rybosomka Posted November 11, 2008 Share Posted November 11, 2008 Witam, szukam szczenięcia onka długowłosego z dobrej hodowli w Polsce, jakie hodowle polecacie?? bardzo proszę o poradę. Czy Arkadia jest godna rozważenia?? pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SONIA2006 Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 Hodowla Arkadia Łączno pod Szczecinkiem mam od nich sunie jest rewelacyjna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisica Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 Jak szukasz dobrego psa Arkadię sobie odpuść Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anashar Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 Arkadia nie ma dobrych opinii. Lepiej poszukaj na forum, poczekaj jeszcze aż inni odpowiedzą. Sugeruj się psotami bardziej doświadczonych osób ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rybosomka Posted December 17, 2008 Author Share Posted December 17, 2008 Dzięki za podpowiedzi, po zapoznaniu się z wieloma opiniami Arkadię sobie rzeczywiście odpuściłam... Natomiast myślę o zakupie szczeniaka z dobrej hodowli owczarków krótkowłosych, np. Wolf Jar ;), tam też rodzą się długowłose i z dobrą genetyką ( z tego co się dowiedziałam). Chętnie dowiem się co sądzicie o tej hodowli :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 Wolf-Jar :loveu: Polecam ;) Tak samo De-bes :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kurczaq6 Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 Ja nad wyborem hodowli zastanawiałem się dość długo i wkońcu padło na boss-bursztyn. Co prawda jestem ze Szczecina a musiałem jechać aż pod południową granice ale nie żałuję. ! 110% profesjonalizmu hodowców, zdrowy i piekny pies z dobrym charakterem. Mimo że miałem już wcześniej 2 psy od hodowców dowiedziałem się paru nowych istotnych rzeczy. Dostałem wyprawke witaminy, karme (royal canin) itp. Pies kiedy go brałem miał zapalenie pęcherza niegroźna ale troche uciążliwa przypadłość bo piesek posikiwał mi w domu conajmniej kilka razy dziennie. Hodowcy ostrzegali mnie przed tym i chcieli go przetrzymać u siebie aż do wyleczenia ale zdecydowalismy że poradzimy sobie i weźmiemy Quercusa (bo tak się wabi) do siebie. Po wizytach w jednej z "klinik" w szczecinie powiedziano nam ze bardzo mozłiwe że to moczówka. Dodam jeszcze że Pani od której kupiliśmy psa dzwoniła do nas co kilka dni aby dowiedzieć się jak sobie z nim radzimy kiedy dowiedziała się że mozliwe ze to moczówka zaproponowała że wexmie psa powrotem i odda nam pieniądze albo przy następnym miocie innego psa, czy też jeśli mielibyśmy kogoś z domem z ogrodem abyśmy jemu oddali psa a Ona odda nam pieniądze albo nowego psa. Potem pojechalismy do innej lecznicy i tam dr stwierdził że moczówka jest bardzo mało prawdopodobna przepisał jakies lekarstwo i po kilku tygodniach Pies przestał się moczyć. Mimo to hodowcy stwierdzili że i tak ponieślismy dodatkowe koszty leczenia, czas itp. i nalegali na zwrot całej sumy jaką im zapłaciliśmy za psa (tak też się ostatecznie stało). Jesteśmy w ciągłym kontakcie z hodowcami, już nie co 2 dni ale jednak ;] tutaj link do tej hodowli: www.boss-bursztyn.com.pl/index1.htm Oczywiście pies jest z rodowodem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 To co Twoj hodowca daje Ci ' dodatkowo' u innych jest w sandardzie. Nie zabardzo rozumiem co jest w tej