Jump to content
Dogomania

Wady wrodzone, genetyczne i inne schorzenia występujące u akit amerykańskich


bety

Recommended Posts

W zasadzie akity amerykańskie to dosyć zdrowe i witalne psy - średnia długość życia to 10 - 14 lat. Jednak tak jak i wiele innych ras i ją nękają choroby.
U AA zdiagnozowano kilkadziesiąt chorób wrodzonych i genetycznych - nie przerażajmy się jednak - świadczy to jedynie o tym, że rasa jest wnikliwie badana i obserwowana pod tym właśnie kątem. A wnikliwe poznanie tych chorób w przyszłości ma pomóc w wyeliminowaniu ich z populacji.
Wiele z tych chorób jest bardzo rzadkich jak:
- epilepsja, cukrzyca, niedorozwój szkliwa zęba, choroba Cushinga czy choroba Addisona.

[B]Do najczęstszych chorób AA należą: [/B]
- dysplazja stawów biodrowych
- katarakta
- alergie
- zaburzenia przemiany materii
- choroby trzustki
- choroby tarczycy
- problemy immunologiczne
- PRA

Niestety część z nich jest bardzo groźna dla życia naszych pupili, warto więc wiedzieć jak te choroby rozpoznać we wczesnym stadium. Postaram się tutaj przybliżyć część z nich, krótko opisując je + podając linki do obszerniejszej wiedzy. Będę to robić systematycznie, na ile mi wolny czas pozwoli, jeśli bym o czymś zapomniała to śmiało dopisujcie ważne informacje.

[COLOR=black][B]A teraz garść zaleceń dla właścicieli / hodowców AA:[/B][/COLOR]
- obserwujcie swoje psy, ich zachowanie i wygląd - każda anormalność może być sygnałem rozpoczynającej się choroby
- róbcie okresowe badania, np: raz na pół roku warto zbadać krew i mocz (zwłaszcza jeśli mamy starszego psiaka)
- nie "bawcie się" sami w weterynarzy, lepiej iść nawet z największą pierdułką do specjalisty i zostać wyśmianym ;) niż zlekceważyć objawy albo co gorsza podawać na własną rekę leki!!!!!!!!!!!!

I najważniejsze
[B][SIZE=3][COLOR=red]HODOWCY NIE ROZMNAŻAJCIE POD ŻADNYM POZOREM [/COLOR][/SIZE][/B][B][SIZE=3][COLOR=red]PSÓW OBCIĄŻONYCH JAKIMIKOLWIEK [/COLOR][/SIZE][/B][B][SIZE=3][COLOR=red]WADAMI / CH[/COLOR][/SIZE][/B][B][SIZE=3][COLOR=red]OROBAMI [/COLOR][/SIZE][/B][B][SIZE=3][COLOR=red]GENETYCZNYMI!!!!!!![/COLOR][/SIZE][/B]


[COLOR=black]A na sam koniec bardzo przydatny link - wskaźniki norm u psów:[/COLOR]
[URL="http://www.naszeuroczysko.pl/wyniki.html"][SIZE=2]http://www.naszeuroczysko.pl/wyniki.html[/SIZE][/URL]

[SIZE=2]Pzdr[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][B]NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY [/B]
[B](HYPOTHYROIDISM)[/B][/CENTER]

Niedoczynność tarczycy jest stanem wynikającym ze zbyt małej produkcji hormonów przez tarczycę. Jest to choroba o podłożu genetycznym. Choroba ta rozwija się dosyć długo i jest niezauważalna w swoich początkach. Wcześnie wykryta jest względnie łatwa w leczeniu, choć leczenie trwa przez całe życie psa.

U psów występuje pięć typów niedoczynności tarczycy - trzy z nich bardzo rzadkie to tzw. "typ z wolem" (tarczyca jest powiększona) - powodem może być niedobór jodu lub tarczyca może być zaatakowana przez nowotwór. Dwa pozostałe bez wola to pierwotny i nabyty.
Pierwotny - spowodowany jest przez immunologiczny proces chorobowy niszczący komórki tarczycy. Ten typ najczęściej dotyczy starszych psów.
Nabyty - związany jest z niewydolnością przysadki mózgowej.

