg (zebym mogla ja zabrac na poklad samolotowy). Czekam na info o jej wadze.

[URL]http://www.schroniskoorzechowce.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&sobi2Id=129&Itemid=21[/URL]#

Nie szukam psa, ktory zastapi mi Kasie. Nikt i nic mi Kasienki nie zastapi. Ona byla jedyna i wyjatkowa... Pamietam jej piekne oczka, jej zapach... i przede wszystkim jej cudowny charakter. To byla kochana suczynka... Nie mniej jednak majac miejsce w domu, chce dac szanse innej biedze na lepsze zycie. A Kasia w moim sercu bedzie na zawsze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='john_rambo_tymek']oj Sabinko ta sunia będzie ze 15 klo ważyć; a inne linie lotnicze , jakieś prywatne czy coś? przecież musi być jakiś sposób transportu większych psin[/QUOTE]

A dlaczego myslisz ze az tyle? Wolontariuszka mowila ze tak "na oko" ta sunia nie wazy wiecej niz 10 kg, wiec moze zmiesci sie w 8-miu.

Tak, jest mozliwosc transportu wiekszych psow, ale musza lecec w cargo, a to nie sa nalepsze warunki, tym bardziej dla psa ktory jedynie co zna to schroniskowy box. To bylby ogromny stres dla psa. :sad:

Edited by Sabina02
Link to comment
Share on other sites

[quote name='john_rambo_tymek']popatrz na zdjęcia jak siedzi sobie przed siatką z płota której oczka są 7na7cm ;)[/QUOTE]

No to juz nie wiem... Etiopia ma byc wazona w najblizszych dniach. Zobaczymy. Jak Etiopia bedzie za duza, to postaram sie znalesc jej DT, a na oku mam jeszcze pare innych malych suczek do adopcji.

Link to comment
Share on other sites

Pracownica mowiła ze ok 10 na oko,ale nie wyszyscy maja oko do wagi.Ja nieraz jestem u dr,i obstawiam wage,w wiekszosci mi sie udaje,ale ostatnio w schronie złapałam sredniego"aparata"na ręce,bo nie chciał wracac do boksu....i ciezki jak klocek,a nie wyglądał na taka wage.:)Przypomnij mi w razie czego Sabinko,bo teraz cały czas mam rozne sprawy z Filipem i czasem nie mysle...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halcia']Pracownica mowiła ze ok 10 na oko,ale nie wyszyscy maja oko do wagi.Ja nieraz jestem u dr,i obstawiam wage,w wiekszosci mi sie udaje,ale ostatnio w schronie złapałam sredniego"aparata"na ręce,bo nie chciał wracac do boksu....i ciezki jak klocek,a nie wyglądał na taka wage.:)Przypomnij mi w razie czego Sabinko,bo teraz cały czas mam rozne sprawy z Filipem i czasem nie mysle...[/QUOTE]

No to przypominam. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='john_rambo_tymek']na tym filmiku jeszcze taka żywa ; a podobna do mojego Mitka[/QUOTE]

Ona jeszcze pol roku temu byla taka zywa, potem zaczely sie symptomy choroby i juz serduszko nie wyrabialo tak jak wczesniej. :-(


Etiopia byla wazona i wazy 10,5 kg. Troche za duzo, wiec musze cos pokombinowac... Moze uda mi sie jakos ja zabrac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sabina02']Kasia... :-(

[URL]https://www.youtube.com/watch?v=zamUH_OOMSU[/URL][/QUOTE]
Weszłam na dogomanie, bo własnie przed chwilka dowiedziałam się, ze Kasia umarła.. :( :( :( :(
Nie wiem co napisać...ale bardzo mi przykro...wiem jednak, ze Kasia już tu na ziemi była w raju u Sabinki..pamietam dokladnie Jej drogę do szczęscia...to byly piekne czasy dogomanii...a wiec dośc dawno- co oznacza, ze Kasiulke długo cieszyła się cudownym życiem...i to jest pocieszające...Kasia na pewno swojej ukochanej Pani zaraz znajdzie "następczynię"..a na Sabinkę zaczeka cierpliwie, bo wie, ze tu jest potrzebna innym biedom..
Kasieńko...odpoczywaj i czekaj na nas...
[*]
[*]
[*]
Sabinko- dziękuję za wszystko, co zrobiłaś dla Kasi...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sabina02']Moja Kasia wczoraj umarła...
[*] :-( :-( :-(