hodowli wyjątkowego ? Zdecydowanie odradzam tą hodowle Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nenemuscha Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 Wiwm ,że jest ciekawy długowłoch w hodowli "Spod Gichty";) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jackdaw Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 ARSA Wolfjar będzie przy najbliższej cieczce kryta psem z wyższej półki w niemczech,reproduktorem który nie tylko ładnie wygląda.Ale szczegóły otrzymasz kontaktując się z przewodniczką ARSY lub osobą która ja wyhodowałą.O ile jesteś zainteresowana oczywiście ... . ARSA Wolfjar jest na filmikach [URL="http://www.dorplant.strefa.pl"]www.dorplant.strefa.pl[/URL] [URL="http://www.wolfjar.pl"]www.wolfjar.pl[/URL] Tak tylko podpowiadam,niewinnie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 [quote name='nenemuscha']Wiwm ,że jest ciekawy długowłoch w hodowli "Spod Gichty";)[/QUOTE] Ja bałabym sie dysplazji w tym miocie. W pierwszym sie pojawiła licznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gero Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 Axusia z latwościa wydaje osądy byc może krzywdzace tą hodowlę , więc może okresli ile w miocie bylo szczeniąt i ile dysp[latycznych , bo stwierdzenie tego typu opini na podstawie np jednego szczenięcia z licznego miotu może być bardzo krzywdzące i niezgodne z prawda , więc ilez to AXUSIU było tych chorych szczeniąt , i w jak licznym miocie:razz: wątp[ie , bowiem aby hodowca powtórzyl skojarzenie jeśli by mial duży odsetek chorych szczeniąt, więc dziewczyno więcej wyobrażni i sumienności powinno się znależć w twoich wypowiedziach opiniujących hodowle , a nie tylko żądza aferki i zwyklej chyba zlośliwości bo aż nie chcę przypuszczac że wynikac to może z glupoty:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 kupujac dony nalezy kierowac sie wymaganiami sv dot.rasy ON lub chociaz naszego ZKwP. rodowod FCI. DONy dostaly furtke od SV.troszke trzeba teraz poczekac.i marzenie sie zisci:diabloti:.wiec zadnych powodow na hodowle donow poza fci juz nie ma.:razz:. warto kupowac dony z papierami uznawanymi przez fci.zeby potem nie bylo smutno-przeciez o to donkarze krzyczeli wszak?cyzli teraz ogolna wesolosc i moje gratulacje ze sv sie ugielo pod naporem kasy:diabloti: i juz bedize z gorki.dlugo machina bedize ise orzpedzac ale zapewne dotrze do mety. wiec proponuje przede wszystkim szukac donow z hodowli FCI.najlepiej z hodowli ktore stosuja zasady sv bo sa one zaprawde minimalnymi wymaganiami dot.hodowli onow.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted December 28, 2008 Share Posted December 28, 2008 [quote name='gero']Axusia z latwościa wydaje osądy byc może krzywdzace tą hodowlę , więc może okresli ile w miocie bylo szczeniąt i ile dysp[latycznych , bo stwierdzenie tego typu opini na podstawie np jednego szczenięcia z licznego miotu może być bardzo krzywdzące i niezgodne z prawda , więc ilez to AXUSIU było tych chorych szczeniąt , i w jak licznym miocie:razz: wątp[ie , bowiem aby hodowca powtórzyl skojarzenie jeśli by mial duży odsetek chorych szczeniąt, więc dziewczyno więcej wyobrażni i sumienności powinno się znależć w twoich wypowiedziach opiniujących hodowle , a nie tylko żądza aferki i zwyklej chyba zlośliwości bo aż nie chcę przypuszczac że wynikac to może z glupoty:angryy:[/QUOTE] Oj, kochany