[U]W wielkim skrócie:[/U]

[B]Przyczyny:[/B]
- atrofia tarczycy - spowodowana zniszczeniem komórek tarczycy przez autoimmunologiczny proces
- złe żywienie - niedobory jodu (żywienie wyłącznie mięsem), nadmierne podawanie soi
- nowotwory tarczycy

[B]Objawy:[/B]
- ospałość
- kłopoty z sierścią i skórą (nadmierne wypadanie włosa, łysiejące placki, łupież, ciemne plamy na skórze itp.) - [I]te objawy można najczęściej i najszybciej zaobserwować[/I]
- obniżony apetyt
- wzrost wagi ciała (bez zmiany diety)
- nieregularne cieczki, niepłodność
- łatwe męczenie się
- kłopoty z trawieniem - przedłużające się biegunki lub zaparcia
- wrażliwość na temperaturę otoczenia
- skłonności do uszkadzania stawów i więzadeł
- arytmia serca
- niski poziom białych lub czerwonych krwinek, lub płytek krwi

[B]Diagnozowane:[/B]
Wykonanie serii testów (T3, T4, FT3, FT4) badających poziom hormonów tarczycy we krwi.
Aby wcześnie wykryć niedoczynność należy po osiagnięciu przez psa dojrzałości płciowej (psy wiek 10 - 14 miesięcy, suki - po pierwszej cieczce) przeprowadzać co roku testy i porównywać zmiany w wynikach.

[B]Leczenie:[/B]
- podawanie psu raz lub dwa razy dziennie do ustnie leków hormonalnych
- w czasie leczenia poziom hormonów powinien być sprawdzany raz na pół roku lub raz na rok

[B][COLOR=blue]ŻADEN PIES Z HYPOTHYROIDISM NIE POWINIEN BYĆ ROZMNAŻANY.[/COLOR][/B]

[I]linki po polsku[/I]
[URL="http://www.vetopedia.pl/article75-1-Niedoczynnosc_tarczycy_u_psow.html"][SIZE=2]http://www.vetopedia.pl/article75-1-Niedoczynnosc_tarczycy_u_psow.html[/SIZE][/URL]
[URL="http://www.therios.strefa.pl/porady/niedocz_tarcz_psy.html"][SIZE=2]http://www.therios.strefa.pl/porady/niedocz_tarcz_psy.html[/SIZE][/URL]

[I]linki po angielsku[/I]
[URL="http://www.provet.co.uk/health/diseases/hypothyroidism.htm"][SIZE=2]http://www.provet.co.uk/health/diseases/hypothyroidism.htm#c[/SIZE][/URL]
[URL="http://www.malamutehealth.org/articles/hypothyroidism_process.htm"][SIZE=2]http://www.malamutehealth.org/articles/hypothyroidism_process.htm[/SIZE][/URL]
[URL="http://www.nylana.org/RRACI/liz2.htm"][SIZE=2]http://www.nylana.org/RRACI/liz2.htm[/SIZE][/URL]
[URL="http://www.barkbytes.com/medical/med0008.htm"][SIZE=2]http://www.barkbytes.com/medical/med0008.htm[/SIZE][/URL]
[URL="http://www.canine-epilepsy-guardian-angels.com/ThyroidDisease.htm"][SIZE=2]http://www.canine-epilepsy-guardian-angels.com/ThyroidDisease.htm[/SIZE][/URL]

Pzdr

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[CENTER][B][SIZE=3]VKH[/SIZE][/B][/CENTER]

Poprawna nazwa tej choroby występującej u psów to Uveo-Dermatological Syndrome (UDS), ale z powodu dużego podobieństwa do autoimmunologicznej choroby wystepującej u ludzi najczęściej nazywana jest VKH (Syndrom Vogta-Koyanagi-Harady = VKH).

Jest to jedna z najgorszych, najwredniejszych i najstraszniejszych chorób stwierdzonych u akit. Jest to choroba autoimmunologiczna z dziedzicznymi zależnościami. Przyczyny powstawania VKH jak i sposób dziedziczenia nie są znane ([U]prawdopodobnie[/U] warunkuje ją recesywny gen). Niektórzy sądzą, że na zwiększanie się przypadków występowania VKH u akit ma wpływ inbredowanie psów. Prowadzone są badania w celu odnalezienia genu warunkującego powstanie tej choroby oraz opracowanie testu umożliwiającego wczesne jej wykrywanie u psów.