Miala chorobę serca. Pierwsze objawy, czyli kaszel, pojawily sie juz w kwietniu, ale zapanowalismy nad tym podajac jej odpowiednie leki. Potem zemdlala mi 3 razy, raz w lipcu i dwa razy w pazdzierniku, ale moj TZ ja przywrocil. Kasia byla na lekach i nie cierpiala, az do ostatniego tygodnia. W ostatnim tygodniu serce juz jej tak zle pompowalo krew, ze woda zatrzymywala sie w jej organizmie. Miala wode w plucach, przez co bylo jej ciezko oddychac, meczyla sie, przestala calkiem jesc, choc to zawsze byl lakomczuch. Podjelismy probe ratowania jej. Byla u weterynaryza w poniedzialek, potem w srode i co ja ustabilizowali to za dzien, dwa znowu to samo. Ostatnie dwa dni to z jej oddechem bylo juz bardzo zle. Wczoraj pojechalam z nia do innego weta, bo moj w weekendy jest zamkniety. Choz bralam pod uwage eutanazje, to jednak jechalam z nadzieja na cud. Ludzilam sie ze moze ten wet ma jakas magiczna metode poprawienia Kasi zdrowia. Niestety, wetka powiedziala ze moze ustabilizowac jej stan i potem probowac innych lekow, ale ze i tak Kasia ma maksymalnie kilka tygodni zycia, bo stan choroby serca jest juz bardzo zaawansowany. Postanowilam jej juz nie meczyc tym leczeniem. Kasia to pies po przejsciach, nie ufala obcym i kazda wizyta u weta to byl dla niej ogromny stres. Jesli bym jej nie pozwolila przejsc za TM, to nastepne kilka tygodni to byly by kolejne wizyty u weterynarza i na koncu i tak smierc. Decyzje ta ulatwil mi tez fakt, ze wetka powiedziala ze jesli pozwolilabym Kasi odejsc samej, to bylaby to smierc bolesna przez uduszene. Nie moglam na to pozwolic. :placz: Nie bylam przy Kasi podczas samej eutanazji. Przed sama eutanazja przytulilam ja i powiedzialam jej ze ja bardzo kocham, zyczylam sie szczesliwej drogi za TM i obiecalam ze spotkamy sie kiedys po drugiej stronie. Kasia juz w tym momencie sie prawie dusila (czesciowo ze stresu), ale gdy do niej mowilam to i tak pomachala do mnie ogonkiem. Potem wyszlam z pokoju, bo nie bylam w stanie patrzec jak umiera. :placz: Moj TZ byl z nia do konca. Mowil ze wetka podala jej najpierw zastrzyk przeciwbolowy, potem z narkoza i na koncu ten ostateczny. Juz po pierwszych dwoch zastrzykach Kasia sie uspokoila i zobojetniala, glowke polozyla mojemu TZ na rece... Po ostatnim zastrzyku zatrzymalo sie bicie serca... :-( TZ powiedzial ze to byla spokojna i bezbolesna smierc, jaka on sam by sobie zyczyl.

Jest mi teraz bardzo zle... :-( Przezylam Kasi smierc bardzo. U weta wylam okropnie, az dostalam goraczki. Moj TZ tez plakal. W nocy co chwile sie budzilam. Dzisiaj czuje pustke, pomimo ze mam jeszcze dwa psiaki. Nie wiem co ze soba zrobic. Wiem ze czas leczy rany, ale narazie to do mnie nie przemawia. :-([/QUOTE]
Teraz wyję ja....:(
Smierć mojej Ciapulinki mi sie przypomniała...wszystkow wglądało tak podobnie...:( :(
Tylko CIapunia umarła sama... :( :(
Nie wyobrażam sobie nawet Sabinko, co przeżywałaś... nie wyobrazam sobie...
I nawet chyba nie chcę wyobrażać...
Tulę Cie mocno...raz jeszcze za wszystko dziękuję... <3 <3 <3