z Tobą rozmawiac zamiaru nie mam. Fakty są takie, ze w miocie jeden szczeniak jest uspiony z powodu dysplazji wszystkich konczyn i jedna suka miała zabieg w młodym wieku aby unikac ciezkiej dysplazji. Dziwne, ze juz 8 psów z przydomkiem Wierny Druch miało dysplazje badź ich potomkowie mieli ciezkie dysplazje - kazdy z nich miał w rodowodzie jedna suke na ktora 'zwala' sie własnie przekazywanie dysplazji. Jak nie znasz faktów to się nie wypowiadaj, wszystkie inf są sprawdzone dokładnie - nie podawałabym błednych informacji. Nie wypisuje kłamstw - jesli hodowce boli pisanie prawdy, pisanie tego co rzeczywiscie miało miejsce to moze ten hodowca robi cos złego ? Ja np. nie brałabym szczniaka po suce ktora dała juz dysplazje - tyle. Zegnam Pana Gerusia, wszechwiedzacego znawcę rasy i wszystkich hodowli w PL. :loveu::razz::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gero Posted December 28, 2008 Share Posted December 28, 2008 To nie ja sie podaję za znawce wszystkiego co związane z hodowlą owczarka w POlsce i nie tylko,a jeśli chcesz miec pewnosć , że po danej suce na bank nie wystapila dysplazja to żeczywiście polecam pierworótki, lub takie co mialy 1 miocik i malenki, :evil_lol: skoro dysplazja występuje w populacji na pewnym poziomie niezmiennie od wszystkiego , to sama madralińska widzisz , ze To co napisalem , ma glęboki sens, no chyba ze cos nowego odkryli, nawet wspołczynnik w SV oblicza się na podstawie czegoś , a jak myślisz czego ?;) Ja chcę tu zaznaczyć iż może po prostu w hodowlach posiadających więcej niż 1 miot rocznie , może się zdażyć ,ze bedą jakieś chore szczenięta , bo taka jest statystyka, i pytanie jest tylko takie ile procent jest tych szczeniąt w stosunku do wszystkich z tej hodowli , to tak na marginesie i chyba uczciwie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted December 28, 2008 Share Posted December 28, 2008 [quote name='gero']To nie ja sie podaję za znawce wszystkiego co związane z hodowlą owczarka w POlsce i nie tylko,a jeśli chcesz miec pewnosć , że po danej suce na bank nie wystapila dysplazja to żeczywiście polecam pierworótki, lub takie co mialy 1 miocik i malenki, :evil_lol: skoro dysplazja występuje w populacji na pewnym poziomie niezmiennie od wszystkiego , to sama madralińska widzisz , ze To co napisalem , ma glęboki sens, no chyba ze cos nowego odkryli, nawet wspołczynnik w SV oblicza się na podstawie czegoś , a jak myślisz czego ?;) Ja chcę tu zaznaczyć iż może po prostu w hodowlach posiadających więcej niż 1 miot rocznie , może się zdażyć ,ze bedą jakieś chore szczenięta , bo taka jest statystyka, i pytanie jest tylko takie ile procent jest tych szczeniąt w stosunku do wszystkich z tej hodowli , to tak na marginesie i chyba uczciwie;)[/QUOTE] Nie zmienia to faktu, ze o takich rzeczach powinno sie mowic. SV ma takie dane to oblicza ZW, a my ? ... chowamy i udajemy, nawet Ci co wiedza nie mowia, a jak ktos powie to odrazu jest blee ... Za duzo dysplazji jest po psach z tym przydomkiem - to juz nie jest 'naturalne' i 'normlane' ... Znam hodowców ktorzy po jedym takim miocie suki by wiecej nie pokryli. Prywatnie lubie Age, nic do niej nie mam ... ale pisze jasno o dysplazji bo to własnie przez ukrywanie tego dzieje sie jak sie dzieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nenemuscha Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 [quote name='Axusia']Ja bałabym sie dysplazji w tym miocie. W pierwszym sie pojawiła licznie.