Pierwszy przypadek VKH u akity odnotowano w Japonii w 1977 r., potem w Kanadzie w 1982 r.

Choroba ta występuje w dwóch postaciach: ostrej i chronicznej. Pierwsze objawy VKH pojawiają się najczęściej u psów w wieku 15 miesięcy do 2 lat.

[B][I]Objawy:[/I][/B]
- ostre zapalenie spojówek, zaatakowane oczy są niezmiernie bolesne, spowodowane jest to wzrostem ciśnienia wewnątrz oka oraz odlepianiem siatkówki, (u niektórych psów z powodu silnego bólu operacyjnie usuwa się oczy)
- charakterystycznym objawem jest mleczno-niebieska mgiełka na oczach
- w oczach mogą tworzyć się także skrzepy krwi
- utrata sierści i pigmentacji w okolicach oczu, pyska, odbytu, poduszeczce łap (rzadko atakowane jest całe ciało), pojawiają się w tych miejscach wrzody i strupy
- problemy behawioralne (np: agresja)

Stopień zaawansowania i szybkość rozwoju choroby wykazuje zmienność osobniczą.

Leczenie jest badzo trudne i długotrwałe głównie przy zastosowaniu leków hormonalnych i immunosupresantów, które są równie niebezpieczne (efekty uboczne) dla organizmu jak i sama choroba. W większości przypadków nie można wyleczyć psa a jedynie spowolnić rozwój choroby.

[CENTER][B][SIZE=3][COLOR=red]W ŻADNYM WYPADKU NIE WOLNO UŻYWAĆ W HODOWLI PSÓW Z VKH!!![/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]

linki po angielsku:
[URL="http://www.akita-friends.com/special/vkh.htm"][SIZE=2]http://www.akita-friends.com/special/vkh.htm[/SIZE][/URL]
[URL="http://www.akitaclub.org/health/health/uv/vkh1.html"][SIZE=2]http://www.akitaclub.org/health/health/uv/vkh1.html[/SIZE][/URL]

Pzdr

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Dzień dobry :)


Zarejestrowałam się na forum Dogomanii po przeczytaniu Pani posta z 08.12.2008 ww temacie . Trafiłam na Pani wpis zupełnie przypadkowo , poszukując na polskojęzycznych stornach informacji o zdrowiu akit , ich ewentualnych „pięt achillesowych” . Wpisałam w google frazę 'akita amerykańska choroby' i na pierwszym miejscu wyskoczył Pani tekst :) Nie mam na tą chwilę rozeznania w polskich hodowlach akit amerykańskich ale biorąc pod uwagę rzeczowe, konkretne ujęcie tematu , zakładam , że jest Pani hodowcą akit . Tym samym posiada Pani wiedzę nie tylko teoretyczną ale i praktyczną , wynikającą z obcowania na co dzień z tymi wspaniałymi stworzeniami . Wiedzę , którą ja nie dysponuję i trochę czasu zajmie mi jej ewentualne nabycie :) ... W związku z czym mam ogromną prośbę : czy mogłaby Pani polecić mi kilka wartościowych pod merytorycznym względem , linków do artykułów poświęconych zdrowiu akit ? Czy w ogóle istnieją wartościowe polskojęzyczne opracowania dotyczące schorzeń , które wymieniła Pani w swoim artykule pisane „pod akitę” ? Czy Pani zdaniem wystarczy ,że chcąc poszerzyć swoją wiedzę o rasie , a raczej o niektórych możliwych dla niej schorzeniach o podłożu genetycznym , zapoznam się z opracowaniami bardziej ogólnymi , przygotowanymi nie „pod rasę”)? Czytając Pani wpis , na bieżąco starałam się dowiedzieć czym (u psów) objawiają się zaburzenia przemiany materii , choroby trzustki , tarczycy i problemy immunologiczne i w pierwszej chwili aż mnie zamurowało . Rozumiem , że to nie są choroby, które nękają wszystkich przedstawicieli rasy (przecież nikt nie podejmował by się hodowli notorycznie chorych i cierpiących zwierząt) ale że mogą wystąpić u poszczególnych osobników … Czy ma Pani wiedzę odnośnie tego jak wiele polskich akit , wyhodowanych przez polskich hodowców boryka się z problemami zdrowotnymi , które wymieniła Pani w swoim tekście ? Pytam o to ponieważ niektórzy hodowcy np. bulterierów używają do hodowli psów mających problemy z nerkami z takim samym powodzeniem , jak tych , które ledwo słyszą ...
Mam też inne pytanie : czy w umowach pomiędzy hodowcą , a kupującym czyli osobą nabywającą psa są punkty mówiące o zdrowiu psa ? Akit amerykańskich , o ile mi wiadomo , nie obowiązują dodatkowe wymogi hodowlane . Czy mimo to hodowcy dysponują i chętnie okazują dokumenty np dotyczące kwestii dysplazji swoich psów , tych używanych w hodowli ? Czy u hodowców akit panuje zwyczaj udostępniania do wiadomości potencjalnych nabywców szczeniąt , badań reproduktorów w zakresie trzustki albo tarczycy ? Czy zależy to jedynie od 'widzi mi się' danego hodowcy ? Zważywszy Panie apele pod poszczególnymi fragmentami artykułu wnioskuję , że nie wszyscy hodowcy postępują etycznie … Jak najłatwiej przekonać się czy ma się do czynienia z etycznym hodowcą ?
Z góry bardzo serdecznie dziękuję . Oczywiście postaram się poszperać w pani postach ale naprawdę bardzo wdzięczna będę za pomoc we wskazaniu „skrótu”


Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam , teraz tak juz "na chłodno" przeglądam tematy na forum min apel dotyczący ogłoszeń i chylę czoła :) Dotarło do mnie ,że faktycznie udało mi się godzinkę temu trafić na prawdziwego hodowcę . Tak więc pozostaje mi jedynie przeprosić za 'nieznajomość szczegółów' i ponowić prośbe o odsyłacze
Raz jeszcze pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

Witam,

Temat chorób trochę zaniedbałam, bo to nie wszystkie na jakie chciałam zwrócić uwagę hodowcom i właścicielom akit. Tak czasem bywa, że nie na wszystko starcza nam czasu.

Postaram się odpowiedzieć na powyższe posty.

[quote name='Weaver']Dzień dobry :)


Zarejestrowałam się na forum Dogomanii po przeczytaniu Pani posta z 08.12.2008 ww temacie . Trafiłam na Pani wpis zupełnie przypadkowo , poszukując na polskojęzycznych stornach informacji o zdrowiu akit , ich ewentualnych „pięt achillesowych” . Wpisałam w google frazę 'akita amerykańska choroby' i na pierwszym miejscu wyskoczył Pani tekst :) Nie mam na tą chwilę rozeznania w polskich hodowlach akit amerykańskich ale biorąc pod uwagę rzeczowe, konkretne ujęcie tematu , zakładam , że jest Pani hodowcą akit . Tym samym posiada Pani wiedzę nie tylko teoretyczną ale i praktyczną , wynikającą z obcowania na co dzień z tymi wspaniałymi stworzeniami . Wiedzę , którą ja nie dysponuję i trochę czasu zajmie mi jej ewentualne nabycie :) ... [/QUOTE]

Na początek wyjaśnię - hodowcą nie jestem z wyboru. Posiadam dwie suki akity amerykańskiej (w wieku 11 i 6 lat), obie z rodowodami, w tym jedną z uprawnieniami hodowlanymi. A ponieważ mam "zdrowe" podejście do hodowli nie tylko psów, widząc wady swojej suki hodowlanej i patrząc na nią pod kątem tego co dobrego mogła by wnieść do rasy - uznałam że nie warto wprowadzać jej do hodowli tylko dla samego rozmnożenia.
Z akitami jestem związana ładnych kilkanaście lat, zainteresowałam się nimi na długo przed kupnem mojej najstarszej suki, więc jakąś tam wiedzę mam.;)

[quote]W związku z czym mam ogromną prośbę : czy mogłaby Pani polecić mi kilka wartościowych pod merytorycznym względem , linków do artykułów poświęconych zdrowiu akit ? Czy w ogóle istnieją wartościowe polskojęzyczne opracowania dotyczące schorzeń , które wymieniła Pani w swoim artykule pisane „pod akitę” ?[/quote]

Jeśli chodzi o artykuły o zdrowiu akit pisanych pod rasę - to tak naprawdę są one w mniejszości i pisane ogólnikami. Polskie opracowania są bardzo ubogie, więcej można znaleźć np. po angielsku.