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[quote name='gonia66']Teraz wyję ja....:(
Smierć mojej Ciapulinki mi sie przypomniała...wszystkow wglądało tak podobnie...:( :(
Tylko CIapunia umarła sama... :( :(
Nie wyobrażam sobie nawet Sabinko, co przeżywałaś... nie wyobrazam sobie...
I nawet chyba nie chcę wyobrażać...
Tulę Cie mocno...raz jeszcze za wszystko dziękuję... <3 <3 <3[/QUOTE]

Dziekuje Ci za piekne slowa...

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Kazdego dnia mysle o Tobie Kasiu
[*]... kazdego jednego. :-(

Nie moge sie pogodzic ze smiercia Kasi. Miala dopiero 12 lat, jak na malego psa to nie bylo duzo. Mogla pozyc jeszcze. Byla pelna zycia... W ostatnim tygodniu zycia, po tym jak wet sciagnal z niej plyny, Kasia poczula sie chwilowo lepiej i zerwala sie na spacerze do biegu za Daisy... ale zaraz sie zatrzymala, bo serce juz nie dawalo juz rady. :-( A Ona jeszcze tak chciala zyc, hasac po trawie... To nie byl niedolezny staruszek, dlatego nigdy sie z tym nie pogodze... nigdy. :-(

Kocham Cie Kasiu
[*]... nadal tesknie. Oddalabym wszystko zebys wrocila... :-(

[IMG]http://img96.imageshack.us/img96/4495/003ebw.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Sabina02']Kazdego dnia mysle o Tobie Kasiu
[*]... kazdego jednego. :-(

Nie moge sie pogodzic ze smiercia Kasi. Miala dopiero 12 lat, jak na malego psa to nie bylo duzo. Mogla pozyc jeszcze. Byla pelna zycia... W ostatnim tygodniu zycia, po tym jak wet sciagnal z niej plyny, Kasia poczula sie chwilowo lepiej i zerwala sie na spacerze do biegu za Daisy... ale zaraz sie zatrzymala, bo serce juz nie dawalo juz rady. :-( A Ona jeszcze tak chciala zyc, hasac po trawie... To nie byl niedolezny staruszek, dlatego nigdy sie z tym nie pogodze... nigdy. :-(

Kocham Cie Kasiu
[*]... nadal tesknie. Oddalabym wszystko zebys wrocila... :-(

[IMG]http://img96.imageshack.us/img96/4495/003ebw.jpg[/IMG][/QUOTE]
Płaczę z Tobą Sabinko....jak ja Ciebie rozumiem........... :( :( :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gonia66']Płaczę z Tobą Sabinko....jak ja Ciebie rozumiem........... :( :( :([/QUOTE]

Witaj gonia66, jak milo ze zagladasz do Kasi. :) Tak, pamietam jak pisalas zaraz po odejsciu Twojej suni za TM. Bylas zrozpaczona. :( Ja jeszcze wtedy nie rozumialam tego bolu. Nasze sunie odeszly na ta sama chorobe. :(

Nie wiem czy wiesz, ale w marcu adoptowalam nowa sunie Nele. :) Zapraszam na jej watek:

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/250567-NELA-pojechala-do-DS-%29"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250567-NELA-pojechala-do-DS-%29[/URL]

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='gonia66']Płaczę z Tobą Sabinko....jak ja Ciebie rozumiem........... :( :( :([/QUOTE]

Witaj gonia66, jak milo ze zagladasz do Kasi. Tak, pamietam jak pisalas zaraz po odejsciu Twojej suni za TM. Bylas zrozpaczona. :( Ja jeszcze wtedy nie rozumialam tego bolu. Nasze sunie odeszly na ta sama chorobe. :(

Nie wiem czy wiesz, ale w marcu adoptowalam nowa sunie Nele. :) Zapraszam Cie na jej watek:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250567-NELA-pojechala-do-DS-)[/URL]

Edited by Sabina02
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...