Jump to content
Dogomania

Staruszka (posokowiec bawarski) LUBLIN! właściciel się znalazł :-))))))))


oleska222

Recommended Posts

Podaje tutaj (na tamtym forum muszę czekać na rejestrację):

[email][email protected][/email]
tel. kom.: 792 91 97 97

Tanitka, bardzo Cię proszę, podaj tam moje dane.

Sunia nie ma jakiejś strasznej zaćmy - ma po prostu stare oczy. Generalnie nie jest w złej formie.


Byłyśmy na dłuższym spacerze - sunia nie ma siły tak daleko chodzić :-( Jakoś doczłapała z powrotem. Zjadła drugi obiad. Śpi.

Nikt jej tu nie zna... Dzwoniłam do właścicieli posokowca z Lublina (tel. znalazłam na stronie ZK) - jadą jutro na wystawę do Kielc, mają pytać. Podałam nr tatuażu.

Ale myślę, że trzeba szukać dla niej domu. Obawiam się, że właściciel się nie znajdzie. Przecież już by dzwonił do schronu, a zostawiłam tam swoje dane. n

Link to comment
Share on other sites

Plastelina, ja też tu mieszkam, przy samych garażach. Też mamy psa i codziennie z nim spacerujemy, ale ja nigdy przenigdy tej suki tu wcześniej nie widziałam...

Ona była tak przerażona jak ją mama znalazła, że nie mogła zrobić kroku. Pies, który się zgubił tak się moim zdaniem nie zachowuje.

Nie zrobiłam jeszcze ogłoszeń, dzisiaj cały dzień mam zawrót głowy, ale zrobie i porozwieszam jutro, żeby mieć czyste sumienie...

Link to comment
Share on other sites

Na osiedlu sa ogłoszenia o jej zaginięciu!moja siostra na przystanku znalazła ogłoszenie,tutaj jest nr. kontaktowy do właścicieli : xxx;). Suńka nazywa się Punia czy jakoś, nie słyszałam za dobrze przez tel.i na ogłoszeniu było napisane że z racji jej wieku sunia napewno jest bardzo przestraszona.

Link to comment
Share on other sites

WŁAŚCICIEL SIĘ ZNALAZŁ :laola:

Sunia faktycznie zaginęła - ma już 15 lat i chodzi nawet bez obroży, bo ma guza na szyi. Pani była w warzywniaku a pies czekał na nią i jakiś gówniarz rzucuł koło niej petardą. Sunia się wystraszyła i uciekła, pani nie mogła jej dogonić.
W efekcie przebiegła 2 osiedla... albo trzy nawet.

Sunia ma na imię Fuga i jest z hodowli spod Olsztyna - czyli wszystko się zgadza, nr tatuażu zakończony na L.

Nie wiecie nawet jak się cieszę!!!!!!!! :multi::multi::multi:

Aha, pani zadzwoniła do schronu i tam podali jej moje dane.

Link to comment
Share on other sites

Pani zapewniła, że Fuga będzie chodziła teraz tylko na smyczy i że jutro kupi adresówkę.

Fuga się strasznie cieszyła jak zobaczyła swoją panią, normalnie inny pies :)

No to teraz idę odespać te dwie noce - pierwszej nie mogłam spać, bo słuchałam, czy suka nie wyje w suszarni, a drugiej spała u nas w domu i pilnowałam, czy nie zjada kota, nie chce siku lub czy na przykład się nie dusi... :oops:(Ona spała w kuchni a ja w pokoju obok i nagle słyszę takie dziwne odgłosy - myślę: wymiotuje.... nie.... dusi się.... a ona po prostu szczekała przez sen :lol:)

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...