[quote]Czy Pani zdaniem wystarczy ,że chcąc poszerzyć swoją wiedzę o rasie , a raczej o niektórych możliwych dla niej schorzeniach o podłożu genetycznym , zapoznam się z opracowaniami bardziej ogólnymi , przygotowanymi nie „pod rasę”)?[/quote]

Polecam literaturę weterynaryjną (specjalistyczną). Wszystkie choroby akit, genetyczne czy też nie, występują też u innych ras, nie są to choroby specyficzne tylko i wyłącznie dla jednej rasy. Także jak najbardziej można, a nawet lepiej skorzystać z takich opracowań (jeśli się ma takie możliwości).

[quote] Czytając Pani wpis , na bieżąco starałam się dowiedzieć czym (u psów) objawiają się zaburzenia przemiany materii , choroby trzustki , tarczycy i problemy immunologiczne i w pierwszej chwili aż mnie zamurowało . Rozumiem , że to nie są choroby, które nękają wszystkich przedstawicieli rasy (przecież nikt nie podejmował by się hodowli notorycznie chorych i cierpiących zwierząt) ale że mogą wystąpić u poszczególnych osobników … Czy ma Pani wiedzę odnośnie tego jak wiele polskich akit , wyhodowanych przez polskich hodowców boryka się z problemami zdrowotnymi , które wymieniła Pani w swoim tekście ? Pytam o to ponieważ niektórzy hodowcy np. bulterierów używają do hodowli psów mających problemy z nerkami z takim samym powodzeniem , jak tych , które ledwo słyszą ... [/quote]

Naturalnie nie chorują wszystkie psy tylko niektóre osobniki, obciążone mogą być pewne linie (jak w każdej rasie).
Nie ma żadnych oficjalnych rejestrów chorych akit.
Z drugiej strony wykrywalność (rozpoznawalność) - czy to przez właścicieli czy też przez samych weterynarzy - pewnych schorzeń (jak np: VKH czy Sebaceus Adenitis) jest w "powijakach". Nie ma co ukrywać, ale wielu weterynarzy, hodowców i właścicieli akit o takich chorobach nie słyszało, nie znają ich objawów. Najczęściej akity z problemami skórnymi leczone są pod kątem alergii albo pasożytów (nawet jeśli nie daje to rezultatów).
Jeśli nawet zostanie udowodnione badaniem zachorowanie danego psa na jakąś chorobę, to najczęściej jest to trzymane w tajemnicy. :shake: A jego rodzice świadomie bądź nie są dalej rozmnażani. :mad:
Większość przypadków u polskich akit am. w/w chorób jest znana ze słyszenia i to najczęściej w sferze przypuszczeń co to mogło być (po opisie objawów).
Także sytuacja u akit jest taka sama jak w innych rasach, rozmnaża się wszystko co się da bez zastanowienia.:angryy:
Polskie akity też chorują na w/w choroby tylko, że nikt oficjalnie do tego się nie przyznaje. :roll:
Hodowcy (też tylko nieliczni) najczęściej robią badania tylko i wyłącznie na dysplazję i choroby oczu. Reszty badań - pod względem innych chorób nie robią, lub są to odosobnione przypadki.

[quote]Mam też inne pytanie : [/quote]

tu odpowiem w punktach

1] [I]czy w umowach pomiędzy hodowcą , a kupującym czyli osobą nabywającą psa są punkty mówiące o zdrowiu psa ?[/I]

Po pierwsze tylko nieliczni hodowcy AA spisują umowy z nabywcą szczeniaka.
Po drugie niektórzy zawierają punkty o zdrowiu ale najczęściej w formie: "pies w momencie sprzedaży nie wykazuje wad wrodzonych" lub coś w tym stylu.
Przed podpisaniem umowy nabywca może zażądać dopisania punktów np: o badaniach rodziców, lub nawet pojechać z hodowcą do weterynarza ze szczeniakiem na "oględziny weterynaryjne". Weterynarz może stwierdzić jedynie i tak stan faktyczny, a większość chorób i tak ujawnia się w starszym wieku - a na to gwarancji nikt nie da.

