Jump to content
Dogomania

Dobre hodowle ON - wielkopolskie, zachodnio-pomorskie, kujawsko - pomorskie


samotna78

Recommended Posts

Witam wszystkich

To mój debiut na tym forum więc mam nadzieję, że mnie nie zjecie ;)
Zwracam się do Was z prośbą, bo jestem laikiem w tematach hodowlanych. Czy znacie dobre, sprawdzone hodowle owczarków niemieckich w województwach: wielkopolskim, kujawsko-pomorskim i zachodnio - pomorskim? Planuję w najbliższym czasie zakup suczki tej rasy a ponieważ w moim najbliższym otoczeniu nie ma osób znających sie na tej tematyce więc trafiłam tutaj.

O owczarku niemieckim marzyłam od dziecka, ale jak to czasami z marzeniami bywa nie zawsze się spełniają. 17 lat temu dostałam w prezencie od rodziców śliczną suczkę, która miała być owczarkiem niemieckim. W rzeczywistości moja czworonożna towarzyszka okazała się być uroczym i piekielnie inteligentnym mixem ON. Przezyłysmy razem prawie 17 cudownych lat, ale prawie 3 miesiące temu moja psia przyjaciółka odeszła na zawsze. Od tego czasu odczuwam olbrzymią pustkę w moim życiu, brakuje mi nawet codziennego sprzątania kłebów sierści. Wydaje mi się, że dojrzałam do tego, by w moim życiu pojawił się nowy czworonożny przyjaciel.
Od razu uprzedzam, że nie mam ambicji hodowlano-wystawowych. Szukam raczej psa aktywnego, który będzie z chęcią towarzyszył mi w długich, pieszych wyprawach po okolicy. Nie mieszkam niestety w domku z ogrodem, ale w bloku i zastanawiam się czy to nie dyskwalifikuje mnie jako potencjalnego nabywcy psa tej rasy. Od razu uprzedzam Wasze pytania: nie jestem typem siedzącym, uwielbiam ruch i spacery. Ponieważ miałam już psa wiem z jakimi konsekwencjami się to wiąże, a długie spacery połączone z dużą dawką ruchu to to, czego w obecnej sytuacji bardzo mi brakuje.
Jestem otwarta na wszelkie sugestie i porady ze strony doświadczonych posiadaczy owczarków niemieckich.
Pozdrawiam serdecznie

Link to comment
Share on other sites

Witaj.
Nikt nie pisze to może ja..
Napewno mieszkanie w bloku nikogo nie dyskredytuje,o ile ma on checi i mozliwości aby zapewnic psiakowi odpowiednia ilośc ruchu i pracy.Bo On musi miec sporo kontaktu z człowiekiem !Ale to pewnie wiesz skoro przez tyle lat zyas pod jednym dachem z psem.
Psy sa rózne tak jak ludzie , ja e swojej strony popieram madre podparte szukaniem i zdobywaniem wiadomosci decyzje.
Przy warunkach jakie opiesujesz raczej skłaniałabym się do zakupu nie koniecznie suczki szczeniaczka a raczej troszke podrosnietej,takiej juz po kwarantannie poszczepiennej,która lepiej radziła by sobie z koniecznościa zaczowania czystosci w domu i szybciej przywykłaby do załatwiania potrzeb poza domem,a także od razu mogła by aktywnie właczyc się w zycie Twoje i rodziny.
Nie napisałas jak duża iloscią czasu dysponujesz i ile osób jest w rodzinie a to tez sa dość istotne informacje.
Pozdrawiam,Ola

