piescofajnyjest Posted November 18, 2013 Share Posted November 18, 2013 lo rany!!!!!! kto? co? z ogloszen???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted November 18, 2013 Share Posted November 18, 2013 [quote name='Donvitow']Jutro wizyta PA we Wrocku. Kciuki.:)([/QUOTE] loj trzymamy! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natie Posted November 18, 2013 Share Posted November 18, 2013 [quote name='Donvitow']Jutro wizyta PA we Wrocku. Kciuki.:)([/QUOTE] trzymam mocno.... z nadzieją....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted November 18, 2013 Share Posted November 18, 2013 oj to trzymam trzymam ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
devoner Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 Kosteczku oby to był nareszcie ten jedyny,upragniony własny dom,życzę ci tego z całego serca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 O 16.00 trzymajcie kciuki.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noelle Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 mocno trzymam kciuki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 i jak ......?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 no wlasnie??????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natie Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 i ....? są jakieś wieści???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 rany.....nie trzymajcie nas w niepewnosci:angryy::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 I co i co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 E tam . Nie trzymam.:(. Wizyta wypadła ok zdaniem wizytatorki ale Fundacja ma wątpliwości. Sami będą konsultować to z wizytataorką i z zainteresowanym. i SAM WIEM ŻE NIC NIE WIEM. Drugi domek/ przez tel/ nie dla Kostka/ dzieci/. Jak przejdzie wizytę pozytywnie to mam dla nich sunie AST Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 [quote name='Donvitow']E tam . Nie trzymam.:(. Wizyta wypadła ok zdaniem wizytatorki ale Fundacja ma wątpliwości. Sami będą konsultować to z wizytataorką i z zainteresowanym. i SAM WIEM ŻE NIC NIE WIEM. Drugi domek/ przez tel/ nie dla Kostka/ dzieci/. Jak przejdzie wizytę pozytywnie to mam dla nich sunie AST[/QUOTE] czekałam na info, miałeś się odezwać ale teraz widzę, ze sam nic nie wiesz. oby choć jeden psiak domek znalazł, to już by był sukces. trzymam kciuki by choć jeden domek się nadawał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 [quote name='agaga21']czekałam na info, miałeś się odezwać ale teraz widzę, ze sam nic nie wiesz. oby choć jeden psiak domek znalazł, to już by był sukces. trzymam kciuki by choć jeden domek się nadawał.[/QUOTE] E tam. Chyba dodam w podpisie nienawidzę myśliwych i Fundacji prozwierzęcych.:(. Pani adiunkt zapieprza na wizytę zamiast do swoich ogonów/ mam już " spalony" teraz Wrocław/. Pani Dr dopytuje w SMSach z Amsterdamu co z psem. Ja latam między zabiegami do dyżurki sprawdzić newsy. A Fundacja ma spokój. Wy płaćcie za hotel a my podejmiemy decyzję. A choinka chyba sam jeden więcej AST wyciągnąłem z patologii, zza krat, socjalizowałem, wyadoptowałem niż Oni. A jeszcze jestem traktowany jak klient z reklamacją - grzecznie, uprzejmie i bez konkretów. Może sam się wk.....i i odczepi.:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 Dzwoniła Pani Prezes Fundacji. Pomyliła numery telefonów. Myślała że do potencjalnego domu i zaczęła " czy Pan wie ze mamy wielu zainteresowanych Kostkiem":(. Sprowadziłem Ją na ziemię. Wytłumaczyłem że dwa lata psem się nie interesowała, że to my płacimy. A OPŁATA TYLKO DLATEGO JEST 400 {pln BO ZNAM MARKA. Szkoda gadać. Jak się nie zdecydują to zaproponuję tam inne AST bo wg Anny z SOS beaglom dom ciepły i fajny. K...wa, K....wa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 o, to widzę, że kiepski masz nastrój. nic dziwnego...kajetan, chyba musisz sam ten dom sprawdzić ;) a potem fundacje się dziwią, że ich ludzie nie lubią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 21, 2013 Share Posted November 21, 2013 bez sensu to wszystko:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
winter7 Posted November 22, 2013 Author Share Posted November 22, 2013 Posłuchajcie. Bardzo proszę, żeby opadły emocje. W pełni popieram stanowisko Azylu. Jeśli chodzi o zainteresowanie, to jest to prawda, że w jednym czasie zgłosiły się dwa domy. Nie wiem czemu Donvitow sam odrzucił jeden dom - niby ze względu na dzieci - bo pan Marek powiedział, że 12 letnie dzieci są ok dla Kostka! Poza tym w tym domu ojciec jest na rencie więc większość czasu jest w domu! To pierwsza sprawa. Jeśli chodzi o drugi dom we Wrocławiu, to była tam wcześniej pani z innej fundacji w sprawie adopcji swojego psa i miała trochę zastrzeżeń. Skończyło się tak, że nie oddała tam psa. Natomiast pani poproszona przez Donvitowa stwierdziła, że dom jest cudowny. Jest to pewien dysonans, który należy zweryfikować. Poza tym krzyki i opieprzanie pani Agnieszki z Azylu raczej nie jest w dobrym tonie. To ona jest "właścicielem" Kostka i ona decyduje. Ja się zobowiązałam dopinać finansowanie Kostka, więc nie rozumiem czemu są teraz do niej pretensje. Sama od siebie chciała dopłacać 100zł miesięcznie aby Kostek był w budynku! Wszystko zadziało się w bardzo niekorzystnym czasie. Jestem teraz na drugiej półkuli i mogę się kontaktować jedynie mailowo. Ale jestem w stałym kontakcie z Azylem oraz zainteresowanym domem i do jutra powinno się wszystko wyjaśnić. Jak tylko będę coś wiedziała, to dam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karro Posted November 22, 2013 Share Posted November 22, 2013 Mam nadzieję, że jednak sprawa się oczyści i będzie już wszystko jasne. Mimo, że rzadko piszę, to wątek regularnie podczytuję ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natie Posted November 22, 2013 Share Posted November 22, 2013 również czekam na informację Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 23, 2013 Share Posted November 23, 2013 ja tez caly czas czekam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
winter7 Posted November 26, 2013 Author Share Posted November 26, 2013 Zainteresowany pan na razie przestał się odzywać. Mówił,że jego firma zaczyna nowe zlecenie, a jemu zepsuł się samochód i ma teraz mało czasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 to jak bedzie mial w koncu psa, to tez jak bedzie wiecej mial pracy, to dla psa czasu nie znajdzie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zozola77 Posted November 30, 2013 Share Posted November 30, 2013 oj..no nic ..poczekajmy na hmmm rozwój wydarzeń... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.