2] [I]Akit amerykańskich , o ile mi wiadomo , nie obowiązują dodatkowe wymogi hodowlane . Czy mimo to hodowcy dysponują i chętnie okazują dokumenty np dotyczące kwestii dysplazji swoich psów , tych używanych w hodowli ? [/I]

Nie wszyscy dysponują, badają nieliczni. Jedni okazują inni nie. ;) Jak nabywcy zależy to bez skrępowania powinien pytać się o badania i poprosić o ich okazanie. Jak hodowca odmówi albo zacznie coś kręcić to znak, że coś jest nie tak.

3] [I]Czy u hodowców akit panuje zwyczaj udostępniania do wiadomości potencjalnych nabywców szczeniąt , badań reproduktorów w zakresie trzustki albo tarczycy ? Czy zależy to jedynie od 'widzi mi się' danego hodowcy ? [/I]

Szczerze powiem to nie wiem czy jakiś hodowca robi badania w kierunku trzustki czy tarczycy (i to nie tylko reproduktorów, suki też powinny być badane). Nie słyszałam o takim przypadku, mogę się mylić. Standardowo robi się badania na dysplazję i choroby oczu. Jeśli ktoś z hodowców robił badania np: na tarczycę to jest to wyjątek.

Ja swoim sukom robię okresowe badania również tarczycy i dlatego polecam je innym - bo szybko można zdiagnozować początki choroby. Tak było w przypadku mojej starszej suki u której wykryto niewielkie kamienie w nerkach. Leczenie było łatwiejsze i szybsze.

4] [I]Zważywszy Panie apele pod poszczególnymi fragmentami artykułu wnioskuję , że nie wszyscy hodowcy postępują etycznie … Jak najłatwiej przekonać się czy ma się do czynienia z etycznym hodowcą ?[/I]

Ależ oczywiście, że nie wszyscy są etyczni i uczciwi.
Jak najłatwiej poznać hm,
- dobry hodowca niczego nie ukrywa i chętnie odpowiada na pytania,
- bada swoje psy i ma na to stosowne dokumenty, które na prośbę pokazuje,
- nie robi "produkcji" szczeniąt, czyli nie kryje wszystkiego co ma w domu co roku, psami z "sąsiedztwa" (bo tak było najłatwiej),
- w pierwszej kolejności nie powinien chwalić się tytułami swoich psów (naprawdę to jest drugorzędna sprawa - tytuły można sobie "wyjeździć"), a często w ogłoszeniach można przeczytać "rodzice zawsze doskonali" - a prawda jest taka że np: suka ma jedynie uprawnienia hodowlane na trzech ocenach bdb (czyli zawsze trzeba samemu weryfikować pewne dane),
- bez problemów powinien zgodzić się na wizytę w swojej hodowli (jak się nie chce zgodzić to znaczy że ma coś do ukrycia),
- nie zachwala swoich szczeniąt jako "wszystkie wystawowe" - nie ma takich miotów, zawsze się trafią szczeniaki "tylko na kanapę" - zwłaszcza w tych licznych miotach,
- prawdziwy hodowca nie dopuszcza do "przypadkowych kryć" w swojej hodowli,
- prawdziwy hodowca sam nie zachwala swojej hodowli, jeśli jest uczciwy i dobry w tym co robi - to zrobią to za niego inni,
- każdy hodowca powinien spisywać umowę z nabywcą szczeniaka, a po jego sprzedaży powinien interesować się jego losami, czyli nie powinien zrywać czy też unikać kontaktu z nabywcą. Zawsze powinien służyć radą nie ważne ile to lat minęło od narodzin szczeniaka.

Chyba niczego nie pominęła.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Bardzo serdecznie dziekuję za odpowiedź :)
Mówiąc wprost jest krzepiąca . Ponieważ aktualnie rozważam czy moim najbliższym psim przyjacielem nie powinna zostać właśnie amerykańska akita , postanowiłam przyjrzeć się rasie nie tylko od strony "użytkowości" ale i "zdrowia" . Pani odpowiedź ściągnęła mnie na ziemię : nie nalezy świrować . Trzeba być po prostu , jak w każdym innym przypadku , świadomym ewentualnych zagrożeń (odrobić pracę domową i zorientować się w sprawach psich chorób) i starać się robić wszystko by ustrzec przed nimi zwierzę (kupować pieski tylko od rzetelnych hodowców , odwiedzać zaufanego weterynarza i badać) .

dziękuję :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...