[/quote] Axusia a masz na to dowody??bo ja osobiscie znam 4 psy z tego miotu i przeswietlenia maja ok!jedno nawet niemieckie! A co do uzywania do hodowli suki która nawet w 1 miocie dała szczenięta z dyplazja(zdjagnozowana nie domyślną)to cóz...tak bywa i nikt nie ma wpływu na genetyke i pamiętaj kij ma 2 końce szczenieta nie dziedzicza tylko po matce! A analizujac rodowody..Enola też ma B. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 [quote name='nenemuscha']Axusia a masz na to dowody??bo ja osobiscie znam 4 psy z tego miotu i przeswietlenia maja ok!jedno nawet niemieckie! A co do uzywania do hodowli suki która nawet w 1 miocie dała szczenięta z dyplazja(zdjagnozowana nie domyślną)to cóz...tak bywa i nikt nie ma wpływu na genetyke i pamiętaj kij ma 2 końce szczenieta nie dziedzicza tylko po matce! A analizujac rodowody..Enola też ma B.[/QUOTE] Jezu, a co ma Enola do hodowli Agi ? Czy ja tu polecam jakies szczeniaki po Enoli ? luuudzie. :roll: Poza tym przeswietlenie B jest tak samo 'dobre' jak i A skoro pozwala sie na nim hodowac ;) ... a Enola nigdy jeszcze nie dała dysplazji po mimo swojego wyniku B. Zwłaszcza, ze Enola dostała B tylko za lewe biodro gdzie ma odprysk ktory jest wynikiem treningu. To tak zeby wszystko było jasne .. bo znowu wyciaga sie do tablicy hodowle nie zwiazana z tematem. Tak mam dowody na dysplazje w tym miocie. dowody an dysplazje u 2 szczeniat. Jasne, ukrywajmy takie rzeczy, udawajmy, ze jest fajnie i pieknie ... Dobrze, ze są jeszcze osoby ktore chca o tym mowic szkoda, ze brak im odwagi aby sie tu wypowiedziec ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nenemuscha Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 Nikt nic nie ukrywa a te dowody? Poprosze bo jedno ze szczeniat uspione w młodym wieku(nie miało zdiagnozowanej dysplazji-bo w tym wieku sie jej nie diagnozuje!)a druga sunie-no cóz ona dopiero bedzie swietlona i po tym zabiegu jaki miała(nie wnikam czemu bo znam zdrowe psy którym lekarze juz takie krzywdy profilaktycznie robili)wynik bedzie najprawdopodobniej prawidłowy! A co do dysplazji to dla mnie liczą sie tylko suche fakty albo wynik jest OK albo nie!a tłumaczenie o było i nie jest,czy jakiś kontuzjach to lane wody poprostu. A co do dziedziczneia to szczenięta po Debi z tego miotu beda miały niskie ZW,jak zreszta z poprzedniego też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 [quote name='nenemuscha']Nikt nic nie ukrywa a te dowody? Poprosze bo jedno ze szczeniat uspione w młodym wieku(nie miało zdiagnozowanej dysplazji-bo w tym wieku sie jej nie diagnozuje!)a druga sunie-no cóz ona dopiero bedzie swietlona i po tym zabiegu jaki miała(nie wnikam czemu bo znam zdrowe psy którym lekarze juz takie krzywdy profilaktycznie robili)wynik bedzie najprawdopodobniej prawidłowy! A co do dysplazji to dla mnie liczą sie tylko suche fakty albo wynik jest OK albo nie!a tłumaczenie o było i nie jest,czy jakiś kontuzjach to lane wody poprostu. [/quote] ale jesli pies mial zabieg w dziecinstwie to wynik rtg nie bedzie moim zdaniem zbyt miarodajny ,tzn powie ze np stawy są OK ,ale ingerencja jednak byla i nie wiemy jak wpłynela na rozwój stawów ,co by bylo bez niej ? dobrze mysle ? a czemu sie nie diagnozuje wczesnie ? u mojego psa zdiagnozowana zostala