Link to comment
Share on other sites

Olu
W moim domu oprócz mnie mieszka jeszcze jedna dorosła osoba. Ile czasu mogę poświęcic maluchowi? POnieważ pracuję 8 godzin dziennie to tak: rano maksymalnie godzina, po pracy cały czas. Przez pierwsze dwa tygodnie po przybyciu malucha do domu mogę być na urlopie, ale potem czeka mnie powrót do pracy. Niestety z czegoś trzeba żyć. Psiak po moim powrocie do pracy byłby niestety 4 godziny sam.
Jeśli chodzi o naukę czystości: moja niezyjąca suczka bardzo szybko opanowała sztukę załatwiania swoich potrzeb na dworze. Ale pod koniec życia, jak to czasami bywa, czasami zdarzało się jej załatwić w domu. Przyznam, że nie stanowiło to dla mnie większego problemu, po prostu sprzątałam nie robiąc z tego tragedii. Starość nie za bardzo się matce naturze udała, niestety. Tak więc początkowe trudności z czystością przy szczeniaczku to coś dla mnie normalnego. Ale oczywiście nie wykluczam nabycia suczki starszej niż 8 - 9 tygodni.
Mam do Was jeszcze kilka pytań: ile (orientacyjnie) kosztuje owczarek niemiecki z rodowodem? Nie, żeby bardzo mi zależało na piesku z udokumentowanym pochodzeniem, po prostu po akcji "Stop Pseudohodowcom" jestem odrobinę wyczulona na to.
Z tego, co czytałam wśród hodowców, którzy rozmnażają psy z rodowodem też można natknąć się na ludzi, których można okreslić mianem pseudohodowców. Jak tego uniknąć? I czy hodowca zechce mi sprzedać psa? Bo nie zamierzam kłamać i zwodzić kogoś, że będę wystawiać suczkę. Nie mam takiego zamiaru i nigdy nie miałam. Czy w takim przypadku mogę poprosić hodowcę by pomógł mi w wyborze psiaka, który wystaw nie zawojuje, ale będzie swietnym kompanem w zyciu codziennym, towarzyszem wędrówek po okolicy czyli po prostu członkiem rodziny. Pytam o to, bo wiem, ze hodowcy z prawdziwego zdarzenia są bardzo wyczuleni na tym punkcie, są zakochani w swoich psach i nie chcę nikogo urazić sugestią, że któryś z jego wychowanków mógłby być 'gorszego' gatunku.
Pozdrawiam serdecznie

Link to comment
Share on other sites

Ja moją sucze wziełam w wieku 10 tyg.Mieszkałam w wieżowcu i szybko nauczyła się załatwiać na dworze.Te grubsze sprawy zdarzyło jej się 3 razy,siku troszkę częściej.Da się życ:eviltong:

jeśli chodzi o psa przyjaciela do spacerków to nie powinno być problemu.Hodowcy często sami pytają do czego potrzebny pies i wtedy mogą wybrać tego najbardziej odpowiedniego dla naszych wymagań.
Normalny hodowca nie dzieli swoich psów na lesze i gorsze,wiec nie obrazi się gdy poprosisz o pieska gorszego eksterierowo.Zresztą dla niego to również istotne by pies dobrze rokujący wystawowo trafił w ręce osoby,która go poprowadzi w kierunku hodowlanym.
Najlepiej podzwonić,popytać,umówić się w weekendy na wizyty,zobaczyć warunki,psy z hodowli,ich charaktery.

Link to comment
Share on other sites

o cóz ja przy takiej ilosci czasu bardziej namawiałabym cię już na szczenie kilku miesięczne,bo uwazam że pies w wieku 8-14 tygodni to maluszke dla którego 8 godzin to za duzo,a taka samotnosc często potem owocuje złymi nawykami.Napewno poradziła bym kontakt z hodowcami.Przy starszym szczeniaku częściej hodowcy schodza z ceny i sukaja dobrych domów,bo widac juz czy jest to poprostu fajny psiak dla ludzi czy gwiazda wystawowa.
Wiem że dla wielu wiek jest bardzo wazny , bo małe szceniaczki są super...choc ja zawsze wolałam juz starsze bardziej dorosłe wersje z którymi więcej i szybciej można zacząc pracowac i życ na swój sposób nie przewracając trybu zycia do góry nogami ze wzgledu na "dziecko" w domu.

Link to comment
Share on other sites

Ja swoją przywiozłam w czerwcu po dyplomie i do końca września byłam w domu:cool3:W tym czasie nauczyłam sucze zostawania w domku.Zreszta takźle nie było bo ojciec ja zabierał do parku,była jeszcze Pati['].Ale co zdemolowała to jej:evil_lol:
Teraz na swoim ma jeszcze lepiej,bo nie zostaje codziennie sama.TZ albo ma wolne,albo jest po nocce,albo idzie na nocke,wiec sie wymieniamy.
A jak jest sama to śpi.jak wracam z pracy nawet jej sie tyłka z fotela nie chce ruszyć,tylko patrzy jednym okiem czy już mam smycz:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

