basia Posted November 11, 2008 Share Posted November 11, 2008 Kopiuję z zaprzęgowego forum: [B][COLOR=red]W trójmieście (okolice Pruszcza Gdańskiego) grasuje złodziej psów rasowych. Ma na swoim koncie kilka husky z Juszkowa, owczarki, psy małe, zawsze rasowe! Apeluje, żeby nie zostawiać psów samych przypiętych przy sklepie, nie spuszczać ze smyczy na spacerach, czy zostawiać niepilnowanych na podwórku. Psy sprzedawane sa na giełdzie w Pruszczu. Dzisiaj miałam okazje porozmawiać z trzema osobami które to spotkały. Dwie z Pruszcza, trzecia z Juszkowa. [/COLOR][/B] [B][COLOR=red][/COLOR][/B] [COLOR=red][SIZE=1][COLOR=black]Jeżeli temat już jest to proszę o jego usunięcie.[/COLOR][/SIZE] [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karola8 Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 To naprawdę ważna wiadomość. Uważajcie ! Tak jak pisze autorka tematu : * Nie zostawiajcie psów przywiązanych do sklepów * Nie spuszczajcie ich ze smyczy * Nie spuszczajcie ich w ogóle z oka * Nie trzymajcie na podwórku Pamiętajcie złodziej może być każdym przechodniem którego byście o to nie podejrzewali! P. Basiu, pozwalam sobie skopiować ten tekst i wrzucić go na forum MIAU w dziale Zwierzyniec Ogólny Pozdrawiam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwi10 Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 Ale teraz mnie wystraszyłaś chociaż nigdy jej nie zostawiam samej przed sklep i mam zawsze ją na oku jestem bardzo często w Pruszczu. Ludzie to jednak bestie:shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 trzeba jakiegos super wytresowanego rasowca (najlepiej championa -reproduktora, bo szkoda właścicela byłaby wieksza) na przynętę puścić i przyłapać teo ##### na gorącym uczynku, ze świadkami i anonimowo nie-właścicielami. właścicel spuszcza psa z oka, a tajny agent go pilnuje. :diabloti: i gnoja na policję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanika Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 [B]sleepingbyday[/B] - gdzie znajdziesz takiego śmiała, co da swojego championa jako przynętę. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 na dogomanii, rzecz jasna :cool3:.mówię wam, kilku tajniaków znajomych, nie ułomków, opanowanych, w razie czego samochód w odwodzie albo lepiej motor... i po krzyku. :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest malva Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 [B]basia :przeklej to info na czarne kwiatki,dobrze? [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted November 14, 2008 Author Share Posted November 14, 2008 Nie umiem :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest malva Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 to ja przeklejam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dii Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 Psy kradzione są nie tylko do odsprzedaży ale zdarza się , że w celu uzyskania pieniędzy z nagrody jaką dają później właściciele za znalezienie psów. Czyli inaczej mówiąc najpierw kradną a jak właściciele dają ogłoszenia o poszukiwaniu , zgłaszają się że znaleźli i chcą nagrodę. :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonusowa Posted November 15, 2008 Share Posted November 15, 2008 O rany, a ja w ciagu miesiaca przeprowadze sie do Pruszcza- na Rotmanke :-o Tyle, ze mojego, to pewno koles by sie bal dotknac :evil_lol: Ale uwazac trzeba. PS. A ta gielda to powinna byc zlikwidowana :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia15 Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Ja na szczęście Martiego pod sklepem nie zostawiam. :P I na mam zamiaru! Bo wszędzie sa złodzieje. Nikomu na tym świecie nie można juz