Natalia&Lola Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 :Help_2: Mój chłopak ma 7letniego psa. 2 lata temu dostrzeglismy, ze pies ma miedzy paluchami popuchniete bomble, z ktorych leciala ropka z krwia. Bylismy wtedy na wyjezdzie, myslelismy ze to jakies uczulenie na wode,trawe czy inne rzeczy. Miejscowy lekarz powiedzial, ze pies ma za duzo testosteronu i ze on poleca nam kastarcje.... Oczywiscie nie bylo takiej opcji i czekalismy na powrot do warszawy. Podczas wizyty weterynarz dal mu zastrzyk i pow ze w ciagu kilku dni-tygodni wszystko wroci do normy, ale ze to moze wracac. No i wraca to od 2 lat co jakis czas. Ostatnio mial dziure bez siersci (w miejscu gdzie konczy sie szyja a zaczyna tulów), ale po masciach i plynach przeszlo mu i siersc odrosla. Teraz jednak ma gule po lewej stronie, jest bardzo twarda, wet pow abysmy to wyciskali, wiec probowalismy ale nic nie szło. Gula jest bardzo twarda, ostatnio na spacerze zadrapal sie i leciala mu z tego krew, dzieki czemu troche udalo sie wycisnac. Dostalismy masc-antybiotyk, troche mu zeszlo. Ale i tak nie jest bardzo dobrze. Do tego ma na łapach małe zgrubienia, które mu wysiskamy. Pies ma 7lat ale jest w bardzo dobrej formie. Wyglada na mlodszego, zachowuje sie jak mlody pies. Lecz martwi nas ta choroba. Moze Wy mieliscie cos podobnego u swoich psow, i mozecie nam cos podpowiedziec. Mam nadzieje, ze jeszcze pozyje z nami długo, bo oprocz tych babli na lapach, gulki na boku wszystko z nim jest jak najbardziej dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia K Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 zapraszam na bullowe forum: [url=http://www.forum.bulterier.pl/index.php]Bulterier Forum :: Indeks[/url] jest tu dział zdrowie Napiszcie tez tutaj w dziale weterynaria, ale pamiętajcie, że bullki mają swoje "własne choroby" -np. łysiejący ogonek, którego nie trzeba leczyc. Zalogujcie się na forum bullkowym i tam poczytajcie, jest dużo o chorobach łapek i innych przypadłościach. nie wiem co jest waszemu pieskowi, ale zawsze można zasięgnąc rady innego weta... może ten się myli... poza tym nawet z ciekawości idźcie do innego też Co do kastracji to nie bardzo wiem, czemu jest to dla was zło! Uważam, ze wszystkie psy i suki bez uprawnień hodowlanych powinny byc poddawane zabiegom -wtedy nie będzie tyle bezpańskich psów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natalia&Lola Posted November 16, 2008 Author Share Posted November 16, 2008 Pies jest z rodowodem, co prawda nie byl wystawiany, bo nie chcieliśmy go stresować (denerwują go inne psy, nie ma "kolegów"). Nie był reproduktorem, i nie będzie. Ale kastracji nie było i nie będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia K Posted November 16, 2008 Share Posted November 16, 2008 jak dostanie raka jąder na starośc to jednak kastracja będzie;) nie życzę wam tego oczywiście. a żeby pies był reproduktorem musi zaliczyc minimum 3 wystawy -wtedy dostaje uparwnienia repa i szczeniaki po nim będą z rodowodem. a jeśli nie ma uprawnień no nawet fak, ze ma rodowud nic nie pomoze -jego dzieci będa zwykłymi kundlmi a wy rozmnażajac go będziecie pseudohodowcami widzisz, a skoro jest agresywny do psów to tym bardziej nie powinno się go rozmnażac... po co psuc rasę... wszelaką agresję należy eliminowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted November 16, 2008 Share Posted November 16, 2008 lo mato, Natalia o chorobe sie pyta, a wyklad z hodowli dostaje :evil_lol:. Natala, moze pies ma probremy z odpornoscia, trudno cos wyrokowac. Znajdzcie nawet na Dogo polecanego weta z Waszej okolicy