dlamnie pies zacyzna sie od 5-6 miesiaca zycia a najbardziej to 8-10.wczesneij to wnerwiajace gowniarstwo:evil_lol:.
ale pierwszy raz pracuje z psem inaczej tj osia prowadze wgwskazowek pewnego szwaba i szczerze mowiac to dla mnei niezle novum tj prowadizc takWLASNEGO psa.
trzeba miec anielska cierpliwosc to 16 miesiecnzego gnoja ktory niema zadnych zachamowan i jest cudnie gryzacym i dizamoczacym paskuda.:cool1:
jabym to od razuwzielaza ryj:diabloti: a tu nei mozna.:roll:.osiek na szczescie jest skrajnie socjalnym psembo inaczej mialabym wnosiewskazowki pana niemca.:lol:.widze w tym pozytywy i negatywy[to glownei moje nerwy:diabloti:].natomiast rzecyzwiscie suka jest ...no po prostu bez kompleksowa.:cool1:
nieiwem czy bylabym wstanie prowadizc takpsa od siusiumajtka.chyba bym nerwowo nei wytryzmala.:evil_lol:
takzezdecydowanei starszy pies a do tego adopcja...hmmm...no wyklucza wybieranie jakies specjalnepsapod sowim katem.bo dostalam nastepnego kota w worku.tym razem-pies przerasta moje mozliwosci sportowe o calelata swietlne:shake:.troche szkoda takiego psa dlamnie:roll:.alecoz...myslalamraczej o psiez duzymi problemami jak chita a nie o zywej perle.i tak to znowu przyszlo mi uczyc sie pokory:evil_lol:....
ps.przepraszam za dygresyjny wwiekszosci post ale takmnieznowu naszlo patrzac na osia.:D

Link to comment
Share on other sites

Ja tak sobie myślałam,że nastepny ON bedzie bedzie podrostkiem,albo adoptowany:cool3:.Jeżeli warunki na to powzowlą i miałby sie pojawić za Aichy to bedzie adoptowany.:cool1:
Na szczeniola chyba nie miałabym siły:roll:.Chociaż z drugiej strony to czego nie wiedziałam 2 lata temu a wiem teraz...:cool1:Na pewno pracowałby od samego początku ze mną i to bardziej umiehętnie;).U 2,5 letniego psa trudno mi wykorzenieć złe nawyki i zepsutą oraz zaniedbaną pracę.:roll:

Link to comment
Share on other sites

14ruda-nie ma rzeczy niemozliwych.trudniej wykorzenic nasze zle nawyki bo pies jak papierek lakmusowy..:roll::p
jak tylko czlowiek sie zmienia i pracuje bardziej swiadomie nad soba-pies w magiczny sposob zmienia sie tez.;)
caly ambaras w tym zeby byc swiadomym swoich ograniczen i wlasnych problemow.to oddala horyzont niemoznosci.:p

Link to comment
Share on other sites

samotna78
Zobacz na mój podpis,De-Bes jest jedna z lepszych hodowli w Polsce,a ma suczkę co do której nie ma ambicji wystawowych,preferuje co prawda ludzi wchodzących w psie sporty ale mówił mi że w dobre ręce również jest w stanie powierzyć suńke.
Psiak jest cały czas szkolony wiec problem socjalizacji odpada,jeśli oczywiście interesuje Cię podrostek.
Link do De -Besów
[URL="http://www.debes.pl/"]DE-BES- HODOWLA OWCZARKA NIEMIECKIEGO[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Lisica po tym, co napisali doświadczeni 'owczarkarze' skłaniam się bardziej ku podrostkowi. Zajrzałam na stronę polecanej przez Ciebie hodowli, ale nigdzie nie mogłam znaleźć informacji odnośnie tej suczki. No i chyba nie za bardzo spełniam kryteria hodowcy, który wolałby oddać suczkę w ręce osoby zajmującej się psimi sportami. Ale spróbować zawsze warto. Czy ktoś z Was orientuje się ile - mniej wiecej - może kosztować taki podrostek? Nie będę ukrywać, że wydanie za jednym razem 2000 na psiaka to dla mnie wyzwanie.