ufać! :shake: Ile jest przypadków, że prosisz kogoś o potrzymanie psa przed sklepem, a on nagle ucieka z psem??? Jest mnóstwo takich przypadków!!! :shake: Więc apeluję, żebyście PILNOWALI SWOICH PIESKÓW I NIE ZOSTAWIALI ICH POD SKLEPEM, CHYBA, ŻE CHCECIE SIĘ Z NIMI POŻEGNAĆ. Ale są też ludzie, którzy oddają psiaki po znalezieniu ich. Ale to są nieliczne osoby... :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Czy macie więcej informacji?Stało się..Pani tego nigdy nie robiła, ale raz coś ją podkusiło i poszła do sklepu...pies został na zewnatrz...psa nie ma Ukradli go w sobotę, giełda w Pruszczu jest w niedzielę...szukamy ale... ech więcej w moim podpisie. Wysoka nagroda za oddanie psa. Bardzo wysoka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madusia Posted December 8, 2008 Share Posted December 8, 2008 [quote name='Betbet']Czy macie więcej informacji?Stało się..Pani tego nigdy nie robiła, ale raz coś ją podkusiło i poszła do sklepu...pies został na zewnatrz...psa nie ma Ukradli go w sobotę, giełda w Pruszczu jest w niedzielę...szukamy ale... ech więcej w moim podpisie. Wysoka nagroda za oddanie psa. Bardzo wysoka.[/quote] Współczuje. Moich znajomych pies został również skradziony z ogródka. Na takich złodziei trzeba:mad: a pozatym ONI nie mają wyrzutów sumienia chyba:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 [QUOTE]Ile jest przypadków, że prosisz kogoś o potrzymanie psa przed sklepem, a on nagle ucieka z psem??? [/QUOTE]Matko, nawet nie przyszło mi do głowy, że można być takim głupcem:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 jeśli komuś skradziono psa przywiązanego przed sklepem - to pretensje można mieć właśnie tylko i wyłącznie do własnej głupoty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted December 12, 2008 Share Posted December 12, 2008 [quote name='Betbet']Czy macie więcej informacji?Stało się..Pani tego nigdy nie robiła, ale raz coś ją podkusiło i poszła do sklepu...pies został na zewnatrz...psa nie ma Ukradli go w sobotę, giełda w Pruszczu jest w niedzielę...szukamy ale... ech więcej w moim podpisie. Wysoka nagroda za oddanie psa. Bardzo wysoka.[/quote] [B]Betbet[/B], mam nadzieję, że nie chodzi o spanielka? :roll: Czy właściciele przeglądali już allegro i inne portale? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bastis Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 rany co sie teraz dzieje nam ma poczatku sierpnia skradziono z zamknietej posesji, w bialy dzien piecioletnia sunie husky niestety nie odnalezlismy jej na poczatku wrzesnia policja wypatroszyla dziuple z kradzionymi psami (ok 30 km od naszego domu) niestety naszej Bastuli tam nie bylo. Rozmawialam z sasiadami i tez mieli proby kradziezy z posesji Masakra Mam nadzieje ze Wasze ogonki sie znajda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 Asia chodzi o labradora. właściciele nie dają za wygraną. Mówią, że będą szukać do upadłego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
english cocker spaniel Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 psy nie są kradzione tylko do tego aby dostać nagrode ,niektóre duże rasy złodzieje sprzedają "łysolcom",który je używaja jako worki trweningowe dla swoich pseudo amstaffow lub pitbulli,potem twe psy są wyrzucane do lasu lub zostawiane na pewną śmierć!!! w zeszłym roku znalazłem prawie zagryzionego owczarka niemieckiego ale niestety humanitarnym wyjściem było uśpienie psa ,ponieważ rany na jego ciele były tak wyszarpane ,że pies nie miał szans na przeżycie i weterynarz podjął decyzję o eutanazji :placz:dlatego ostrzegam wszystkich i apeluję NIGDY NIE ZOSTAWIAJCIE PSÓW BEZ OPIEKI ANI POD SKLEPAMI!!!!:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 [quote name='Betbet']Asia chodzi o labradora. właściciele nie dają za wygraną. Mówią, że będą szukać do upadłego.