i pogadajcie z nim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia K Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Krajo2 bullki mają często problemy z łapkami. I wcale nie tak trudno tu wydac wyrok;) I nie ma to nic wspólnego z testosteronem... Kastracja pomaga tylko w przypadku łysiejacego ogonka... co nie jest choroba. Poczytaj o bullkach i bullkowych chorobach to się dowiesz wiecej... a uświadamiac innych można zawsze i przy każdej okazji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natalia&Lola Posted November 17, 2008 Author Share Posted November 17, 2008 O kurcze.... Tak jak już pisałam nie chieliśmy aby był reproduktorem i nim na pewno nie zostanie. Jeżeli chodzi o hodowle, to wyobraź sobie, że wiem te podstawowe rzeczy.... Ogon mu nie łysieje, jedynie ta gulka z boku-która po antybiotyku zmalała, i te krwawiąco-ropiejące łapy. Nie chce aby zaraz posypały sie posty, że pies ma nie odpowiedzialnych właścicieli dlatego jest agresywny. Dlatego napisze raz jeszcze, zarezerwowany był szczeniak w hodowli miał być pies biało-czarny, taki się urodził wiedzieliśmy od samego początku, że ustawia rodzeństwo. Ale zdecydowaliśmy się na tego urwisa. I oprócz szczekania na inne psy na jego terytorium (klatka, podwórko) to tak jest bardzo posłuszny i kochaniutki. Cały czas podkłada łepetyne do drapania:loveu: Jednym słowem jest dobrze wychowany. Ale nie lubi psów... Dodam jeszcze coś. Na osiedlu para nowych mieszkańców była zauroczona Bulerkiem, więc postanowili kupić sobie również bula. Po jakimś czasie wyszli z białym ślicznym psem na spacer. Jedyny problem który z nim mieli, to taki, że nie chciał chodzic na smyczy. Gdy podrósł zaczął powarkiwać na właścicieli. Później się okazało, że zaatakował właścicielke. Pies został chyba uśpiony.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia K Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 ja nie chcę abyś poczuła się tutaj źle przeze mnie, przepraszam, jeślit akie masz wrażenie. I nie zarzucę Ci, że źle się opiekujesz psem. Psy chorują pomimo wspaniałej opieki tak samo potrafią miec genetyczne uwarunkowania do pewnych zachowań. I są osobniki dominujące i osobniki uległe albo manipulatory jak mój pies;) ten ogon to był tylko przykład bullowych schorzeń. między łapkami może miec grzybka poczytaj tutaj: [url=http://www.forum.bulterier.pl/miedzy-paluchami-vt3171.html]Bulterier Forum :: Zobacz temat - miedzy paluchami[/url] i [url=http://www.forum.bulterier.pl/szampony-do-mycia-przy-parchachgrzybicachgronkowcu-skrnym-vt2820.html]Bulterier Forum :: Zobacz temat - szampony do mycia przy parchach,grzybicach,gronkowcu skórnym[/url] ludzie z tego forum mają dużą wiedzę, ja im ufam i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. wypytajcie dokładnie weta o ta gulkę, czy to zwykła brodawka czy co. niech wam powie co to jest i czym dokładnie leczy. Ja nie znam się na weterynarii, ale na pomarańczowym są też weterynarze i tutaj na dogo też, wiec zawsze można się poradzic. bullki czasem wykazują agresję domową -bywają agresywne względem właścicieli. Można nad tym pracowac, ale jest to ciężki kawałek chleba... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiwa Posted November 20, 2008 Share Posted November 20, 2008 A czy był pobrany wymaz z tych łap? Tu trzeba zrobic badania. Na moje oko, to on może mieć gronkowca, który niestety nawraca jak sie go porządnie nie wyleczy antybiotykiem. Mój ostatnio miał gronkowaca na łapie tylnej i dostawał antybiotyk przez 3 tygodnie. Spróbujcie zrobić najpierw badania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.