Link to comment
Share on other sites

podrostki sa przewaznie lekko tansze i mozna dogadac sie np z ratami-podstawa to zaufanie hodowcy.
drogie moga byc tylko jednostki wybitne ktore hodowcy nieczesto sprzedaja jako podrosniete;).alejesli musza to cena jest wtedy wyzsza.
aleo tkaiej suni nie pisze lisica.;).
ja bym nekala p.klapkowskiego bo napewno sie nie zawiedziesz na psychice.:p

Link to comment
Share on other sites

Na stronie De-Bes jest telefon,trzeba zadzwonić i dowiedzieć się.Suczka nigdy nie była wystawiona do sprzedaży,Rysiek Kłapkowski woli poprzez znajomych bo wtedy jest spokojny o los psiaka :lol:Ja bym próbowała u De-Besów.Co do spełnienia oczekiwań to preferowani są owszem ludzie wchodzący w psie sporty ale jeśli trafi się ktoś kto prowadzi dynamiczny tryb życia a psiak nie będzie spełniał roli kanapowca czy eksponatu dla znajomych,to nie będzie robił problemów. U Kłapkowskich masz gwarancję dobrego charakteru,jak pisała Ayshe.
Czy spełniasz oczekiwania hodowcy,dowiesz się w rozmowie tel. Ja o psich sportach przed kupnem Hamratego nie miałam zielonego pojęcia,ale że w żyłach mojego psa płynie krew De Bes, odkryłam u siebie pasję,:cool3: poniekąd zmuszona przez psiaka co uważam za pozytywny aspekt.Życie nabrało kolorów.Tak naprawdę to poszukiwałam psa do wycieczek rowerowych i ze skłonnością do włuczęgostwa po dzikich ostępach :evil_lol:,a że lubię kłaki,wybór był trudniejszy.
Odnosnie ceny to pewnie będzie się kształtowała od 1000-do 2000,nigdy nie pytałam konktretnie o cenę,zresztą nie sztuka kupić psa za tą kwotę,wystarczy wejśc w ogłoszenia,sztuka kupić dobrego psa.

Link to comment
Share on other sites

to zalezy do czego.jesli chodzi o normalnego ona to mysle ze wielu hodowcow moze dac GWARANCJE na danego psa-podrosnietego zwlaszcza i pracujacego na placu.
GWARANCJI natomiast bym sie nie spodziewala na malucha.chociaz niektorzy czolowi hodowcy taka daja.np.mamy 3 dzieciaki z mohnwiese-pieska ktory jest uwe i dwie suki ktore sa moja wlasnoscia.dzieciaki sa jeszcze mlode dosc.:cool3::lol:
mamy na nie gwarancje:diabloti:.tzn.ze kupujac je do okreslonego celu za okreslone pieniadze mamy gwarancje jakosci[sprawdozna zreszta przez hodowce i pozorantow jak byly zupelnymi glutami az do 4 mies.]
sama wiesz ze z psa mozna zrobic wsio.lacznie ze sp...niem dobrego psa;).i owego schrzanienia gwarancja nie obejmuje.podpisana umowa zas[takasama podpisywalam wielorotnie kupujac eksteriery do okreslonego celu]obejmuje punkty ktore hodowca gwarantuje.
nie gwarantuje ze pies bedzie genialny,bedzie ms i va jednoczesnie.jesli pies nie spelni tych wynegocjowanych punktow gwarancyjnych to zwraca sie psa i dostaje nowego.chyba ze sie odstepuje i macha na to reka.ale to twoj wybor-hodowca pewnego typu odznacza sie na tyle duza kultura i wiedza kynologiczna[w nasszym przypadku rowneiz sportowa]ze ufa sie mu tak jak na jego zaufanie trzeba sobie zapracowac.:cool1:
oczywiscie zgadzam sie z toba ze GWARANCJA ze szczeniatko bedize genialne i uscisk reki oraz usmiechy na potwierdzneie tych slow to za malo i taka gwarancja jest rzeczywiscie zabawna.:diabloti:.czyli zgadzam sie z toba ale...:razz::p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']A ja myslalam, ze nigdy nie ma gwarancji :siara: wiem, wiem, czepiam sie, ale jakos tak nie moglam sie powstrzymac :diabloti:[/quote]
Za szczeniaka nie,natomiast suczka o której mowa w moim podpisie ma prawie rok,więc widać już co to za psiak tym bardziej że Kłapkowscy pracują z psami od maleńkiego szczeniaczka niezależnie od tego czy ida na sprzedaż czy zostają w hodowli,a tak długoletni hodowca doskonale potrafi ocenić potencjał psiaka.
Ta suczka jest troszkę gorsza eksterierowo od swojej siostry,która notabene zostaje w hodowli,natomiast charaktery obydwie mają dobre.