[/quote] Niech się nie poddają, trzymam kciuki, żeby psiak się odnalazł. :kciuki: :kciuki: W zeszłym roku w Aleksandrowie Łódzkim grasowała szajka złodziei psów. Działali w ten sposób, że jeden chłopak podjeżdżał na rowerze pod sklep, brał psa pod pachę, odjeżdżał kawałek i przekazywał psa znajomkom do samochodu. Właściciele ukradzionej spanielki (ogłoszenie o zaginięciu znalazłam na Allegro, napisałam do nich i poznałam historię) jeździli po pseudohodowlach, przeglądali ogłoszenia w gazetach i w końcu trafili na jakiś ślad w jednej z pseudohodowli. Pojechali pod pretekstem kupna szczeniaka. Spytali czy mogą zobaczyć rodziców szczeniąt. Odmówiono, chociaż słyszeli za drzwiami szczekanie kilku psów. W rozpaczy powiedzieli, że tak naprawdę szukają ukradzionej suni. Zostali wyproszeni. Następnego dnia pojechali tam ze znajomym policjantem, żadnych psów już nie było. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kati25092 Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 Mieszkam w Toruniu i u nas jest podobnie.Ludzie z lenistwa wyjdą sobie z pieskiem-i sklep przy okazji tez odwiedza...moim znajmym ukradziono młodego bokserka, koles na chwilke po masło chyba poszedł :O wrocił po psie ani śladu, kumpela dała popilnowac husky jakim dzieciakom, obiecala im jakis slodycz za to jak wrocila jakies 'maz tej pani' szedl sobie z Didi...zwrocila mu uwage, jeszcze twierdzil, ze to jego..wkurzyła sie jak go ochrzaniła ;/ Sasiadce tez 3 razy chcieli wziasc spaniela, okolo rocznego ale pies wbiegl za pania do sklepu. Mimo, ze ja czesto mowie znajomym-uwazaj, jak masz rasowego, szczegolnie mlodego psa-nie zostawiaj go pod tych ch* tesco (bo tam to najczesciej ;p) tylko odnies go do domu... Ale nie, zostawiaja dalej :( Jak kiedys bylam zmuszona poleciec do małego sklepu to co chwile przez szybe wygladałam, gdzie moja ONka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greenland Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 Mój miał 7,5 /sznaucer olbrzym/ i wszystko wskazuje na to, że został ukradziony /znaleźliśmy go 10-15 km od domu, potrąconego przez samochód/. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chanisse Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 Moj kolega ma goldenke. Tez poszedl sobie do sklepu, przywiazal mala na zewnatrz, ale mial ja caly czas na oku. Za chwile ktos podszedl i zaczal odwiazywac mala - kolega wybiegl ze sklepu, a chlopak, ktory odwiazywal psa mowi, ze myslal, ze ktos psa porzucil... Malo co sie nie pobili, ale kolega zmadrzal i od tamtej pory nie zostawia psa nawet na chwile. Ja z kolei wyszlam z moja wtedy 3 miesieczna dobcia do parku. Zauwazylam dwoch chlopakow, ktorzy sobie przechodzili parkiem. Gdy tylko nas zauwazyli, to jeden szepnal cos do drugiego i zamiast isc dalej, to usiedli na lawce i spogladajac na nas zaczeli szeptac miedzy soba caly czas bacznie nas obserwujac. Zabralam psa czym predzej do domu, a od tamtej pory nosze ze soba gaz - na ludzi, nie na psy. Choc moja "mala" ma juz prawie 7 m-cy i ludzie nas raczej omijaja, to nigdy nie wiem co moze wpasc komus do glowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kisses Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 Ja dzisiaj wracałam z Tesco i widze takiego yorczka. Odpicowany, sieść jak prosto od groomera, kokardeczka i takie różne. Piesek śliczny ogólnie ;) ALE siedzi sam przed tesco! Na szczęście zaraz wyszła właścicielka... Jak można tak robić? Ja bym żadnego psa nie zostawiała :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.