w wieku 6 mcy (łokiec) , na onkowym forum byl opisywany przypadek onka z linabero uspionego w wieku chyba 5 mcy z powodu galopującej dysplazji i braku szans na normalny rozwoj i zycie , w wątku o daroplastyce kobietka opisuje zabieg na chyba 6 miesiecznym psie z hodowli waderacostam chyba , z galopująca dysplazją . normalne ze dysplazja sie pojawia , tylko ze o tym wiedzą wszyscy poza hodowcami jak sie okazuje , nigdy u zadnego nie bylo ani dysplazji , ani miękiego ucha , ani lękliwego psa :evil_lol: ,chorej trzustki itd itp . czekam gdy hodowcy poza superhiper inf. bedą na stronkach zamieszczac inf o miotach , wynikach ich przeswietlen ,takze te z B,C itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 [quote name='Axusia'] Poza tym przeswietlenie B jest tak samo 'dobre' jak i A skoro pozwala sie na nim hodowac[/quote] No nie do konca. B to podejrzenie dysplazji. Np u wielu molosow mozna rozmnazac psy z C (lekka dysplazja) pod warunkiem ze drugi ma A. [quote name='Axusia']Zwłaszcza, ze Enola dostała B tylko za lewe biodro gdzie ma odprysk ktory jest wynikiem treningu.[/quote] Dysplazja jest? Jest. Jakos inne psy nie maja, pomimo treningow i kontuzji. [quote name='Axusia'] Tak mam dowody na dysplazje w tym miocie. dowody an dysplazje u 2 szczeniat. [/quote] Wiec moze te dowody przedstaw. [quote name='nenemuscha'] jedno ze szczeniat uspione w młodym wieku(nie miało zdiagnozowanej dysplazji-bo w tym wieku sie jej nie diagnozuje!)[/quote] Dysplazje jak najbardziej mozna diagnozowac juz w bardzo mlodym wieku. Natomiast przeswietlenie z wpisem do rodowodu robi sie dopiero po ukonczeniu wzrostu, aby moc okreslic ostateczny wynik. [quote name='nenemuscha']druga sunie-no cóz ona dopiero bedzie swietlona i po tym zabiegu jaki miała(nie wnikam czemu bo znam zdrowe psy którym lekarze juz takie krzywdy profilaktycznie robili)wynik bedzie najprawdopodobniej prawidłowy![/quote] Owszem, dysplazji klinicznej prawdopodobnie nie bedzie. Trzeba jednak pamietac, ze po zabiegu na stawach biodrowych, nie jestesmy w stanie okreslic jakie HD byloby bez zabiegu, dlatego takie psy nalezy wykluczac z hodowli. PS. Nie mam pojecia o kim i jakiej hodowli mowa, wiec generalnie jestem bezstronna. Zreszta, mi to w pewnym sensie "wisi". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 [quote name='saJo'] Dysplazja jest? Jest. Jakos inne psy nie maja, pomimo treningow i kontuzji. [/QUOTE] Jaka dysplazja, zadna. B - to biodra prawie normlane jednak nie oznacza to, ze dysplastyczne, gdyby były dysplastyczne suka miałaby C badź D ... [SIZE="1"]Widziałam RTG i gdyby były to biodra dysplastyczne byłoby to widac, biodra normlane, ale z odpryskiem ... nie wziełabym szczeniaka po suce u ktorej miała bym wątpliwosci do zdjecia HD. Jasne, suka nie powinna miec odprysku nawet przy mocnym treningu, a ma, ale o niczym to nie swiadczy ... Zwłaszcza, ze nie dała ani jednej dysplazji w 3 miotach. Czasem tak juz jest, ze po mimo zdrowej genetyki i zdrowego psa moze wydarzyc sie wypadek i taki miał miejsce u tej suki. [/SIZE] [quote name='saJo'] Owszem, dysplazji klinicznej prawdopodobnie nie bedzie. Trzeba jednak pamietac, ze po zabiegu na stawach biodrowych, nie jestesmy w stanie okreslic jakie HD byloby bez zabiegu, dlatego takie psy nalezy wykluczac z hodowli. [/QUOTE] Dokładnie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 [quote