Na marginesie i nie w temacie,oddział wrocławski organizuje spotkanie z czechami w sensie hodowców i pozorantów, na terenie ośrodka szkoleniowego Na Niskich Łąkach,po nowym roku,jak by kto był chętny to można zacząć myśleć nad przybyciem.Całe toważystwo z Agilitty de Lux pod czujnym okiem Danusi Woźniak,stawia się w 100%.Dziś po szkoleniu(posłuszeństwo)pojechaliśmy wszyscy obserwowoać i kibicować dwóm naszym psiakom i ich przewodnikom w testach,jeden Hovek i OH czyli Owczarek Holenderski,obydwa 10pkt,znaczy dobrze:lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

samotna ja mam wlasnie sunie z De-Bes. Wiem ze byla tam jeszcze jedna sunia bodajze z 25 sierpnia i jedna 10 miesieczna po wszystkich przeswietleniach. Byla bardzo ladna, ale ja mam dorosla juz owczarke w domu i moglam wprowadzic tylko szczeniaka.
W kazdym razie goraco polecam

Co do ceny to za szczeniaka 2000zl

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witajcie...
a ja poszukuję hodowli owczarka niemieckiego długowłosego w okolicach kujawsko-pomorskiego, ew. ok 200 km dojazd.. piękne okazy owczarków wyłapałam w okolicach gór, niestety do Wrocławia (a co za tym idzie omawiany tutaj De-Bes) itd mam troszkę jednak daleko i odpada :P
Czy nikt nie hoduje owczarków w okolicach morza? :eviltong:
hehe.... z góry dzięki i pozdrawiam!! i wesołych świąt :tree1:

Link to comment
Share on other sites

tu masz m.in.watek z informacjami o kryciach w hodowlach
[url=http://157.158.57.35/~adamd/phpBB2/viewforum.php?f=2&sid=382af53592c7b5b4605c375c7164b494]tensor.ipnet.pl :: Zobacz Forum - Hodowla[/url]

Trzeba poszukac po stronkach hodowców itd ,podzwonic popytac .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agenciara']Witajcie...
a ja poszukuję hodowli owczarka niemieckiego długowłosego w okolicach kujawsko-pomorskiego, ew. ok 200 km dojazd.. piękne okazy owczarków wyłapałam w okolicach gór, niestety do Wrocławia (a co za tym idzie omawiany tutaj De-Bes) itd mam troszkę jednak daleko i odpada :P
Czy nikt nie hoduje owczarków w okolicach morza? :eviltong:
hehe.... z góry dzięki i pozdrawiam!! i wesołych świąt :tree1:[/QUOTE]

Nikt 'dobry' nie ... choc za pare lat moze sie to zmienic :lol:;)

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.wolfjar.pl"]www.wolfjar.pl[/URL]
eksteriery z niemieckimi wymogami;)

[URL="http://www.dorplant.strefa.pl"]www.dorplant.strefa.pl[/URL]
eksteriery pracujace;)

[URL="http://www.rewir.strefa.pl"]www.rewir.strefa.pl[/URL]
linia użytkowa;)

Poszperac na stronkach zawsze warto;) i przeanalizować czy są dobre... .
Od przyszłego roku 2009go te wszystkie psy będą w jednej hodowli w łodzi.
Już cześciowo są formalnie przerejestrowane na hodowlę "dorplant";)[VAT Cevaro, KATJA Cevaro].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nenemuscha']No proszę...ciekawa wyliczanka Jackdaw;)[/quote]
Wiesz dlaczego ciekawa?
Bo Wolfjar eksterierowy;) che piękności a my z Dorotą z tych piękności wybieramy najlepsze użytkowo [nie ujmując piękności] i z nimi pracujemy.
Cevaro na Słowacji hoduje użytki głównie , ale my wybieramy te ładniejsze ,nie odstające użytkowością od pozostałych.W tym siła hodowli "dorplant" połączona z wiedzą,praktyką i kwalifikacjami naszymi.Ten kto przeanalizuje "za i przeciw" pomyśli jakiego psa chce dala siebie...dobry psychicznie eksterier,czy ładny użytek?To u nas znajdzie... .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...