name='Axusia']Jaka dysplazja, zadna. B - to biodra prawie normlane jednak nie oznacza to, ze dysplastyczne, gdyby były dysplastyczne suka miałaby C badź D ... [/quote] Przepraszam, oczywiscie chodzilo mi o to, ze suka nie ma zupelnie normalnych stawow. B to podejrzenie dysplazji (stawy prawie normalne). [quote name='Axusia'][SIZE=1]Widziałam RTG i gdyby były to biodra dysplastyczne byłoby to widac, biodra normlane, ale z odpryskiem[/SIZE][/quote] A ile zdjec RTG zdrowych i dysplastycznych stawow widzialas? Bo wybacz, ale zeby moc dobrze ocenic zdjecie, tak jak w kazdej techinice obrazowania, trzeba zobaczyc setki zdjec. Moj znajomy kardiolog, kiedy dostal aparature do robienia echo serca, przebadal kilkadzisiat zdrowych psow (a juz mial pewne doswiadczenie z warsztatow, specjalizacji i sympozjow) za nim zaczal uzywac go w diagnostyce. Wiec wybacz, ale Twoje stwierdzenie "widzialam zdjecie" nie mowi nic w temacie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 [quote name='saJo']Przepraszam, oczywiscie chodzilo mi o to, ze suka nie ma zupelnie normalnych stawow. B to podejrzenie dysplazji (stawy prawie normalne). A ile zdjec RTG zdrowych i dysplastycznych stawow widzialas? Bo wybacz, ale zeby moc dobrze ocenic zdjecie, tak jak w kazdej techinice obrazowania, trzeba zobaczyc setki zdjec. Moj znajomy kardiolog, kiedy dostal aparature do robienia echo serca, przebadal kilkadzisiat zdrowych psow (a juz mial pewne doswiadczenie z warsztatow, specjalizacji i sympozjow) za nim zaczal uzywac go w diagnostyce. Wiec wybacz, ale Twoje stwierdzenie "widzialam zdjecie" nie mowi nic w temacie.[/QUOTE] Jasne, nie mowi ... Widziałam nie jedno zdjecie podczas mojego pomagania u weta czy podczas wolontariatu w schronie rowniez w gabinecie weta ... specjalistą nie jestem, ale pewne rzeczy wiem i jestem w stanie dla samej siebie chociaz ocenic na swoje własne oko czy to czasem nie jest 'lewe' zdjecie itd .. poza tym sa w internecie dostepne rozne zdjecia RTG opisane, podpisane ... teraz wszystko sie ujawnia po to aby człowiek wiedział wiecej i sam był w stanie chociaz czesciowo odczytac zdjecie i na podstawie chociazby tych internetowych materiałów mozna sobie porownac zdjecia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 [quote name='Axusia'] Widziałam nie jedno zdjecie podczas mojego pomagania u weta czy podczas wolontariatu w schronie rowniez w gabinecie weta ... specjalistą nie jestem, ale pewne rzeczy wiem i jestem w stanie dla samej siebie chociaz ocenic na swoje własne oko czy to czasem nie jest 'lewe' zdjecie itd .. poza tym sa w internecie dostepne rozne zdjecia RTG opisane, podpisane ... teraz wszystko sie ujawnia po to aby człowiek wiedział wiecej i sam był w stanie chociaz czesciowo odczytac zdjecie i na podstawie chociazby tych internetowych materiałów mozna sobie porownac zdjecia.[/quote] Na podstawie takiej "nauki" (i "troche" wiekszego doswiadczenia podczas pracy na uczelni) dwoch wetow stwierdzilo bardzo powazna dysplazje u mojego psa. Jak ocenil pewien prof, specjalista od dysplazji klasy swiatowej (wylecialo mi teraz nazwisko, ale jak ktos bardzo chce moge poszukac) , stawy w stanie idealnym! Wiec jesli chcesz oceniac dla swojej wiedzy, prosze bardzo, ale pisanie na forum, ze suka ma tylko odprysk, bo Ty tak widzialas, to lekka przesada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.